Xibalba Posted February 12, 2015 Posted February 12, 2015 Zaglądam wieczorową porą z pozdrowieniami :) Czyli nareszcie koniec atrakcji w postaci tabunu zalotników :) Quote
konfirm31 Posted February 13, 2015 Author Posted February 13, 2015 Dobre wieści! :) Jeszcze jak ;). Żebyś wiedziała, jak mieliśmy dosyć tych "zakochanych kundli " :D. Dzisiaj o poranku na spacerze z Lerką - tylko Collar i trzymał się na dystans. Potem spotkałyśmy Robina, jak leciał ze swojej wsi do miasta. Zatrzymał się, pomachał ogonem na powitanie(ewidentnie do mnie - nie do Lerki!) i pobiegł dalej w swoich sprawach. Spacer z Bliss - bezpsowy :) Podłogi umyłam wodą z octem, szmaty poprane. Quote
Nutusia Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 No... i wtedy człowiek powinien sobie mówić "pierwszy i ostatni raz"! Oczywiście człowiek, który przeszedł przez to wszystko tak, jak Ty, a nie wypuścił sukę z domu, żeby się tego "kłopotu" pozbyć :( Quote
konfirm31 Posted February 13, 2015 Author Posted February 13, 2015 Niewątpliwie, cieczka często skutkuje nie tylko niepożądaną ciążą (i różnymi horrorami z tym związanymi), ale i zwiększa możliwość bezdomności suki. Lerka została ewidentnie profilaktycznie wyrzucona w rozbiegówce cieczki, bo dopóki nie poczuła zewu natury, nie miała ochoty nigdzie się oddalać i bardzo się pilnowała. Teraz do tego stanu wraca. Oczywiście, kolejnej cieczki nie będzie :) Quote
konfirm31 Posted February 13, 2015 Author Posted February 13, 2015 Pamiętacie, jak niedawno było w lesie biało i mnóstwo śniegu? No, to już nie jest. Dzisiaj w lesie panuje prawdziwa wiosna. Śpiewają ptaki, skacze Lerka ;). i - Bliss :) https://www.youtube.com/watch?v=jpPK4xy7jd4&feature=youtu.be 1 Quote
Mazowszanka13 Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Niezły duecik :) A śniegu trochę żal :( Quote
Mattilu Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Niezły duecik :) A śniegu trochę żal :( My sentiments, exactly :) Quote
konfirm31 Posted February 13, 2015 Author Posted February 13, 2015 Dwa psy się dobrze komponują ;). Nawet bezśnieżnie :) Quote
irenas Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 "A śniegu trochę żal :(" Żartujesz sobie? Zima jest be, wiosna to jest to! Quote
Kejciu Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 Witam się u Lerki - podczytuję po cichutku :) Quote
konfirm31 Posted February 14, 2015 Author Posted February 14, 2015 Witam się u Lerki - podczytuję po cichutku :) Miło nam :). Pogoda piękna, więc pojedziemy na spacer do lasów działkowych. Tam na lesnych dróżkach, tylko ściółka, więc pewnie będzie sucho. Za to nad Narwią - pewnie mokro. Jak zdążymy, to zobaczymy :). Tymczasem, obiecane Mattilu zdjęcie Lerki, wtulonej w słodkim śnie w kapeć TZta. Dzisiaj Lerka próbowała po raz kolejny namówić Bliss na wspólne spanko (jak to jest, że u Nutusi wszystkie śpią razem?) - i jak zwykle nie udało się :(. Ale postęp jest, bo Bliss zerwała się z posłanka nie natychmiast, tylko po minucie :) Quote
Mazowszanka13 Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 Przelałam na konto Krysi 230 zł na wyzerowanie długu Lerki oraz 90 zł za dług Soni (kupno kropli) Proszę o potwierdzenie: http://www.dogomania.com/forum/topic/145123-zako%C5%84czony-rozliczam-mega-bazar-z-przetworami-na-bdt/ Quote
konfirm31 Posted February 14, 2015 Author Posted February 14, 2015 Bardzo Ci dziękuję w imieniu własnym, Soni i Lerki :). Jak tylko wpłata dotrze na konto - z radością potwierdzę :) Quote
konfirm31 Posted February 14, 2015 Author Posted February 14, 2015 Kolejny dzień zimowej wiosny? wiosennej zimy?, więc pojechaliśmy na działkę. Za miastem - zimy więcej. Na polach - śnieg (a pod nim - ozimina), w lasach też spore białe plamy. Mnóstwo słońca. Bocianów na szczęście nie widać. Niech się lepiej nie spieszą..... Lerka biegała, Bliss sprawdzała, co w jej lesie się dzieje po zimie. Lerka idealnie wtapia się w podłoże - o ile nie biega po śniegu ;). Po spacerze, wróciliśmy na działki, odwiedzić mieszkającą tam już na stałe Warszawiankę. Oczywiście, ma psa - sunię dwa razy większą od Lerki i trzy razy mniejszą od Bliss, imieniem Buła. Buła, chętnie by się pobawiła z Lerką, ale ta nie miała ochoty i na nią szczekała ( bała się?). I Bliss, całkiem na serio, zaczęła odpędzać Bułę od Lerki, a zwykle zachęcała ją do zabawy, chociaż Bułcia się jej boi i do zabaw niechętna. Quote
malagos Posted February 14, 2015 Posted February 14, 2015 Cudowna pogoda dziś była, rzeczywiście :) Quote
konfirm31 Posted February 15, 2015 Author Posted February 15, 2015 Dziś znowu spacer po lesie działkowym - było zimno, mglisto i bezsłonecznie. Prawie na samym początku, przyłączył się do nas latający luzem czarny Lucky - pies działkowy w typie labradora - złoto nie pies, który często towarzyszył nam w naszych spacerach - to ulubieniec Bliss. Tym razem, zainteresowany był mocno Lerką, która odpędzała go z głośnym jazgotem i całkiem serio startując do niego z zębami. Bliss parę razy próbowała go zainteresować sobą, ale bezskutecznie. Lucky dobrze czuł, że ciekawsza jest jednak Lerka ;). W końcu, wzięłam Lerkę na ręce - widać było, że jest zmęczona i zestresowana - , a przy mojej nodze szła jak przyklejona Bliss, oddzielając mnie od Luckyego i jak on zmieniał stronę, to ona - też. Lucky i teraz był jak zawsze bardzo przyjazny i łagodny, ale Bliss uważała, że należy go od nas oddzielić. Quote
Poker Posted February 15, 2015 Posted February 15, 2015 Bliss pilnowała pańcię i małą kumpel przed zalotami Quote
malagos Posted February 16, 2015 Posted February 16, 2015 A jak Lerka, całkiem już wolna od chuci ? :) Quote
konfirm31 Posted February 16, 2015 Author Posted February 16, 2015 Lerka - zdecydowanie tak :). Co ciekawe, dzisiaj zaczepiała typowo zabawowo i dziecinnie napotkanego na spacerku Collara Bezdomniaka, a on wyraźnie jej unikał i nawiewał przed jej entuzjazmem. Quote
malagos Posted February 16, 2015 Posted February 16, 2015 Konfirm, wkleje i tu ogłoszenie: Spotykamy się na kawie - czwartek, 19 lutego, godzina 16.00, Plac Bankowy! Potem możemy zmienić lokal na mieszkanko Agi, kawa gratis :) Kto może, niech przybywa, zabierze znajomą/znajomego, powiadomi innych :) Quote
konfirm31 Posted February 16, 2015 Author Posted February 16, 2015 O, super :) Wklejaj, wklejaj :) Quote
Xibalba Posted February 16, 2015 Posted February 16, 2015 Zaglądam wieczorem z pozdrowieniami :) Quote
konfirm31 Posted February 18, 2015 Author Posted February 18, 2015 Dziękuję za zaglądanie i czytanie :) . Lerka przesłodka - idealny pies na kolanka. Macha ogonkiem, wykłada się na plecki, przynosi kapcie(błyskawicznie się nauczyła). Kocha aportowanie zabawek. Nie mam cienia wątpliwości, że miała bliski kontakt z człowiekiem i jej socjalizacja przebiegała prawidłowo. Miała jednak pecha, że jest samicą i dopadła ją cieczka :(. No, to straciła dom :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.