agat21 Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 My chyba nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, co często muszą przechodzić zwierzęta. :( Żaden człowiek tego by nie wytrzymał Quote
elik Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 My chyba nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, co często muszą przechodzić zwierzęta. :( Żaden człowiek tego by nie wytrzymał W dodatku najczęściej się nie skarżą :( Znoszą ból w milczeniu :( Quote
agat21 Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Nie mają się komu i jak poskarżyć. Bo "pan i władca" tego świata, który miał się nimi opiekować i jest za nie odpowiedzialny, został ich katem. Quote
elik Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 Nie mają się komu i jak poskarżyć. Bo "pan i władca" tego świata, który miał się nimi opiekować i jest za nie odpowiedzialny, został ich katem. W niektórych przypadkach KAT, to najwłaściwsze słowo niestety :( Ktoś, kto wyrzuca starego psiaka na ulicę, na głód, chłód i poniewierkę jest właśnie takim katem !!!!! Quote
agat21 Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Eliku, jesli weźmiemy pod uwagę SETKI MILIONóW zwierząt ginących co roku w rzeźniach, w laboratoriach, na farmach przemysłowych, mordowanych przez myśliwych, cierpiących głód i bezdomność zwierząt tzw. towarzyszących człowiekowi itd. itd. - to niestety - nie w niektórych przypadkach - w większości przypadków. Przepraszam za wieczorny defetyzm. Dobrze, że sunieczka czuje się lepiej. Quote
elik Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 Eliku, jesli weźmiemy pod uwagę SETKI MILIONóW zwierząt ginących co roku w rzeźniach, w laboratoriach, na farmach przemysłowych, mordowanych przez myśliwych, cierpiących głód i bezdomność zwierząt tzw. towarzyszących człowiekowi itd. itd. - to niestety - nie w niektórych przypadkach - w większości przypadków. Przepraszam za wieczorny defetyzm. Dobrze, że sunieczka czuje się lepiej.Niestety masz rację :( Ja skupiłam się tylko na domowych pupilach, a przecież jest także tragedia zwierząt hodowlanych, łownych :( :( :( Na samą myśl o ogromnie cierpienia tych zwierząt, robi mi się niedobrze :( Quote
Ewa Marta Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Wpłaciłam na konto suni 50 zł, ale zapomnialam dodać, że są to pieniądze z roboczo przeze mnie nazwanego "funduszu Agaty" Dostałam jakiś czas temu do rozdysponowania pieniądze od koleżanki z pracy i właśnie zbliżam się do dna, ale dla sunieczki jeszcze starczyło:-) Quote
elik Posted January 4, 2015 Author Posted January 4, 2015 Wpłaciłam na konto suni 50 zł, ale zapomnialam dodać, że są to pieniądze z roboczo przeze mnie nazwanego "funduszu Agaty" Dostałam jakiś czas temu do rozdysponowania pieniądze od koleżanki z pracy i właśnie zbliżam się do dna, ale dla sunieczki jeszcze starczyło:-) Bardzo serdecznie dziękuję :) Jak zameldujdą się na koncie, zaraz dam znać i dopiszę do rozliczenia :) :) Wpadłam tylko na chwilę, żeby zobaczyć czy Makila coś nowego o zdrówku suni napisała. Niestety nie mogę być na wątkach suni, bo dopadła mnie grypa :( Wczoraj wieczorem miałam temperaturę 37,1 a teraz 38,3. Zażyłam polopirynę i czekam jak temperatura spadnie. Okropnie się czuję :( Bolą mnie wszystkie kości i mięśnie. Mam nadzieję, że ten stan wkrótce przejdzie. Myślami jestem z Wam i sunią, ale fizycznie w łóżku, dokąd zaraz wracam :( Trzymajcie się i nie dajcie się grypie :) Quote
ewu Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Bardzo serdecznie dziękuję :) Jak zameldujdą się na koncie, zaraz dam znać i dopiszę do rozliczenia :) :) Wpadłam tylko na chwilę, żeby zobaczyć czy Makila coś nowego o zdrówku suni napisała. Niestety nie mogę być na wątkach suni, bo dopadła mnie grypa :( Wczoraj wieczorem miałam temperaturę 37,1 a teraz 38,3. Zażyłam polopirynę i czekam jak temperatura spadnie. Okropnie się czuję :( Bolą mnie wszystkie kości i mięśnie. Mam nadzieję, że ten stan wkrótce przejdzie. Myślami jestem z Wam i sunią, ale fizycznie w łóżku, dokąd zaraz wracam :( Trzymajcie się i nie dajcie się grypie :) Elu kochana kuruj się. Grypsko trzeba wyleżeć. Quote
Martika&Aischa Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 choróbsku mówimy zdecydowane i stanowcze NIE !!!!!!!!! elik ciocia kochana zdrówka :*:*:* Quote
ewu Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Dobrze,że babulinka w lepszej formie. Wydobrzeje i jeszcze się pocieszy dobrym życiem, mocno w to wierzę. Elik jak Anioł Stróż zjawiła się z pomocą w ostatniej chwili. 1 Quote
Elisabeta Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Elik, szybko wracaj do zdrowia i na Dogo. :) Quote
Bogusik Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Elu, ja również życzę szybkiego powrotu do zdrowia!Grypsko jest okropne i rozwala człowieka na łopatki...:( Quote
gluchypies Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Poleciał obiecany grosik dla suni! :) elik życzę zdrowia! Quote
Makila Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Sunieczka czuje się lepiej Apetyt jej wraca. Myślę, że będzie dobrze. Jutro wizyta kontrolna u weta. A to faktura za sobotnią wizytę Quote
Martika&Aischa Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 sunieczko :wub: :wub: :wub: :wub: :wub: Quote
Ayame Nishijima Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Elik, wcinaj cynk! Tabletki po 10 mg są dostępne w każdej aptece, nie ważne pod jaką nazwą. Co prawda tym razem może już być za późno, bo trzeba go brać jak się tylko infekcja zaczyna, ale to najlepszy hamulec dla namnażania wirusów. Zdrowiia życzę! Quote
Makila Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Dzisiaj byłam z sunią u weta do kontroli. Wszystko jest ok, rana ładnie wygląda. Dzisiaj sunia znowu dostała zastrzyki takie jak ostatnio i jeszcze antybiotyk w tabletkach na kolejnych 5 dni. Teraz pozostaje życzyć suni duuużo zdrowia :) Jutro wstawię fakturę, bo dzisiaj miałam bardzo ciężki dzień Quote
Gabi79 Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Dzisiaj byłam z sunią u weta do kontroli. Wszystko jest ok, rana ładnie wygląda. Dzisiaj sunia znowu dostała zastrzyki takie jak ostatnio i jeszcze antybiotyk w tabletkach na kolejnych 5 dni. Teraz pozostaje życzyć suni duuużo zdrowia :) Jutro wstawię fakturę, bo dzisiaj miałam bardzo ciężki dzień Kochana maleńka, trzymam kciuki za jej zdrówko!!! Quote
elik Posted January 5, 2015 Author Posted January 5, 2015 Dziękuję wszystkim za życzenia zdrowia. Wyjątkowo długo mnie trzyma choróbsko. Zazwyczaj po dwóch dniach leżenia w łóżku było po chorobie i miałam siłę i ochotę do życia. Tym razem leżę już trzeci dzień, a lepszej kondycji ani widu, ani słychu :( Ayame ten cynk to tak bez obaw można zażywać ? Czy po ustąpieniu choroby, zażywać profilaktycznie ? Dobrze choć, że sunia ma się lepiej :) Quote
EVA2406 Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Jestem z sygnaturki milagros. Elik, jak dobrze, że udało Ci się być w odpowiednim czasie i miejscu. Bardzo się cieszę, że sunia już lepiej się czuje. Postaram się zrobić jakiś bazarek dla małej, jeśli dogo znowu nie zablokuje mi wstawiania zdjęć. Quote
EVA2406 Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Optymistyczna zakończona historia suczki Sary. Brawo policja. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1017099,title,Suczka-Sara-dryfowala-na-krze-Uratowali-ja-policjanci,wid,17154595,wiadomosc.html Quote
Makila Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 Chciałam dzisiaj wstawić fakturę za poniedziałkową wizytę u weta, ale niestety zapadła się chyba pod ziemie :( Nie mam pojęcia co z nią zrobiłam. Ostatnio moje myśli krążą wokół Megi. Jak nie znajdę to przy okazji kolejnej wizyty u weta poproszę o duplikat ( faktura była na kwotę 54zł) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.