Jump to content
Dogomania

Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...


ewu

Recommended Posts

1 minutę temu, Tyśka) napisał:

Ja z kotem jeździłam swego czasu co 3 miesiące do kardiologa. Teraz juz rzadziej, ale to faktycznie kosztowna sprawa. Napisalam post na grupie wizytowej, ale na razie nikt nie odpisał. Myślę, że przed świętami będzie ciężko znaleźć wizytatora.

 

Już pisałam, to nie taka pilna sprawa. Adopcja na pewno nie będzie ani przed Świętami, ani przed Nowym Rokiem.

Link to comment
Share on other sites

Dziś dla szpicusia zaczyna się nowy etap w życiu. Przeprowadza się od Anecik do DS we Wrocławiu. Będzie miał do głaskania i kochania dwie pary rąk państwa w wieku emerytalnym oraz piękny ogród do biegania i spacery. Pani gotuje się od miłości do niego. Pan bardzo rozsądny też gotowy do pokochania.

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, Poker napisał:

Będzie miał do głaskania i kochania dwie pary rąk państwa w wieku emerytalnym oraz piękny ogród do biegania i spacery. Pani gotuje się od miłości do niego. Pan bardzo rozsądny też gotowy do pokochania.

Super. Tego psiaki potrzebują do życia, jak powietrza  :)

Link to comment
Share on other sites

Dla szpicusia nawet ogłoszeń nie robiłam. Domek już jakiś czas temu zgłosił się do mnie dzięki właścicielom Nany od nas wyadoptowanej półtora roku temu. Początkowo państwo chcieli psa do 4 lat , ale im jasno wytłumaczyłam dlaczego powinni wziąć starszego psa. I skontaktowałam się z nimi  jak szpicek trafił do Anecik i już wiedziałam jaki ma charakter.

Podesłałam zdjęcia  i decyzja na tak zapadła w ciągu 10. minut.

Byłam na wizycie PA w czwartek i dziś maluch pojechał.

Lusia/Lisia czeka na rozwój zdarzeń.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Poker napisał:

Dla szpicusia nawet ogłoszeń nie robiłam. Domek już jakiś czas temu zgłosił się do mnie dzięki właścicielom Nany od nas wyadoptowanej półtora roku temu. Początkowo państwo chcieli psa do 4 lat , ale im jasno wytłumaczyłam dlaczego powinni wziąć starszego psa. I skontaktowałam się z nimi  jak szpicek trafił do Anecik i już wiedziałam jaki ma charakter.

Podesłałam zdjęcia  i decyzja na tak zapadła w ciągu 10. minut.

Byłam na wizycie PA w czwartek i dziś maluch pojechał.

Lusia/Lisia czeka na rozwój zdarzeń.

To szpicusiowi się lapnęło  :)

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Poker napisał:

Dziś dla szpicusia zaczyna się nowy etap w życiu. Przeprowadza się od Anecik do DS we Wrocławiu. Będzie miał do głaskania i kochania dwie pary rąk państwa w wieku emerytalnym oraz piękny ogród do biegania i spacery. Pani gotuje się od miłości do niego. Pan bardzo rozsądny też gotowy do pokochania.

Ale ekpres:)

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, maarit napisał:

A w kwestii szczegółów to już niestety nie pomogę...

szczegóły nieważne, ważne, że do adopcji na pewno :) do dzieła - kto pierwszy, ten dostanie to cudo! ;)

4 godziny temu, Poker napisał:

A skąd on?

Ewu nam wszystko opowie, jak tylko będzie mogła

Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.12.2020 o 17:16, maarit napisał:

Poproszono mnie o wrzucenie zdjęć tego cuda :)

IMG-20201221-WA0002.jpg

IMG-20201221-WA0003.jpg

IMG-20201221-WA0005.jpg

IMG-20201221-WA0004.jpg

Bardzo dziekuje za pomoc.

To przecudowny psiak. Chodząca miłość . Nazwalam go Fabio chociaz w schronisku  mówią na niego  Kudłaty. Fabio ma ok.8-9 lat, jest naprawde wyjatkowy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...