Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ależ te zdjęcia są rozbrajające. On jest taki ufny i widać, że czuje się bezpiecznie. Żeberka widać, ale za momencik pewnie się figurka poprawi. Cuuuudo z niego jest. Szkoda, że nie nagrałaś tego filmu szalejącego Tuptusia :-)

Posted

[quote name='Ziutka']Kasiu, jak mój synuś znosi te upały ?[/QUOTE]

większość dnia przesypia - jak jest największy skwar a my musimy wyjść na siusiu to robi i stoi w miejscu - nie chce mu się nawet podreptać troszkę więc nie morduję go i zmykamy do domku.
najlepiej spaceruje mu się w nocy albo późnym wieczorem - niestety jednak wtedy jest straszna plaga komarów- wchodzą w oczy nawet i nie sposób pochodzić.

[quote name='Malgoska']jejku jaki on jest chudzinka[/QUOTE]

nie da sie ukryć ale widać ogromną poprawę.

[quote name='AMIGA']Ależ te zdjęcia są rozbrajające. On jest taki ufny i widać, że czuje się bezpiecznie. Żeberka widać, ale za momencik pewnie się figurka poprawi. Cuuuudo z niego jest. Szkoda, że nie nagrałaś tego filmu szalejącego Tuptusia :-)[/QUOTE]

Nie przyszło mi to do głowy aby stać z aparatem - bo nastawiłam się raczej na ciężkie przeżycia hehe a Tofik nas wszystkich zaskoczył i sprawowaniem i zachowaniem :)


Zastanawiam się czy nie puścić serii ogłoszeń na Wrocław - że znaleziono Tofika - może ktoś go szuka?może starsi ludzie bez dostępu do internetu?
może tęsknią a dzieci płaczą....

Obserwowałam zdjęcia jak trafił do schroniska i jak z niego wychodził - on wcale taki zachudzony nie był jak się tam znalazł - może nie jadł z tęsknoty?

Posted

Dzień dobry.
Nic dziwnego,że tuptuś Tofik upały przesypia.
Staruszeczek kochany.Moja Rasti też większość dnia przesypia,tylko miejsce leżenia zmienia na chłodniejsze co chwila.
Apetyt straciła,ale na szczęście dużo pije.
Ogłoszenie zawsze dać można,ale ja osobiście nie wierzę,że ktoś go szuka.
Niestety co raz więcej znieczulicy w koło nas.:shake:

Posted

Czasem dla spokoju sumienia warto. Też sądziłam, że nikt nie szuka psiaka, którego auto potrąciło na trasie szybkiego ruchu, bo kto w takim miejscu puszcza psa luzem?... A Kasia właśnie dla spokoju sumienia przeszukała ogłoszenia i znalazł się właściciel! Niestety, tylko po to, żeby mu przekazać tragiczną wiadomość :( Ale i tak dziękował...

Posted

[quote name='Nutusia']Czasem dla spokoju sumienia warto. [/QUOTE]

Oczywiście,że warto .
Tak tylko napisałam,zeby nie robić zbytniej nadziei.
Poza tym nie wiem czy Tofik miał by lepiej gdzie indziej na świecie:multi:
Drapanko dla tuptusia:cool3:

Posted

Zaglądam do Tuptusia :) ... ja też ,myślę że Toffik ma u Kejciu najlepiej w świecie! ... jednak rozumiem ,co Nutusia chce powiedzieć (uczciwi tak mają;)) można dać ogłoszenie do lokalnej gazety( mogę poszukać linka) i ... będzie jasność :)

Posted

[quote name='wawer']Śliczny ten Tofik :smile:. Już go nie oddawaj, już widać i czytać, że on Twój...;-)[/QUOTE]
[quote name='anica']Zaglądam do Tuptusia :) ... ja też ,myślę że Toffik ma u Kejciu najlepiej w świecie! :)[/QUOTE]

Pokombinowałam trochę z postami ;), ale... Kejciu, myślałaś o tym ;)?

Posted

[quote name='Malgoska']Karsivan 53 zł jakby ktoś był zainteresowany
wysyłka gratis[/QUOTE]

Już piszę PW

[quote name='Nutusia']Kasia wejdzie, to odpisze... Teraz pracuje jak mróweczka pewnikiem ;)[/QUOTE]

Dziś urlop na żądanie i odsypianie nocy

Posted

[quote name='wawer']Pokombinowałam trochę z postami ;), ale... Kejciu, myślałaś o tym ;)?[/QUOTE]

Sprawy troszkę się pokomplikowały - narazie nie ma takiej możliwości :(

Posted

Nigdy nie może być pięknie - zawsze coś musi być pod górkę..
W dniu wczorajszym Tofik dostał ataku padaczki :(
całe szczęście że w domu była moja mama - w ciągu 10 min byli w lecznicy.
Tofik stracił wzrok i długo po ataku go nie odzyskiwał...
dostał leki - nie wiemy czy to był jednorazowy epizod czy zaczęła się walka z chorobą...
Noc była spokojna - Tofiś ma w łapce wenflon - w przypadku ataku mamy podać mu dożylnie zastrzyk.
Wieczorem pojawimy się w lecznicy i zobaczymy co doktor powie.
Została z nim dzisiaj moja mama - ja niestety musiałam przyjechać do pracy.
Na dodatek wczoraj rozchorowała się moja Saba - na USG widać mnóstwo płynu w jamie brzusznej lecz niewiadomego pochodzenia :(
Całkiem możliwe że dzisiaj będą ją otwierać :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...