Jump to content
Dogomania

Ika - żywy trup - gorzej już być nie mogło - a jest cudnie w DS!


Nutusia

Recommended Posts

IKA została przywieziona do "naszej" lecznicy w stanie agonalnym.

Została znaleziona nieprzytomna, leżała w kanale. Była tuż po porodzie, macica się jeszcze oczyszczała. Szczeniąt nie znaleziono...

Badania krwi wykazały bardzo mocno zaawansowaną babeszję. Pomimo tego oraz pomimo faktu, że Ika przedstawiała sobą ogólny stan nędzy i rozpaczy (przeraźliwie chuda, zapchlona, z dziesiątkami kleszczy oraz lejącą się z uszu ropą), Doktor zdecydował się na przeprowadzenie zabiegu sterylizacji, gdyż traciła sporo krwi właśnie z powodu oczyszczającej się macicy, a i tak czekała ją transfuzja z powodu stanu zaawansowania babeszji. Przy okazji narkozy wyczyszczone zostały uszy. Stan zapalny był tak silny, że pomimo narkozy Ika wyła z bólu!!!!

Wczoraj byłyśmy z kejciu (i za sprawą nieoczekiwanego spotkania z Marysią O.) w lecznicy, żeby poznać sunię i ewentualnie zabrać ją na spacer. Na razie mieszka w lecznicowym pomieszczeniu i nie może się nacieszyć spokojem, ciepłem, pełną miską... Nie bardzo chciała zatem opuszczać swoje locum ;) Jest jeszcze za słaba, żeby chodzić po schodach, więc Doktor ją wyniósł na rękach.

Na zewnątrz najpierw nie bardzo chciała iść, ale potem jakby złapała wiatr w żagle i parła do przodu. Jednak szybko się męczyła i przystawała. Zauważyłyśmy też, że nie reaguje na cmokanie, gwizdanie, wołanie... Doktor mówi, że może być głucha, biorąc pod uwagę, co się działo w uszach. Może to być chwilowe, a może niestety zostać na stałe :-(

Ikusia nie ma też oczka, a to, które jest patrzy tak smutno i żałośnie, że się nie da takiego spojrzenia zapomnieć :shake:

Na wczoraj Ika ważyła 22,30. Docelowo powinna ważyć jakieś 30 - 35 kg, bo jest dość mocnej budowy. Bardzo się drapie po bokach, ale przy takich hordach pcheł i kleszczy, jakie na sobie nosiła - nie ma się czemu dziwić. Niestety, na razie nie można jej wykąpać, dopóki szwy po zabiegu nie zostaną zdjęte, czyli do czwartku za tydzień.

Oczywiście Ika jest ciągle na lekach i do momentu zdjęcia szwów zostanie w lecznicy. Potem są możliwe dwa warianty...

Na razie ją ogłaszamy - nie mamy nic do stracenia, a Ika do zyskania bardzo wiele ;)

A oto nasza bidusia w już całkiem przyzwoitej formie, jak twierdzi Doktor (lepiej sobie nie wyobrażać jak wyglądała ta gorsza forma :shake:):

[IMG]http://images65.fotosik.pl/870/a45d4e49c28ff629med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images63.fotosik.pl/869/db1913a0898746famed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images63.fotosik.pl/869/09172952e0d5477fmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images65.fotosik.pl/870/996a0d20d8ea82demed.jpg[/IMG]

Tu widać, że nie ma oczka...

[IMG]http://images65.fotosik.pl/870/705a6f2248cab999med.jpg[/IMG]

Edited by Nutusia
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 589
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[COLOR=#ff0000][B]Ponieważ Ika wiedzie już spokojne i szczęśliwe życie u boku swojej Pani, "spadek" w kwocie 381,42 zł otrzymuje kolejna nasza podopieczna - Aszka: [/B][/COLOR][COLOR=#0000cd]http://www.dogomania.pl/forum/threads/257079-Aszka-100-cukru-w-cukrze-szukamy-super-domku!?p=22404826#post22404826[/COLOR][COLOR=#800080][B][U]

Post rozliczeniowy[/U]:
[/B]
[B]Tradycyjnie, Ikusia dziedziczy "spadek" po naszej poprzedniej podopiecznej - Alutce[/B]:
[/COLOR][COLOR=#0000cd]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244516-Młodziutka-Al-we-własnym-domu-ZDECYDOWANIE-jest-najlepiej-)[/COLOR][COLOR=#800080]

Na dobry "start" Ika dostała do naszego Doktora:

- [B]ŻYCIE[/B] (transfuzja, sterylizacja i 2-tygodniowe leczenie babeszji i stanu zapalnego, badania, antybiogram), baterię leków na wynos (tabletki i krople), 3/4 worka karmy royal canin gastro intestinal, leczniczy szampon peroxyvet i obrożę kiltix - DZIĘKUJEMY! :loveu:

A piękną obróżkę i smyczkę mamy z zasobów podarowanych nam przez Ellig :)[/COLOR]
[B]
[COLOR=#800080]Aktualny stan konta: [/COLOR][COLOR=#800080]381,42
[/COLOR][/B][COLOR=#0000cd][B]
Wpływy: 748,09[/B]

- 212,81 zł - "spadek" po Alutce[/COLOR]
[COLOR=#0000cd]- 101,53 zł - prezent od Mattilu
- 145,75 zł - od kejciu z bazarku[/COLOR]
[COLOR=#0000cd]- 68,00 zł - od jola_li z loterii[/COLOR]
[COLOR=#0000cd]- 20 zł - od DS Tory
- 200 zł od Mattilu na przyszłe tymczasy :)[/COLOR]

[COLOR=#ff0000][B]Wydatki: 366,67
[/B]- 41 zł - krople do oczu (na receptę)
- 99 zł - 15 kg Dog Chow jagnięcina z ryżem (16.05.)
- 100 zł - datek do lecznicowej puszki dla bezdomniaków (w związku z protestem Doktora co do przyjęcie zapłaty za chip i szczepienie p/wściekliźnie!!!!)
[B] Wydatki dotyczące dwóch moich kolejny podopiecznych, które nie miały swojego wątku, a pojawiły się tu:[/B]
Tosia: [/COLOR][COLOR=#0000cd]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240577-Ku-pamięci-czyli-album-podopiecznych-Nutusi-)/page24[/COLOR][COLOR=#ff0000]
Tora: [/COLOR][COLOR=#0000cd]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240577-Ku-pamięci-czyli-album-podopiecznych-Nutusi-)/page25[/COLOR][COLOR=#ff0000]
- 40 zł - szczepienie Tosi (wirusówki I dawka)
- 9,35 zł - paczka podkładów (dla Tośki i Tory)
- 32,92 zł - dowóz Tośki do DS (112 km)
- 20 zł - karma dla Tory
- 24,40 zł - dowóz Tory do DS (83 km)
[/COLOR]

Edited by Nutusia
Link to comment
Share on other sites

[INDENT] Ogłaszamy ją z takim tekstem:

IKA– chyba już gorzej być nie mogło – czy może być lepiej?

Ika – żywy trup.

Temu psu los odebrał wszystko – dom, zdrowie, godność, szacunek, nadzieję…
Pozostawiona na pewną śmierć w kanale, gdzie tuż po porodzie, z zaawansowaną chorobą odkleszczową cichutko i bez skargi odchodziła krok za krokiem za Tęczowy Most…

Mówi się, że los bywa przewrotny, że cuda się zdarzają. I trzeba w to wierzyć! Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że w niemal ostatniej minucie psiego istnienia na ziemi Ikę dostrzegł Człowiek? Nie tylko dostrzegł, ale i ruszył na ratunek!

Ika przeszła zabieg sterylizacji oraz transfuzję, która uratowała jej życie. Jest skrajnie zagłodzona, wycieńczona i zaniedbana. Nie ma oka, a uszy są tak zaatakowane ropną infekcją, że przynajmniej na razie Ika jest głucha.

Lekarze ocenili jej wiek na ok. 5-6 lat i wygląda na to, że były to lata ciągłej udręki, strachu i niepewności.

Ika wydaje się pogodzona z losem, który dotąd nie był dla niej ani trochę łaskawy. Patrzy w oczy i nieśmiało merda ogonkiem, jakby przepraszała, że żyje, a jednocześnie nie wierzyła, że może ją spotkać coś dobrego. Drepcze nieśmiało, jakby nie mogła uwierzyć, że jest jeszcze po tej stronie tęczy.

Ika powolutku dochodzi do siebie. Jeszcze bierze leki, dostaje wysokoenergetyczną karmę i mamy nadzieję, że z udręczonego psiego szkieletu wyłoni się niebawem piękny, dumny pies, że jeszcze będzie jej dane cieszyć się życiem takim, na jakie zasługuje pies – najlepszy przyjaciel człowieka.

Ika w tej chwili waży 22 kg. Docelowo powinna ważyć 30-35 kg, jest raczej mocnej budowy. Jest niezwykle łagodna i ufna.

Komuś, kto odwróci zły los, kto pozwoli Ice uwierzyć, że warto żyć, sunia odwdzięczy się z pewnością w dwójnasób. Naprawdę warto się o tym przekonać!

Warunkiem adopcji jest wyrażenie zgody na wizytę przed adopcyjną oraz podpisanie umowy adopcyjnej. [/INDENT]

Edited by Nutusia
Link to comment
Share on other sites

Nowy tekst do ogłoszeń:

IKA – cudowne ocalenie

Tego psa spotkał los okrutny – została porzucona, oszczeniła się w kanale, ciężko zachorowała na chorobę odkleszczową i czekała już właściwie tylko na to, że śmierć ją wyzwoli od cierpienia…

Wierzycie w cuda? Jeśli nie, najwyższy czas uwierzyć, bo właśnie cud sprawił, że Ika ocalała! Cud oraz determinacja lekarzy i ludzi dobrej woli.

Ika przeszła zabieg sterylizacji oraz transfuzję, która uratowała jej życie. Była skrajnie zagłodzona, wycieńczona i zaniedbana. W niewiadomych okolicznościach straciła oko.

Lekarze ocenili jej wiek na ok. 5-6 lat i wygląda na to, że dotąd jej życie nie należało do najszczęśliwszych.

Ika wydaje się pogodzona z losem, który dotąd nie był dla niej łaskawy. Patrzy w oczy i merda ogonkiem, ufnie podstawia łepek do głaskania. Chyba żaden człowiek nie byłby w stanie wybaczyć takiego zła, a pies potrafi!
Pod okiem lekarzy i tymczasowych opiekunów Ika dochodzi do siebie. Ma apetyt, szybko się regeneruje. Z dnia na dzień jest coraz weselsza i bardziej kontaktowa.
Ika to prawdziwy anioł w psiej skórze! Nie stwarza żadnych problemów – jest łagodna, spokojna i cicha. Pozostawiona w domu na długie godziny nie niszczy i nie brudzi. Pięknie chodzi na smyczy, jest posłuszna. Bez najmniejszego protestu pozwala na wszelkie zabiegi – podawanie leków, kąpanie, czesanie, wizyty w lecznicy. Idealnie zachowuje się w aucie. Doskonale funkcjonuje wśród innych psów, nie reaguje na kota.
Ikusia jest psem średnim (sięga do kolana), ale dość mocnej budowy. W tej chwili waży 24,5 kg i jeszcze trochę powinna przytyć.
Daj Ice szansę poznać prawdziwie szczęśliwe psie życie, a odwdzięczy się oddaniem i wiernością po przysłowiowy grób!

Warunkiem adopcji jest wyrażenie zgody na wizytę wolontariusza oraz podpisanie umowy adopcyjnej.

Edited by Nutusia
Link to comment
Share on other sites

Melduję się na wątku Iki. Tak jak pisała Nutusia, dzięki niebywałemu zbiegowi okoliczności poznałam wczoraj sunię osobiści. Jest niezwykle łagodna i taka strasznie zagubiona, że serce pęka. Ona jeszcze nie wie, że teraz będzie już tylko lepiej:)

Link to comment
Share on other sites

Oto IKA:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/869/3baba282359177ecmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/870/b196479adc3fb7c9med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/870/9c99d01177194538med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/869/40484fb6fcc7b92emed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/870/a45d4e49c28ff629med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/870/f50f991c93652494med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/870/705a6f2248cab999med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/869/db1913a0898746famed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/869/09172952e0d5477fmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/870/84a4ba8716037b58med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/869/f726f45e4a745231med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/871/9b5959303cfad5abmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/868/2366826a4d541e01med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/870/996a0d20d8ea82demed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mazowszanka2']Jaka ona biedna :-(
Widać, że dużo w życiu przeszła, jest taka zrezygnowana.
Jeszcze nie wie, że właśnie wygrała los na loterii :)[/QUOTE]


Zanim ją wczoraj poznałam - nie mogłam się doczekać - a od wczoraj nie mogę przestać o Niej myśleć....
to spojrzenie i ta ufność - jak się ją głaszcze... to puste patrzenie w dal - czeka i nie wie co dalej się wydarzy....ale patrzy w dal.... dzisiaj już ładniej reagowała na mizianie i przytulanie - zaraz postaram się króciutki filmik wrzucić jaki udało mi się nakręcić

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...