malagos Posted April 24, 2014 Posted April 24, 2014 Możliwe, ze są zmiany neurologiczne. Są przeciez psy autystyczne i z różnymi psychicznymi schorzeniami, tak jak u ludzi. Quote
Nutusia Posted April 24, 2014 Posted April 24, 2014 Nie tracę wiary, że Gracja wyjdzie na prostą! Quote
dziuniek Posted April 24, 2014 Author Posted April 24, 2014 (edited) [quote name='Anula']A Gracja widzi? [/QUOTE] Tak, Gracja widzi, przynajmniej z bliska, omija przeszkody, chociaż na schodach usiłuje przeskoczyć wszystkie naraz, co oczywiście jest niemożliwe. [QUOTE]Dziuniek,trzeba jeszcze poczekać z oceną jej zachowania,każdy pies w nowych warunkach inaczej reaguje,inaczej się zachowuje.Są psy co w mig przyswajaj sobie nowe warunki a są takie,dla których potrzeba sporo czasu.[/QUOTE] Oczywiście, że tak. Przecież psy też są różne i różnie reagują. Ona wpada w panikę, kiedy np. jedziemy windą, autobusem, stoimy, czyli gdy trzeba "zaczekać w spokoju" przez dłuższą chwilę. Nie potrafi poczekać, tak jak inne psy, które np. wyglądają w windzie przez szybę, wąchają otoczenie itp.żeby sobie "zapełnić" chwilę oczekiwania. Na szczęście fizycznie dobrze się czuje, chociaż większość czasu śpi. Wczoraj na skwerku wyrwała mi smycz i puściła się takim galopem, że musiałam ją gonić. Edited April 24, 2014 by dziuniek Quote
dziuniek Posted April 24, 2014 Author Posted April 24, 2014 Są już wyniki, niestety, poziom ACTH niski. Idę na konsultację z wetem. A trochę weselej: dziś na spacerze przechodził obok chłopak z gołymi nogami. I Gracja go chaps! za łydkę! To było tylko takie kłapnięcie pyskiem, ale chyba coś poczuł, bo się obejrzał. Quote
malagos Posted April 24, 2014 Posted April 24, 2014 No wiesz, taka dama a mężczyzn na ulicy zaczepia?? Quote
dorcia2 Posted April 24, 2014 Posted April 24, 2014 [QUOTE]Na szczęście fizycznie dobrze się czuje, chociaż większość czasu śpi[/QUOTE] to dobrze, że nic ją nie boli , kochana sunieczka:-( Quote
dziuniek Posted April 25, 2014 Author Posted April 25, 2014 Rezonans magnetyczny najwcześniej za trzy tygodnie, lekarze pojechali na zielona trawkę. Do tego czasu, jak dobrze pójdzie, Gracji zdąży odrosnąć sierść... Dziś na spacerze złapała babkę za nogę. Co jej miga przed oczyma, łapie (kłapie) zębami. Quote
dziuniek Posted April 26, 2014 Author Posted April 26, 2014 Dziewczęta, szczególnie te, co składają się na leczenie Gracji-[B]ROBIMY REZONANS?[/B] Będzie kosztować między 800 zł a 1000 zł. Da odpowiedź, czy suczka ma zmiany w mózgu i jakie. Jeżeli da się z tym żyć, w następnej kolejności trzeba będzie zoperować przepuklinę i guzka sutka. Quote
dziuniek Posted April 26, 2014 Author Posted April 26, 2014 [quote name='malagos']A ja nie da się z tym żyć, to co?.......[/QUOTE] Miałam na myśli, że jeśli stan mózgu (nawet z guzem) pozwoliłby na te dalsze operacje. Jeżeli byłby zaawansowany nowotwór, to oczywiście nie ma co psinie dodawać cierpienia chirurgicznymi interwencjami. Gracja nie zachowuje się, jakby była w ostatnim stadium życia ;), wręcz przeciwnie. Lekarz powiedział, że test stymulacji, który się robi, badając odpowiedź nadnerczy na kortyzol, mógłby spowodować rozregulowanie wszystkiego, bo deksametazon to bardzo silny lek (30 razy mocniejszy od kortyzolu), więc lepiej najpierw wykluczyć zmiany w przysadce mózgowej. Quote
dziuniek Posted April 26, 2014 Author Posted April 26, 2014 Wczoraj pomiziałam ją po główce, nawet się "podkładała" i ocierała, co w niczym nie przeszkodziło, że przy rannym zakładaniu szelek wpadła znów w panikę i trzeba było "uczyć" ją od nowa zakładania tego sprzętu. Quote
Ika136 Posted April 26, 2014 Posted April 26, 2014 [quote name='dziuniek']Dziewczęta, szczególnie te, co składają się na leczenie Gracji-[B]ROBIMY REZONANS?[/B] Będzie kosztować między 800 zł a 1000 zł. Da odpowiedź, czy suczka ma zmiany w mózgu i jakie. Jeżeli da się z tym żyć, w następnej kolejności trzeba będzie zoperować przepuklinę i guzka sutka.[/QUOTE] Ja jestem ZA. Daję 200 + stałą. Nie wiem jak inni ale myślę że to jedyny mało inwazyjny sposób zdiagnozowania Gracji. Quote
Anula Posted April 26, 2014 Posted April 26, 2014 Mamy 110,00zł deklaracji stałych.Rozumiem,że w skarpecie Gracji jest 844,00zł zapasu (jeżeli coś przeoczyłam to popraw mnie dziuniek).W maju będą wpłacane deklaracje za maj a więc w sumie będzie 954,00zł.Może na rezonans starczy nie licząc jeszcze opłaty a wizytę u weta. Quote
dorcia2 Posted April 27, 2014 Posted April 27, 2014 oprócz stałej wpłacę dla Gracinki 100zł na rezonans, to jedyny sposób aby ustalić co jej dolega:-( kochana bidulinka Quote
Bogusik Posted April 27, 2014 Posted April 27, 2014 Diagnostyka jest niestety droga,ale bez niej nie da się ustalić nic.Leczenie tylko objawowe,może więcej wyrządzić szkód dla organizmu,niż pożytku.Dlatego myślę,że trzeba zrobić ten rezonans.Jakoś musimy dać radę z finansami.Ja dołożę 50zł do badań,a może jeszcze jakiś bazarek się "zmontuje"... Quote
dziuniek Posted April 28, 2014 Author Posted April 28, 2014 (edited) [quote name='Anula']Mamy 110,00zł deklaracji stałych.Rozumiem,że w skarpecie Gracji jest 844,00zł zapasu (jeżeli coś przeoczyłam to popraw mnie dziuniek).W maju będą wpłacane deklaracje za maj a więc w sumie będzie 954,00zł.Może na rezonans starczy nie licząc jeszcze opłaty a wizytę u weta.[/QUOTE] Myślę, że po tych dodatkowych deklaracjach na rezonans starczy. Potem, jak wszystko dobrze pójdzie, trzeba będzie zbierać na dalsze operacje. W bazarkach na mnie nie liczcie, bo wstaję rano i kładę się następnego dnia dopiero. Ale mogę wkleić wszystkie niekupione na moich poprzednich bazarkach fanty, jakby ktoś robił. Zresztą zrobię bazarek, ale jak miną matury, bo teraz mam dużo uczniów. Wychodzę z psami na cztery raty...trzy razy dziennie, a pracować też trzeba, żeby zarobić... Ale suczka ma za to sanatorium...i lekarza blisko. Edited April 28, 2014 by dziuniek Quote
farmerka63 Posted April 28, 2014 Posted April 28, 2014 Trochę się zwijam finansowo, ale mimo to nie mogę dłużej udawać, że nie widzę Gracie :( Deklaruję stałą wpłatę w wysokości 20 zł aż do pozytywnego końca batalii o jej zdrowie i dom stały. Proszę o numer konta - zaraz przeleję za kwiecień i maj. Quote
Anula Posted April 28, 2014 Posted April 28, 2014 [quote name='farmerka63']Trochę się zwijam finansowo, ale mimo to nie mogę dłużej udawać, że nie widzę Gracie :( Deklaruję stałą wpłatę w wysokości 20 zł aż do pozytywnego końca batalii o jej zdrowie i dom stały. Proszę o numer konta - zaraz przeleję za kwiecień i maj.[/QUOTE] Bardzo dziękujemy.Każda kwota bardzo się przyda Gracji.Kto by przypuszczał,że maleńka jest aż tak chora.Wysłałam dane do przelewu. Jeszcze raz z całego serca dziękujemy. Quote
farmerka63 Posted April 28, 2014 Posted April 28, 2014 Za nie ma co, koleżanki :) Kasa poszła : stała za 2 miesiące + mała "górka" ;) Quote
Bogusik Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 Taka tu cisza nastała....dziuniek,co u naszej kruszynki?Czy są jakieś postępy w jej zachowaniu?Co z dalszymi badaniami? Pisz,kochana.... Quote
malagos Posted April 30, 2014 Posted April 30, 2014 A an takie badania to trzeba czekac, czy robią od ręki? Quote
dziuniek Posted May 1, 2014 Author Posted May 1, 2014 [quote name='malagos']A an takie badania to trzeba czekac, czy robią od ręki?[/QUOTE] [QUOTE][COLOR=#000000]Rezonans magnetyczny najwcześniej za trzy tygodnie, lekarze pojechali na zielona trawkę. [/COLOR][/QUOTE] Tylko majowy weekend jest przeszkodą, bo w odróżnieniu od lecznictwa dla ludzi weterynarze aż się palą, żeby leczyć, prześwietlać, robić operacje...za tym idą przecież ogromne pieniądze a i praktyka niezgorsza dla takiego lekarza. Quote
dziuniek Posted May 1, 2014 Author Posted May 1, 2014 [quote name='Bogusik']Taka tu cisza nastała....[/QUOTE] Mam ochotę złośliwie powiedzieć, że kiedy Gracja zaopiekowana fizycznie i pieniężnie, to cioteczki nie mają co robić na wątku... Ale zaraz Was rozruszam. [QUOTE]dziuniek,co u naszej kruszynki?Czy są jakieś postępy w jej zachowaniu?Co z dalszymi badaniami? Pisz,kochana....[/QUOTE] Resocjalizacja następuje bardzo powoli. Już nie zdarzają się "wycia do..kąta", spacerowanie po mieszkaniu powoli zaczyna wyglądać jak poznawanie świata, a nie chodzenie bez celu, żeby się uspokoić. Za to niestety Gracja siusia od razu po postawieniu na nogi, niezależnie od pory dnia i chwili przebudzenia, przeważnie metr od legowiska. Usiłuję nauczyć ją na podkłady w przedpokoju, ale niewiele z tego na razie wychodzi. Tyle, że nie robi po kątach, za to reszta męskiego towarzystwa obsikuje te kąty równiutko. Jednym słowem, znacie, to posłuchajcie... Spacery coraz dłuższe, apetyt marny. Po pierwszych dniach szalonego głodu nastała stagnacja, Gracja wszystkiego nie zjada, zaczęłam jej dawać na dwie raty. Chuda jest nadal bardzo, kosteczki na wierzchu, a ponieważ ją co dzień widzę, trudno mi ocenić, czy choć trochę utyła. Zabrałam się za uszy, były bardzo brudne zwykłym raczej brudem. Na całym ciele zaczyna porastać jakiś marny meszek. Sąsiadka mi uświadomiła (z czego jakoś nie zdawałam sobie sprawy), że Gracja ma ciemną skórę, dlatego mimo kompletnego wyłysienia nie wygląda źle i wszystkim się bardzo podoba! Przyjmuje moje głaskania po główce, ale reszta ciała nadal jest prawie niedotykalna. Na spacerach zaczyna wąchać, więc też to lepsze niż pędzenie bez celu przed siebie. Na inne psy nie zwraca uwagi, one tez traktują ja jak powietrze, oprócz Karuska, który jak ambasador, do wszystkich się zaleca i lgnie. Quote
malawaszka Posted May 1, 2014 Posted May 1, 2014 och z tym sikaniem... współczuję :shake: też mam w domu sikawki... Quote
dziuniek Posted May 1, 2014 Author Posted May 1, 2014 (edited) [IMG]http://i59.tinypic.com/2ir876c.jpg[/IMG] [SIZE=3]Gracja jakoś "dziwnie" je , chwyta jedzenie, jakby to były całe kęsy. W rezultacie musi jeść na "obrusie" z gazety, bo wokół rozsiewa resztki.[/SIZE] [IMG]http://i60.tinypic.com/2uqn02b.jpg[/IMG] [IMG]http://i61.tinypic.com/os7uk8.jpg[/IMG] [SIZE=3]Kiedy śpi, wygląda zawsze rozkosznie...[/SIZE] [IMG]http://i61.tinypic.com/34esx3k.jpg[/IMG] [IMG]http://i58.tinypic.com/2pt2u60.jpg[/IMG] [SIZE=3]We dwoje cieplej i raźniej, dwa "pseudosznaucerki", jedyne, co ich łączy, to umaszczenie: szare z piaskowym.[/SIZE] [IMG]http://i61.tinypic.com/5vtc2o.jpg[/IMG] [SIZE=3]Wygląda, jakby trochę się zrelaksowała, niestety zdjęcie niewyraźne.[/SIZE] [IMG]http://i62.tinypic.com/kdplxj.jpg[/IMG][SIZE=3] Spacerek na trawce.[/SIZE] Edited May 1, 2014 by dziuniek Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.