Perełka1 Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 Ale tylko wymiana. Nasze oryginały na Twoje. To mój czarny humor. Ja nie wymieniam i nie podrzucam. A egzemplarze wyjątkowe, tylko sikające. Perełka1 to mój nowy nick, cały grudzień mieliśmy mnóstwo donosów i zmęczeni jestesmy wizytami SM i policji. Na szczęście poznaliśmy dane donosiciela, i teraz myślimy, co dalej. Tzn, czy idziemy dalej do sądu, czy zostawiamy sprawę Quote
mestudio Posted January 6, 2015 Author Posted January 6, 2015 To mój czarny humor. Ja nie wymieniam i nie podrzucam. A egzemplarze wyjątkowe, tylko sikające. Perełka1 to mój nowy nick, cały grudzień mieliśmy mnóstwo donosów i zmęczeni jestesmy wizytami SM i policji. Na szczęście poznaliśmy dane donosiciela, i teraz myślimy, co dalej. Tzn, czy idziemy dalej do sądu, czy zostawiamy sprawę No widzę, że nowy :-), może i ja się skuszę. Co do donosów to współczuję, widać bardzo komuś przeszkadza fakt, że ktoś zajmuje się kilkoma psami. U nas po wsi wiecznie latają psy najbliższych sąsiadów, co kilka dni spuszczany jest na wieś ogromny malamut, łażą też psy innych ludzi ze wsi bo taki zwyczaj, ale jak coś się dzieje to pytają mnie albo wręcz posądzają - np. latem pielę sobie coś niedaleko bramy i siedzi przy mnie nasza Fiźka, jedzie ze wsi do miasta kobieta rowerem i nagle zatrzymuje się i zaczyna klepać, że jej dziecko kiedyś wracało piechotą i ją napadł wielki pies i to pewnie mój, najlepsze w tym było, że podobno moja córka go szarpała i odwoływała, ale nie chciał iść. Problem w tym, że tu nikt oprócz nas dwojga nie mieszka.........................od dawna. Inny pan mający pole po drugiej stronie ulicy przyszedł i stwierdził, że mu mój zapewne pies podarł w nocy folię na polu (folię zabezpieczającą przed przymrozkami). Tej samej nocy i cały poranek chodził sobie po wsi wspomniany wcześniej malamut i nawet mu wtedy zrobiłam zdjęcie. Mam wrażenie, że tym ludziom się wydaje, że my przyjęliśmy ich zwyczaje i na nocki spuszczamy całą bandę psów. A te nasze gamonie jakbym im drzwi zamknęła przed nosem to by się pod nimi modliły i czekały aż je wpuszczę na poduchy. Quote
Perełka1 Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 mestudio, u Was jest problem z sąsiadmi. U mnie (mieszkam w bloku) nie mam problemu z sąsiadami. Poza tym nikt z sąsiadów nie nasyła inspekcji weterynaryjnej, bo nawet nie wie, że takowa istnieje. I nie wiem, w jakim celu sprawdzana była każda umowa "psia". Dobrze, że mam porządek w papierach, bo moje psy mam od 13 lat i już dawno temu chciałam wyrzucić te stare umowy. Quote
mestudio Posted January 6, 2015 Author Posted January 6, 2015 Trudno tych ludzi nazwać sąsiadami bo każdy ma do nas daleko, mają tylko pola wokół naszego domu, albo nic, ale uwaga - podobno otworzyłam przytulisko, tego się dowiedziałam jakoś tak w grudniu, na początku. No więc jak mam przytulisko to pewnie burków kilkadziesiąt i one tak łażą po wsi i straszą dzieci. Quote
konfirm31 Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 I w opinii ogółu, pewnie tłuczesz jakąś straszną kasę na tych psach, bo wiadomo, że nikt czegoś takiego za darmo by nie robił :D. A płacą Ci tajemnicze fundacje, bo jak powszechnie wiadomo, fundacje wszystko wszystkim fundują ;) Quote
Perełka1 Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 ja mam hodowlę wielorasową i zarabiam na tym. Quote
mestudio Posted January 6, 2015 Author Posted January 6, 2015 Oj to muszę iść do sklepu wiejskiego to może się dowiem co ja tam jeszcze mam za zyski i jakie przekręty robię. 1 Quote
konfirm31 Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 Tobie nie powiedzą. Za to, jak już wyjdziesz ze sklepu.........;) Quote
malagos Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 My też wg ludności wiejskiej mamy schronisko i telefony do TŻ a "pan przyjadzie i zabierze tego psa, co u nas po wsi kury dusi" są na porządku dziennym. Z drugiej strony jak ktoś szuka psa, to tez do nas dzwoni i pyta, czy mamy coś "na stanie". Ehhhh, jeszcze duzo wody w Wiśle upłynie, nim jakoś te psie sprawy się unormują, ale kto jak nie my w tym musimy pomóc... Quote
Gusiaczek Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 Ehhhh, jeszcze duzo wody w Wiśle upłynie, nim jakoś te psie sprawy się unormują odnoszę wrażenie, że tu nawet powódź nie pomoże, a co dopiero o upływie mówić? masakra :( Quote
mestudio Posted January 7, 2015 Author Posted January 7, 2015 Wiele lat trzeba i to dopiero z porządnymi ustawami i wg mnie nakazie sterylizacji psów mixów. Doprowadzilismy nieodpowiedzialnością do masakrycznej nadpopulacji i teraz co? Do gazu te co żyją w nadmiarze? Chyba lepiej sterylizować i unormować sytuację? Marzenie, marzenie, marzenie. Prostaki i tak wiedzą swoje, nawet jak chcę im zapłacić za sterylizacje suczki to kręcą łbami jak by to była kapusta. Pręgusia już na swoim, ma piękny domek z ogródkiem, miłego kolegę staruszka i fajnych ludzi. Pan pracuje w domu więc rzadko psiaki zostają same. Malutka była skołowana i zdenerwowana, ale po 20 minutach zaczęła się wyciszać. Spędziłam z nią około dwóch godzin u Państwa aby sobie wszystko poznała i ogarnęła swoim rozumkiem. Bardzo mnie cieszy ten domek i to, że mam tylko 8 psów i 7 kotów :-). Różnica jest ogromna. Quote
TZmestudio Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 Wiele lat trzeba i to dopiero z porządnymi ustawami i wg mnie nakazie sterylizacji psów mixów. Doprowadzilismy nieodpowiedzialnością do masakrycznej nadpopulacji i teraz co? Do gazu te co żyją w nadmiarze? Chyba lepiej sterylizować i unormować sytuację? Marzenie, marzenie, marzenie. Prostaki i tak wiedzą swoje, nawet jak chcę im zapłacić za sterylizacje suczki to kręcą łbami jak by to była kapusta. Pręgusia już na swoim, ma piękny domek z ogródkiem, miłego kolegę staruszka i fajnych ludzi. Pan pracuje w domu więc rzadko psiaki zostają same. Malutka była skołowana i zdenerwowana, ale po 20 minutach zaczęła się wyciszać. Spędziłam z nią około dwóch godzin u Państwa aby sobie wszystko poznała i ogarnęła swoim rozumkiem. Bardzo mnie cieszy ten domek i to, że mam tylko 8 psów i 7 kotów :smile:. Różnica jest ogromna. Malutka?? Baryła to malutka???? Quote
mestudio Posted January 7, 2015 Author Posted January 7, 2015 Malutka?? Baryła to malutka???? Baryła jest mała, to że jej się utyło i zrobiła się kwadratowa, to nie znaczy, że urosła. Pan dużo biega więc przećwiczy Baryłę i będzie ją odchudzał aby kolanka jej nie wysiadły ponownie od nadwagi. Quote
konfirm31 Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 Gratulacje :). Miło jest panienkę z domu wydać ;). Panicza - też :) Quote
TZmestudio Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 Gratulacje :). Miło jest panienkę z domu wydać ;). Panicza - też :) Panicz Baffi czeka następny w kolejce. Tylko chwilowo domu nie widać.... Quote
Kejciu Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 Panicz Baffi czeka następny w kolejce. Tylko chwilowo domu nie widać.... I na Baffiego przyjdzie pora :) Quote
Mattilu Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 Na razie cieszymy sie z wydania Preguski:) Quote
mestudio Posted January 8, 2015 Author Posted January 8, 2015 Bardzo się cieszymy bo w domu nastała prawie cisza. Pręga z Bafim robiły wspólne zamieszanie robiąc sobie z domu podwórko do szaleństw. Także rozdzielenie tej parki przyniosło ogromny plus. Teraz koniecznie musimy wydać Bafiego bo Jordan go w ogóle nie akceptuje i poluje na Bafiego w domu. No i Pola musi się wynieść bo w połączeniu z Beti to duecik horror. A ponieważ wątpię, że Beti znajdzie dom to mam nadzieję, że uda się Poli i to szybko. Wcześniej nie zdarzały mi się tak okropne psy w duetach jak Pola i Beti. Quote
malagos Posted January 8, 2015 Posted January 8, 2015 "Pochwalę się" faktem powrotu z adopcji mojej tymczasowiczki, Nocki, po 3 latach!.... I to nie to, ze Wam, Mestudio i TŻ pozzadrościłam :( Quote
Iv_ Posted January 9, 2015 Posted January 9, 2015 A ja tradycyjnie zapytam - psie puchy potrzebne? ;) Quote
Kejciu Posted January 9, 2015 Posted January 9, 2015 Oj raczej potrzebne - jak dzisiaj na podwórku było pobojowisko :D to pewnie i więcej energii ogonki spaliły :D a że zima to i większe zapotrzebowanie :D :):):) Quote
Gusiaczek Posted January 9, 2015 Posted January 9, 2015 Miło jest panienkę z domu wydać ;). Panicza - też :) hmmmmmmmmmmmmm, chyba dzieckom wątek założę i poproszę Ziutkę o ogłoszenia :) Quote
Ziutka Posted January 9, 2015 Posted January 9, 2015 hmmmmmmmmmmmmm, chyba dzieckom wątek założę i poproszę Ziutkę o ogłoszenia :) jestem w gotowości :D Quote
TZmestudio Posted January 10, 2015 Posted January 10, 2015 A ja tradycyjnie zapytam - psie puchy potrzebne? ;) A ja odpisze brzydko pytaniem na pytanie: A kiedyś nie były potrzebne?? ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.