Hakita Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Trzymamy mocno kciuki za zdrówko Demi!!! Ona jest taka urocza...:loveu: Ach, biedna Psinka...:-( [SIZE=1]P.S. Tekst piękny, tylko lepszy będzie troszkę krótszy. ;)[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Trzymaj się kochana psinko!!!! Czekamy na relacje pooperacyjne...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 A ja ponawiam prośby o wpłaty... Ciężko będzie fundacjom udźwignąć koszty leczenia i utrzymania psiaka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Ja myślę że warto wystawić aukcje cegiełkową, zawsze jakis grosz sie uzbiera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 [quote name='GoniaP']A ja ponawiam prośby o wpłaty... Ciężko będzie fundacjom udźwignąć koszty leczenia i utrzymania psiaka....[/quote] Przykro mi bardzo, ja na razie nie mogę pomóc...:shake: Sami potrzebujemy na hotel dla Psiaka i wiele nam brakuje...:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 O matko co się porobiło... :placz: Nie ma mnie raptem pół dnia w necie i tu... dramat! Trzymam mocno kciuki za Demi, za operację i za jej zdrowie! Biedna biedna mała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Sunia nadal w klinice. Zdaje się, że obędzie się bez drutowania, przynajmniej na razie. Chirurg nastawi kości i zagipsuje łapkę. Miednica jest w porządku. Demi dziś rano zrobiła znów samodzielnie siusiu. Kupki nadal brak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Jestem głęboko wstrząśnięta całą ta sytuacją. I tym, że gdybyśmy jej nie ukradły to pewnie dzisiaj byłoby już z nią bardzo źle. Tym, że ze strachu wyskoczyła z balkonu. Normalnie nic tylko ryczeć... :placz: ...albo komuś palnąć w łeb :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 [quote name='PaulinaT'] pewnie dzisiaj byłoby już z nią bardzo źle. Tym, że ze strachu wyskoczyła z balkonu. Normalnie nic tylko ryczeć... :placz: [/quote] Lekarze wczoraj powiedzieli, że nie dożyłaby końca tygodnia i umarła w strasznych mękach.... od zatrucia moczem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Potworność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 [SIZE=3]To dzięki Wam sunia żyje!!![/SIZE] Ja mam tylko nadzieję, że te menele nie mają więcej żadnego psa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Demi jest tak piękną psinką że domek na pewno się znajdzie...:loveu: ludziska bedą się o nią bić :diabloti: tekst do allegro łzy wyciska na maksa :placz: choć troszkę może za długi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Sunia właśnie tuli się do KaLoliny i sobie odpoczywają po stresującym dniu. Łapka w gipsie. Dziś zdjęcia i dokumentację skonsultuje też inny lekarz. Zadecydujemy co dalej. Lekarzy wzruszył los suni i dali dużą zniżkę - dziś wizyta wyniosła 110zł. Dziękujemy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Cieszę się, że już jest po. Ale to taka ostrożna radość co nieśmiało wygląda - co nas dalej czeka?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Miśki złamania i leczenie zostały skonsultowane z innym chirurgiem. On również jest zdania, żeby nie drutować kości, tylko pozostawić łapę w gipsie, jedynie zrobić kontrolne zdjęcia za 5 i 10 dni, i kontrolować proces zrostu. Dziś też odwiedziłam MIśkę (Demi) i ojej, ojej, to jest psie cudo :loveu:Zastałyśmy ją jak spała na łóżku Karoliny, ale natychmiast zeskoczyła i zaczęła się cieszyć tak, że myślałam, że rozwali gips :) No i straszna z niej pieszczocha - przykleja się do człowieka i błaga o drapanie... Na trzech łapkach radzi sobie świetnie! Moje inne spostrzeżenia to niesłychanie rzadka i kiepskiej jakości sierść - normalnie katastrofa :shake: No i ma straszną wysypkę - pewnie alergia na jedzenie??? Na własne oczy widziałam jak koty chodzą jej prawie po głowie, a ona nic... Boże, należy jej się już tylko sielskie psie życie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Cieszę się, że jest lepiej. Czy sunia siusia juz na bieżąco? To pewnie ważne. Fidelek - jest na koncie Twoja wpłata - na klatke, ale zgodnie z umową z Gonią pójdzie na pokrycie kosztów leczenia suiczynki. Jak tam faktura - czy wet wystawił dzisiaj, czy czeka na zbiorczą? DEmi - trzymaj sie i już nie uciekaj, a my kombinujemy domek dla Ciebie. Taki najlepszy i na zawsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 [quote name='supergoga']Cieszę się, że jest lepiej. Czy sunia siusia juz na bieżąco? To pewnie ważne. [/quote] Siusianie w normie. Byla nawet dziś wieeelka qoooopa ;) [quote name='supergoga'] Jak tam faktura - czy wet wystawił dzisiaj, czy czeka na zbiorczą?[/quote] FCEF zapłaciła za pierwszą wizytę na Zbąszyńskiej (odpchlenie, odrobaczenie i oględziny) Karolina zapłaciła pierwszą fakturę na AR z wczoraj = 110zł Ja dziś wywalczyłam na AR płatności bezgotówkowe, więc dzisiejsza płatność = 110 zł musi pójść przelewem. Czy Animalia pokryje ten koszt? No i jak uregulować z Karoliną? W sumie AR jest przygotowane wystawić fakturę na 220zł (z wczoraj i dziś). Karolina ma mi przesłać dane do przelewu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Tak jak sie umawiałysmy, Animalia pokjryje tą fakturę na 220 zł. Mamy już 50 zł od Fidelka - dzieki wielkie; wystawiłam bazarek. Mam nadzieje, ze będzie ok. AR powinna mieć nasze dane bo juz tam operowany był nasz Atos ze złamaną łapą, ale podam.\ [B][FONT=Times New Roman]Fundacja dla Zwierząt Animalia[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]Ul. Polanka 35/11[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]61-131 Poznań[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]NIP – 782-234-41-37 REGON: 300219462[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]KRS: 0000248335[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman] [/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]Konto bankowe:[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]Nordea Bank Polska S.A. Oddział POB Poznań I[/FONT][/B] [B][FONT=Times New Roman]53 1440 1286 0000 0000 0453 3704[/FONT][/B] TYlko jak odbierzecie faktuę musimy się pilnie spotkac żebym mogła ją odebrać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 jestem jestem... maluka dostala ode mnie dzis sexy skarpete-na gips zeby sie nie zabrudzil... bardzo dziekujemy Fundacji Canis za zaplacenie rachunkow:) i za jedenie-wor 15kilo!!!! i legowisko-o misce co jak basen wyglada nie wspomne...Demi zjadla juz kolacyjke-je teraz dietetycznie-bo NIE wolno jej przytyc...;) teraz mam pytanie-co robimy z platnosciami- powiedzialam na AR ze przelew bedzie dzis lub jutro...mam sie zjawic z dowoem przelewu po odbior faktury...ma byc zbiorcza czy dwie osobne?? za wczoraj faktura tez bedzie tylko nie mialam danych...teraz juz mam:) a komu wyslac dane do przelewu??zaraz wysle Goni sesemesem:) odbiore fakture jesli bede miala potwierdzenie wplaty-bo pani doktor tak czesto sprawdza konto ze hoho-chyba raz na miesiac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 A jak sie mała ma? Nasza Fundacja nazywa się Canis et Felis - w skrócie FCEF ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 wiec Demi miala u wetow pelen przeglad... ma wysypke-spowodowana zlym zywieniem-najwiecej na udzie...i posladku;) miala przebadane i omacane wezly chlonne-wszystko si...obejrzane zeby-nie ma kamienia...ma ok 4lat-nie ma jeszcze 5..ale zabki polamane:( omacana-miednica cala tylko obita... sierc bardzo bardzo slaba-znow klania sie zle zywienie... uszyska kochane ma zdowe...oczka tez-tylko zakraplac czasem co jest norma...laktacja zakonczona ale nadal powiekszone gruczoly mlekowe-nedawno odstawione szczeniaki... na glupiego jasia zareagowala bardzo mocno-dostala dawke na psa 10kilo-a ma 34!! i ja scielo... bardzo mocno zareagowala-jakby dostala normalna dawke juz by jej nie bylo...dobrze ze wetka byla ostrozna... siusia i kupka...co bardzo cieszy:) kupa byla wielka i wzorcowa-bez robali;) hihi gdy Demi zostala w szpitaliku po glupim jasiu- bardzo sie zdenerwowala ze jest sama w obcym miejscu-mocno plakala chciala wyjsc z kaltki...obijala lapka-ta w gipsie o kraty bo to robilo halas i zwracalo na nia uwage;) wiec zostala wyciagnieta-jak po nia przyszlam obie panie na kolanach przytulone do Demi-ona potrafi zauroczyc!:) u nas dobrze-dziekuje Paulino za sesemesa:):):) nie mam za bardzo dostepu do internetu, ale informuje-staram sie- na bierzaco Gonie co u nas:) z tekstem- to bardzo prosze o ZMIANY- i wystawienie na allegro...:):):) wiem wiem Goniu-tak napisalam sobie w skrocie wasza nazwe;) przepraszam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 teraz idziemy na ostatnie sioo...w sumie to Demi bedzie kicala;) i spac w nowym lozeczku-ktore berdzo sie dziewczynie spodobalo...ehh ja nawet bym sie w nim zmiescila na sile;) Goniu-poznalas mojego Andrzeja-nie dziw sie mu- ona taki smiszny przy ludziach a po katach rozdaje buziaki zwierzakom-a Demi to juz szczegolnie...dobrze ze nie spiewal;)...tylko ptaka w lazience sie boi;) ale jak to facet-mlodo wyglada prawda? a ma 26lat;) - i to przy obcej kobiecie-bedzie zgrywal pseudo sama nie wiem co- twardziela(?) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewuha Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Jejku! w pracy komp przeniósł mi się do wiecznosci - masakra - cały dzień w newach. Jak wróciłam do domu, to zaraz poczytałam co się dzieje. I przekładałam na język zrozumały i akceptowalny dla szpiega, bo pierwsze o co się dziecko dopytywało, to co się dzieje z pieskiem. Odwiedzać chce(my) jak tylko zajdą pomyślne ku temu okoliczności przyrody i czasu. Możemy? Donoszę uprzejmie, że przelew obiecany wyszedłbył z mojego kompa, ale bank śpi i zrealizuje go dopiero jutro. Więcej, niestety, nie mogę. Aż do następnej wypłaty.:-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 [quote name='kaLOlina'] Goniu-poznalas mojego Andrzeja-nie dziw sie mu- ona taki smiszny przy ludziach a po katach rozdaje buziaki zwierzakom-a Demi to juz szczegolnie...dobrze ze nie spiewal;)...tylko ptaka w lazience sie boi;) ale jak to facet-mlodo wyglada prawda? a ma 26lat;) - i to przy obcej kobiecie-bedzie zgrywal pseudo sama nie wiem co- twardziela(?) ;)[/quote] :crazyeye: Faktycznie młodo wylgąda! Ale zrobił na mnie super wrażenie! Niby że nie patrzyłam, ale widziałam jak po kolei nosił i obcałowywał kocie stado! Jeśli to jest ten Twój jedyny, to tylko pozostaje mi Tobie pogratulować, i życzyć Wam wszystkiego co najlepsze! Andrzej może się zgrywać, ale nie zawoaluje miłości do zwierząt! Trzymaj się go ;) A o moje "tet a te" z Demi był prawie zazdrosny ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 [quote name='kaLOlina']wiec Demi miala u wetow pelen przeglad... ma wysypke-spowodowana zlym zywieniem-najwiecej na udzie...i posladku[/quote] I na boku... to takie duże pryszcze... Ja myślalam, że wymacałam kleszcza :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.