Jump to content
Dogomania

aamms

Members
  • Posts

    156
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • AIM
    8517404

aamms's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Jak do tej pory pani sie ze mna nie skontaktowala.. Nadal czekam..
  2. [quote name='mamanabank']Tak, bo on drugi raz zaatakował, kiedy pan chciał go zabrać z dworu do domu, ale ta pani zwyczajnie boi się tego kota, bo atakuje bez ostrzeżenia... ładuje się do łózka, a potem, jak to określiła "wali ją po głowie", czyli charakterek musi mieć...[/QUOTE] Pierwsze i najważniejsze - czy ta pani chce pomóc kotu czy po prostu go oddać? Jesli pomoc, to ja bym na jej miejscu zaczela od badan: morfologia z profilem nerkowym i wątrobowym i badania moczu.. potem, jeśli wyniki dobre - kastracja.. A potem dopiero odpowiednie postępowanie z kotem.. Jeśli ta pani ma dostęp do netu, to bardzo proszę o kontakt ze mną: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] może wspólnie znajdziemy dobre rozwiązanie.. jeśli natomiast pani chce go oddać, to też proszę o kontakt - puchatkowo spróbuje pomóc..
  3. Poznajecie? Teraz nazywa się Borys.. Tak wyglądał trzy tygodnie temu: [URL=http://www.fothost.pl][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/43/8f898586.jpg[/IMG][/URL] a to fotka z wczoraj: [URL=http://www.fothost.pl][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/43/d56c983a.jpg[/IMG][/URL] :D
  4. Dopiero tu weszłam.. (mam koci problem z rozparcelowaniem pseudopersów z rozmnażalni i włosy mi od tego stają dęba i siwieję.. :angryy: ) Jak dobrze, że wega&zuzia pojawiła się osobiście.. i są wiadomości z pierwszej ręki.. W takim razie zmieniam tytuł wątku..
  5. W pierwszym poście jest kontakt do osób, u których jest sunia.. Ja [U]naprawdę[/U] nic więcej nie wiem, poza tym co napisałam w pierwszym poście..
  6. [quote name='idusiek']no ale jak to ma byc DT na 1 dzien ,to moze ktoś się zgodzi?:oops: do Falenicy lub Otwocka to do hoteliku pojedzie?[/quote] Chcą ją oddać do schroniska.. :( A DT ma być zamiast oddania do schroniska..
  7. Proszę, zrozumcie - nie dlatego to piszę, że sama umywam ręce albo że nie chcę pomóc.. Nie mogę.. Mam w domu czternaście kotów w dwupokojowym mieszkaniu.. W tym sześć tymczasów.. z czego dwa z katarem.. A z moich rezydentów - chorego na trzustkę szesnastoletniego pseudopersa i umierającą jego równolatkę.. :( Nawet kocich tymczasów nie mogę teraz sobie dokładać.. :oops:
  8. Dostałam wczoraj maila.. Koleżanka mojej córki znalazławczoraj w lesie wyrzuconą sunię.. wg weterynarza ma ok. 7 m-cy, została wczoraj odrobaczona.. Do jutra jeszze będzie u tej dziewczyny.. Jak się nic nie znajdzie, to jutro zostanie zawieziona do Falenicy albo do Otwocka.. Dziewczyna ma trzy psy i małe mieszkanie bez możliwości odizolowania dziewczynki od rezydentów.. Proszę, pomóżcie.. :oops: tel kontaktowe w sprawie suni: Wiola: 0603334700, Leszek: 0601267876 [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/41/da8a739f.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/41/a612ed8c.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fothost.pl"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/41/d7eeb102.jpg[/IMG][/URL]
  9. Biszkoptowy chłopczyk ma dom u mojej koleżanki z pracy.. :) Dzisiaj do mnie dzwoniła, że już jest u niej.. :)
  10. [quote name='Lidzia']Trochę tu niedomówień i nieco ,,przekłamań" więc tylko celem sprostowania chciałam napisać słów kilka.Pozostałe psy są w innym mieszkaniu pod ,,opieką" ludzi chorych i umysłowo i fizycznie.Te zabrane psy z tego wątku te ż są ich tyle że były przeniesioone do mieszkania kolegi właściciela.Jak długo tam przebywały nie wiem,ale sąsiedzi mówią że szczeniaki mają dwa miesiące.Co do tych pozostałych psów,wodę i nędzne co nieco to może dostają,wyglądają napewno tak jak i te,ci ludzie sami są niedożywieni ,starcza im a przynajmniej mężczyżnie na alkohol.Kobieta jest ponoć w stanie agonalnym....czyli psiaki nie mja zawesoło.Ja ludzi nie znam osobiście,mieszkam tu od jakiegoś czasu,nawet nie wiedziałam że ta sunia mieszka dwa bloki ode mnie...spotkałam ją na swej drodze przypadkowo,jako swój obowiązek -uważałam jej pomóc na tyle ile mogłam,dałam jeść,pić i wykonałam parę telefonów.....resztę historii już znacie.[/quote] Lidzia.. :) To od jej telefonu się wszystko zaczęło.. a potem to już ja zwaliłam problem na głowę Neigh.. :oops:
  11. RanyBoskieJezusMariaŚwięta.. :crazyeye::huh::flaming: Neigh, nawet w najgorszych koszmarach sennych chyba by mi się nie przyśniło to co opisujesz.. Nie wiedziałam w co Cię wpakuję, uwierz mi.. :oops: Strasznie przepraszam.. :oops: :oops: I bardzo, bardzo dziękuję, że pomogłaś.. :calus: Nawet nie wiem co napisać, bo nie mam jak pomóc.. :oops: Same zmagamy się z jakimś koszmarnym wysypem puchatków.. w większości do leczenia.. Wprawdzie nie jest to taki hurt jak zeszłoroczna Kobyla Góra, ale w sumie chyba mamy niewiele mniej niż wtedy.. :placz:
  12. [quote name='Sawanna']A znacie jakieś strony poświęcone jednej rasie np.Persom?[/quote] Znacie.. :D to strona adopcyjna: [URL="http://forum.adopcjepuchatkowa.pl/index.php"]forum.adopcjepuchatkowa.pl • Strona główna[/URL] a to strony hodowców: [url=http://forum-persja.neteasy.pl/]Koty Perskie i Egzotyczne - Forum Planeta Persja :: Strona G EDIT: dziwolągi mi powychodziły.. poprawię jak wrócę do domu..
×
×
  • Create New...