yolanovi Posted December 30, 2014 Author Posted December 30, 2014 Dla Marlonka 295 zł z bazarku :) http://www.dogomania.com/forum/topic/144014-rozliczamy-ii-edycja-%C5%9Bwi%C4%85teczna-bi%C5%BCuteria-oraz-moc-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-24112000/#entry15903653 Dla Marlonka 101 zł 90 gr z bazarku :) http://www.dogomania.com/forum/topic/144223-kiermasz-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-wszystko-w-kt-zapraszamy-07122000/#entry15924757 Pieniążki na koncie Marlonka. Stokrotne dzięki ciocia Martika Quote
agat21 Posted December 30, 2014 Posted December 30, 2014 Jak się przystojniak miewa? czy coraz częstsze odgłosy fajerwerków nie denerwują go? :angry: Quote
yolanovi Posted December 30, 2014 Author Posted December 30, 2014 Zapytam o reakcje na fajerwerki. Może tam jeszcze ich nie słychać, Hotelik jest tak nieco na uboczu, pod samym lasem. Wykupiliśmy chłopakowi ogłoszenie w Dzienniku Zachodnim, naszej regionalnej gazecie. Ma sie ukazac 2 stycznia. Quote
agat21 Posted December 30, 2014 Posted December 30, 2014 O, to chyba bardzo zwiększy jego szansę :) Quote
Martika&Aischa Posted December 31, 2014 Posted December 31, 2014 Zapytam o reakcje na fajerwerki. Może tam jeszcze ich nie słychać, Hotelik jest tak nieco na uboczu, pod samym lasem. Wykupiliśmy chłopakowi ogłoszenie w Dzienniku Zachodnim, naszej regionalnej gazecie. Ma sie ukazac 2 stycznia. Oby chłopaka ktoś wypatrzył :) piękny ...zdrowy ...młody psiak .....szkoda aby siedział w hotelu :( Ludzie otwórzcie szeroko oczy bo Marlonek czeka na swojego ludzia :) Quote
Martika&Aischa Posted December 31, 2014 Posted December 31, 2014 Dziewczynki,Chłopcy i nasze WSZYSTKIE kochane ogonki Szczęśliwego Nowego Roku :) 1 Quote
yolanovi Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 Dałyśmy ogłoszenie Marlona do prasy regionalnej. Był fajny telefon, możliwe, że właśnie z tego ogłoszenia. Jutro idę do Państwa na wizytę. Domek jest w Katowicach, tuż w moim bardzo bliskim sąsiedztwie. Zobaczymy, może tym razem to TEN domek. Kciuki znowu potrzebne. 1 Quote
Nutusia Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 O mamooooo..... kciuki włączone z turbo doładowaniem :) 1 Quote
yolanovi Posted January 2, 2015 Author Posted January 2, 2015 O mamooooo..... kciuki włączone z turbo doładowaniem :) Dziękuję :) Quote
zachary Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 Pewnie,że zaciskamy kciuki z całych sił!... Quote
Martika&Aischa Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 i ja już od południa przebieram nogami !!!!!!!! zaciśnięte najmocniej jak potrafię bo domek zapowiada się obiecująco :) Quote
Sarunia-Niunia Posted January 2, 2015 Posted January 2, 2015 I ja trzymam kciukasy za DOMEK dla naszego Marlonka!!! Oby się udało!!! W ogóle byłoby fajnie, bo Jolcia zawsze mogłaby mieć oko na chłopaka ;) Quote
yolanovi Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 A na konto Marlonka wpłynęła deklaracja od cioci Markofix1 - pięknie dziękujemy :) Quote
Gabi79 Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Dałyśmy ogłoszenie Marlona do prasy regionalnej. Był fajny telefon, możliwe, że właśnie z tego ogłoszenia. Jutro idę do Państwa na wizytę. Domek jest w Katowicach, tuż w moim bardzo bliskim sąsiedztwie. Zobaczymy, może tym razem to TEN domek. Kciuki znowu potrzebne. Dawno do Marlonka nie zaglądałam. Trzymam kciuki za wizytę i domek!!! Quote
Martika&Aischa Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 czekamy na wieści od Joluni :) oby były jak najlepsze :) Quote
Sarunia-Niunia Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 czekamy na wieści od Joluni :) oby były jak najlepsze :) Ano czekamy, czekamy... Ja mam nadzieję, że może to ten DOM.... oby... Quote
Martika&Aischa Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Napiszę króciutko :) Ludzie naprawdę bardzo fajni i właściwie "sąsiedzi" naszej yolanovi więc jakby co będziemy miały chłopaka na oku i będziemy mogły monitorowac sytuację :) Jutro Państwo pojadą do hoteliku aby poznac naszego Marlonka i wtedy zapadnie decyzja czy są w stanie zapanowac nad naszą "ciągnącą i wiecznie się wszędzie spieszącą lokomotywą" :) Ja jestem dobrej myśli :) Quote
Sarunia-Niunia Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Napiszę króciutko :) Ludzie naprawdę bardzo fajni i właściwie "sąsiedzi" naszej yolanovi więc jakby co będziemy miały chłopaka na oku i będziemy mogły monitorowac sytuację :) Jutro Państwo pojadą do hoteliku aby poznac naszego Marlonka i wtedy zapadnie decyzja czy są w stanie zapanowac nad naszą "ciągnącą i wiecznie się wszędzie spieszącą lokomotywą" :) Ja jestem dobrej myśli :) I niech się stanie :) !!! 1 Quote
Bogusik Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 To teraz zaciskamy kciuki,aby Marlonek spisał się na medal i Państwu "skradł" serducha! :) 1 Quote
Gabi79 Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Napiszę króciutko :) Ludzie naprawdę bardzo fajni i właściwie "sąsiedzi" naszej yolanovi więc jakby co będziemy miały chłopaka na oku i będziemy mogły monitorowac sytuację :) Jutro Państwo pojadą do hoteliku aby poznac naszego Marlonka i wtedy zapadnie decyzja czy są w stanie zapanowac nad naszą "ciągnącą i wiecznie się wszędzie spieszącą lokomotywą" :) Ja jestem dobrej myśli :) KCIUKI ZACIŚNIĘTE!!! Quote
yolanovi Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 Kochani, domek jest odpowiedzialny, zwierzolubny. Państwo mieli ostatnio sznaucera olbrzyma, ale niestety odszedł na czerniaka, miał 11 lat. Ponieważ mieszkają odemnie bardzo blisko, widzę ich blok przez moje okno, to zdarzało mi się spotykać Pana na spacerze i powiem tyle, że sznaucer był tak dobrze ułożony, iż chodził sobie bez smyczy i nie oddalił się od Pana ani trochę. Nawet widząc moje psy nie podszedł. Moj Skip niestety nie jest tak wychowany i do tego mało towarzystki w stosunku do psów, więc musiałam Pana omijać szerokim łukiem. Dzisiaj mieliśmy okazję się w końcu poznać ;). Państwo mają w domu papużki, a na osiedlu stadko kotów, które dokarmiają. Psy w ich domu były zawsze i zawsze duże. Pan twierdzi, iż poradzi sobie z Marlonowym temperamentem. Państwo zakochali się w Marlonku, znajdując jego ogłoszenie we wczorajszym wydaniu Dziennika Zachodniego. Bardzo im na nim zależy i ogromnie się ucieszyli z mojej pozytywnej decyzji. Jutro po niego rodzinnie jadą. W domu wszystko już przygotowane.Świadomi są trudnośc w okresie adaptacyjnym, nie wiemy za bardzo jak Marlon z zachowywaniem czystości w domu i w ogóle jak będzie się w domu zachowywał, bo nikt nie wie czy on mieszkał kiedyś w domu czy nigdy. Uczuliłam Państwa szczególnie, że nie wolno go puszczać bez smyczy, pilnować, zabezpieczyć identyfikatorem. Jeszcze muszę ich uświadomić, że muszą zarejestrować chip na siebie. Okazało się też, że jeździmy do tej samej lecznicy wet., która ma dobrą opinię na Śląsku. Plusem jest też, że Państwo są w domu i mają dużo czasu dla Marlona. I jest też minus, może pozorny, może się okazać, że to atut, ale ja na razie nie wiem... Państwo są emerytami. Zobaczymy czy dadzą sobie radę z naszym żywiołem. Plusem jest to, że Państwo sami jadą po psa i będą mieli okazję stwierdzić na żywo czy ogarną Marlona. Kciuki bardzo, bardzo potrzebne. 1 Quote
Sarunia-Niunia Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 ale byloby SUPER, gdyby się udało :) Baaardzo mocno trzymam kciuki za Marlona, Jego Ludzi i DOM!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.