Jump to content
Dogomania

GRYŚ zaginął. Uratowany ze Szczytów Marlon MA DOM!!! Dziękujemy wszystkim za pomoc


yolanovi

Recommended Posts

Pan uczy Marlonka komend i stara się nad chłopakiem zapanować, z coraz lepszymi efektami. Niemniej jednak, jak spotkaliśmy się to Marlon miał ogromną ochotę na mnie skoczyć. On uwielbia ludzi, jest przeszczęśliwy jak się go mizia, przytula, jak się do niego mówi. Każdy, najmniejszy przejaw zainteresowania ze strony człowieka jest dla niego czymś ogromnie ważnym. Poczęstowałam Marlonka psimi kiełbaskami, poprzytulałam, pogadałam do niego, pogadałam z Panią i tych kilka fotek zrobiłam. Cieszą takie adopcje i oby tylko takie dobre nam się przytrafiały.

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Wczoraj dzwoniła Pani Marlonka aby podzielić się wieściami o chłopaku. Państwo bardzo Marlonka kochają i żadne niespodzianki nie są im straszne, ale Marlonek jest grzeczny i nie przysparza Państwu kłopotów zbyt często ;). Role Państwo podzielili między sobą następująco: Pani jest od zabawy i przytulania, a Pan jest od dyscypliny. Marlonek przybrał 3 kg i już się na jedzonko nie rzuca, a nawet zostawia sobie w misce na potem. Częstowany różnymi smakołykami, zaczął też grymasić i nie wszystko mu smakuje :). Infekcja pęcherza, której sie nabawił została już wyleczona. Państwo dbają o chłopaka, wszystkie niepokojące objawy zaraz konsultują z wetem. Bardzo się cieszę, że Marlonek tak super trafił.

  • Upvote 5
Link to comment
Share on other sites

Wczoraj dzwoniła Pani Marlonka aby podzielić się wieściami o chłopaku. Państwo bardzo Marlonka kochają i żadne niespodzianki nie są im straszne, ale Marlonek jest grzeczny i nie przysparza Państwu kłopotów zbyt często ;). Role Państwo podzielili między sobą następująco: Pani jest od zabawy i przytulania, a Pan jest od dyscypliny. Marlonek przybrał 3 kg i już się na jedzonko nie rzuca, a nawet zostawia sobie w misce na potem. Częstowany różnymi smakołykami, zaczął też grymasić i nie wszystko mu smakuje :). Infekcja pęcherza, której sie nabawił została już wyleczona. Państwo dbają o chłopaka, wszystkie niepokojące objawy zaraz konsultują z wetem. Bardzo się cieszę, że Marlonek tak super trafił.

Oby takich domów jak najwięcej :) :) :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dzisiaj dzwoniła Pani Marlonka, jak zwykle z dobrymi wiadomościami  :). Pani zakochana po uszy, a Marlonek sobie Panią ustawia. Jak mu coś nie po nosie, to pokaże ząbki i poburczy, ale tylko do Pani, bo obaj Panowie mają u chłopaka posłuch i tu jest grzeczniutko. A Pani.... i tak Marlonka kocha. Ostanio na spacerku po łąkach chłopak upolował mysz i podarował Pani :). Innym razem, podczas spaceru tak Panią obskakiwał w zabawie aż jej sciągnął spodniczkę. A Pani.... szczęśliwa i zadowolona. Marlonek w końcu zaakceptował swój pokoik, w któym przesypia noc, ale w dzień poleguje na dywaniku w przedpokoju, który to dywanik upodbał sobie od samego początku. Do innych psów ma różne nastwienie, jedne lubi, inne chce zjeść. I tak sobie masz chłopak żyje i ma się dobrze. Państwo zadowoleni z adopcji i to jest gwarancją szczęścia Marlonka. Postaram się znowu w któyś weekend umówić z Panią to cyknę parę fotek.

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj dzwoniła Pani Marlonka, jak zwykle z dobrymi wiadomościami   :). Pani zakochana po uszy, a Marlonek sobie Panią ustawia. Jak mu coś nie po nosie, to pokaże ząbki i poburczy, ale tylko do Pani, bo obaj Panowie mają u chłopaka posłuch i tu jest grzeczniutko. A Pani.... i tak Marlonka kocha. Ostanio na spacerku po łąkach chłopak upolował mysz i podarował Pani :). Innym razem, podczas spaceru tak Panią obskakiwał w zabawie aż jej sciągnął spodniczkę. A Pani.... szczęśliwa i zadowolona. Marlonek w końcu zaakceptował swój pokoik, w któym przesypia noc, ale w dzień poleguje na dywaniku w przedpokoju, który to dywanik upodbał sobie od samego początku. Do innych psów ma różne nastwienie, jedne lubi, inne chce zjeść. I tak sobie masz chłopak żyje i ma się dobrze. Państwo zadowoleni z adopcji i to jest gwarancją szczęścia Marlonka. Postaram się znowu w któyś weekend umówić z Panią to cyknę parę fotek.

Świetne wiadomości :)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj dzwoniła Pani Marlonka, jak zwykle z dobrymi wiadomościami   :). Pani zakochana po uszy, a Marlonek sobie Panią ustawia. Jak mu coś nie po nosie, to pokaże ząbki i poburczy, ale tylko do Pani, bo obaj Panowie mają u chłopaka posłuch i tu jest grzeczniutko. A Pani.... i tak Marlonka kocha. Ostanio na spacerku po łąkach chłopak upolował mysz i podarował Pani :). Innym razem, podczas spaceru tak Panią obskakiwał w zabawie aż jej sciągnął spodniczkę. A Pani.... szczęśliwa i zadowolona. Marlonek w końcu zaakceptował swój pokoik, w któym przesypia noc, ale w dzień poleguje na dywaniku w przedpokoju, który to dywanik upodbał sobie od samego początku. Do innych psów ma różne nastwienie, jedne lubi, inne chce zjeść. I tak sobie masz chłopak żyje i ma się dobrze. Państwo zadowoleni z adopcji i to jest gwarancją szczęścia Marlonka. Postaram się znowu w któyś weekend umówić z Panią to cyknę parę fotek.

:D :D :D oj nie nudzi się Pani z Marlonkiem :D :D :D atrakcje zapewnione :D

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...