mestudio Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 (edited) Ja też zaglądam i uzupełnię jutro pierwsze sierpniowe wpłaty dla pieseczka, wszystkim dziękuję za odwiedziny Farta. Ogłoszenia są, może jakiś odzew będzie. Chwilowo dostałam taką pogróżkę na Alegratka "Witam czekam na usunięcie zdjecia mojego psa z państwa ogłoszenia.Nieżycze sobie takich sytuaci" Edited August 4, 2013 by mestudio Quote
baster i lusi Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 [quote name='mestudio'] "Witam czekam na usunięcie zdjecia mojego psa z państwa ogłoszenia.Nieżycze sobie takich sytuaci"[/QUOTE] Czyżby ktoś miał podobnego psa?Czy to może pseudowłaściciel? Quote
mdk8 Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 bardzo proszę przeczytajcie i rozsyłajcie dalej [URL]https://www.facebook.com/dorota.niewiadomska.16/posts/485111531581009[/URL] Quote
mestudio Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 Właśnie poprosiłam o udowodnienie, że na tych zdjęciach jest pies tej osoby. Quote
Murka Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 [quote name='mestudio']Właśnie poprosiłam o udowodnienie, że na tych zdjęciach jest pies tej osoby.[/QUOTE] Nie wiem o co chodzi tej Pani, dzwoniła do mnie i twierdzi, że jest tam jakaś fotka jej psa w zagrodzie przy budzie, ja potem sprawdziłam, znalazłam to ogłoszenie i widzę tylko 5 moich fotek. Pani nadal twierdzi, że jest tam jej fotka, jej psa z jej ogłoszenia (nie chce podać jakiego, bo nie będzie mi się tłumaczyć czym się zajmuje itd.), poprosiłam o podesłanie linka do tego ogłoszenia na mojego maila. Miałam już jeden tel. w sprawie adopcji, ale brzmi mało ciekawie, pan mieszka w bloku i szuka psa do zabawy dla dwójki dzieci... Quote
andzia69 Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 [quote name='mestudio'] Chwilowo dostałam taką pogróżkę na Alegratka "Witam czekam na usunięcie zdjecia mojego psa z państwa ogłoszenia.Nieżycze sobie takich sytuaci"[/QUOTE] jak pani nie życzy sobie takich sytuaci :) to trudno - zapytaj komu to zglosi :) :) Quote
mestudio Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 Nie rozumiem o co tej osobie chodzi gdyż do ogłoszeń są wykorzystane tylko zdjęcia Twoje Kasiu. Zdjęcie przy budzie jest tylko jedno - moja własność, zrobiłam je jak biedak stał na łańcuchu i w żadnych ogłoszeniach nie było umieszczane, w życiu bym czegoś takiego nie zrobiła. Quote
mestudio Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 [quote name='andzia69']a może to jego była "właścicielka" ;)[/QUOTE] No może, też się zastanawialiśmy, na pierwszej stronie na górze jest to zdjęcie przy zagrodzie - jak wyraża się pani. Może znalazła wątek? Jak wpisze się Fart ast w google to pierwszy wychodzi w spisie linków. Ja bym z nią chętnie porozmawiała, tylko Murka nie powinna jej numeru raczej przekazywać dalej, ale może się mylę. Quote
Murka Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 Też myślałam, że to może była właścicielka, ale to o co innego chodzi. Ta pani twierdzi, że ta jej fotka jest w ogłoszeniu na allegratce, dokładnie o tym: [URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/fart-mlody-pies-w-typie-amstafa-22628941.html?h=55347e05df570c48[/URL] Że tam pierwsze fotka to jej pies (którego ma obecnie u siebie) w zagrodzie przy budzie i jest to jej zdjęcie z jej ogłoszenia. Wydaje mi się, że net płata jakieś figle, bo bo ja tam nic nie widzę prócz moich 5 zdjęć (i żadnej budy). Quote
faith35 Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 Mam nadzieję, że to nie ta pseudo właścicielka, eh... Quote
andzia69 Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 [quote name='Murka']Też myślałam, że to może była właścicielka, ale to o co innego chodzi. Ta pani twierdzi, że ta jej fotka jest w ogłoszeniu na allegratce, dokładnie o tym: [URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/fart-mlody-pies-w-typie-amstafa-22628941.html?h=55347e05df570c48[/URL] Że tam pierwsze fotka to jej pies (którego ma obecnie u siebie) w zagrodzie przy budzie i jest to jej zdjęcie z jej ogłoszenia. Wydaje mi się, że net płata jakieś figle, bo bo ja tam nic nie widzę prócz moich 5 zdjęć (i żadnej budy).[/QUOTE] a moze ona znalazła ten wątek? i tu jest takie zdjęcie na 1 stronie: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-jiNHclZb8z4/UE4iFEhEpEI/AAAAAAAAEVM/RwAT236aaNI/s640/DSCF3460.JPG[/IMG] i skoro twierdzi, ze to jest jej pies i jej buda...znaczy, ze to była właścicielka! bo innego wytłumaczenia nie widzę ;) i nie zyczy sobie byc może, żeby ktoś rozpoznał w Farcie jej psa ;) :) i jej budy oczywiście :) Quote
Murka Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 Poradziłam Pani, żeby odświeżyła stronę, bo może jej przeglądarka jakieś figle płata. I nie wiem czy to pomogło, ale nie odezwała się więcej. Quote
andzia69 Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 [quote name='Mattilu']A co na to wszystko Fart?[/QUOTE] a na pewno ma to wszystko pod ogonem :) jemu dobrze u Murki :) ;) Quote
Murka Posted August 6, 2013 Posted August 6, 2013 Farcik teraz regularnie biega z Lola (to sunia z fotek i filmikow), szaleja razem dla obustronnej korzysci :) Sunia przewaznie potem ma cala glowe obsliniona :) Natomiast potrafi pokazac Farcikowi kto tu rzadzi. Niech sie chlopak uczy podoporzadkowania plci pieknej :) Farcik od dluzszego juz czasu jest wypuszczany na teren przy domu (bo mamy dwa wybiegi, jeden przy boksach, drugi przy domu), ma przy tej okazji napotkac gosci itd. Mial bezposredni kontakt z dziecmi (niestety sa tacy ludzie, ze mimo dzwonka i tabliczki ostrzegawczej na bramie wchodza na teren z dziecmi, nawet jak widza amstafa...) i procz obskakiwania z radosci zadnej agresji nie wykazywal. Wczoraj znow mialam tel.: pani z dwojka dzieci, mieszkanie w bloku... Nie wiem co to za mania z tymi amstafami do dzieci?? Wg mnie Farcik raczej sie do domu z dziecmi nie nadaje, no chyba, ze dzieci starsze i dom z ogrodem, bo jest bardzo niedelikatny i caly czas walczymy z jego mania lapania za rece, obskakiwaniem itd. Quote
mestudio Posted August 6, 2013 Author Posted August 6, 2013 Ja też miałam w sprawie Farta maile, że miałby być pieskiem do zabawy dla dzieci. Uważam to za głupi pomysł w przypadku każdego psa -pies do zabawy dla dzieci....nie tylko w przypadku Farta. Quote
Murka Posted August 8, 2013 Posted August 8, 2013 Farcik miał małe spięcie z Lolą. Byłam przy tym i poszło prawdopodobnie o to, że warknął na psa, który był za płotem (i na niego dziamał), a Lolka wzięła to do siebie (była obok Farta). Doszło do lekkiej wymiany zdań. Skutki? Lolka rozłożyła strasznego amstafa na łopatki. Zaraz potem oboje się rozeszli i przy następnej okazji znów się razem zgodnie bawili (fajne jest to, że Lolka uczy Farta zainteresowania zabawkami, patykami itd.). Obrażeń żadnych, Lolka w 100% cała, Farcik lekko draśnięte uszko i kropelka krwi. Piszę to, bo świadczy to o tym jak zrównoważonym psem jest Fart. Quote
inka33 Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 No to niezłe "walki psów" miałaś! :evil_lol: Straszny amstaf "poległ"... :mdleje: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.