beta ata Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 (edited) To byloby super, 10-14 dni do zdjęcia szwów, a potem taka ciupinka szybko znajdzie dom. Ludzie szukaja małych piesków, miałam tymczasowicza malutkiego, to jeszcze dwa dni temu ktos dzwonił i pytał. Dziś tam zadzwoniłam, żeby zaproponować tę malutką, ale juz znaleźli we Wrocławiu, dziś mają wizytę PA. Była jeszcze jedna chętna pani, chciała kumpla lub kumpelę dla swojego jednego pieska małego, bo, jak mówiła, nie ma sie z kim bawić i obszczekiwac pod płotem i pewnie czuje sie samotny, gdy ona gdzies wychodzi.. :-) Dzwoniłam do niej , ale jeszcze sie nie dodzwoniłam, póxniej jeszcze spróbuję, może akurat jeszcze nie znalazła psiaka. Edited March 6, 2013 by beta ata Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 Zaglądam po wieści o Sepci... Słuchajcie, tak jakoś wcześniej mi się to nie rzuciło w oczy, dopiero wczoraj i się tak przyglądam, i przyglądam, i nie wiem... Jak tak patrzę na [URL="http://img837.imageshack.us/img837/51/sdc17242d.jpg"][B]czwarte[/B][/URL] zdjęcie, to mi się zdaje, że ona ma prawą przednią łapkę koślawą, a na [URL="http://img191.imageshack.us/img191/3334/sdc17241c.jpg"][B]trzecim[/B][/URL] i [URL="http://img855.imageshack.us/img855/3650/sdc17246i.jpg"][B]piątym[/B][/URL] zdjęciu wyglada, jak by miała zgrubiały (opuchnięty?) staw w tej łapie i jakby tak delikatnie ją stawiała (bez dociskania do ziemi)... :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 Tez na to zwróciłam uwagę, ale pomyślałam, że na zdjęciu to różnie różne rzeczy wyglądają, a na żywo wcale ich nie ma albo są inne... :-) Na zdjęciach psie łapki często wygladaja koślawo, choć naprawdę nie są, no ale, powiedz, Malagos, czy Ty na żywo przyjrzałaś sie tej łapce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 Ovolinka też miała przedziwnie koślawe łapki. Przednia została taka trochę "jamnicza", ale Nutusia wczoraj orzekła, że Ovo i tak wyzgrabniała ;) Jednak, jeśli się da warto łapinkę obejrzeć. Mam nadzieję, że babon zgodzi się na sterylkę Suni .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 6, 2013 Author Share Posted March 6, 2013 Nie, nie przyjrzałam się tej łapce, ale możliwe, ze ma krzywicę. Jak większość piesków wiejskich z krótkimi łapkami, niestety.... Jutro Tomek podjedzie do kobiety i porozmawia. Z ogłoszenia w naszym miesieczniku zadzwoniła miła kobieta z naszej wsi, a za godzinę i przyszła osobiście. Chce psa do domu, przeprowadza się za 3 tygodnie do sąsiedniej gminy. Myslała, ze ta sunia jest u nas na podwórku. I Tośka jej się podobała (Tośka za to podkuliła ogon i zaszyła się na fotelu)........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 6, 2013 Author Share Posted March 6, 2013 [COLOR=#800000][SIZE=4][B]Kogo mamy w Sulejówku do wizyty przedadopcyjnej? Pytają dziewczyny z Kielc (Wegielkowa, to trzeba pomóc)[/B][/SIZE][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 [quote name='malagos']Nie, nie przyjrzałam się tej łapce, ale możliwe, ze ma krzywicę. Jak większość piesków wiejskich z krótkimi łapkami, niestety.... Jutro Tomek podjedzie do kobiety i porozmawia. Z ogłoszenia w naszym miesieczniku zadzwoniła miła kobieta z naszej wsi, a za godzinę i przyszła osobiście. Chce psa do domu, przeprowadza się za 3 tygodnie do sąsiedniej gminy. Myslała, ze ta sunia jest u nas na podwórku. I Tośka jej się podobała (Tośka za to podkuliła ogon i zaszyła się na fotelu)........[/QUOTE] Tośka wie, co robi ... ;) Szkoda, że sunia u babona :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted March 6, 2013 Share Posted March 6, 2013 Oj, suczynko, suczynko.... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 No ale rokujący ten "pies do domu"?... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 No i co z tą kobitą przed-przeprowadzkową..? Sepia...? Tośka...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 10, 2013 Author Share Posted March 10, 2013 Poczekam, na razie wznawiam ogłoszenia Tosi - może kobieta weźmie te z kojca?......... Cholera, znów to mam, ze nigdzie tym psom nie bedzie lepiej niz u mnie........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 [quote name='malagos']Poczekam, na razie wznawiam ogłoszenia Tosi - może kobieta weźmie te z kojca?......... Cholera, znów to mam, ze nigdzie tym psom nie bedzie lepiej niz u mnie...........[/QUOTE] A co za bida jest teraz w kojcu...? No i co właściwie z Sepią? Jest u tej kobiety, do której wróciła...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 [quote name='malagos']Poczekam, na razie wznawiam ogłoszenia Tosi - może kobieta weźmie te z kojca?......... [B]Cholera, znów to mam, ze nigdzie tym psom nie bedzie lepiej niz u mnie.[/B]..........[/QUOTE] No bo to prawda jest :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 [quote name='malagos']Poczekam, na razie wznawiam ogłoszenia Tosi - może kobieta weźmie te z kojca?......... Cholera, znów to mam, ze nigdzie tym psom nie bedzie lepiej niz u mnie...........[/QUOTE] Ja też tak sądziłam majac zwierzaki na tymczasie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 No i ja... Choć w wielu przypadkach w swoich DSach mają lepiej ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 10, 2013 Author Share Posted March 10, 2013 [quote name='inka33']A co za bida jest teraz w kojcu...? No i co właściwie z Sepią? Jest u tej kobiety, do której wróciła...?[/QUOTE] Mowię właśnie o Sepii, kobieta ją przyprowadziła w piatek do kojca sama, nie doczekawszy się nikogo z gminy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted March 11, 2013 Share Posted March 11, 2013 Tu ktos szuka małego pieska... [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240870-piesek-sunia-do-1-roku-kr%C3%B3tki-w%C5%82os-do-rodziny-z-2-letnim-dzieckiem-Piaseczno-Wawa[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 11, 2013 Author Share Posted March 11, 2013 Wstawiłam na ten wątek Tośkę, bo o Sepii nic nie wiem. Zadecydowałyśmy z panią sekretarz, ze trzeba działać - mam pozwolenie wziecia do Ostrołęki samochodu z kierowcą, by zawieźć Sepię na sterylkę. Zamówiłam od razu termin - środa w południe (muszę po cichu wyjść z pracy...... ). Od razu po pracy podjechałaliśmy z Tomkiem do kojca, by zabrac sunie już do siebie, by spokojnie poczekała do sterylki. I tu mi opadły skrzydełka, bo Sepia za nic nie chciała wyjść z budy, za to warczała na mnie. Zrejterowałam..... Jutro muszę to jakoś inaczej rozegrać, może ją złapie pani, która dokarmia? Nic, coś wymyślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted March 11, 2013 Share Posted March 11, 2013 Sterylka Sepii to duży krok naprzód :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 11, 2013 Author Share Posted March 11, 2013 Ale czy się tan nasz plan uda zrealizować?....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 11, 2013 Share Posted March 11, 2013 [quote name='malagos']Ale czy się tan nasz plan uda zrealizować?.......[/QUOTE] Oby się udało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted March 12, 2013 Share Posted March 12, 2013 Znając Malagosów - nie ma takiego planu, którego nie da się zrealizować, jeśli już powstał ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 12, 2013 Author Share Posted March 12, 2013 Ja się jakoś podłamałam tym wczorajszym podejściem, taka byłam pewna, ze zacmokam, sunia do mnie wyjdzie machając ogonem, ja ja wezmę i przetrzymam do jutra u siebie. Na wieczór powinna być u mnie, by ją przeglodzić do jutra, wykąpać, obejrzeć ogólnie. Rano poszłam do sekretariatu w gminie, dałam swoją obrożę i smycz, zleciłam (dosłownie, tak powiedziałam) dostarczenie psa do mnie do domu jeszcze dziś. niech pokombinują jak to zrobić, czy to pani Krysia ją złapie, czy syn pani Krysi, który karmi sunię, nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted March 12, 2013 Share Posted March 12, 2013 Brawo dla asertywnej Malagos! :) Trzymam kciuki, żeby suńka dziś wieczorem grzała doopkę w domku i jutro wszystko dobrze poszło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted March 12, 2013 Share Posted March 12, 2013 Dzień dobry. przyszłam do malutkiej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.