Po wielu perypetiach... udało się! DROPS MA SWÓJ DOM!!! :-)

[Lili8522]

[quote name='Mattilu']Drops hulaj do domu, bo Bonik potrzebuje kasy![/QUOTE]

O to, to! Jeszcze jeden argument żeby poszedł do domku! :)

[Tola]

Dropsik i Horynka mogą bardzo powoli się pakować;)
Właśnie rozmawiałam z p. Magdą, wizyta przedadopcyjna za 2 tyg. i wtedy już będzie można umówić datę wyjazdu psów.
Przekazuję dane przyszłego domku do pinczerka_i_Gizmo; na pewno po rozmowie będzie wiedziała więcej;)

[Nutusia]

Sialalalalalaaaaaaaa!!!!!! Ale się cieszę! :)

[pinczerka_i_Gizmo]

Rano będę dzwonić do p.Magdy żeby opowiedzieć o Dropsiku od A do Z... o minusach zwłaszcza.
Trzymajcie kciuki, na pewno będę meldować! :)

[madziakato]

Trzymam mooocno kciuki, myślę, że będzie dobrze:-)
Powodzenia w rozmowach!

[teresaa118]

Mysle, ze to ostatnia wplata na potrzeby Dropsika w marcu. Niech szczesliwie laduje we wlasnym domku

[Mattilu]

Kciukam :thumbs:

[Tianku]

i jak tam rozmowy.... :p

[pinczerka_i_Gizmo]

Dzisiaj niestety miałam takie zakręcenie głowy, nie udało mi się zadzwonić do p.Magdy, dopiero dotarłam do domu.
Jutro będę dzwonić, jak tylko przyzwoita godzina na telefony nastanie :)

Kontaktowałam się natomiast z ludźmi od wizyty PA, będziemy w kontakcie, ale za 2 tygodnie wizyta raczej się odbędzie. Jejku Dropsiku, ja nadal nie wierzę!

Aż się boję, żeby nikt się nie rozmyślił w ostatnim momencie...


Doszła wpłata od teresaa118 - dziękuję!

[madziakato]

Oj Dropsidło Dropsidło:-)

[Nutusia]

Myślimy POZYTYWNIE!!!! ;) :)

[pinczerka_i_Gizmo]

Oba telefony dzisiaj wyłączone - będę próbować do skutku :)

[pinczerka_i_Gizmo]

Na konto Dropsika spłynęło też 154zł z moich bazarków :)

[inka33]

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Oba telefony dzisiaj wyłączone - będę próbować do skutku :)[/QUOTE]
Jak tam takie problemy z zasięgiem, to może napisz smsa...? :hmmmm:
A jak mają wyłączone rzeczywiście, to przynajmniej, jak włączą dostaniesz potwierdzenie smsa. :p
Zresztą, jak wejdą w zasięg, to też. :)

Kciukam za Dropidło! :happy1:

[Tola]

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Oba telefony dzisiaj wyłączone - będę próbować do skutku :)[/QUOTE]
Państwo w tych borach nie mają zasięgu, mnie też b. trudno było skontaktować się;)

[madziakato]

Zasięgu przybywaj!!!!:-)

[pinczerka_i_Gizmo]

Do 17:00 siedzę w pracy, potem będę próbować dzwonić dalej - będę informować na bieżąco! :)

Póki co przelewam na konto Dropsika 126zł z mojego bazarku.

[Murka]

Niech domek przybywa, bo Dropsik u nas zaczyna mutować w jakieś dziwne zwierzę ;)
[IMG]http://images65.fotosik.pl/717/df1235c9f27d0e5f.jpg[/IMG]

[pinczerka_i_Gizmo]

Hahaha, zdjęcie jest GENIALNE! :evil_lol: :lol: I ta niewzruszona mina Dropsa... :diabloti:


Cioteczki, rozmawiałam dziś z przyszłym domkiem Dropsa i powiem Wam - takich domów ze świecą szukać :loveu: Będą się tam mieli z Horynką jak u Pana Boga za piecem :loveu: Z dala od miejskiego gwaru, dużo ogrodzonej przestrzeni, dostęp do domu, dwaj koci przyjaciele + jeden koń odratowany z rzeźni. Pani przemiła, widać, że ten dom to całe ich życie i spełnienie marzeń.
Już przebierają nogami na Dropsa i Horynkę :)

[Tianku]

wspaniałe wieści :bigcool:

[Tola]

Bardzo się cieszę, że los tak wspaniale połączył dwa psiaki po przejściach i że ten dom marzeń Państwa będzie tez domem marzeń dla naszych podopiecznych:)

[Mattilu]

Ja tez sie bardzo ciesze na takie zakonczenie sprawy i tylko troszke sie obawiam Dropsowych sklonnosci do ucieczek:nerwy::nerwy:

[Lili8522]

Super Dropsiku! Jednak cuda i cudowni ludzie się zdarzają :):multi:

Jeśli chodzi o skłonności do ucieczek to pewnie odetchniemy za 3 miesiące kiedy Dropsik się zadomowi ;)
( i nie będzie chciał wrócić do Murki :evil_lol:)
Ale najważniejsze, że będzie z sunią która zna i ludzie są w 100% świadomi jego trudnego charakteru a mimo
to chcą dalej go adoptować. Na początek poznawanie terenu i spacery oczywiście na lince Państwo są na to
przygotowani :)

[tiggi]

cudowne wieści!!!!!!!!!!!!!!!! naprawdę cudowne!!! Dropsiku nawet nie wiesz jakie miałeś szczęście jak Cię pinczerka i Lilli wypatrzyły w schronie,a potem nie odpuszczały w poszukiwaniach! dziękuję w imieniu Dropsa

[pinczerka_i_Gizmo]

Mattilu, nawet nie mów, ja tez obgryzam paznokcie ze stresu... :shake: Ale Państwo są bardzo odpowiedzialni, wiedzą, ze na linkach, że na smyczy, że pod kontrolą... U Murki w końcu też biega teraz luzem, choć mógłby próbować przełazić za płot i gdyby chciał to pewnie by mu się to udało :roll: Więc liczmy na to, że Horynka zdziała cuda i Dropsik nigdzie z nowego domku nie będzie chcia się wybierać :)