Jump to content
Dogomania

Łódź - POMOCY - zaginęła Becia w typie jamnika - idą mrozy!!!!!


Nutusia

Recommended Posts

  • Replies 847
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Mattilu']Nutusiu, ta pani pewnie ma rację! uszy do góry! Becia jest gdzieś, gdzie jest jej dobrze.[/QUOTE]

Trzeba żyć taka nadzieją, bo inaczej to ....
Wyadoptowana od nas sunia też dała w długą 2 lata temu. mimo bardzo szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej ślad po niej zaginął.Była zjawiskowo piękna. Też żyję cały czas nadzieją ,że ktoś dobry ją przygarnął.

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że tak właśnie jest. Znam przypadek, że zaginiona sunia przez dość długi okres czasu (ze 2 miesiące, jeśli mnie pamięć nie myli) mieszkała kilkanaście przecznic od poszukującej jej rodziny. Wszędzie wisiały plakaty, ale akurat nie na ulicy, którą opiekujący się sunią ludzie zwykli chodzić :) Nie specjalnie chcieli się suńki pozbywać, ale jak w końcu trafili przypadkiem na ogłoszenie i zadzwonili (podobno z dużymi oporami, bo wcale nie chcieli jej oddawać). Na dokładkę przez cały ten czas rodzina szukająca suczki wielokrotnie przejeżdżała ulicą, na której sunia mieszkała (dom z posesją) wpatrując się w podwórka i budy, ale też nie mieli szczęścia trafić na moment kiedy akurat suńka była na podwórku... Podobno świat jest mały, ale czasem trudno na siebie trafić :( Oby i w tym przypadku było podobnie. Mam nadzieję, że Becia ma dobrą opiekę.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj zadzwonił pan, któremu jakiś czas temu też na Zdrowiu sunia uciekła. Znalazła się i dzwonił się podzielić radami jak szukać. Wszystkie metody zostały już w przypadku Beci zastosowane...
A dziś się dowiedziałam, że kolejna wizyta PA, przeprowadzona przez bardzo doświadczoną osobę, wiele lat działającą w fundacji, która sprawdziła dziesiątki domów - i to dla psów "trudnej" rasy okazała się niewypałem. Dom się pokazał z idealnej strony, wszystko było w jak największym porządku, dziewczyna własnego psa byłaby gotowa tym ludziom powierzyć. Pies nie zdążył dojechać na miejsce, a pani... przestała odbierać telefony. Tak - właściwy wybór domu to najgorsza i najbardziej stresująca część tymczasowania, bo pewności nie można mieć nigdy :(

Link to comment
Share on other sites

To prawda... Ja zawsze mam strasznego stresa jak mam podjąć decyzję :( Nigdy najgorsze egzaminy/konkursy/występy mnie specjalnie nie stresowały, a decyzja o wydaniu zwierzaka zawsze i to bardzo!!! To ogromna odpowiedzialność, a i ryzyko błędu nie małe :( Na dokładkę zawsze może się okazać, że poprawki nie będzie :( Z jedną sunią (Norą) już miałam poprawkę i wyciągnęłam wnioski z tej lekcji. Szczęście, że miałam szansę poprawienia się... Grubo się myli jednak ten kto sądzi, że może być czegokolwiek pewien na 100%, gdy chodzi o ocenę potencjalnego domku :shake: Zawsze ryzyko jest! Trzeba jednak komuś w końcu dać kredyt zaufania, a to zawsze jest bardzo trudne :(

Link to comment
Share on other sites

Nie myli sie kto nic nie robi. Wy robicie b duzo, a jak wyliczalysmy juz tu gdzies z Nutusia tych pomylek jest stosunkowo nie duzo, wiec to co robicie ma sens. Z tym ze nie o statystykach tu mowa a o poszczegolnych psinach, do ktorych czlowiek sie pjrzywiazuje i za ktore sie czuje odpowiedzialny. I tu jest zgryz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kociabanda2']To prawda... Ja zawsze mam strasznego stresa jak mam podjąć decyzję :( Nigdy najgorsze egzaminy/konkursy/występy mnie specjalnie nie stresowały, a decyzja o wydaniu zwierzaka zawsze i to bardzo!!! To ogromna odpowiedzialność, a i ryzyko błędu nie małe :( Na dokładkę zawsze może się okazać, że poprawki nie będzie :( Z jedną sunią (Norą) już miałam poprawkę i wyciągnęłam wnioski z tej lekcji. Szczęście, że miałam szansę poprawienia się... Grubo się myli jednak ten kto sądzi, że może być czegokolwiek pewien na 100%, gdy chodzi o ocenę potencjalnego domku :shake: Zawsze ryzyko jest! Trzeba jednak komuś w końcu dać kredyt zaufania, a to zawsze jest bardzo trudne :([/QUOTE]......... nie da rady inaczej!... myślę, że nie!....

Link to comment
Share on other sites

Na rynku bałuckim, na hali targowej widziałam ogłoszenie o znalezieniu małej, brazowe,j jamnikowatej suni. Nie było tel, tylko nr boksu w którym pytać o psa- nr 11,12. Podeszłam i spytałam, pani powiedziała że sunia ma charakterystyczny brzuszek, ale nie była w stanie mi powiedzieć czy uszy ma oklapnięte czy sterczące. Powiedziała że sunia dobrze dogaduje sie z dziećmi.

Link to comment
Share on other sites

NUTUSIA wydrukuję zdjęcie Beci i po pracy wpadnę na Rynek Bałucki

Jak będzie się coś działo, to poproszę o SMS-ka , bowiem teraz mam

problem z dostępem do internetu i mogę coś ważnego przeoczyć

Pozdrowionka

Edited by anneve
Link to comment
Share on other sites

wiadomość znalazłam na tablicy ogłoszeń, nie było nr telefonu, tylko informacja, aby o sunie pytać w boksie 11,12. To stoisko z owocami i warzywami. Rozmawiałam z panią w zeszłą sobotę . Pies jest chyba u niej, tak wywnioskowałam z rozmowy. Może to inna sunia, a moze tą znalezioną mają krótko i nie była w stanie powiedzieć jakie ma uszy. To ta hala na górnym rynku, od Zgierskiej.

Link to comment
Share on other sites

NIESTETY, TO NIE BECIA :-(
Znaleziona sunia miała szczeniaczki.
Przypuszczam , że był to powód pozbycia sie psinki...
Becia jest po sterylce, więc nie ma wątpliwości.
Pani próbowała dotrzeć do Expressu Ilustrowanego
w którym było zamieszczone ogłszenie Beci.
Cieszy mnie, że ludzie czytają, nie są obojęni,
zadają sobie trud...
Wcześniej oplakatowałm Rynek Bałucki, wniosek z tego,
że cały czas trzeba uzupełniać brakujące plakaty.

Edited by anneve
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...