Jump to content
Dogomania

Hopka już wie jak wygląda prawdziwe psie życie w cudownej Rodzinie


Nutusia

Recommended Posts

  • Replies 4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Fajnie masz Dopiaku:) Ja od rana ganiam i zalatwiam, ale wczoraj po poludniu wykapalam obie panny i wypralam wszystkie kocyki a do tego wlasnie wczoraj przyszlo nowe poslanko Poli :) Pola najpierw poslanka sie przestraszyla i schowala pod biurkiem Zosi, ale potem, cierpliwie ukladana w nim przez TZa, Zosie i mnie - wreszcie je zaakceptowala chyba, bo wlasnie przed chwila wygladala tak:

 

9qh8rc.jpg

 

ndnbec.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Zdjęcie czarno - białe jest takie romantyczne , zjawiskowe.

Hopcia z pańciem oglądają TV, mam nadzieję ,że dobre wiadomości, bo ostatnio to strach się bać.

Polcia z pańciem, dlatego to takie ważne zjęcie Pokerku! oglądała ze Stefano film z Audrey Hepburn przez całe pół godziny!!!

Link to comment
Share on other sites

A gdzie jest Hopcia pozbawiona miejscówki :)???

(Ja też ostatnio oglądałam Audrey Hepburn - w "Rzymskich wakacjach").

 

Hopcia z Zosią i pańcią na drugiej kanapie :)

 

A to była Szarada z Carrym Grantem, Jamesem Coburnem i Walterem Matthau :)

 

A największą nowością było to, że Pola sama przyszła pod kanapę. Oczywiście na brzuch taty wsadziła ją Zosia ;)

Link to comment
Share on other sites

Mattilu, Ty to pracuś jakiś jesteś :) Posłanko Poli superowe. Gdzie sie takie kupuje, tylko za gramanicą? :P

przydałoby mi sie takie teflonowe dla moich wielkopsów. Jak wracają teraz z pola, to usmotrane okrutnie. No i wyobraźcie sobie Marleya - ogrom futra w błocie.Masakra.

Rodzinne ogladanie z przytulankami psimi jest terapią najlepszą z najlepszych. :)

Link to comment
Share on other sites

Taki rok jakiś nastał, że wszyscy czekamy na lepsze czasy.

 

Poleczka zadziwia nas niemal z dnia na dzień. Dopiero teraz zdaję sobie sprawę, jaka ona była "zamrożona". Wczoraj na kolacji byli u nas Gallina i Andrej, młodzi Ukraińcy, którzy złapali Hopusię, gdy usiłowała dotrzeć z powrotem do domu. Bardzo mili i tak cudownie optymistycznie nastawieni do świata. Hopcia obszczekała ich jak trzeba, a potem domagała się głasków obchodząc stół wkoło. Najlepiej jej szło oczywiście ze Stefano, bo on ją bierze na kolana nawet gdy siedzi przy kolacji. i z Galliną, która w domu swojej babci zostawiła 7 letnią sunię pudelka i bardzo za nią tęskni. Hopcia została wymasowana za wszystkie czasy ;) Ale największą niespodziankę zrobiła nam Pola! bo przyszła sama, z własnej woli do salonu, do gości. Schowała się oczywiście pod biurkiem Stefano, ale przez dobre 30 minut była z nami, zanim poszla do swojego posłanka. Pogłaskać się "obcym" nie dała, ale nie wymagajmy zbyt wiele... A dziś nad ranem w łóżku to ona zaczepiała Hopkę - usiłuje ją z lekka podgryzać, a potem gdy Hopka zaczyna szaleć Pola spuszcza z tonu i zaprzestaje zabawy, ale to są jednak pierwsze nieśmiałe próby ;)

 

No dobra, to je kocham tak samo :)

Link to comment
Share on other sites

Mattilu to Ty jestes chodząca tolerancja. Pozwalasz na kolana przy stole psa brać ??!! :D no nie do pomyślenia! przy gościach??!! ludziom to się jednak w głowach poprzewracało. :)

A Pola za chwilę wyprzedzi Hopcię w ujmowaniu za serce. No i ma z kogo brać przykład. Z wariatuńci Hopciuńci. :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...