Jump to content
Dogomania

Sunia po amputacji ogonka, FRYGA w cudownym domku !!


Poker

Recommended Posts

[quote name='Bella1'][B]Mam dokładnie tak samo zachowującą się sunię w domu [/B], warczy przy wycieraniu , kąpieli jak amstaff aż bulgocze ,klapie zębami w powietrze ale wie że jej nie odpuścimy więc stoi wściekła i burczy , przy zabawie też potrafi się nakręcić a jednocześnie to wielka pieszczocha najchętniej nie schodziłaby z kolan .Czytając o zachowaniu Frygi jakbym widziała moją Polę[/QUOTE]
puśkowatą znaczy się :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 970
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Małpa dała wieczorem czadu. :mad:
Wypuściłam ją na sioo na ogródek ,a ponieważ pada deszcz, chciałam jej łapiny wytrzeć ręcznikiem . Przy przednich jeszcze było OK, ale przy pierwszej tylnej już mruczała. Postanowiłam zignorować i zabrałam się za kolejną. I w tym momencie zobaczyłam cały garnitur zębów. Huknęłam na nią ,ale nie odpuściła. Za karę siedziała 20 minut w toalecie ze światłem. Na szczęście ona nie piszczy i nie drapie. Potem, oschle kazałam jej iść na legowisko.
Przy psiej kolacji warczała na Dolarka jak przechodził obok jej już pustej miski.Wzięłam ją delikatnie za skórę karku ,potrząsnęłam mówiąc FUJ.
Ona jest jak na razie nieprzewidywalna.Dziś rano zgodnie jedli ze swoich misek w odległości metra od siebie i był spokój. Z kotą też przechodzą obok siebie w spokoju,ale co będzie jutro, nie wiem,
Wiem ,że nie można mówić do niej za słodko, bo traktuje to jako słabość i od razu chce pokazać kto gra pierwsze skrzypce. Walczymy dalej,mam nadzieję ,ze nie polegniemy. :roll:
Ona jest bardzo mądra i inteligentna. Już reaguje na swoje imię.

Link to comment
Share on other sites

Ten cały tył i trauma z dotykaniem tylnych partii ciała wzięła się od momentu amputacji ogona, przed amputacją dawała się dotykać wszędzie, teraz nie- mnie tez pokazywała garnitur zębów, łapała za ręce, gdy sprawdzałam czy są jeszcze szwy na ogonie, poza tym ona tak właśnie reaguje od połowy ciała - im bliżej ogona, tym większy opór , warkot, garnitur zębów - ale to jest zrozumiałe po tym, co ją spotkało i trudno się dziwić, ja zachowywałam spokój i choć się tak burzyło psiątko i za ręce łapało, to śladów żadnych nie mam - trzeba uważać z dupką, bo ona tak silnie reaguje na dotyk w tych okolicach.

Link to comment
Share on other sites

To wszystko wiem i się stosuję. Ale ona nie tylko przy tylnych partiach warkoli. Jest silna psychicznie i ciągle chce pokazac kto rządzi.
Dziś przy podawaniu psom śniadania zaatakowała Pokerka , bo on dostał michę przed nią. Jej daję ostatniej , może źle robię.Ale nie chcę jej wyróżniać. Pierwszy dostaje Dolar, potem Poker i ona na końcu. Ale robię to szybko , tyle co przejdę 2 kroki.
Jeszcze jej nie ważyłam ,o nie chcę brać jej na ręce.Może dziś spróbujemy. Wczoraj dałam jej po raz pierwszy gotowane.Mało języka nie połknęła. Zjadła 2 porcje i to bardzo łapczywie. Na śniadanie też.
Smaczki im dajemy z ręki w takiej samej kolejności jak jedzenie.I wtedy czeka karnie. Jest bardzo nierówna w zachowaniu.
Zdecydowanie mniej się liże w pupcię.

Link to comment
Share on other sites

dobrze robisz :)
ja na początku rozdzielam jedzących w różne kąty i stoję i pilnuję, żeby do misek sobie nie zaglądali i jak tylko zjedzą michy sprzątam i nie pozwalam zaglądać jedno drugiemu do miski
jej najwyraźniej nie służą chrupki
w schronie ważyłam ją - poniżej 8 kilo, ale tak się telepotała na tej wadze, ze dokładnie nie wiem

Link to comment
Share on other sites

Mało kto nas odwiedza, więc zdjęcia dla wiernych.

[IMG]http://img692.imageshack.us/img692/5691/fryga010c.jpg[/IMG]


[IMG]http://img138.imageshack.us/img138/7882/fryga007.jpg[/IMG]


[IMG]http://img38.imageshack.us/img38/7579/fryga006.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Basia1244']w sumie to jest bardzo ładny piesio[/QUOTE]
ona jest piękna, gdyby jeszcze charakterek jej się z lekka poprawił, to domki powinny się o nią bić :)

a przy okazji, ciocie możecie wejść na wątek małej suni z wykrzywioną łapką, ma DT do poniedziałku, później może na Paluchu wylądować :(
mało tam osób, pilnie potrzebny BDT.
link: [COLOR=red][B][URL="http://www.dogomania.pl/threads/223889-POM%C3%93%C5%BBCIE-PROSZ%C4%98..-ma%C5%82a-sunia-z-niesprawn%C4%85-%C5%82apk%C4%85-pilnie-DT"]Mała sunia z wykrzywioną łapką - pilnie DT[/URL] [/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Ta zołza wcale nie jest taka słodka :angryy:, a jeżeli już to na jej warunkach.Wczoraj i dziś zrobiłam małe eksperymenty i wypadły na jej niekorzyść.
Wczoraj miziała się zaproszona na łóżko. Głaskałam brzusio, pod brodą i delikatnie przednie łapki.W pewnym momencie zerwała się z warkotem i stuknęła mnie w rękę na szczęście bez krwi.Za karę nie spała z nami.
Dziś porządkowałam sukulent, który wydziela trujące mleczko i zobaczyłam ,ze Fryga coś żuje. Obawiałam się o jej zdrowie i korzystając z tego ,ze mam nałożone grube rękawice chciałam zajrzeć jej do paszczy.Reakcja była natychmiastowa,dobrze że miałam osłonę ,bo by mnie fest podziurkowała. :mad:
Ona będzie wymagała jeszcze długiej pracy, nie wiem jak długiej.Może rozciągnąć się na miesiące. Za mocno ma utrwalony sposób reakcji.
Co prawda dziś dopiero tydzień jak jest u nas.
Dotychczas mieliśmy przerażone sunie, taką mamy pierwszy raz i dużo się uczymy.
Na pewno dom bez kotów i raczej psów, a dzieci co najmniej w gimnazjum, przynajmniej na dzisiaj.
Gdyby poszła do DS ze schronu, to zwrot byłby prawie na 100 %.

Link to comment
Share on other sites

będziemy szukać odpowiedniego domku :roll: wiesz Pokerku jak ktoś się zakocha w małej jędzy :cool3: to jej wszystko wybaczy :razz:, a że urodę ma nieprzeciętną to domek znajdziemy :lol:
na zdjęciach pięknie wykłada się do miziania ...

Link to comment
Share on other sites

Jutro wyjeżdżam skoro świt i wszystkie futrzaki zostają pod opieką męża. Wracam w nocy.
Sunia od wczoraj je jak koń. Po południu była grzeczniejsza.Teraz dała się pogłaskać po gardziołku i uszach.
Jak wracamy do domu , to się bardzo wita.Ale ignorujemy jej tańce.Odczekujemy 10 -15 minut i dopiero wołamy na przywitanie. Jest bardzo tym zdziwiona.
Ona w ogóle ma bardzo bogatą mimikę. A w marszczeniu nosa jest mistrzynią.

Edited by Poker
Link to comment
Share on other sites

Już jestem.
Fryga była dziś bardzo grzeczna.raz coś tam zawarczała i zmarszczyła nochal do Pokerka. Jak rano wstawałam o 5.30 to spała wtulona w męża. Jak na 8 dni , to jest nieźle. Daje się gładzić po brzuszku , mycie łap po spacerze tez coraz spokojniejsze. Do paszczy i uszu nie daje zajrzeć.
Jest bardzo zazdrosna o nasze futrzaki, przy głaskaniu ich rozpycha się i właśnie marszczy ostrzegawczo nochal.Ale reagujemy natychmiast. Nasze psy mają absolutne pierwszeństwo.
Zauważyliśmy ,że kota Krycha/Kulka prowokuje sunię.Siada przed nią , wlepia w nią wzrok i nagle zryw.No to Fryga ją goni. Jak jest to zabawa bez warkotów , to nie ma problemu.Gorzej jak sunia się wkurza mocno, wtedy nie przelewki.
Jest bardzo mądra, rozumie prawie wszystko co się do niej mówi.Jeszcze trochę o zrobi maturę.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...