Poker Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 Ale szybka adopcja. Miejmy nadzieję ,że tym razem już na zawsze. Quote
Marysia R. Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 Świetna wiadomość, powodzenia Nocko :) Quote
malagos Posted January 18, 2015 Author Posted January 18, 2015 A mamy podobną suczkę, to bym tej pani pokazała? Quote
Marysia R. Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 W schronisku w Milanówku jest taka sunia - Bajka. Z tym, że ona jest młodziutka (nie cały rok), taki dzieciak jeszcze. Jak by co to kontakt w jej sprawie: tel. 660 732 731, mail: [email protected] Quote
Marysia R. Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 W schronisku w Milanówku jest taka sunia - Bajka. Z tym, że ona jest młodziutka (nie cały rok), taki dzieciak jeszcze. Jak by co to kontakt w jej sprawie: tel. 660 732 731, mail: [email protected] http://www.schroniskomilanowek.pl/images/sobipro/adopcje/903/img_DSC_1625.JPG Jeszcze jedna fotka małej: Quote
Marysia R. Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 O, i jeszcze w przytulisku w Kozienicach są takie dwie sunie: Quote
konfirm31 Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 O rany, wszystkie śliczne. I...którą wybrać? Malagos, wysyłaj wszystkie trzy :) Quote
Marysia R. Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 Wrzucę jeszcze opisy tych suń z Kozienic. Cała czarna: "Inka - malutka i młodziutka (ok. 1 rok). Jest bardzo łagodna, chętnie podchodzi do człowieka ale boi się jeszcze dotyku. Będzie wysterylizowana, zaczipowana i zaszczepiona. Jeśli Inka nie znajdzie domu zostanie po kwarantannie wywieziona do schroniska w Radysach. Bardzo prosimy o pomoc dla Inki. Kontakt: Jola 605608220, Ola 792783110" Podpalana, kudłata: Mireczka - malutka, przemiła, młoda (ok. 1 rok) sunia. Jest bardzo łagodna, daje się pogłaskać i brać na ręce. Będzie wysterylizowana, zaczipowana i zaszczepiona. Jeśli Mireczka nie znajdzie domu, po kwarantannie zostanie wywieziona do schroniska w Radysach. Bardzo prosimy o pomoc w znalezieniu domu dla Mireczki. Kontakt: Jola 605608220, Ola 792783110" Quote
Nutusia Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 Ze starszych to Sonia. A z podobnych do Nocki, zdaje się, że Ronji jest suczynka bardzo do niej podobna. Ma na imię Lala. No i Pusia od konfirm się na podobieństwo łapie!!!! :) Quote
konfirm31 Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 Witaj, wędrowna Nutusiu :) Oczywiście, że Sonia jest debesciarą debeściakową, idealną dla spokojnej i zrównoważonej Pani :) - mówię serio. Chociaż niepodobna do Nocki. Za to Pusia - wypisz, wymaluj, kropka w kropkę i kubek w kubek :D Quote
Mazowszanka13 Posted January 18, 2015 Posted January 18, 2015 Nocka szczęściara :) Może podzieli się szczęściem i innym suczkom załatwi dom. Nie zdejmuj malagos ogłoszeń. Quote
malagos Posted January 19, 2015 Author Posted January 19, 2015 Pewnie, ze ogłoszeń nie zdejmuję. P:oproszę panią o adres mejlowy, prześle zdjęcia. Quote
Nutusia Posted January 19, 2015 Posted January 19, 2015 Tu są fotki Lali z hoteliku Dobry Pies (u Ronja) - do ewentualnego polecenia Pani, która się na Nockę nie załapała ;) http://www.dogomania.com/forum/topic/131488-psy-do-adopcji-z-hotelu-dobry-pies/page-44 Quote
malagos Posted January 19, 2015 Author Posted January 19, 2015 Zadzwoniła pani Ania i wieści są dobre :) Nocka wpatrzona w panią, kota Teodora ignoruje, za to kot ma focha. Ale już się obwąchiwały, nie było rękoczynów z jego strony, to chyba będzie dobrze. Mała śpi z panią w łóżku. Załatwia psie sprawki na spacerkach, ale wyjść na przykład z chłopakiem córki nie chciała - przed dom i usiadła, dalej nie idzie. Pani Ania ma nadzieję, ze jednak do spacerowania się przekona. U nas absolutnie nie było w z tym kłopotów, a jednak poprzednia pani to jako kłopot zgłaszała. Pani mówi, ze nie spodziewała się, ze to taki słodziak i przytulak :) Quote
Nutusia Posted January 19, 2015 Posted January 19, 2015 Hmmmm... moim zdaniem powinnaś Pani zaproponować adopcję Arii, bo najwyraźniej bez niej Nocka nie zamierza uskuteczniać aktywności fizycznej ;) :) Quote
konfirm31 Posted January 19, 2015 Posted January 19, 2015 Coś w tym jest ;). Wszystkie :D moje psie tymczasy, błyskawicznie uczyły się zachowań(różnych ;) )od Bliss. Więc i Nocka od Arii - czemu nie? Trzeba się bawić i latać? no, to się bawimy i latamy :) Quote
erka Posted January 19, 2015 Posted January 19, 2015 Ale dobre wiesci. I jak szybko poszło, nawet się nie spodziewałam. Oby te bidulki z Kozienic udało się tez wydać. Quote
inka33 Posted January 21, 2015 Posted January 21, 2015 No, to chociaż nie będziemy się z TZem bali, że go rozdepczemy ;) Jasne, że ukraińskiego, bo większy (patrz wyżej ;) ) To może jeszcze zainteresuje Was... ogonopiór uszasty...? :D Z ukraińskich, to ja barszcz lubię :) Fuj! :wacko: Nocka pojechała. Miła pani Ania, dwoje dzieci, syn ma studniówkę, córka studiuje fizjoterapię. No nic, zawsze te rozstania bolą. Wieczorem telefon, inna pani po odejściu 18-leniego pieska szuka takiej suni, jak Nocka.... Noculku, powodzenia! :) Malagos, przytulam... Ale szybka adopcja. Miejmy nadzieję ,że tym razem już na zawsze. Dołączam się nadziejnie! Zadzwoniła pani Ania i wieści są dobre :) Nocka wpatrzona w panią, kota Teodora ignoruje, za to kot ma focha. Ale już się obwąchiwały, nie było rękoczynów z jego strony, to chyba będzie dobrze. Mała śpi z panią w łóżku. Załatwia psie sprawki na spacerkach, ale wyjść na przykład z chłopakiem córki nie chciała - przed dom i usiadła, dalej nie idzie. Pani Ania ma nadzieję, ze jednak do spacerowania się przekona. U nas absolutnie nie było w z tym kłopotów, a jednak poprzednia pani to jako kłopot zgłaszała. Pani mówi, ze nie spodziewała się, ze to taki słodziak i przytulak :) Coś mi to "dalej nie idę" przypomina... ;) Quote
malagos Posted January 22, 2015 Author Posted January 22, 2015 Ale co za przypadłość, taki powód oddania Nocki podała poprzednia pani - ze Nocka za chiny nie chce wyjść poza furtkę... Quote
Mattilu Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 dzwoniły któreś z tych pań, co chciały Nockę? udało się jeszcze kogoś wyadoptować? Quote
malagos Posted January 22, 2015 Author Posted January 22, 2015 Dzwoniłam ja, rzecz jasna, do pani Hanny, pokazałam jej kilka psiaków. Jeden jej się podobał z linka Nutusi, ale już nieaktualny, bo znalazł dom. Pokazałam tez Żabkę z Palucha, 10-letnia sunię po śmierci pańci. Miała dzwonić do schroniska i .. wziąć ją tymczasowo, bo "wtedy za leczenie płaciłby Paluch, a nie ja"...Skontaktowałam telefonicznie panią z dziewczyną z fb z tego wątku Żabki, ale chyba nic z tego nie będzie :( Quote
konfirm31 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Malagosku, ale u Was wychodziła bez problemu? Takich nadmiernie oszczędnych(jw), to ja nie popieram. Miłość- kosztuje ;) Quote
ewelinka_m Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Brakuje mi nieco czasu dziś chciałam wejść na Nockowy wątek ogłoszenia zaproponować...a tu taka niespodzianka!! Trzymam mocno kciuki za Nockę! :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.