HOTELIK U MURKI - wątek informacyjny:)

[Murka]

21 godzin temu, Lida napisał:

Murka, w niedzielę zawiozłam Milusia do nowego domu na Śląsk. Dom idealny. Cała rodzina przyjęła nas ciepło i serdecznie. Wszyscy wyszli nam na spotkanie Ucieszyli się na widok Milusia. Trafił mu się naprawde wspaniały dom. Miluś zamieszkał w jednorodzinnym domu na Śląsku, z rodzicami, synem i synową. Niestety trochę  niszczy, jak zostaje sam. Podrapał drzwi i zerwał firankę. Ludzie się jednak nie przejmują. Trochę się martwię, ale oni mówią, że nie oddadzą Milusia i sobie z nim poradzą. Za miesiąc pani przestaje pracowac, więc Milus nie będzie sam. Dziękuję Ci za opiekę nad Milusiem. Mam nadzieję, ze Miluś poprawi się i zostanie na zawsze

Bardzo się cieszę z adopcji Milusia:) Mam nadzieję, że tym razem będzie to już jego dom na zawsze:)

Dzięki wielkie za info!

[Murka]

Wróciła niestety do nas Bunia. Okazało się, że jest... głucha. DS nie był przygotowany na taką ewentualność, bali się, że sobie nie poradzą, że im suńka zginie.

Jak była u nas to myślałam, że suńka jest po prostu nieposłuszna, dlatego nie reagowała na wołanie czy upominanie. Zawsze była z innymi psami i biegła z nimi, kiedy się zwoływało towarzystwo, do głowy mi nie przyszło, że może nie słyszeć. Szukamy dla suni wyjątkowego domu...

 

Państwo adoptowali za to Turbana:

[konfirm31]

Psy w stadzie, to zupełnie co innego, niż indywidualnie, z resztą, podobnie, jak i ludzie ;). W sumie Państwo postąpili uczciwie. I dobrze, że dali domek innej biedzie, której czuja się na siłach pomóc :). Powodzenia, Turbanku :)

[Murka]

W sobotę wróciła do nas z adopcji Auris. Suńka cudowna, bezproblemowa... oficjalnym powodem jest alergia dziecka:(

Wątek suni:

http://www.dogomania.com/forum/topic/251584-wczoraj-bezimienna-bezdomna-–-piękna-auris-wraca-z-adopcji/

[Murka]

Wczoraj wybyliśmy szczeniorki - pojechały do DT pod Sochaczew (mamusia została u nas)

[mari23]

miałam kiedyś tymczasowicza  Timona, który dopiero w swoim domku dał się poznać jako głuchy, u mnie zawsze biegał z gromadką kumpli i przybiegał na każde zawołanie, gdy znalazł dom - okazało się, że nie słyszy. Piesio miał wielkie szczęście - został w tym domku.

[Murka]

Bunia będzie mieć we wtorek płukane uszy pod narkozą, żeby wyeliminować ew. przyczynę zatkanych uszu, ale nie robimy sobie wielkich nadziei. Trudno będzie suni znaleźć dom...

[ala123]

Zapraszam na bazarek dla Malwinki, Pucka i Hugo przebywających w hoteliku u Murki:

 

[Murka]

Wczoraj do DS do Wrocławia wybył Pirat :) 

Fotka tuż przed odjazdem:)

[konfirm31]

Powodzenia, piesku :). Nie piratuj  nadmiernie ;) 

[Murka]

Dzisiaj do DS do Krakowa pojechał Bryś:) wreszcie doczekał się domu:)

[Murka]

Płukanie uszu Buni niestety nie dało żadnych efektów, suńka jest głucha. Poza tym wesoła, radosna, uwielbiająca ludzi i inne psy. Tylko kto zechce głuchego psa??

[Jelena Muklanowiczówna]

Musiałaby chyba iść do domu, w którym miałaby psa przewodnika, który pozwoliłby się jej zorientować co i jak.

[mar.gajko]

Miałam 7 lat głuchą, pewnie od urodzenia, sunię. To jest żaden problem. A wzięłam ją jak miała ok. 5 lat. To naprawdę nie jest problem. Dotykiem i gestami można się doskonale porozumieć.

[Murka]

W czwartek przyjechala do nas, a w piatek znalazla dom - to nasz rekord adopcyjny:)

Sunka miala szczescie, ze nie byla jeszcze u nas na tyle zadomowiona, nie czula sie pewnie i spodobala sie beaglowi, ktorego pancie szukaly dla niego kolezanki:)

Sunia nawet nie dostala imienia...

 

A od soboty mamy nowego lokatora, bardzo wesolego i przyjacielskiego mix asta - dostal imie Kebab:)

[konfirm31]

Powodzenia w swoim  domu,  Bezimienna :). Na Kebaba,  niech  będzie wielu  chętnych  i niech  szybko  znajdzie  dobry dom.  Jest  ślicznym rudaskiem :). 

[Tyśka)]

Kebab jest genialny. I to imię :)

A suńka, tak miałam nadzieję, że to bezdomniak okołozamojski - cieszę się, że moje przeczucie mnie nie zmyliło. Ta to dopiero szczęściara :)

[Murka]

Chałwa pozdrawia z DSu z Częstochowy:)

[ewkar]

Jak miło oglądać takie zdjęcia.Mam do Chałwy stosunek emocjonalny, ją akurat znałam osobiście.Cudownie, że ktoś ją pokochał.

[malti]

a Chałwa nie miała Ds-u w Sosnowcu ??

 

[Murka]

A faktycznie w Sosnowcu, już mi się myli:)

[ewkar]

To jest Chałwa kiedy jeszcze była bezdomna

 

[Lida]

Miluś pozdrawia ze swojego domku :-) Już się zadomowił na dobre. Nie niszczy nic pod nieobecnośc domowników, bo chyba zrozumiał, że zawsze ktoś do domu wróci. Szaleje na spacerach ze swoja koleżanką Strzałą (fajne imię). Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Bardzo się cieszę!!!

[Murka]

Ja też się cieszę, że w końcu jest happy end:)

A ja mam kolejne pozdrowienia z DSu, tym razem od suni, która była u nas jeden dzień i nawet nie miała imienia. Teraz nazywa się Tekila:)

[Tyśka)]

Jakie wspaniałe wieści.

A jak Tekila? Dogadała się z rezydentką?