Jump to content
Dogomania

"Justysia i Grześ" + 16 łap JUż w Szwecji!!! SZARIK ODSZEDŁ "


Seaside

Recommended Posts

[CENTER][B]I ponownie Biały[/B]
[B]- udaje, że czyścioch z niego :evil_lol:[/B][/CENTER]

[CENTER]....[/CENTER]

[CENTER][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img67.imageshack.us/img67/2227/60640316pj1.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER].......[/CENTER]

[CENTER][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/8826/43430928tp2.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER].....[/CENTER]

[CENTER][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img76.imageshack.us/img76/9209/91502904kk6.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER].....[/CENTER]

[CENTER][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img384.imageshack.us/img384/5586/68760384hr5.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER].....[/CENTER]

[CENTER][URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img67.imageshack.us/img67/3310/49169465ey9.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][B]Zastanawiałam się nad komentarzami do zdjęć, ale doszłam do[/B]
[B]wniosku, że równie dobrze Wy możecie je wymyślić[/B]
[B]- ooo właśnie[/B]
[B]czemu niby tylko my mamy wymyślać[/B]
:eviltong:[/CENTER]


[LEFT][B]A więc czekamy na opinie i całujemy gorąco[/B][/LEFT]


[RIGHT][B]Justysia, Grześ i 16 łap [/B][/RIGHT]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Teraz już wiem czemu podświadomie zawsze ciągnęło mnie w stronę Skandynawii. Tam jest po prostu przepięknie! Kudłacze widać zadowolone. Pańcia ma lepszych lekarzy, Pan rozkręca biznes. Oby tak dalej. A więcej zdjęć jak najbardziej mile widziane :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

ogromnie się cieszę ,że mimo wszystko jakoś to pchacie do przodu - jeśli było tak ciężko trochę to potrwa zanim wyjdziecie na prostą ale niewątpliwie widać już u Was wyraźne światełko w tunelu. Bardzo odważna decyzje podjęliście przeprowadzając się tak daleko ale chyba to była jedyna właściwa. Kibicuję Wam z całego serca i trzymam kciuki mocno zaciśnięte by wszystko jak najszybciej sie poukładało.
Justynko zdrowiej :*

Co do zdjęć to zamurowało mnie - tak macie tam pięknie.Nic tylko zazdrościć.

Link to comment
Share on other sites

Puk, puk... Jest tu ktoś ?


Na wstępie może wytłumaczę co tu robię :razz:
A więc mamy okazję opiekować się domkiem, (czyt. kwiatkami przede wszystkim ;)) rodzinki i przy okazji jak już podjedziemy możemy oczywiście korzystać z internetu.
Dziś Grześ jadąc do pracy odstawił „do pracy” (jak to stwierdził), również mnie cobym mogła sobie jakiś kontakt ze światem nawiązać :multi:

No dobrze to ja stopniowo zaczynam go nawiązywać :p

[B]Kasiu, Krzysiu[/B], nam również miło wreszcie Was zobaczyć – a raczej przeczytać :loveu:

[B]Deer [/B]w większości przypadków dałoby radę dogadać się po angielsku, ale nam akurat trafili się wyjątkowi sąsiedzi :roll: To starsi ludzie a jak wiadomo kieeedyś w Szwecji aż takiego nacisku na angielski nie było. Szkoła, szkołą, nie mam tylko zielonego pojęcia jakim cudem ktoś kto na co dzień od tak wielu lat ma do czynienia z telewizją bez dubbingu, nie nauczył się języka :niewiem:
Dla mnie to nie do przejścia – zwyczajnie nie chciałoby mi się czytać bez przerwy tekstów a zresztą jakoś tak naturalnie język w takich sytuacjach wchodzi w krew...
Kurcze, będziemy musieli sobie chyba kiedyś w końcu podłączyć też szwedzką telewizję, na dobre by mi to wyszło :fadein: - tylko, że w ścianie tylko jedna dziura na kabel :roll:

Ps. Zazdroszczę światówki – my niestety niekasiaści więc nie było szans :shake:

Link to comment
Share on other sites

Rany – dogo mi pada... :placz:

[B]Aga[/B] no pewnie, że pięknie – toż to wspaniała Dalarna jest w końcu :cool3:

[B]UeMka[/B] znakomite ciągotki... Kolejny plus to lato – ostatnio z rozpędu wyszłam przed dom z książką, chwilę poczytałam, wróciłam do domciu i olśniło mnie -> była prawie północ a ja nawet światła przed domem nie zapaliłam :lol: Uwierzcie, że dało się czytać........ Strach tylko pomyśleć co będzie zimą,... ale pewnie będzie dało się przeżyć.

A co do reszty to racja – oby tak dalej... Tylko z tym biznesem pańcia niech trochę lepiej idzie w przyszłości ;)

[B]Shirrrapeira[/B], oj tak, jest strasznie ciężko, ale jesteśmy szczęśliwi !

[B]Peter[/B] my również pozdrawiamy serdecznie, ale powiedz proszę co z Barillą :-( Wyprzytulaj chłopaka od nas i zabroń mu chorować – życie jest zbyt krótkie żeby się choróbskami zajmować, (hmmm, i kto to mówi).

[B]Seaside[/B] jak będziecie grzeczni to jak najbardziej będzie więcej takich niespodzianek :evil_lol:

[B]czar_na[/B], staramy się jak tylko możemy pchać to wszystko do przodu... Nie mamy innego wyjścia a poza tym tutaj faktycznie dostrzegamy to swoje światełko w tunelu – jest jeszcze bardzo daleko, ale przynajmniej je widać i dzięki temu doskonale wiemy w którą stronę mamy iść. Wiemy czego chcemy i na czym nam zależy, mamy marzenia i włożymy całych siebie w ich realizację!
Jest bardzo ciężko a będzie zapewne jeszcze ciężej, ale kiedyś na pewno uda nam się z tego jakoś wygrzebać i będzie już tylko lepiej.

Dziękujemy za kibicowanie i kciuki i życzenie zdrowia i za wszystko ogólnie :loveu:

[B]GeBa[/B] nam również milutko móc Was poczytać – nieczęsto mamy teraz na to okazję, ale przytrafiła się więc zadowoleni korzystamy.

U nas akurat wczoraj było niemiłosiernie gorąco a ja zakładając, że dziś będzie podobnie ubrałam się stosownie do tej okazji i ... brrr, zimno, wieje, pada, ... a ja nie mam co na ręce zarzucić – heh :roll:

[B]Aga[/B] – Szariczek również przesyła buziaki tradycyjnie nie zdając sobie sprawy z tego jak wiele krzywd może wyrządzić taki jego buziak... Tutaj naprawdę należy zachować powagę sytuacji i mieć sporą wolę przetrwania :evillaug:

Kurcze a my cieszyliśmy się jakbyśmy szóstkę w totka wygrali jak mu trochę przeszło po czyszczeniu ząbków – guzik, wróciło... I to jak wróciło :eek:


Ps. No i widzę, że wszyscy po ludzkiemu odsypiają w sobotę

Link to comment
Share on other sites

I ciągle Was nie ma...

No to ja uparcie będę zachęcała do aktywności :lol:
Wkleję może jakieś zdjątka okolicy... tak cobyście mogli sobie pooglądać jak tu mamy...

Akurat na zdjęciach trochę pochmurno, ale co tam...

[CENTER][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img157.imageshack.us/img157/8531/73772597pq4.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img157.imageshack.us/img157/4517/67814802xf3.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img133.imageshack.us/img133/5079/50302884dd1.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img53.imageshack.us/img53/5187/15975826vb1.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img157.imageshack.us/img157/7941/56752714xi4.jpg[/IMG][/URL]


Woda, drzewa, trawa, ..., nic takiego
Tylko, że jakieś takie jakby ładniejsze, czystsze, spokojniejsze, ...


[LEFT]PS. Naprawdę marzy mi się aparat, który byłby jednak w wieku przedemerytalnym :roll:
[/LEFT]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

ooo a jednak nie jestem całkiem sama :loveu:

he he :lol:
Faktycznie jest przepięknie. Skandynawia ma niesamowity urok, przynajmniej Szwecja i Norwegia bo o Finlandii wiem niestety niewiele - ale zapewne też.
Dania chyba za to jest zbyt gęsto zaludniona co zapewne odbiera w sporym stopniu ewentualny urok - też wiem niewiele na jej temat, ale wiem, że gęstość zaludnienia na km kw. jest chyba większa niż w Polsce co wydaje się mówić samo za siebie...
Kurcze, ale rozmyślenia... Chodzi mi o to, że to piękne kraje z piękną przyrodą i niewielką ilością ludzi, którzy do tego potrafią lepiej dbać o swoje otoczenie a w dodatku pogrupowali się w kilku wielkich miastach, w których przez to już nie jest tak pięknie i zielono, ale za to są takie miejsca jak właśnie chociażby Dalarna – niby jest tu normalne życie, ale każdy jeżeli tylko chce może znaleźć przestrzeń dla siebie, bez tłoku, hałasu i brudu, i to w niejednym miejscu.
To jest piękne.


Gdy Grześ wyjechał do Szwecji 2 lata temu przeżyłam horror, (chyba jestem nienormalna bo podobno kobiety lubią gdy mężczyzn nie ma w domu :roll:), kiedy wrócił i z ogromnym blaskiem w oczach opowiadał jak tu jest cudownie, wspaniale i bla, bla, bla, po pewnym czasie myślałam, że go zwyczajnie rozszarpię :mad:
Ja tu gniłam samotnie w Sosnowcu zajmując się Ronkiem, który akurat w tym okresie miał totalnie odjechany etap życia, (Młody zawsze był, jest i raczej będzie porąbany niemiłosiernie, ale wtedy przechodził samego siebie – zbyt gwałtownie mu się dojrzało :-o), a ten mi wraca i promienieje jak wariat zamiast poużalać się troszeczkę, (no dobra troszkę więcej niż troszeczkę), nad biedną wymęczoną maksymalnie pańcią... O nie, w końcu tego było już za dużo – wręcz prawie znielubiłam totalnie tą wredną, wstrętną Szwecję :watpliwy:
... Ale mi przeszło :lol!: I nie żałuję, bo teraz dokładnie rozumiem zachowanie mego małżonka – Nie da się poznać tego miejsca i nie zakochać się w nim na zabój... Jest wręcz idealne dla takich jak my i naszego stada :loveu:


Czuję się tu lepiej mimo iż było już naprawdę źle.
Podoba mi się a do tego czyste powietrze, woda itp. najwyraźniej robią swoje :multi:


No i oczywiście oprócz tego, że się znowu rozgadałam, przesyłam buziaki od całej rodzinki dla każdego kogo tam sobie uznasz za stosowne ;)

Link to comment
Share on other sites

Długo pisałam bo mnie mamuśka zagaduje ;)
I nie zauważyłam kolejnego posta :oops:

Dziękujemy za pozdrowienia i również pozdrawiamy gorąco :loveu:

Zdjęcia będą na pewno - co prawda masę jest jeszcze na aparacie, bo naprawdę praktycznie nie uruchamiamy komputera, ale jakieś może wynajdę i jeszcze wkleję dzisiaj :)

Link to comment
Share on other sites

O i [B]Karusiap[/B] nas odwiedziła :loveu:

Myślę, że warto jak najbardziej odwiedzić ten kraj, nie wiem czy pięknie reklamuję i czy każdemu by się spodobało to co zachwyca nas, (na pewno nie), ale jeśli ktoś lubi przyrodę, różnorakie leśne trasy na spacery oraz wodę...
Jeżeli ktoś lubi spokojnie wędrować z psem, (jeżeli ma psa który mu na to pozwala :roll:), nie obawiając się na każdym kroku bezmiaru luźnolatających, rzucających się z rozwścieczeniem do gardeł, totalnie niewychowanych i olewanych przez właścicieli psów, bądź innych tego typu niespodzianek np. „spokojnie Pimpuś chce się tylko pobawić” i nie ważne, że Pimpuś akurat trzyma w zębach naszego psa....
... To polubi Szwecję :fadein:

~~~~~~~~~~


Przeglądam zdjęcia i przeglądam i marudzę sobie...
Naprawdę niewiele mam do zaoferowania Szarikowych (o kotach już nie wspomnę) – głównie jest Roni, ...


To z kilku powodów:
[B]Po pierwsze[/B] Szary jest pierońsko niefotogeniczny, (wszystkie niezłe zdjęcia z jego udziałem są efektem wyjątkowo ciężkiej i wytężonej pracy fotografa bądź też przypadku).
[B]Po drugie[/B] z reguły toto się wlecze przy mnie gdy robię zdjęcia więc trudno mi uchwycić jak się gdzieś tam wije pod nogami.
[B]Po trzecie[/B] to cham arogancki jest i jak już widzi aparat to zwyczajnie jak to na chama przystało odwraca się dupskiem bądź ładuje w krzaki bądź też przynajmniej wierci jak opętany.
[B]Po czwarte[/B] nie lubi ujawniać swojego oblicza a że ma gdzieś potrzeby innych, (również jak na chama przystało), zajmuje się namiętnie spełnianiem swoich własnych potrzeb, tak więc:
[I]Po pierwsze[/I] wąchać.
[I]Po drugie[/I] wąchać.
[I]Po trzecie[/I] wąchać.
[I]Po czwarte[/I] jak na wiejskiego burka przystało, bez ceregieli i nawet minimalnej krępacji liznąć sobie to co właśnie powąchał lubi.


... I niech mi ktoś jeszcze powie, że psu klejnoty potrzebne do szczęścia – toż to nawet nie wie co może radość dawać oprócz tych jakże prostackich zachowań... No może żebractwo zna jeszcze ten nachalny typ – ale to już temat na zupełnie inną bajkę.


Tak więc pozwólcie, że poprzeglądam sobie jeszcze trochę zdjęcia i pomarudzę pod nosem – być może uda mi się jednak coś wykombinować z udziałem tegoż „dżentelmena”, no i oczywiście nadzieję zgłaszam na zadowolenie ze zdjęć naszego już bardziej fotogenicznego, (aczkolwiek jednak zbyt bardzo dynamicznego) Ronisia.

Link to comment
Share on other sites

OK, jestem.
Wygrzebałam nawet Szarika i koty :razz:

[CENTER]Tutaj mamy Uzę skupioną nad jedzeniem...
(wbrew pozorom jej smakuje)

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img376.imageshack.us/img376/1209/50107630ef6.jpg[/IMG][/URL]


Tutaj dwóch odpoczywalskich...

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img363.imageshack.us/img363/9629/16346064gy2.jpg[/IMG][/URL]


Tutaj Pańcio z Ronkiem nad jeziorem...

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img363.imageshack.us/img363/7900/95417232bi8.jpg[/IMG][/URL]


Szarik na pomościku...

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img388.imageshack.us/img388/9082/45301398wz5.jpg[/IMG][/URL]


I znowu tatuś z synalkiem...

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img388.imageshack.us/img388/5387/81844300zv4.jpg[/IMG][/URL]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Kurcze Justynko może mnie adoptujecie co ? :> Tak tam pięknie ,że żal serce ściska.
Nie wiem jak wyglądają Wasze najbliższe okolice ale kurcze ... to co pokazujecie na zdjęciach jest zjawiskowe !! Złapałam się na tym ,że zawieszam się nad co drugi zdjęciem.
Heh szczęście w nieszczęściu ,że trafiliście na tak piękny kraj.
Może pochwalicie się cokolwiek więcej i pokażecie nam jak się urządziliście ? Z fragmentu zdjęcia przypuszczam ,że z zewnątrz dom jest uroczy.

Dziś wraz z mężem jedziemy kibicować Polakom do Spodka na LŚ. Bardzo proszę o skandynawskie (i nie tylko) kciuki :) Dzień zapowiadał się wesoły ale nasze większe dziecko paskudnie rozwaliło łapę :(
smutek pechowego wypadkowca :(
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img61.imageshack.us/img61/3743/obraz286bf8.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

:multi: zdjęcia się podobają


[B]czar_na[/B] jesteśmy odpowiedzialnymi ludźmi, no przynajmniej czasami i chyba na chwilę obecną jednak nie możemy zgodzić się na taką adopcję. Trzeba myśleć realnie a my niestety nie mamy aktualnie warunków, (przede wszystkim finansowych). :placz:

I jeszcze takie jedno pytanie – co uważasz za najbliższą okolicę, bo nie będziemy w stanie powiedzieć co się w niej znajduje jeśli nie poznamy tych kryteriów :eviltong:

Ano pochwalimy się, pochwalimy naszym gniazdkiem, ale to następnym razem bo teraz już Grześ przyjechał i musimy uciekać do futerek i na spacerek.
Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze podjechać na taką „dniówkę” jak dzisiaj to będę mogła pokombinować ze zdjęciami itp. Myślę, że w poniedziałek albo wtorek – to zależy ile godzin Grześ będzie spędzał w pracy bo zwierzaki są wyrozumiałe ale raczej bez przesady :evil_lol:

Przede wszystkim wymiziaj, wycałuj i wyprzytulaj biednego, ślicznego, czarnego stworka :loveu:
No i oczywiście pozostałych członków rodziny :lol:

Ps. Kciuki będziemy trzymać.


Ps2. Wszystkich jeszcze raz gorąco pozdrawiamy i lecimy...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...