Jump to content
Dogomania

UeMka

Members
  • Posts

    453
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by UeMka

  1. [quote name='Ulaa']Uemka pytam tylko... :roll: Myślałam, że może badaliście.[/quote] Lekarze Go oglądali i stwierdzili jednogłośnie że nie ma żadnych wad a układ kostny jest prawidłowy. Mały może i dziwnie chodzi ale to tylko ze względu na swój wiek - młodziak jeszcze rośnie. Także nogi, biodra i ogólnie stawy są w porządku.
  2. [quote name='UeMka']http://img28.picoodle.com/img/img28/3/9/6/f_09060814592m_203a5de.jpg [url]http://img34.picoodle.com/img/img34/3/9/6/f_09040816350m_cb1d11a.jpg[/url] [url]http://img34.picoodle.com/img/img34/3/9/6/f_09040816343m_87c5dbc.jpg[/url] Na razie tyle, jak zgram resztę zdjęć to jeszcze będziecie mieli okazję podziwiać Kosi-arkę vel Perełke. [/quote] Szczerze mówiąc jestem wyczerpana całym tygodniem i nie mam siły więcej pisać. Może jutro uzupełnię.
  3. Mojra jest zdrowa, regularnie chodzi na wizyty kontrolne które nic nie wykazują niepokojącego. Została odrobaczywiona, za kilka dni powtórka a za jakiś tydzień szczepienie. Je już samodzielnie - raczej wszystko, zawsze jej mało. Waży niecałe kilogramy. Czasami załapie już jak proszę ją o łapkę i o to żeby usiadła więc jest bardzo pojętna. Bawi sie ładnie zabawkami i uwielkbvia spać w wiklinowym koszyku. Ostatnio ma w domu małą (chociaż starszą o miesiąc, to o 2/3 mniejszą) "siostrzyczkę" więc ma sie z kim bawić. Ustawia wszystkich od psiaków, przez fretkę, na nas kończąc. Ale jest bardzo kochana. Jedyna rzecz którą ja zrobiłam źle (jeśli Mojra będzie miała pecha do właścicieli) to to że pozwoliłam jej spać ze mną w łóżku. U mnie nie ma wyjątków i każdy psiak może spać ze mną więc gdybym jej zabroniła byłoby to conajmniej krzywdzące dla niej. Możecie na mnie krzyczeć, bić, zdania nie zmienię.
  4. Zacznę od tego że bardzo zasmusił mnie fakt braku odpowiedzi na moje smsy do osoby która podała się jako ktoś odpowiedzialny za pomaganie mi w odchowaniu małej. Kiedy próbuję dzwonić telefon jest prawdopodobnie wyłączony a smsy odbijają się bez echa. Wkleje parę fotek a później napiszę kilka zdań. [IMG]http://img29.picoodle.com/data/img29/3/9/6/f_09020823330m_cb376af.jpg[/IMG] [IMG]http://img34.picoodle.com/data/img34/3/9/6/f_09040816343m_87c5dbc.jpg[/IMG] [IMG]http://img34.picoodle.com/data/img34/3/9/6/f_09040816350m_cb1d11a.jpg[/IMG] [IMG]http://img26.picoodle.com/data/img26/3/9/6/f_09040816364m_44ced70.jpg[/IMG] [IMG]http://img28.picoodle.com/data/img28/3/9/6/f_09060814592m_203a5de.jpg[/IMG]
  5. [quote name='Ulaa']Jaki on śliczny :loveu::loveu::loveu: Czyli bioderka w porządku?[/quote] A co miał mieć z biodrami? Pierwsze słysze. Pies to okaz zdrowia, poza lekkim niedożywieniem szczeniakuje pełną parą.
  6. Czy koszulki są nadal dostępne? Chciałabym zamówić ale już się pogubiłam w cenach. Mogłabym prosić konkretnie? Ile za koszulkę i przesyłkę? Mam nadzieję że przynajmniej jedna dla mnie się znajdzie bo inaczej... :mad: :evil_lol:
  7. Kosiara w nocy musiała poczuć się lepiej ponieważ z mojego łóżka co chwilę przechodziła spać do siostry na poduszkę. W końcu siostra się poddała i jej pozwoliła. Noc bez sensacji. Wieczorem zjedzony kurczak ze smakiem - jakby mogła to chyba całego by zjadła. Dzisiaj od rana spacerki po mieszkaniu ale nie za długo żeby się nie wyziębiła. Mojra ją zaczepia ale mała nie ma tyle siły żeby się z nia bawić. Ostatecznie poszły na kompromis i śpia przytulone na poduszce. Za chwilę kolejna wizyta u weterynarza. Oby nie było żadnych komplikacji.
  8. [quote name='maciaszek']A czy sunia ma swój wątek?[/quote] Nie ma i nie będzie miała póki co.
  9. Jeszcze jedno bo nie mogę się powstrzymać... [IMG]http://img29.picoodle.com/data/img29/3/8/31/f_DSC00022m_2004009.jpg[/IMG]
  10. O zdrowiu wypowie sie pewnie Pani Edyta ja moge donieśc że psiaki czują sie dobrze i nie choruja na gardła bo szczekają ile pary w płucach. Na dodatek po popołudniowym spotkaniu i spacerze ze stadkiem nie zgadzała nam się liczba psów. Ani od przodu ani od tyłu nie chciało nam wyjść 5 a... 6! Po dłuższym namyśle stwierdziliśmy że chyba jednak nas oczy nie mylą i mamy nadbagaż. Każdy zabrał jednego psa i poszedł w inną stronę ale BajkaB po powrocie wróciła zamiast z samym Bajopotworem również z zabiedzoną sunieczką. Sierotka ledwo na nogach się trzyma i wygląda jak kościotrupek :( skóra naciągnięta na kości... Jest wielkości dłoni i została okrzyknięta mianem "Kosia". Kosia-rka jest u mnie i własnie sobie śpi ale nieomieszkała już nasikać w pokoju. Bardzo ciągnie do innych psów ale niestety nie ma dość sił żeby się zmierzyć w zabawie z nimi i dlatego staram się ją odseparować. Na udokumentowanie pokażę zdjęcia. Myślę że nie muszę wspominać iż tymczas bądź dom stały, a ten drugi w szczególności mile widziane. Chyba że ktoś mnie przygarnie pod swój dach wtedy moge sie opiekowac i dziesiątką... A oto i Kosia-rka: [IMG]http://img32.picoodle.com/data/img32/3/8/31/f_DSC00020m_cc46912.jpg[/IMG] [IMG]http://img28.picoodle.com/data/img28/3/8/31/f_DSC00019m_001c71b.jpg[/IMG] [IMG]http://img26.picoodle.com/data/img26/3/8/31/f_DSC00016m_8b85d8b.jpg[/IMG] [IMG]http://img26.picoodle.com/data/img26/3/8/31/f_DSC00013m_30535be.jpg[/IMG] [IMG]http://img27.picoodle.com/data/img27/3/8/31/f_DSC00011m_e153863.jpg[/IMG] Jakość słaba ale nie mam chwilowo dostępu do aparatu.
  11. [quote name='basiapron']wieści o Edzi: Nie wyobrazam sobie oddac ich do schroniska, a gdyby nawet Eda zostala umieszczona w fundacyjnym schronie- wtedy mysle ze caly moj wysilek wlozony w wyciagniecie jej ze stanu w jakim byla, zostalby zaprzepaszczony. Ona musi byc z ludzmi, wsrod ludzi, w domu, [/quote] Psy w "fundacyjnym schronisku" (za wyjątkiem agresywnych i ras dużych) mieszkaja w domu i są wśród ludzi. Codziennie wolontariusze pracują z każdym z nich poszczególnie i w grupach. To nie jest typowe schronisko jeśli w ogóle można określić to mianem schroniska. Jeżeli Eda nie znajdzie domu trafi tam na 100% ponieważ jest własnościa fundacji EMIR. Poza tym pilny wyjazd na pewno ma jakas datę która tutaj nie została podana, w takim wypadku nie ma możliwości podjęcia jakichkolwiek działań.
  12. [quote name='San_(jagodowa:)']Z jaką zaciętością ona targa tę zabawkę:lol: A jak na nią reaguje pies-rezydent?:)[/quote] Jesli masz na myśli moja suczkę to omija mała bokiem, chyba że karmienie jest to wtedy sie wpycha i patrzy z nadzieją że i dla niej zostanie :cool3: Rasta jest jeszcze za mała na matkowanie i boi sie żeby małej krzywdy nie zrobić chyba, za to Wiki daje sie targać za wszystkie odstające części ciała i sama sie pcha do małej i zaczepia ją. Mojra sypia już na posłanku w kąciku, tam sobie wypatrzyła miejsce i tam przesiaduje. Czasem zdarza jej sie wchodzic do kontenerka i tam spać ale ostatnio buntuje sie i wynosi zabawki z kontenerka na posłanko obok klatki frety i nyna po kilka godzin. Mięcho wcina z miski az Jej sie uszy trzęsą a jak chce więcej to idzie do innej michy i warczy :P Wprawdzie nikt jej nie ustepuje ale wiem żeby jej dołozyć. Musze przyznać że robi sie z niej mała alpinistka bo wdrapuje sie juz na wersalki, pare razy jej sie nawet udało. Jutro znowu napisze pare zdan bo dzisiaj juz umieram a rano do pracy :)
  13. Bullce poki co nie bardzo mam jak pomóc ale wkleje Wam jescze jeden film z kluską. Wreszcie szanowne youtube raczyło zatwierdzić. [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=LiRQCRhZNQA[/URL]
  14. Charlie ma teraz przydomek FRED i jeszcze troszkę przybrał na wadze. Biega po całym mieszkaniu i śmieje się do każdego. Uwielbia gilgotki. Niestety nie mam zdjęć bo miałam problemy z aparatem, jutro powinnam mieć kilka.
  15. Jeszcze videło ^^ [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=e2xeRSKXj1Y[/URL] To tylko taka wstawka, mam dwa długie filmy ale niestety długo się wgrywają więc uzupełnię później.
  16. [IMG]http://img27.picoodle.com/data/img27/3/8/16/f_SSA41989m_c10c580.jpg[/IMG] [IMG]http://img37.picoodle.com/data/img37/3/8/16/f_SSA41991m_31b747e.jpg[/IMG] [IMG]http://img32.picoodle.com/data/img32/3/8/16/f_SSA41995m_caf6f9c.jpg[/IMG] [IMG]http://img29.picoodle.com/data/img29/3/8/16/f_SSA41997m_b06b48c.jpg[/IMG] [IMG]http://img34.picoodle.com/data/img34/3/8/16/f_SSA41994m_2983dc3.jpg[/IMG]
  17. [IMG]http://img34.picoodle.com/data/img34/3/8/16/f_SSA42010m_10957aa.jpg[/IMG] [IMG]http://img29.picoodle.com/data/img29/3/8/16/f_SSA42009m_2725161.jpg[/IMG] [IMG]http://img33.picoodle.com/data/img33/3/8/16/f_SSA42003m_acaee46.jpg[/IMG] [IMG]http://img33.picoodle.com/data/img33/3/8/16/f_SSA42011m_d8e079b.jpg[/IMG] [IMG]http://img29.picoodle.com/data/img29/3/8/16/f_SSA41988m_d15703d.jpg[/IMG] Wstyd taki bałagan w domu pokazywać ale wybaczcie - remont.
  18. :oops: Pochwaliłam się że zdjęcia już są a tymczasem zjadło mi wczorajszego posta ze zdjciami... Ale właśnie nadrabiam, za minutę wkleję większość zdjęć jakie posiadam. Muszę nadrobić :roll:
  19. Widzę że nikt nie zagląda do nas :roll: A ja znalazłam chwilkę i śpieszę donieść że Mojra biega już po mieszkaniu i gryzie wszystkich napotkanych domowników :diabloti: Raz na parę posiłków dostaje kurczaka z ryżem na rosołku i czasem nawet sama podchodzi do spodeczka żeby jej nałożyć jedzonka ;) Pazurki już dwa razy przycinałyśmy, powoli schodza białe końcówki. Znalazłam już wszystkie części aparatu łącznie z kablem więc jak będzie chwilka poprzesyłam zdjęcia i może nagram Wam filmik żeby nie było że z tym szczekaniem i warczeniem to jakiś kawał :razz: Tak na potwierdzenie w tej chwili Mojra właśnie zagryza pluszową owieczkę :loveu: tarza się z nią po całym pokoju. Do zobaczenia później :cool1:
  20. Ja mam takie skromne pytanie, jak nazywała się rzeka z której mała została wyratowana?
  21. [quote name='wilczyca']Mojra .....:hmmmm::hmmmm: no .... ładnie, ale ona to taka kruszyneczka i wydaje mi się że to tak "twardo" :oops: a może tylko tak mi się wydaje ....:oops:[/quote] To już nie jest ta kruszynka która do mnie przyjechała :lol: Teraz i tak mówię na Nią kluska ale jak podrośnie będzie w sam raz. Zresztą wiecie, to luźna propozycja a co wyjdzie w praniu to sie okaże :razz:
  22. Kurcze no chciałabym sie pochwalić kluską ale to niestety z przyczyn nie bardzo zależnych ode mnie mam chwilowy brak dostępu do kabla od aparatu. Ale za to moge się pochwalić- chyba znalazłam imię dla małej. Może nie do końca jestem religijna ale jako dziecko wpajali mi różne przypowiastki, jedna z nich to opowieść o dziecku wyłowionym z rzeki... Miał na imię Mojżesz... I tak sobie pomyślałam że może Mojra? To w fazie głębokich przemyśleń ale nie jestem zwolenniczką imion takich jak "szczęściara" "fuksiara" bo jak takiego szkraba wołać na dworze? Mojra - krótkie i z sensem ale poddaję pod głosowanie :P
  23. Tak jak przypuszczałam mamy już ząbki i pierwszą ofiarę pogryzienia wybitnie agresywnej kluski - moją siostrę która się z małą bawiła i jakoś za blisko twarzą się do małej przychiliła a mała nie próżnuje i hapsnęła ją w nos :evil_lol: oczywiście większych śladów nie ma ale uczucie średnio przyjemne :eviltong: Nadal intensywnie poszukuję imienia dla małej no i kabla od aparatu :roll: Ale obiecałam zdjęcia i dzisiaj postaram sie przekopać cały pokój.
  24. Ehhh no i tak... Jesteśmy w domu zastraszani i terroryzowani :roll: Mała tak się rozbrykała że po każdym posiłku domaga się zabawy a jak ktoś zrobi cos nie po jej myśli to wyraża swoją dezaprobatę donośnym warczeniem i podszczekiwaniem, pomijając fakt że zaczyna gryźć :diabloti: Przewiduję że jutro już wybiją się pierwsze ząbki bo bardzo wyraźnie je czuć na dziąsłach już. Nadal mamy lęk przed tym choróbskiem które nas nawiedziło ale oczywiście kciuki są. Teraz znikam się wreszcie wykąpać bo mała śpi i mam chwilkę wolnego więc... :seeyeah:
  25. Żeby nie zapeszać powiem tylko że po kuracji nocnej biegunka się zatrzymała i kupka sie ustabilizowała, mamy tez na powrót odruch ssania i to z większa siłą. Do tego dochodzi zabawa z moimi psami i chyba skończył sie ból brzucha. Teraz pozostaje sie modlić żeby taki stan się utrzymał. Jeden objaw złego samopoczucia i weterynarz. Całą noc nie spałam ze strachu. Ale teraz tylko wszyscy trzymają kciuki. Wy też trzymajcie.
×
×
  • Create New...