Jump to content
Dogomania

Skatowana i podpalona szuczka Pestka - Reportaż Telewizji Polskiej. Pestka ma dom.


Biafra

Recommended Posts

[quote name='inga.mm']widać, że nowa jesteś.
Te starsze i stare przeżywają te tragedie, ale zakasują rękawy i biorą się do roboty.
Z czasem, jeśli wcześniej nie wymiękniesz, będziesz zakasywała rękawy do roboty, chociaż wolałabyś uciec od tego.[/QUOTE]

Inga, ja jestem "stara", ale już wymiękam. Zaczyna mnie to wszystko przerastać...............ogrom tragedii................brak kasy na pomoc..............tylko dwie ręce......i coraz mniej siły.............fizycznej i psychicznej :(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='EVA2406']Inga, ja jestem "stara", ale już wymiękam. Zaczyna mnie to wszystko przerastać...............ogrom tragedii................brak kasy na pomoc..............tylko dwie ręce......i coraz mniej siły.............fizycznej i psychicznej :([/QUOTE]
ale jesteś!!!!!!
i to co Cię do tej pory nie pokonało, daje siłę do dalszych działań (cholerka, tak zabrzmiało, że mogłabym prowadzić propagandę stalinowską)

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy ktoś już tu pisał o pomyśle jaki powstał po niedawnych...no cóż- wydarzeniach :(. Chodzi o to, żeby zwrócić uwagę medii- a konkretnie programu Uwaga! na tragedie jakie ostatnio spotykają psy. Jednym z "przykładów" jest historie Pesteczki- mam nadzieję że nie macie nic przeciwko temu. Teraz niech ona zdrowieje- to najważniejsze...
A druga rzecz- przypadek czy nie? Pestkę znaleziono w okolicach tej samej miejscowosci- Myślenic, gdzie ON-kę w sukience... To nie przypadek- a przynajmniej na to nie wygląda... Obie suki znaleziono na poboczu, jedna w sukience- druga owiązana drutem, obie mają rany głowy- różne, zadane innym narzędziem (w przyp. ON-ki to było jakieś ostre, ciężkie narzędzie- opisane bardziej fachowo, ale mnie skojarzyło się z młotkiem- może o ostrych krawędziach?) ale to są rany głowy właśnie... Tamten "przypadek" się kreaturze "upiekł", więc możliwe że dalej znęca się nad psami... A policja tam podobno niezbyt zainteresowana losem zwierząt.

Link to comment
Share on other sites

Pestuchna, dasz radę, tyle świata jeszcze do obwąchania, psiaków do obszczekania, tyle trawki do zasikania i daj nam szansę, tyle serc do zdobycia! Domek Ci znajdziemy tylko walcz i zdrowiej suniu, a tchórza złamasa dorwiemy! TV łyknie chętnie ten temat, ktoś połaszczy się na nagrodę i pęknie wreszcie, a wtedy...ale to już nasze ludzkie sprawy sunieczko, niechaj Tobie latają zatęchłym kalafiorem! Śpinkaj, sił nabieraj i oby szybko te potworne obrażenia się goiły. Bidulko kochana!
Ingo tekst o suni bardzo trafny.

Link to comment
Share on other sites

Moze to nie na temat ,ale co sie dzieje w naszym kraju?
-znowu jakis 51 letni wciagnal w lubelskim do lasu psa i go katowal siekiera i nozem.Pozniej psa zakopal
-chlopak skaskl po kocie ,tak deptal nogami kota ,ze ten w cierpieniu z powodu obrazen wew.umarl
Kiedy ludzie-ponoc katolicy wypelniajacy w kazda niedziele lawki koscielne beda katolikami ludzmi?Czy wreszczie doczekamy sie ze spoleczenstwo sie ocknie ,ze zwroci uwaga na krzywde nie tylko ludzi ale istot tez stworzonych przez Boga?
Gdzie sa wymiary sprawidloiwosci ,spoleczny zivil curage?Hanba,ze prawie codziennie musimy konfrontowac sie z targediami?Przyklad

Pesti to jedna z wielu tragedi o ktorych nawet nie wiemy lub nie chcemy wiedziec i slyszec ,nie widzimy!
Mam nadzieje ,ze piesek wyzdrowieje ,rany sie zagoja ,a sprawcy beda odszukani i otrzymaja adekwatna kare.

Link to comment
Share on other sites

jednak to te same Myślenice,gdzie doszło do zakatowania suni on, więc pewnie ci sami zwyrodnialcy kurna jacyś dewianci bawią sie w kotka i myszkę z policją.. co to za policja która nie przejmuje się losem zwierzat, ich obowiązkiem jest reagować na zło..
a Ty Pestuniu zdrowiej ,wszyscy tu chcemy ujrzeć Twój roześmiany pyszczek, tak jak Małgonia którą podpalili a teraz się uśmiecha..zdrówka maleńka ,zdrówka..

Link to comment
Share on other sites

Zróbcie na nią jakiś bazarek, to chętnie coś kupię. W ten sposób fajnie się pomaga pieskom, bo to przyjemne z pożytecznym... I może być, ze w tamtych stronach grasuje jakiś seryjny psi morderca lub ich szajka, ale nawet najlepsza ustawa nie pomoże, jeżeli nie wyszkoli się odpowiednich służb, żeby reagowały jak należy, a w ludziach nie zwalczy się znieczulicy. Dobrze przynajmniej, ze dla równowagi są tacy ludzie, którzy pomagają skrzywdzonym biedactwom.

Link to comment
Share on other sites

:angryy::angryy::angryy::angryy::angryy:Co za sku...... mogl tak postapic!!!Nie moge !!!Rozerwalabym na strzepy gdyby tylko dostal sie w moje rece:angryy::angryy::angryy::angryy:. Daje 100zł na leczenie Pesteczki. Dobrze, ze jest juz w dobrych rekach malenstwo...:(:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='arabiansaneta']Zróbcie na nią jakiś bazarek, to chętnie coś kupię. W ten sposób fajnie się pomaga pieskom, bo to przyjemne z pożytecznym... I może być, ze w tamtych stronach grasuje jakiś seryjny psi morderca lub ich szajka, ale nawet najlepsza ustawa nie pomoże, jeżeli nie wyszkoli się odpowiednich służb, żeby reagowały jak należy, a w ludziach nie zwalczy się znieczulicy. Dobrze przynajmniej, ze dla równowagi są tacy ludzie, którzy pomagają skrzywdzonym biedactwom.[/QUOTE]
anonimowe donosicielswo -zivil curage to jest najlepsza metode na nieprawidlowsci i anomalie spoleczne.Wiele istot w tym zwierzat mozna tym sposobem uratowac,uchronic przed torturami albo zycie ich moze tym sposobem polepszyc.

Link to comment
Share on other sites

Pokazałam zdjęcia Pestki w swojej pracy- szok i jednomyślnie, nie po chrześcijancu orzeczono jak u Hammurabiego -to samo uczyniliby sprawcy. Tylko to nie cofnie czasu, niewyobrażalnego cierpienia tej suni. Pozostaje czekać i mieć nadzieje, że sunia ozdrowieje. A my mamy zadanie walczyć dalej, mimo chwil zwątpienia i poczucia bezsilności o cywilizowane prawa dla zwierząt i bezwględnego karania sprawców. Czas aby przestano mówić o nas barbarzyńcy Europy. Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='EVA2406']Inga, ja jestem "stara", ale już wymiękam. Zaczyna mnie to wszystko przerastać...............ogrom tragedii................brak kasy na pomoc..............tylko dwie ręce......i coraz mniej siły.............fizycznej i psychicznej :([/QUOTE]

Każdy ma inną wytrzymałość psychiczną. Ja jeszcze daję radę, choć kosztuje mnie to dużo zdrowia. I często mam ochotę wyć z bezsilności i mordować...
A najchętniej rzuciłabym w diabły pracę i zajęła się tylko i wyłacznie pomocą zwierzakom.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...