Leaderboard

Sabinka już u p. Ewy

Czy ktoś pamięta naszego niesfornego, terierkowatego łobuziaka Kenzo? Dawno nie miałam o nim informacji, aż tu dzisiaj niespodzianka. Psiak był odebrany interwencyjnie, łańcuch wrastał mu w szyję, ale jego panu to nie przeszkadzało. Kenzo zamieszkał w naszym kojcu i był niezwykle absorbujący. Z pierwszej adopcji do Warszawy wrócił po 2 dniach, żeby za moment stać się oczkiem w głowie pana z Krakowa - i tak jest do dzisiaj, zobaczcie

A dziś taki fajny zimowy spacerek naszego tuptaczka 🙂

Domowa Andrea❤️

Tysiu, bardzo Ci dziękuję, ale nie uwierzysz, bo ja sama nie bardzo w to wierzę - Pastelka ma dom, dzisiaj pojechała! Zamieszkała w Dąbrowie Górniczej u młodych ludzi - dostałam spis rzeczy, które młodzi zakupili, a wczoraj p. Justyna była na wizycie i wszystko potwierdziła, okna i balkon osiatkowany, wszystko gotowe czekało na koteczkę. Pastelka w DS

Jeszcze jedno❤️ Jestem bardzo szczęśliwa.

No i czego Pancia się tak guzdrzesz z tym gotowaniem🤔 Arczi zaraz zaśnie, ja już głodny, a dziś przecież uczymy się wchodzić po schodach. Mówiłaś, no to ruszaj się ruszaj, czas goni, słońce ☀️ świeci i do lasu czas gnać 😆😉 Pozdrawia bardzo zajęty Cymuś♥️

Dałam ten link wyżej. Jest jeszcze zbiórka na żarcie dla kóz (i osiołka). Podobno brak funduszy, no to się kupuje nowe dwa (póki co) mułki, dla których też nie będzie żarcia. Na utrzymanie zimą tych, które są, brakuje prawie 3000 podobno, nowe zwierzątka mają kosztować 6000 :))) https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runakozy Swoją drogą ze zbiórki na dom można kupić dużo mułków.

Już po wizycie, Sara ma własny, tylko swój domek Ogromnie się cieszę, bo to już trzeci miesiąc sunia czeka w hoteliku na kogoś, kto się zachwyci i zechce pokochać. No i stało się - Sara zamieszka w Krakowie na małym, ogrodzonym osiedlu domków, będzie miała też swój mały ogródek. Osiedle znajduje na uboczu, z dala od ruchu ulicznego, tuż przy pięknych trasach spacerowych. co tez bardzo mnie cieszy, bo Sara nie zna miasta. Pani Ewa jest spokojną ciepłą osobą, miała w przeszłości psa, dożył 14 lat; dom bez czworonoga jest smutny, stąd poszukiwania kolejnego. No i padło na Sarę

Elu, nurtuje mnie jedna kwestia. Napisałaś że decyzja o adopcji Micha przez tą Pania jest uzalezniona prawdopodobnie od wyników badań i i stanu jego aparatu ruchu. Rozumiem to, ale czy rozmawiałaś z panią, że tak duzy pies ( i znacznie cięższy po odkarmieniu) nawet jeśli teraz sprawnie chodzi, to w przyszłości może mieć trudności z poruszaniem się? I to raczej nie jest kwestia wielu lat, jak w przypadku młodego psa. Oczywiście, może tak nie być, ale czy pani jest na to gotowa i ma warunki? Mam nadzieję, że Michowi uda się szybko trafić do swojego domu. Jak czytam o Twoich perypetiach z badaniami, to cieszę się, że mieszkam na wsi i RTG na najnowszym sprzęcie mam od ręki. Powodzenia dla Micha i jego opiekunek.

Szafirka podesłała zdjęcia trójłapka Sanda, bardzo chwali piesia. Mam nadzieję, ze to zabranie ze schroniska otworzy mu drogę do własnej rodziny...

Wysoko, bardzo wysoko, bo Kubinkowi kasiorka się przyda.

Już zaczyna być widać, że dzień dłuższy. Miło.

Niestety to tylko opowiadanie, nawet nie pamiętam o czym. Ale przypomniałaś mi, że mam do "odświeżenia" książkę "Mama, Kaśka, ja i gangsterzy" i do przeczytania kontynuację "Babcia, my i gangsterzy." Niestety nie przy sobie...

" Suczki córki maą być opłacane z jakichs zbiórek?" Ze zbiórek na dogo, które były pokazane nad i w poście, który pisałam.

Winter vel Kimi wyjeżdza do swojego domku w piątek, przed 12. Kciuki na poklad, aby wszystko bylo dobrze.

Przez chwilę pomyślałam, żeby założyć oddzielny wątek stricte rozliczeniowy dla wszystkich piesków od ewu, ale nie wiem, czy to nie za dużo kłopotu. No tyle, że przejrzyście by było. Tylko finanse.

Jesteście superaśni! To przyjeżdżam na kawę! 🤩😘

Melduję się na bazarku.

Wiesz, że my już pijamy mleko tylko vege : )

Pewnie zastanawiał się dlaczego wcześniej nie lubił śniegu i zimy, a teraz mu nie przeszkadzają 😉

Nie do wiary, że psiak po pobycie w schronisku ma takie wyniki 🙂 \

❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Jeśli ktoś z osób wspomagających suczki na tym wątku chciałby pomóc Michowi z zamojskiego schroniska, będziemy z elik bardzo wdzięczne. Los Micha jest nadal niepewny, ceny w hotelikach rosną, Michu potrzebuje pomocy. Wątek Micha

1 cegiełkę poproszę

Trzymamy kciuki, żeby było dobrze.

Zgadzam się z Wami. Jak przeżyję, to jutro opowiem jak było 🙂

ROZLICZENIE : sunnynihgt – 2a, 2c, 2e, 4, 5, 6b, 6c, 9, 10, 12, 13b, 13d, 14a,b,c,d,e, 15, 16 = 349,00 zł. black sheep – 2b = 15,00 zł. Aska7 – 1 = 40,00 zł. Koki-99 – 2d = 16,00 zł. Kropka73 – 3 = 50,00 zł. DarkWater – 5.5, 13c = 60,00 zł. Elf i Mango – 6a, 13e = 21,00 zł. agat21 – 6e, 8 = 48,00 zł. Negra & Anna – 7 = 220,00 zł. Bgra – 11, 13a = 100,00 zł.

3 za 7 zł

Udostępniłam na grupach FB.

Zadzwonię do Magdy wieczorem to zaspokoimy nasza ciekawość i poproszę o kontakt

W sumie nie zaszkodzi przypomnieć o bazarku.

Ale cudny Maliniak.♥️

Niestety tylko tyle możemy zrobić. Czekać.

Budzimy bazarek.

5a i 5b KT 🙂

❤️ Zapraszamy na maly kramik dla kocinki Pelasi

Winter ma dom!!! Zamieszka w Opolu!!! I to jak zamieszka!!! kochana Kado zrobiła wizytę. Jak dojedzie już do domu to wejdzie na watek i napisze. Martuś, ślicznie Ci dziękuję!!!

Jeśli mają elastan to poproszę za wyw. Sprawdzisz?

Elik, pewnie wiesz, że premedykacja i narkoza to co innego. Myślę o tym, żeby Michowi podać premedykację. Dopiero jeżeli nie da się zrobić RTG, to podać narkozę, którą i tak poprzedza premedykacja. Przykład Dolarka podałam na to,że część wetów działa jak automaty. Nie myślą. Można spytać weta co planuje podać Michowi i w razie potrzeby zasugerować, że chcialybyscie spróbować tylko na premedykacji. Po to tu jesteśmy, żeby radzić sobie nawzajem. To nie jest krytyka. Nikt nie zarzuca Wam, że coś źle robicie. A błędy każdy robi. Nie robi ich ten, kto nic nie robi.

A pościel znowu do prania

Gdyby Michu wiedział jakie zamieszanie wywołuje i ile Osób przez niego nie ma spokojnego snu 😉 Ojj, Michu, grzeczny bądź. Za odpowiednią decyzję zainteresowanej Pani trzymam kciuki.

A u Micha, jak to u micha. Wiadomości dobre i mniej dobre na zmianę. Dzisiaj dla odmiany jest sielanka. Michu śpi pospołu z Karatem na posłaniu Ani. Dzisiaj była pełna komitywa 🙂

To jeszcze jedno

Moja największa psia miłość Sara, tez wyla i cierpiała po śmierci swojego pana. Dwa tygodnie spędziła pod drzwiami prosząc o wypuszczenie i powrot do domu 😞 20-22godz na dobę zawodziła. Przysypiała na siedząco, żeby nie odstąpić od drzwi. Ludzie zgłosili jej wycie na policję i przyszedł patrol z wolontariuszkami ze schroniska. Pani policjantka "mądrze" powiedziala, że skoro sunia nie chce u nas być, to mam ją oddać do schroniska z powrotem. Zabralam ją stamtąd spod kupy kilkunastu psów, które chciały ja zagryźć. Straciła wole życia. Z czasem jednak zapomniala i nas pokochała rownie mocno. Była najwspanialszą i najmądrzejszą moją przyjaciółką. Gdy bylam ciężko chora na zapalenie płuc, to była wszystkie dni ze mną w łóżku, pilnowała, dotykała nosem, lizała. Musialam z nia wszędzie jeździć i chodzić, była moim cieniem. Byłyśmy zawsze razem; Jaga i Sara. Kiedy zmarła na nowotwór, to leżałam przytulona do niej 1,5 godziny, bo nie byłam w stanie sobie wyobrazić, że już nigdy wiecej nie poczuję jej ciepła, zapachu, dotyku. Musialam to zapamiętać na lata. Skoro my tak je możemy kochać, to one nas również.

Niech już ta planeta pierdolnie 😖