Jo37 Posted September 24, 2017 Share Posted September 24, 2017 Bardzo smutne jest to, że możemy pomóc nielicznym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted September 24, 2017 Share Posted September 24, 2017 1 godzinę temu, Tola napisał: Może to znak, ze trzeba ja zabrać... Niestety - za chwilkę siedziała juz w zagródce dla szczeniaków... Sunia jest maleńka, szukamy dla niej pomocy... Gdyby był transport to malutka mogłaby jechać do Hani na miejsce Tonika... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 24, 2017 Share Posted September 24, 2017 19 minut temu, Bogusik napisał: Gdyby był transport to malutka mogłaby jechać do Hani na miejsce Tonika... Mam już dla malutkiej BDT!!!! Jutro jadę po nią do schroniska, będę ją miała obok siebie!!! 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted September 24, 2017 Share Posted September 24, 2017 10 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Mam już dla malutkiej BDT!!!! Jutro jadę po nią do schroniska, będę ją miała obok siebie!!! Super!Bardzo się cieszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 24, 2017 Share Posted September 24, 2017 3 minuty temu, Bogusik napisał: Super!Bardzo się cieszę :) Bogusiu, ja też ogromnie się cieszę. Tym bardziej, że jak dotykałam malutką to wyczułam wpite kleszcze :-((((. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 24, 2017 Share Posted September 24, 2017 2 godziny temu, Tola napisał: Taki wyjazd do schronu to ogromne przeżycie, wielka trauma, bo jak pomóc im wszystkim, one wszystkie zaslugują na lepszy los... Wiem, ze uda sie pomóc nielicznym, ale gdy jest nadzieja na odmianę losu chociaż dla jednego biedaka, to warto jeżdzić do tego psiego więzienia... Straszna jest świadomość, ze w każdym schronisku one wszystkie czekaja na zabranie:( Ogromnie Wam współczuję, bo wiem jakie przeżycia towarzyszą pobytowi w schronie :( Jednocześnie jestem Wam ogromnie wdzięczna, że pomimo tych potwornie męczących doznać, jeździcie do tego miejsca, dzięki czemu choć kilka psiaków ma szanse na lepsze życie. Niestety dopóki bestie będą mogły żyć i to bardzo dobrze żyć, z koszmaru bezdomności zwierząt, to tych bezdomnych będzie coraz więcej. A przecież wystarczyłoby wprowadzić obowiązek kastracji/sterylizacji psów i kotów, wprowadzić ścisłą ewidencję i okresową kontrolę hodowli, by z czasem ograniczyć bezdomność do incydencjalnych przypadków zagubienia. Obowiązek czipowania rozwiązałby całkowicie i tę sprawę. Widocznie jednak lobby w sejmie jest bardzo mocne. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted September 24, 2017 Share Posted September 24, 2017 1 godzinę temu, Jo37 napisał: Bardzo smutne jest to, że możemy pomóc nielicznym. Masz całkowitą rację a pomoc tym nielicznym daje nam tę iskierkę radości choć chciałoby się więcej 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 25, 2017 Author Share Posted September 25, 2017 Dnia 23.09.2017 o 19:08, Tola napisał: Mamy tez kocie maleństwo - z porażeniem łapki, kk i wszelkimi innymi świństwami - nie wiadomo, czy mała przeżyje:( Dnia 23.09.2017 o 20:21, elik napisał: Biedactwo :( Malutka Małgosia żyje i chyba nic już jej nie zagraża, ale niestety konieczna jest amputacja łapki:(:(:( Malutka jest okruszkiem, sama skóra i kości, jak trafiła do nas ważyła 1 kg!!! Popłakałam sobie dzisiaj, bo to takie maleństwo, a tyle już zaznało cierpienia :( Małgosia dzisiaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 25, 2017 Author Share Posted September 25, 2017 Jakby tego było mało to mamy kolejnego malucha z porażeniem łapki (tez do amputacji):(:(:(. Jaś jest silniejszy, w lepszej kondycji, chociaż wiekowo podobnie - ok. 3 mies. Jaś dzisiaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 25, 2017 Share Posted September 25, 2017 6 minut temu, Tola napisał: Malutka Małgosia żyje i chyba nic już jej nie zagraża, ale niestety konieczna jest amputacja łapki:(:(:( Malutka jest okruszkiem, sama skóra i kości, jak trafiła do nas ważyła 1 kg!!! Popłakałam sobie dzisiaj, bo to takie maleństwo, a tyle już zaznało cierpienia :( Małgosia dzisiaj Śliczna kicia :) Z jakiego powodu ma tą rdzawą plamkę na nosku ? EDIT Z jakiego powodu mają mieć amputowane łapeczki ? EDIT Wiem, porażenie, ale co jest przyczyną porażenia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 25, 2017 Author Share Posted September 25, 2017 Ob kociaki będą przebywały razem w lecznicy, będzie im raźżniej... Jaś i Małgosia dzisiaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 25, 2017 Author Share Posted September 25, 2017 5 minut temu, elik napisał: Śliczna kicia :) Z jakiego powodu ma tą rdzawą plamkę na nosku ? EDIT Z jakiego powodu mają mieć amputowane łapeczki ? EDIT Wiem, porażenie, ale co jest przyczyną porażenia ? Na pyszczku to juz podgojone rany, wcześniej wyglądały dużo gorzej. Prawdopodobną przyczyna porażenia jest uraz, wdała się matwica i już nic nie da się zrobić:( Podobnie jest u Jasia:( Dobrze, ze mała żyje, była w ogólnie strasznym stanie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 25, 2017 Share Posted September 25, 2017 Na tym zdjęciu wyraźnie widać, zwłaszcza u Jasia, że tak samo wygląda łapeczka Canisa. Może i on miał/ma porażenie tej łapki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 25, 2017 Author Share Posted September 25, 2017 Mam nadzieję, ze znajdą swój dom... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 25, 2017 Share Posted September 25, 2017 Jakie bidusie dwa . Będę im bardzo kibicować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 25, 2017 Share Posted September 25, 2017 2 godziny temu, Tola napisał: Mam nadzieję, ze znajdą swój dom... Strasznie biedne te maluszki. Od samego początku, życie ich nie oszczędza. Mam nadzieję, że zła passa już sie skończyła i wkrótce spróbujemy znaleźć im dobre domy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted September 25, 2017 Share Posted September 25, 2017 Te oko, to nie tylko bielmo. Ono jest chore. Jest większe. Pewnei jest straszne ciśnienie w oku. To bardzo bolesne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted September 26, 2017 Share Posted September 26, 2017 Dnia 24.09.2017 o 16:54, Alaskan malamutte napisał: Bogusiu, ja też ogromnie się cieszę. Tym bardziej, że jak dotykałam malutką to wyczułam wpite kleszcze :-((((. Najważniejsze,że już malutka bezpieczna :) Asiu, jeżeli po tą sunię na kwarantannie nikt się nie zgłosi,to czy była by możliwość jej zarezerwowania ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 26, 2017 Share Posted September 26, 2017 36 minut temu, Bogusik napisał: Asiu, jeżeli po tą sunię na kwarantannie nikt się nie zgłosi,to czy była by możliwość jej zarezerwowania ? Bogusiu, z tego co pytałyśmy, to ona już powinna być sterylizowana. Podjedziemy do schroniska, jeżeli będzie po sterylce, to ją zarezerwujemy :-)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted September 26, 2017 Share Posted September 26, 2017 5 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Bogusiu, z tego co pytałyśmy, to ona już powinna być sterylizowana. Podjedziemy do schroniska, jeżeli będzie po sterylce, to ją zarezerwujemy :-)) Dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 27, 2017 Share Posted September 27, 2017 Tola,Asiu,a ta sunia jaka jest duża? Czy zmierzyłyście oczka siatki? Rozglądamy się za drugim psiakiem kudłatym ale najwyżej do 45cm w kłębie. Te dwa terierkowate chyba są średnimi psiakami.Ten jest fajny ale nie możemy ich rozdzielić bo trzymają się razem i się wspierają. I jeszcze w środku czarny z dłuższą sierścią czy coś wiecie o nim? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 27, 2017 Share Posted September 27, 2017 Tola,Asiu,a ta sunia jaka jest duża? Czy zmierzyłyście oczka siatki? Anulko, ta sunia jest duża, wyższa od Tonika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 27, 2017 Share Posted September 27, 2017 46 minut temu, Anula napisał: Te dwa terierkowate chyba są średnimi psiakami.Ten jest fajny ale nie możemy ich rozdzielić bo trzymają się razem i się wspierają. Te psiaczki też są spore....na pewno większe od Ronisia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 27, 2017 Share Posted September 27, 2017 48 minut temu, Anula napisał: I jeszcze w środku czarny z dłuższą sierścią czy coś wiecie o nim? Ten czarny w środku to taki Szronik 2, tylko mniejszy, drobniejszy, ale na pewno ciut większy niż Roniś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 27, 2017 Share Posted September 27, 2017 To jest maleństwo, okruszek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.