Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='dog193']Ej, a mój piesek sika jeden raz tylko, od wielkiego dzwonu się mu zdarzy siknąć dwa razy, ale to jak na dłuższy spacer idziemy :D
Ach te zajebiste foksy... :diabloti:[/QUOTE]

Bo on jest gejem :roll:

  • Replies 9.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

A myślałam, że tylko Iwan sra na raty.. Z nim to siara gdziekolwiek wyjść, bo nawet jak idzie na smyczy po chodniku w tłumie ludzi i mu się nagle zechce to po prostu się gnie :evil_lol:

Posted (edited)

[quote name='omry']A myślałam, że tylko Iwan sra na raty.. Z nim to siara gdziekolwiek wyjść, bo nawet jak idzie na smyczy po chodniku w tłumie ludzi i mu się nagle zechce to po prostu się gnie :evil_lol:[/QUOTE]

skądś to znam... obciach :evil_lol: Timi np lubi się wspiąć tyłkiem na słupek :mdleje:


mam wyniki krwi Zosi, żadnych nieprawidłowości. dostała póki co lek przeciwbólowy, być może chodzi tylko o ból, jeśli tak to pomoże w ciągu 2h

edit:
napisałam w sprawie adopcji tej panny

[IMG]http://imageshack.us/a/img109/5964/1r67.jpg[/IMG]

:loveu:

Edited by motyleqq
Posted

[quote name='omry']A myślałam, że tylko Iwan sra na raty.. Z nim to siara gdziekolwiek wyjść, bo nawet jak idzie na smyczy po chodniku w tłumie ludzi i mu się nagle zechce to po prostu się gnie :evil_lol:[/QUOTE]

to jest kurde smieszne jak sie nie ma takiego psa:)))))

moje dwa psy tak robia, ale ja mam nadzieje, ze jeden jeszcze z tego wyrosnie, bo jest maly. moj chlopak mowi, ze nie ma bata i nie wyrosnie, bo to jest rodzinne i przekazywane w genach.

w kazdym razie...czerwiec tego roku, odbieramy Grete z lotniska Tegel w Berlinie...moj chlopak mow "Ronisia chce kupe", ja na to "mam to w dupie, mamy pol godziny spoznienia"...a on "pozalujesz".

i kurde biegniemy zadaszonym (!!!!) przejsciem miedzy terminalami, pelno ludzi, ciagna walizki...i ronja wygiela sie w najlepsze i postawila klocka. serio...ona nawet umie zrobic to w biegu...dobrze, ze dowody byly twarde, bo inaczej to kuuurde.

Posted

Ooo, ruda :razz:

U mnie Cycuś ma jeszcze taki uroczy zwyczaj, że chodzi [U]w trakcie[/U] srania :roll: i zostawia bobki dookoła w odstępie pół metra, żeby nie nudziło mi się przy zbieraniu, najlepiej po ciemku.

Posted

Lary nie dość że sra na raty, to jeszcze nie potrafi stanąć by się wysrać w miejscu tylko przejdzie jakieś 3 metry robiąc szlaczek i potem idę i to gówno zbieram na raty zamiast zapakować na raz. A zanim znajdzie sobie iejsce musimy przejść kawał drogi, na szczęście ma już stałe miejsca i udajemy się od razu tam na kupę by móc iść dalej. Masakra z nim jest. Na szczęście po kastracji sika raz, zaraz po wyjściu wysikuje co ma i możemy spokojnie iść dalej :loveu:

Posted

ja rano specjalnie ide najpierw na trawnik, aby nie przezywac siary i nie zbierac na srodku drogi na lake...
zawsze zostawiam moja tiamisie na chodniku, bo ona nie lubi chodzic po brudnym, mokrym trawniku i woli zalatwic wszystkie sprawy na lace...i zawsze tak patrzy na mnie ze zrozumieniem jak laze z tymi dwoma daunami i mowie "no szybko, srajcie tu".

ale i tak nie zawsze im to wychodzi i musze sprzatac z drogi.

Posted

My jak jedziemy gdzieś w publiczne miejsce, to zawsze jeszcze idziemy szybko do naszego parku, żeby Iwan wysrał większość, ale i tak nam się to zazwyczaj nie udaje i później i tak sra jeszcze dziesięć razy.

Posted

Jetsan sika co chwilę, cały czas węszy, męczące to jest, ale jaj nie może stracić, chociaż w jego wieku to by pewnie to wiele nie zmieniło :eviltong: Sra tylko raz, albo wcale i to w jak najwyższej trawie, w krzakach, byle jak najdalej od ludzi, ulicy :evil_lol:
Arni sra i szcza co chwilę (a jaj nie ma od maja), ale rzadko kiedy zdarza mu się załatwić na chodniku, no chyba że go mocno przyciśnie. No i lubi srać na pieńki drzew :lol:

Posted

Eh, jak idę na działkę, to też próbuję wysrać psy na trawniku koło bloku, ale nawet jak się załatwią tam, to i tak mam ze 3-4 przystanki na trasie 1,5 km (chyba wiedzą, że idziemy do boomera i oponek, i im perystaltyka z wrażenia przyspiesza) ;)

Posted

psy moich znajomych raczej nie robia TEGO i czesto slysze "moj pies to nigdy nie zrobil na betonie! nawet jak byl maly!!", ale dotychczas wszystkie moje psy tez byly mega porzadne pod tym wzgledem az trafilam na ronke:))))

Posted

ja parę razy nie pozwoliłam brumie na kupę pod blokiem jak się spieszyłyśmy na tramwaj, była kupa na środku ulicy, na torach i centralnie pod automatem z biletami :grins:
Gram za to musi mieć idealne miejsce :grins: z nim spacer to jest minimum 10 minut, Brumie wystarczą 3 razem z wyjściem z domu :evil_lol: na 10 minutowym robi ze 3 kupska :evil_lol:

Posted

[quote name='Naklejka']Jetsan sika co chwilę, cały czas węszy, męczące to jest, ale jaj nie może stracić, chociaż w jego wieku to by pewnie to wiele nie zmieniło :eviltong: Sra tylko raz, albo wcale i to w jak najwyższej trawie, w krzakach, byle jak najdalej od ludzi, ulicy :evil_lol:
Arni sra i szcza co chwilę (a jaj nie ma od maja), ale rzadko kiedy zdarza mu się załatwić na chodniku, no chyba że go mocno przyciśnie. No i lubi srać na pieńki drzew :lol:[/QUOTE]

Jakbym czytała o moich dwóch ;)

Posted

[quote name='a_niusia']to jest kurde smieszne jak sie nie ma takiego psa:)))))

moje dwa psy tak robia, ale ja mam nadzieje, ze jeden jeszcze z tego wyrosnie, bo jest maly. moj chlopak mowi, ze nie ma bata i nie wyrosnie, bo to jest rodzinne i przekazywane w genach.

w kazdym razie...czerwiec tego roku, odbieramy Grete z lotniska Tegel w Berlinie...moj chlopak mow "Ronisia chce kupe", ja na to "mam to w dupie, mamy pol godziny spoznienia"...a on "pozalujesz".

i kurde biegniemy [B]zadaszonym (!!!!) przejsciem miedzy terminalami, pelno ludzi, ciagna walizki...i ronja wygiela sie w najlepsze i postawila klocka.[/B] serio...ona nawet umie zrobic to w biegu...dobrze, ze dowody byly twarde, bo inaczej to kuuurde.[/QUOTE]

O matko jaki wstyd :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

Zu, podobnie jak Gram, też musi mieć idealne miejsce na kupcię :roll: Nie tam żadne pod blokiem, w życiu! Pod blokiem załatwiła się RAZ, jak miała meeega rozstrój żołądka. Co do samej kupy, to czasem się zdaje, że już, już, pies węszy, nastawia się i nagle stwierdza, że jednak NIE :diabloti: Ale jak już jej się uda, to wystrzeliwuje jak z procy, chyba żeby nadrobić stracony czas :evil_lol: Czasem autentycznie jak miałam dość jej marudzenia i kręcenia się w kółko, że "a może tu, a może nie tu" przez 10 czy 15 minut to wracała do domu i trzymała do następnego spaceru, jak ktoś wrócił z pracy czy ze szkoły :diabloti:

Za to przy szczaniu potrafi lać na drzewa, krzaki i takie tam co parę minut, jak stary jajcaty samiec :diabloti: No i praktycznie zawsze szura łapami jak już załatwi potrzeby, przez co czasem obrywam po nogach wydartym podłożem :roll:

Posted

[quote name='evel']Zu, podobnie jak Gram, też musi mieć idealne miejsce na kupcię :roll: Nie tam żadne pod blokiem, w życiu! Pod blokiem załatwiła się RAZ, jak miała meeega rozstrój żołądka. Co do samej kupy, to czasem się zdaje, że już, już, pies węszy, nastawia się i nagle stwierdza, że jednak NIE :diabloti: Ale jak już jej się uda, to wystrzeliwuje jak z procy, chyba żeby nadrobić stracony czas :evil_lol: Czasem autentycznie jak miałam dość jej marudzenia i kręcenia się w kółko, że "a może tu, a może nie tu" przez 10 czy 15 minut to wracała do domu i trzymała do następnego spaceru, jak ktoś wrócił z pracy czy ze szkoły :diabloti:

Za to przy szczaniu potrafi lać na drzewa, krzaki i takie tam co parę minut, jak stary jajcaty samiec :diabloti: No i praktycznie zawsze szura łapami jak już załatwi potrzeby, przez co czasem obrywam po nogach wydartym podłożem :roll:[/QUOTE]

o, to jest o Etnie :evil_lol: czasem mówimy 'no teraz już będzie kupa', a ta robi niespodziankę i idzie szukać miejscówy dalej :evil_lol: jeszcze w Wawie często wychodziłam z siebie, człowiek się do pracy śpieszy, a ta szuka, myśli... przynajmniej sikać umie na komendę :evil_lol:

a z tym szuraniem łapami, to ja ją tego sama nauczyłam, niechcący. jak uczyłam ją sikać na dworze, to dawałam jej smaczki dopiero jak skończyła sikać i zaczęła kopać :diabloti: w rezultacie kopała coraz bardziej i teraz robi to zawsze z pełną energią :evil_lol:

[quote name='rashelek']A tak w ogóle, pomijając temat kup, to świetna ta prośka jest [URL]http://imageshack.us/a/img109/5964/1r67.jpg[/URL] :D Odpisali Ci już?[/QUOTE]

tak, jest wstępnie zarezerwowana dla mnie :loveu:

Posted

Widzę wszyscy mają jakieś problemy z kupą :diabloti: U nas to jest tak, że sucza się kręci w kółko i wybiera miejsce pare minut, a poczwar załatwi się tylko i wyłącznie przy płocie/żywopłocie/ścianie. Życiowy problem, gdzie postawić klocka :evil_lol:
Oooo no to kiedy będzie u Ciebie? :D

Posted

najpierw muszą wykluczyć ciążę, jeśli urodzi-to trochę to jeszcze potrwa, ale wtedy biorę też ewentualną córkę :cool3: jeśli nie jest w ciąży to czekamy tylko na wyzdrowienie Zosi, która czuję się po lekach nieco lepiej, ale jeszcze to nie jest 'to'

Posted

ej moj pies troche sie ukulturalnil, bo dzis zamiast jak zwykle zrobic w drodze na spacer, to uderzyla pod garaz na kupke lisci.
niestety pech chcial, ze nie wiadomo skad wylonil sie typ z grabiai i taczka mowiac, ze musi zgrabic te liscie i czekal az ronisia skonczy:evil_lol:


ekstra jest ta swinka.
ale sie wkrecilas w swinie:)) moze zaczniesz je tez hodowac:)))

nie jest troche tak, ze te lyse sa po prostu mniej zdrowe?
to troche tak jak z rasami psow...im mniej udziwnione tym zdrowsze.

Posted

haha, hodować to raczej nie :)

łyse na pewno są bardziej delikatne, ponoć też w Polsce jest mała pula genetyczna i to też zwiększa prawdopodobieństwo kłopotów. Tosia była też małą świnką, mając prawie rok najwięcej ważyła 570g, Zosia ma 7 miesięcy i przed chorowaniem ważyła 840

Laraine, świnka jest ze Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim :) dzięki :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...