Aleks89 Posted February 5, 2013 Share Posted February 5, 2013 [quote name='Vectra']niestety nie wierzyłam w to , tak samo jak w mikołaja i bociana :([/QUOTE] Ja w mikołaja ,ani aniołka też nie ,w bociana średnio.Najbardziej się bałem ,że jednak serio w kapuście mnie znaleźli:lol: A jak zobaczyłem swoje foty na których jestem SAM na plaży to nie mogłem zrozumieć DLACZEGO mnie zostawili tak całkiem samego:-(o tym ,że jednak ktoś stał za aparatem nie pomyślałem:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted February 5, 2013 Author Share Posted February 5, 2013 Ze mnie kibel w dupe ugryzie to do tej pory sie boje czasem :evil_lol: Z nogami mam roznie, czasem nie zwracam uwagi, a czasem jak mnie wezmie to ni ma bata :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted February 5, 2013 Share Posted February 5, 2013 Taaa, Maciej też kiedyś znalazł zdjęcie swoich rodziców i brata, jak jego jeszcze nie było. Nie potrafił zrozumieć, dlaczego go nie było z nimi i poszedł do mamy z płaczem. Mama nie wiedziała jak mu to wytłumaczyć, próbowała mu jakoś sytuację nakreślić, ale on nic nie czaił. W końcu poszedł do ojca. Ojciec jego niewiele się zastanawiając na pytanie gdzie on wtedy był, odpowiedział że w jego jajkach skakał z jajka do jajka. To wystarczyło, dziecko zadowolone z odpowiedzi :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted February 5, 2013 Share Posted February 5, 2013 omry-no to widać mogę sobie z M. przybić piątkę xD:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted February 5, 2013 Share Posted February 5, 2013 [quote name='Aleks89']omry-no to widać mogę sobie z M. przybić piątkę xD:evil_lol:[/QUOTE] Ta, dwa przygłupy :evil_lol: On w ogóle był udany. Jak ugotowali królika na obiad i Maciej płakał gdzie jego króliczek, to ojciec mu powiedział, że poszedł szukać żony :evil_lol: Przez wiele lat też wierzył, że gumisie skaczą po masce samochodu i zawsze się wkurzał, że nie zdążył zobaczyć. Jak tak można dziecko wkręcać :shake: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted February 5, 2013 Author Share Posted February 5, 2013 (edited) E, to jednak nie tak źle ze mną, aż takich schiz nie miałam :eviltong: Z innej beczki: psy a_niusi jakby potrafiły mówić: [IMG]http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/02/5508e284beee506123410af2c45d9bd6_original.jpg?1360072948[/IMG] A i dostałam właśnie PW o treści: "Witaj[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] przepraszam za to pw, wiem że każdy z nas ma już dość takich pw. Bardzo proszę chociaż o 5 zł miesięcznej deklaracji na Bongo, mamy miejsce w hoteliku dla niego, muszę go odebrać bo pójdzie do schronu [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/239526-Bongo-%C5%82agodny-psiak-w-typie-astka-z-kanapy-do-schroniska-pom%C3%B3%C5%BCcie"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...C3%B3%C5%BCcie[/URL] Jeśli nie życzysz sobie takich pw to bardzo przepraszam i po prostu zignoruj Buziaczki El" Zastanawiam się czy, jeżeli ten ktoś przeczytał by chociaż część moich postów na temat PwP i co sądzę, o zdaniach typu "bo jak nie to pójdzie do schronu" to nadal by wysyłał mi takie PW :evil_lol: Edited February 5, 2013 by Amber Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted February 5, 2013 Share Posted February 5, 2013 Mój brat kiedyś się zapytał, jak to się w ogóle stało, że on się znalazł w tym brzuchu od mamy. Na co mój ojciec powiedział, że wyciągnął magiczną różdżkę tatusia :) i zaczarował brzuszek. Cóż, brat był w pełni usatysfakcjonowany z odpowiedzi :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted February 5, 2013 Author Share Posted February 5, 2013 [QUOTE]Przez Ciebie oglądam te lale na YT :diabloti: ale mam już swoje ulubione i ULUBIONE :shake: poszukaj se lale azjatyckicukier :diabloti: z trampek laska wywala :evil_lol:[/QUOTE] Obejrzałam jeden film do połowy gdzie gada o sobie i wyłączyłam w połowie bo mnie głowa zaczęła boleć od jej wolnego myślenia i sposobu w jaki te mętne myśli przekazuje :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RPG Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 Obrozki piekne , zdjecia piekne , boshe jak ja zazdroszcze , ze masz kogos kto porzuca frisbee i mozesz miec zdjecia od przodu , bo ja mam wszystkie od dupy strony :shake: . Co tam dobrego oprocz tego , ze ladujecie komus w majty a ja nie wiem komu , ale jakos podswiadomie czuje , ze wiele nie trace :evil_lol: U nas znowu sniegu dobawilo :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted February 6, 2013 Author Share Posted February 6, 2013 Gdyby jeszcze pogoda do tych zdjęć była :diabloti: Nic się u nas nie dzieje, leczymy łapę i chodzimy na spacerki. Czyli psuję rasę i nie przyczyniam się w żadnym stopniu do jej propagowania. Ale jakoś udaje mi się zasypiać :lol: U mnie taki styropian rzadki padał cały dzień, ale było tego co kot napłakał. Zdążyłam przynajmniej samochód umyć przed kolejną falą syfu z nieba :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Instant Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 Ja się przyszłam zameldować u przystojniaka, wypatrzonego na obrożowym wątku ;) I czym tak psujesz rasę? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted February 6, 2013 Author Share Posted February 6, 2013 Wytam w mych skromnych (hie hie) progach :evil_lol: Oj z tym psuciem rasy to baaardzo długa historia zakończona zresztą banem na forum "miłośników" dobermanów :evil_lol: W skrócie, trzymanie dobermana dla samych spacerków i rzucania frisbee to grzech, bo z dobermanem TRZEBA pracować i zaliczyć co najmniej jedne zawody, bo inaczej psuje się rasę. Tak samo można bez żalu sprzedać na Allegro psa, który się w owym sporcie nie sprawdza i kupić nowego, lepszego. Chwalić się tym na wątku przy oklaskach reszty użytkowników. Bo przecież trzymanie psa-darmoziada który zabija w właścicielu pasję szkoleniową jest zdrożne. I tak można wymieniać do skutku. Tak samo sprzedaż starych, wyeksploatowanych suk jest na porządku dziennym. Oj zabawnie tam było :loveu: :lol: Może trochę mniej zabawnie dla tych psów sprzedawanych (a jakże) jak zużyte zabawki :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 Bo ma psa dla faktu posiadania psa:evil_lol:A nie pod zawody.Ja psuje kundelki:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Instant Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 Och, co to za wspaniali miłośnicy rasy z tych ludzi :roll: A zabawnie to jest nawet tutaj, wystarczy poczytać to, co ludzie wypisują :evil_lol: Micha popcornu, parę tematów do przeczytania i zabawa jak nigdzie. Podpisuję się pod tym ja - osoba, która przez fakt nieposiadania (jeszcze) psa, nie może mieć poczucia estetyki. I chyba powinnam się tego wstydzić, prawda? :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 DO KĄTA!!!!WSTYDŹ SIĘ.PIES to TYLKO charakter niech ma ogon na czole to nie ważne:evil_lol:Ja mam co prawda psy adoptowane ,ale no wygląd miał kluczowe znaczenie ,nie lubię chodzić na spacer z czymś co krzywdzi mój zmysł estetyki.:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Instant Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 Spacer? No weź, daj spokój. Da się przeżyć. Ale nie będę mieszkać z czymś, co mi się nie podoba. Bo nie :evil_lol: I wezmę rodowodowego, a biedne, pokrzywdzone kundelki będą siedzieć w schronie. Czy jest jakieś kółeczko wzajemnej adoracji dla złych ludzi tutaj? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 [quote name='Amber']Gdyby jeszcze pogoda do tych zdjęć była :diabloti: Nic się u nas nie dzieje, leczymy łapę i chodzimy na spacerki. Czyli psuję rasę i nie przyczyniam się w żadnym stopniu do jej propagowania. Ale jakoś udaje mi się zasypiać :lol: U mnie taki styropian rzadki padał cały dzień, ale było tego co kot napłakał. Zdążyłam przynajmniej samochód umyć przed kolejną falą syfu z nieba :p[/QUOTE] Niebawem nastana czasy pieknej pogody odpowiedniej na cudowne zdjecia :D O TY niedobra, psuc taka rase :-o :mad: na wystawy jeszcze powinnas jezdzic by reproduktora miec i rozmnazac cudowne geny -przeciez on taki zapatrzony w czlowieka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 dałam się wciągnąć w dyskusję o rodowodach i zkwp :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted February 6, 2013 Author Share Posted February 6, 2013 [quote name='Instant']Och, co to za wspaniali miłośnicy rasy z tych ludzi :roll: A zabawnie to jest nawet tutaj, wystarczy poczytać to, co ludzie wypisują :evil_lol: Micha popcornu, parę tematów do przeczytania i zabawa jak nigdzie. Podpisuję się pod tym ja - osoba, która przez fakt nieposiadania (jeszcze) psa, nie może mieć poczucia estetyki. I chyba powinnam się tego wstydzić, prawda? :oops:[/QUOTE] Nie masz psa i masz czelność się odzywać na dogo? Szczególnie w temacie tego, że staffik w obroży 5 cm wygląda jakby miał skakać przez obręcz? :evil_lol: Zastanawiam się jeszcze jak to możliwe, że staffik zawrotne góra 40 cm wzrostu o budowie klocka może wyglądać tak samo dobrze w 5 cm obroży co 71 cm doberman-sarenka? :hmmmm: Czary mary chyba :evil_lol: Btw jakiego psa planujesz? :) [quote name='betty_labrador']Niebawem nastana czasy pieknej pogody odpowiedniej na cudowne zdjecia :D O TY niedobra, psuc taka rase :-o :mad: na wystawy jeszcze powinnas jezdzic by reproduktora miec i rozmnazac cudowne geny -przeciez on taki zapatrzony w czlowieka :D[/QUOTE] Tak koniecznie na wystawy i zawody, mimo, że pies się ani na jedno, ani na drugie nie nadaje... No ale w sumie jak się nie nadaje, to trzeba sprzedać i kupić takiego co się nada... O ja głupia :diabloti: [quote name='Unbelievable']dałam się wciągnąć w dyskusję o rodowodach i zkwp :placz:[/QUOTE] Ta, widziałam... Ja wczoraj się bawiłam na wątku o kopiowaniu, ale po poście, że jak śmiem mieć ochotę kupić dobrego dalmatyńczyka w PL i że hodowcy w ZkwP są źli stwierdziłam, że może lepiej jak topic popłynie bez mojego udziału. I popłyną, a jakże :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Instant Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 [QUOTE][COLOR=#000000]Nie masz psa i masz czelność się odzywać na dogo? Szczególnie w temacie tego, że staffik w obroży 5 cm wygląda jakby miał skakać przez obręcz? [/COLOR]:evil_lol: [COLOR=#000000]Zastanawiam się jeszcze jak to możliwe, że staffik zawrotne góra 40 cm wzrostu o budowie klocka może wyglądać tak samo dobrze w 5 cm obroży co 71 cm doberman-sarenka? [/COLOR]:hmmmm:[COLOR=#000000] Czary mary chyba [/COLOR]:evil_lol:[/QUOTE] Dokładnie tak! Mój pies jeszcze w planach i to dalekich! Takich na 2015-2016 dopiero... I fakt ten jest naprawdę doskonałym argumentem na to, że jej pies wygląda STRASZNIE, a ona sama mnie przeraża - przecież to dziewczę wydawałoby się, czytać nie potrafi, co brzmi dziwnie, bo pisać już tak. Nie no, po prostu nie mamy poczucia estetyki, nie wiemy w czym psu jest wygodnie... Nie znamy się, a ona jest alfą i omegą :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 [quote name='Instant']Dokładnie tak! Mój pies jeszcze w planach i to dalekich! Takich na 2015-2016 dopiero... I fakt ten jest naprawdę doskonałym argumentem na to, że jej pies wygląda STRASZNIE, a ona sama mnie przeraża - przecież to dziewczę wydawałoby się, czytać nie potrafi, co brzmi dziwnie, bo pisać już tak. Nie no, po prostu nie mamy poczucia estetyki, nie wiemy w czym psu jest wygodnie... Nie znamy się, a ona jest alfą i omegą :diabloti:[/QUOTE] powiem ci, że to walka z bardzo mało naoliwionym wiatrakiem, a wręcz tępym :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Instant Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 Jestem masochistką, sprawia mi to frajdę :evil_lol: Ale ja nie mam jeszcze psa, to w ogóle powinnam zostać zbanowana z tego forum, czy coś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 mi też się najczęściej chce śmiać, ale kłamstwa i hipokryzji nie zniesę btw, kocham dyskusje z ludźmi którzy nie mają argumentów :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted February 6, 2013 Author Share Posted February 6, 2013 Nie wiem czy gops zawsze tak miała, ale teraz to naprawdę tak jakby mówić do ściany. Wszystko na nie. I zapiera się tak, że pod koniec wyskakuje z jakimiś teoriami, że staffik i ast mają takie same szyje, albo w innej dyskusji upierała się, że pies jej koleżanki ze schroniska na pewno jest australijskim kelpie :evil_lol: W pewnym momencie po prostu warto spasować, żeby się nie ośmieszać. Tak samo ja mogłabym się kłócić z innymi chociaż by w sprawie jeżdżenia na rowerze z jamnikiem... Mi się wydawało, że jamnik nie da rady, ale kilka osób napisało, że można spróbować, więc spróbuję. I tak wygląda to, że tak powiem i sobie schlebię ;) u normalnych osób, a nie, że zaczęłabym wymyślać teorię, że jamnik z uwagi na swoje krótkie łapy może latać w kosmos, ale biegać przy rowerze już nie :evil_lol: Pytałam się jakiego pieska planujesz, ale po edycji i chyba nie widziałaś? (no chyba, że nie chcesz powiedzieć, to nie mów ;) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Instant Posted February 6, 2013 Share Posted February 6, 2013 Oj, przepraszam, musiałam nie zauważyć :) Planuję barbeta. Me serce podbiła dyskusja o monstrualnej kolczatce - "stać mnie, ale innej nie kupię" czy chociażby o wadze jej psa. Nie ma co, trafiła się świetna osóbka. Tak btw, to ile ona ma w ogóle lat? Ja się już przyzwyczaiłam, na swoich studiach i w pracy "współpracuję" z ludźmi, którzy uważają, że zawsze mają rację i "ich zawsze musi być na wierzchu"; wręcz życiową misję stworzyłam z udowadniania im błędu na każdym kroku. Ot, taka rozrywka :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.