Jump to content
Dogomania

pozycja alfa


angerthor

Recommended Posts

No właśnie na jakie rzeczy należy uważać w życiu codziennym, aby utrzymać pozycję przewodnika sfory wobec psa. Jak do tej pory znalazłem taki info:

- najpierw samemu zjeść np. obiad, później jedzenie dać psu (alfa zawsze je pierwszy)
- sprawdzić czy jeżeli zabierzesz miskę z jedzeniem pies nie będzie warczał
- jeżeli pies położy się pod drzwiami, a chce się przejść to należy go przesunąć
- ignorować jego warczenie, pokazać mu, że warczenie na pana nie odnosi żadnego skutku
- zabawę z psem należy przerwać pierwszy, a nie jak pies się znudzi (to alfa decyduje kiedy koniec zabawy)
- nie pozwalać mu żebrać spod stołu
- ignorować kiedy pies sam przejawia inicjatywę do zabawy (może to i miłe, ale dla psa jest to sygnał, że może nam wydawać polecenia, w tym wypadku : baw się ze mną)

znacie jeszcze jakieś inne sprawy, na które trzeba zwrócić uwagę, wychowując psa ?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 108
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dokładnie. Mój pies zebra przy stole, bawie sie z nim kiedy on rowniez chce, dostaje jesc, kiedy ktos je(i dlatego zebra, no coz, rodzice :roll: ) psa przesuwam, ale tylko jak tego potrzebuje, nigdy bez powodu.

No i NIE warczy przy misce :p Ale jakos jest najnizej w hierarchii :razz:

angerthor psy nie traktuja ludzi jak przedstawiciele swojego gatunku ;)

Link to comment
Share on other sites

najważniejsza jest chyba konsekwencja i jasne zasady jeśli każesz psu coś zrobić to ma to zrobić, gdy czegoś zabraniasz to zawsze a nie tak że raz czegoś nie wolno i pies jest za to karcony a innym razem chwalony np. dziś pan ma dobry humor i pozwala na siebie skakać a innym razem ma jasne spodnie i nie pozwala

Link to comment
Share on other sites

O tak sie sklada, ze mam podobne watpliwosci i pytania. Moj pies Anton jest jeszcze szczeniakiem, z ktorym staram sie spedzac jak najwiecej czasu, poswiecam mu uwage i wychowuje go najlepiej jak potrafie. Mozna powiedziec ze spedzamy ze soba prawie 24h na dobe (spimy razem w pokoju). O dziwo udalo mi sie tez wychowac rodzicow, czyli: 1) zadnego dokarmiania miedzy posilkami na tzw. ladne oczy, 2) zakaz pozwalania na gryzienie po rekach, nogach itd. na zasadzie piesek sie bawi, 3) zakaz szkolenia i nagradzania, to prawo przypisuje tylko sobie.
Staram sie jak moge byc pania Antona, ale obawiam sie, ze jak to powiedziala moja mama "I tak tata bedzie jego panem, bo psy zawsze respektuja glowe rodziny w domu". Dodam, ze moj ojciec nie przejawia zadnego zainteresowania wobec Antona, bo boi sie psow (kiedys jeden go pogryzl), poprostu go ignoruje, co sprawia ze Antos nabiera respektu. Czy jest to mozliwe aby psiak mimo tego, ze moj ojciec nie chce miec z nim nic wspolnego, potraktowal go jako pana? Wiem, ze pies powinien miec jednego pana w domu i nie moze nim byc cala rodzina, staram sie jak moge zebym to ja nim zostala. Jak to wyglada u Was, napewno ktos z Was tez mial podobne rozsterki? Ja nie chce uzaleznic Antona od siebie, daje mu wolna reke w kontaktach z innymi ludzmi. Czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

wydaje mi się że wygodniej będzie dla ciebie i reszty rodziny aby pies słuchał się wszystkich, nie zgadzam się z opinią że pies musi słuchać tylko jednej osoby (choć zazwyczaj tak jest że kogoś pies słucha się najlepiej) ważne jest tylko aby nie mieszać psu w głowie i aby wszyscy przestrzegali tych samych zasad i uzywali tych samych komend żeby psu nie mieszać w głowie
co będzie jak będziesz musiała gdzieś wyjechać i rodzice będą musieli przez kilka dni zająć się psem? Jeśli pies nie będzie się ich słuchał mogą być problemy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lotka22']Staram sie jak moge byc pania Antona, ale obawiam sie, ze jak to powiedziala moja mama "I tak tata bedzie jego panem, bo psy zawsze respektuja glowe rodziny w domu".[/QUOTE]

U mnie głową rodziny jest mój ojciec, a przewodnikiem dla psa jestem ja :cool3:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='angerthor']No właśnie na jakie rzeczy należy uważać w życiu codziennym, aby utrzymać pozycję przewodnika sfory wobec psa. Jak do tej pory znalazłem taki info:


- ignorować jego warczenie, pokazać mu, że warczenie na pana nie odnosi żadnego skutku


[/QUOTE]


a późńiej powiesz, "ja nie wiem co się stało, on po prostu ugryzł..." ??

warczenie to sygnał ostrzegawczy i jeśli nie przyniesie poządanego skutku to wygaśnie jak kazde inne zachowanie, a pies rzucjący sie bez ostrzeżenia to nie jest chyba szczyt marzeń :roll:

Link to comment
Share on other sites

Angerthor ,nie wiem gdzie znalazłes te info ale wsrod tego co napisales nie ma slowka o pracy z psem.
Te wszystkie dzialania nie maja najmniejszego sensu jesli jestes osoba slaba i niekonsekwentna.
Zeby byc przewodnikiem psa i utrzymac posluch zwierzaka trzeba z nim pracowac ,szkolic jak rowniez odpoczywac .bawic sie .A przede wszystkim trzeba byc konsekwentnym ,opanowanym i sprawiedliwym
Mniejsza z tym kto je pierwszy w domu i kto zaczyna zabawe wazne czy pies zostal nauczony respektowania komend i czy pracuje dla pana z radoscia i chęcią.
Wychowujac psa zwroc uwage zeby byc przewidywalnm dla zwierzecia ,zeby respektowac jego prawa ,zeby znalzezc porozumienie .
Jesli zrozumiesz swojego psa,a do tego trzeba troche poczytac np o sygnalach ciala ,o instynktach itp nie bedziesz musial obawiac sie czy jestes alfa czy nie.
Bedziesz przewodnikiem swojego psa ,doslownie przewodnikiem w skomplikowanym swiecie ludzi ,jesli bedziesz tak go wychowywal aby mial w Tobie oparcie i polegal na Twoich madrych decyzjach.
Powodzenia :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Romas'][I]Angerthor ,nie wiem gdzie znalazłes te info ale wsrod tego co napisales nie ma slowka o pracy z psem[/I].


Ja wiem. U Fennel i Fishera. I to wszystko ma jakiś sens,jesli trzeba opanować dorosłego, niewychowanego psa,który sprawia kłopoty.
Natomiast w stosunku do szczeniaka to bez sensu. Np. kolejność jedzenia: Kiedy matka przynosi pożywienie,to co -sama zjada?! Najpierw karmi młode! Nie ma tak,ze ona żre,a dzieci patrzą...

[I][U]Te wszystkie dzialania nie maja najmniejszego sensu jesli jestes osoba slaba i niekonsekwentna.[/U][/I]
[I][U]Zeby byc przewodnikiem psa i utrzymac posluch zwierzaka trzeba z nim pracowac ,szkolic jak rowniez odpoczywac .bawic sie .A przede wszystkim trzeba byc konsekwentnym ,opanowanym i sprawiedliwym[/U][/I]
[I][U]Mniejsza z tym kto je pierwszy w domu i kto zaczyna zabawe wazne czy pies zostal nauczony respektowania komend i czy pracuje dla pana z radoscia i chęcią.[/U][/I]
[I][U]Wychowujac psa zwroc uwage zeby byc przewidywalnm dla zwierzecia ,zeby respektowac jego prawa ,zeby znalzezc porozumienie .[/U][/I]
[I][U]Jesli zrozumiesz swojego psa,a do tego trzeba troche poczytac np o sygnalach ciala ,o instynktach itp nie bedziesz musial obawiac sie czy jestes alfa czy nie.[/U][/I]
[U][I]Bedziesz przewodnikiem swojego psa ,doslownie przewodnikiem w skomplikowanym swiecie ludzi ,jesli bedziesz tak go wychowywal aby mial w Tobie oparcie i polegal na Twoich madrych decyzjach.[/I][/U]
[I][U]Powodzenia[/U][/I] :-)

Nic dodać,nic ująć i właściwie możnaby zamknąć temat ;)

Link to comment
Share on other sites

To jedzenie posiłków jako pierwszy jest niemożliwe do urzeczywistnienia (przynajmniej w moim przypadku, bo często po prostu nie mam ochoty na jedzenie a pies tak). Poza tym Ares raczej się słucha pomimo tego że raz ja pierwsza przechodzę w drzwiach, raz on:lol: Nie warczy na mnie i na męża (chyba że leciutko w zabawie), daje odebrać sobie kość, nie gryzie. Skacze na nas bo na to mu pozwalamy, żebrze o jedzenie bo mu na to pozwalamy, nie śpi z nami na łóżku, bo mu nie pozwalamy. Ogólnie jest posłuszny z wyjątkiem:
- kiedy widzi inne psy, a jest spuszczony ze smyczy, pobiegnie do nich (prawie zawsze),
- szczeka na starszych mężczyzn (przypuszczalnie miał z nimi złe doświadczenia)
- z powodu jego ogromnej ruchliwości i ciekawości świata trudno chodzić z nim na smyczy, bo często ciągnie, zwłaszcza gdy coś sobie wyniucha w trawie.

Wydaje mi się, że słucha się nas oboje po równo. Jakoś nie widzę w domu osobnika Alfa:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Ja się smieje z mojego taty, że jest najniżej w naszym stadzie, bo kiedy pis leży u mnie na kolanach czy też sobie u siebie śpi to mama czy ja możemy go wziąść na ręce itp, ale jak mój tata chce go wziąść to aczyna warczeć i chce ugryźć. Może to dlatego, że tata pracuje i go długo w domu nie ma. teraz zaczęliśmy nad tym pracować i w wolne dni ojciec zajmuje się psem. Ciekawe czy nie polubi go bardziej odemnie :P

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nomu'] kiedy pis leży u mnie na kolanach czy też sobie u siebie śpi to mama czy ja możemy go wziąść na ręce itp, [/quote]

A dlaczego przeszkadzać psu śpiącemu u siebie?! Jak Ty odpoczywasz w swoim łóżku,to czy ktoś dla kaprysu Cię budzi i wyciąga żeby sie zabawić?
Pies tez ma prawo do zmęczenia i świętego spokoju.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Piesik']Ogólnie jest posłuszny z wyjątkiem:
[B] - kiedy widzi inne psy, a jest spuszczony ze smyczy, pobiegnie do nich (prawie zawsze),[/B]
- szczeka na starszych mężczyzn (przypuszczalnie miał z nimi złe doświadczenia)
[B] - z powodu jego ogromnej ruchliwości i ciekawości świata trudno chodzić z nim na smyczy, bo często ciągnie, zwłaszcza gdy coś sobie wyniucha w trawie.[/B]
[/quote]
Ale on jest posłuszny??
Nie jest posłuszny, pies posłuszny to taki który rzuci wszystko i na jendo słowo przyboegnie do pana. :cool3:[SIZE=1]bynajmniej dla mnie

[SIZE=2]Przeczytałam książkę pani Fennel i pana Fishera i nie trafiają do mnie, na początku starałam się robić tak jak oni, żadnego skutku to nie przynosiło, a było męczące [/SIZE]
[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nathaniel']Ale on jest posłuszny??
Nie jest posłuszny, pies posłuszny to taki który rzuci wszystko i na jendo słowo przyboegnie do pana. :cool3:[SIZE=1]bynajmniej dla mnie
[/SIZE][/quote]
A ja uważam że to przesada. Dziecka też tak nie wychowasz, żeby było ci posluszne w 100%. Ogólnie uważam, że pies ma prawo do ciekawości świata i uważam Aresa za dobrego psa. Poza tym, jak na to, że jest to psina ze schroniska, którą mamy dokładnie miesiąc i 3 tyg., jest OK.

Nie lubię, jak ktoś dyskredytuje mojego psa tylko dlatego, że ma inny światopogląd:angryy: Wszędzie pełno maniakow bezwzględnego posłuszeństwa...

[B]Nomu[/B], mój mąż też pracuje i długo go nie ma w domu, ale Ares nie warczy na niego w takich sytuacjach (ani na mnie). Hmmm.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Piesik']A ja uważam że to przesada. Dziecka też tak nie wychowasz, żeby było ci posluszne w 100%. Ogólnie uważam, że pies ma prawo do ciekawości świata i uważam Aresa za dobrego psa. Poza tym, jak na to, że jest to psina ze schroniska, którą mamy dokładnie miesiąc i 3 tyg., jest OK.

Nie lubię, jak ktoś dyskredytuje mojego psa tylko dlatego, że ma inny światopogląd:angryy: [B]Wszędzie pełno maniakow bezwzględnego posłuszeństwa[/B]...

[B]Nomu[/B], mój mąż też pracuje i długo go nie ma w domu, ale Ares nie warczy na niego w takich sytuacjach (ani na mnie). Hmmm.[/quote]

Wybaczcie Offa. Piesik skoro nie jesteś zwolenniczką posłuszeństwa to nie mów że Twój pies jest posłuszny. Bo nie jest. Nikt tu Twojego psa nie dyskredytuje, każdy ma takiego na jakiego go sobie wychowa. Proste. Ale mówienie że się nie lubi bezwzględnego posłuszeństwa a jednocześnie pisanie "mój pies jest posłuszny ale..." jest wybacz, hipokryzją.

Wszędzie pełno ludzi bez wyobraźni którzy nie rozumieją, że posłuszeństwo jest po to aby zapewnić psu radosne i szczęśliwe życie, gdzie będzie mógł zaspokajać swoją ciekawość świata. Życzę Ci żeby nigdy Twój pies na dzień dobry nie oberwał w dziób za latanie bez smyczy do obcych psów. Bo pies po coś tę smycz ma założoną. Nie dla zabawy.

Ja się zgadzam w całości z Romas. To że przejdę pierwsza przez drzwi nie sprawi że pies wróci na pierwsze moje zawołanie. Ale to że zaoferuję mu zabawę w polowanie i współpracę, tak.

[SIZE=1]nathaniel to może zacznij w końcu bronić tego o czym piszesz albo nie pisz w ogóle...[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Hipokryzją? No wybacz:lol: Znasz zwierzę, które jest posłuszne w 100%? Znasz cokolwiek idealnego w 100%, co nigdy się nie "psuje"? Ja po prostu mam realne podejście, mój pies nie jest wytresowany do spełniania jakiejś funkcji, żyje sobie, cieszy się życiem, a mnie jego zachowanie wystarcza do szczęścia i dla mnie jeśli cokolwiek 'działa' w większości przypadków a 'psuje się' od czasu do czasu, jest OK. Uważam, że Ares jest dobrym psem, na ogół posłusznym.

Jakoś mój pies jeszcze nie oberwał za latanie do smyczy do obcych psów. Bo tam, gdzie go spuszczam, takie psy zdarzają się sporadycznie, a gdy jest na smyczy i mnie do nich ciągnie - a one też są na smyczy - zawsze mogę go odciągnąć. Wyluzuj ;)

Nie lubię bezwzględnego posluszeństwa. Bo to nudne. Moja opinia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Piesik'][I][B]Znasz zwierzę, które jest posłuszne w 100%?[/B] [/I]
Rzecz w tym,żeby ten procent był jak największy

[B][I]Ja po prostu mam realne podejście[/I],[/B]
Ja również i dlatego staram się mieć maksymalnie posłuszne i przewidywalne psy

[B][I]mój pies nie jest wytresowany do spełniania jakiejś funkcji[/I],[/B]
Tresura i wychowanie to zupełnie różne pojęcia.

[B][I]dla mnie jeśli cokolwiek 'działa' w większości przypadków a 'psuje się' od czasu do czasu, jest OK. Uważam, że Ares jest dobrym psem, na ogół posłusznym.[/I][/B]
Pies mojego kolegi też sie psuł tylko od czasu do czasu.

[I][B]Jakoś mój pies jeszcze nie oberwał za latanie do smyczy do obcych psów.[/B][/I]
Pies mojego kolegi oberwał tylko raz.Został zagryziony przez psa,który był na smyczy

[I][B]Bo tam, gdzie go spuszczam, takie psy zdarzają się sporadycznie[/B],[/I]
Zupełnie,jakbym mojego kolegę słyszała....

[I][B]a gdy jest na smyczy i mnie do nich ciągnie - a one też są na smyczy - zawsze mogę go odciągnąć. ;)[/B][/I]
Ja wolę cmoknąć,albo powiedziec "idziemy".Nie lubię ciągnąć psa.To nie sanki

[I][B]Nie lubię bezwzględnego posluszeństwa. Bo to nudne. Moja opinia[/B][/I].
No,cóż...mnie się z posłusznym psem nie nudzi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli']A dlaczego przeszkadzać psu śpiącemu u siebie?! Jak Ty odpoczywasz w swoim łóżku,to czy ktoś dla kaprysu Cię budzi i wyciąga żeby sie zabawić?
Pies tez ma prawo do zmęczenia i świętego spokoju.[/quote]

Nie chodzi o to żeby psa budzić i nie chodzi o jakiś kaprys " a wezme se psa bo sie z nim chce pobawić". Tylko przeważnie trzeba gdzies wyjsc, albo go przesunąć róznie to bywa. Ale co ja się będe tłumaczyc :/

Link to comment
Share on other sites

[I]Psucie[/I] to była przenośnia. A zresztą co ja będę wam tłumaczyć. Dbam o swojego psa i nie zamierzam zabierać mu radości psiego życia i kontaktów z innymi psami. Co, jak zdarzy mu się nie przyjść na zawołanie ( a to nie jest oczywiście zawsze), to od razu inny pies go zagryzie?:crazyeye: Większe prawdopodobieństwo jego zdechnięcia byłoby, gdybym nie wzięła go ze schroniska.

:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Piesik'][I]Psucie[/I] to była przenośnia. A zresztą co ja będę wam tłumaczyć. Dbam o swojego psa i nie zamierzam zabierać mu radości psiego życia i kontaktów z innymi psami. Co, jak zdarzy mu się nie przyjść na zawołanie ( a to nie jest oczywiście zawsze), to od razu inny pies go zagryzie?:crazyeye: Większe prawdopodobieństwo jego zdechnięcia byłoby, gdybym nie wzięła go ze schroniska.

:shake:[/quote]
tak, dla ciebie takie zachowanie nie jest uciazliwe, ale popatrz rowniez na innych ludzi. Niektorzy moga sobie nie zyczyc, aby twoj pies podbiegał do ich czworonoga. Roznie z tym bywa. Czasami wlasciciel chce popracowac z psem bez towarzystwa, spieszy sie do pracy, pies jest agresywny, nie moze miec kontaktu z innymi psami itp. itd.

Ja nigdy nie pozwalam mojemu podbiegac do innego, od tak sobie. Jesli jakis pies idzie na smyczy, to chyba z jakiegos powodu! ale widze, ze ty tego nie rozumiesz.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...