Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[INDENT]zapraszamy na książkowy bazarek dla naszych podopiecznych

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/212448-Wojna-okupacja-powstanie-i-kryminały.-Na-naszych-podopiecznych-i-sznaucery.14.8"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/2124...sznaucery.14.8[/COLOR][/URL] [/INDENT]

Posted

[quote name='ulvhedinn']Nadal nic jej nie jest, mimo że trochę szkła wyszło drogą naturalną......[/QUOTE]

Masakra jakaś;)
A ja ostatnio wyłam jak mi moja psica zeżarła 2 pary butów. Co prawda sama jestem sobie winna bo nie schowałam i zostawiłam psy same na noc w domu. jedna nadal ma lęk separacyjny, w dzień już nie a w nocy jak najbardziej. Szkoda tylko ze pogryzła moje a nie TZ-ta:shake:

Posted

Co cenniejsze buty to od dawna chowam, na wszelki wypadek....

Aha, właśnie się zorientowałam, że Kra się nudziła sama w domu. Mam obgryzione okolice drzwi wejściowych, w tym wyrwaną na amen taką kątową listę, która zabezpieczała naroże ściany przed kocimi pazurami. Listwa była metalowa, przykręcona do sciany....
Poza tym postanowiłam wymienić linoleum w pokoju. Zaczęłam je zdejmować, ale musiałam wyjść. Już nie muszę nic robić poza pozbieraniem kawałków- Kra dokończyła demontaż.

Posted

[quote name='ludwa']Ulv, taakiego pomocnika to na rękach nosić:) Załatwiła za Ciebie resztę roboty. Powinnaś podziękować:)[/QUOTE]
i w ramach wdzięczności lodówkę wypełnić ;)

Posted

[quote name='ulvhedinn']Co cenniejsze buty to od dawna chowam, na wszelki wypadek....

Aha, właśnie się zorientowałam, że Kra się nudziła sama w domu. Mam obgryzione okolice drzwi wejściowych, w tym wyrwaną na amen taką kątową listę, która zabezpieczała naroże ściany przed kocimi pazurami. Listwa była metalowa, przykręcona do sciany....
Poza tym postanowiłam wymienić linoleum w pokoju. Zaczęłam je zdejmować, ale musiałam wyjść. Już nie muszę nic robić poza pozbieraniem kawałków- Kra dokończyła demontaż.[/QUOTE]
No widzisz... A narzekasz, że taka niedobra! A ona tylko chciała pomóc w robotach domowych...:diabloti:

Posted

Kra w chacie. :) Lata po domu, zostawia krwawe ślady i domaga się żarcia, jako, że musiałam ją przegłodzić przed zabiegiem....

Operację zniosła super, śpiąc w najlepsze w moich ramionach (tak, tak, asystowałam). Obudziła się w moment po zdjęciu ze stołu, a 10 minut później była gotowa samodzielnie wymaszerować do auta..... co to za potwór.....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...