Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Żeby nie było- nie wyciągnęła tak sobie. Chciała się pewnie napić z sedesu, a wąż przeszkadzał i mydliny wpuszczał..... (deski sedesowej już nie mam tak dla jasnosci- Kra ją urwała w proteście przed starannym zamykaniem).

Posted

[quote name='ulvhedinn']Żeby nie było- nie wyciągnęła tak sobie. Chciała się pewnie napić z sedesu, a wąż przeszkadzał i mydliny wpuszczał..... (deski sedesowej już nie mam tak dla jasnosci- Kra ją urwała w proteście przed starannym zamykaniem).[/QUOTE]

Kobieto, skąd Ty masz tyle cierpliwości? Ja wiem, że kaleki bić nie wolno ale nie wiem, czy bym się opanowała. I jak tak się głębiej zastanowię, to nie wiem, czy ja bym Kry po raz drugi kaleką nie uczyniła. Fajnie się to czyta, owszem, bo nie u mnie w domu. A dziewczyna wachlarz ma szeroki jak mało który pies. Chyba moje wszystkie dotychczasowe psy, nie zrobiły w sumie tyle szkód ile Kra potrafi w ciągu kilku miesięcy. Urocza jest, to fakt ale moje nerwy by chyba tego nie wytrzymały

Posted

Zapraszam na bazarek kosmetyczny, z którego dochód będzie przeznaczony na leczenie dwóch chorych szczeniaczków z Mosiny:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/209804-Paco-Rabanne-Avon-kosmetyki-na-leczenie-szczeni%C4%85t-z-przytuliska-do-24.06?p=17098891#post17098891[/url]

Posted

Dzisiejszy łup Kry: dwie kocie puszki (dobra, część udało się na czas uratować), 4 moje jogurty, baleron (!!!) i pół kilo parówek.

Ja bym już od dawna ją regularnie lała, ale po pierwsze wątpię czy to pomoże, a po drugie, jak ją opierniczę, to ma taka smutną przeraźliwie minę, że mi głupio.....

Posted

[quote name='ulvhedinn']
Ja bym już od dawna ją regularnie lała, ale po pierwsze wątpię czy to pomoże, a po drugie, jak ją opierniczę, to ma taka smutną przeraźliwie minę, że mi głupio.....[/QUOTE]

To taka taktyka- osłabić przeciwnika;)

Posted

[quote name='ulvhedinn']jak ją opierniczę, to ma taka smutną przeraźliwie minę, że mi głupio.....[/QUOTE]

Skąd ja to znam! I tak za chwilę przepraszam Erisa.:lol:

A co do Kry ulvhedinn, masz anielską dosłownie cierpliwość.

Posted

Czyżby jednak ulvhedinn ubiłaś Krę? :evilbat: Bo jakoś dawno nie słyszałam o jej wyczynach. :razz: A tak ogólnie to masz mój podziw za anielską cierpliwość :angel: z takim diabłem. :diabloti:

Posted

ja tam nie uwierzę , że Kraksa niszczy w domu .... widziałam dzieciaka na żywo , z oczu anioł !!!! :cooldevi:
ulvhedinn , Ty masz w domu ,strasznie narwane przedmioty .... niszczą się same , a na małego , bezbronnego pieska zwalają !!!

też tak miałam :evilbat: ale znalazłam sposób , jak zostały 4 gołe ściany prawie - zniszczenia jak ręką odjął - nawet kennel klatka była agresywna !! pechowo taką kupiłam , dziwną .... się tak poskręcała , powywijała druciki , podłoże metalowe zwinęło się w rulonik .. ja się dziwie , że ta moja Lala zdążyła uciec :diabloti: bo nie wiadomo , co by jej ta klatka zrobiła ... już nie wspomnę o kilkuset klawiaturach , myszach , podkładkach .. telefonach z piekła rodem , a kabel prądowy ? on sam wyrwał się ze ściany ... chciał mi psa zabić :evilbat:
tapicerka w samochodzie , od początku wydawała mi sie jakaś podejrzana ... tylko raz został pies sam w samochodzie , dosłownie na kilka chwil ... no i gdyby nie refleks psa , pewny by nie żył ;) taka agresywna ta tapicerka ... do tego samobójczyni ....
już nie wspomnę o siekierze , która sama wydostała sie ze schowka i psu pysk chciała skasować .. no Lalka trzymała tą siekiere ile sił w zębach , co by jej krzywdy nie zrobiła , oczywiście siekiera .... przecież mały piesek , pitek ... nic by takiej siekiereczce nie zrobił ....



PS cierpliwość to sama przychodzi , ja nie wiem czy to bardziej nie jest zobojętnienie :evil_lol:

Posted

[quote name='Vectra']ja tam nie uwierzę , że Kraksa niszczy w domu .... widziałam dzieciaka na żywo , z oczu anioł !!!! :cooldevi:
ulvhedinn , Ty masz w domu ,strasznie narwane przedmioty .... niszczą się same , a na małego , bezbronnego pieska zwalają !!!

też tak miałam :evilbat: ale znalazłam sposób , jak zostały 4 gołe ściany prawie - zniszczenia jak ręką odjął - nawet kennel klatka była agresywna !! pechowo taką kupiłam , dziwną .... się tak poskręcała , powywijała druciki , podłoże metalowe zwinęło się w rulonik .. ja się dziwie , że ta moja Lala zdążyła uciec :diabloti: bo nie wiadomo , co by jej ta klatka zrobiła ... już nie wspomnę o kilkuset klawiaturach , myszach , podkładkach .. telefonach z piekła rodem , a kabel prądowy ? on sam wyrwał się ze ściany ... chciał mi psa zabić :evilbat:
tapicerka w samochodzie , od początku wydawała mi sie jakaś podejrzana ... tylko raz został pies sam w samochodzie , dosłownie na kilka chwil ... no i gdyby nie refleks psa , pewny by nie żył ;) taka agresywna ta tapicerka ... do tego samobójczyni ....
już nie wspomnę o siekierze , która sama wydostała sie ze schowka i psu pysk chciała skasować .. no Lalka trzymała tą siekiere ile sił w zębach , co by jej krzywdy nie zrobiła , oczywiście siekiera .... przecież mały piesek , pitek ... nic by takiej siekiereczce nie zrobił ....



PS cierpliwość to sama przychodzi , ja nie wiem czy to bardziej nie jest zobojętnienie :evil_lol:[/QUOTE]


hahahhahahah. :lol: :lol: :)

Posted

[quote name='ulvhedinn']To u mnie ściany i drzwi też są agresywne......[/QUOTE]
Mi się wydaje,że u Ciebie cały dom jest w zmowie przeciwko biednej Krze....:evil_lol:

Posted

Sorki za szczerość, ale nie chciałabym miec w domu psa w typie Kry. W typie jej charakteru, oczywiście...

Pzdr.
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/18883-Basenji-Asiaczek-przyjaciele/page1556"][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/8594/wazirbanner.png[/IMG][/URL]

Posted

A ja chciałam zaprosić na oryginalny bazarek :

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/210096-Zabij-kleszcza-i-komara-uratuj-Dropsa-i-Lizaka-!!!!Cegie%C5%82ki-do-30.06-!!!Zapraszamy?p=17131416#post17131416"][SIZE="4"][COLOR="blue"]Zabij komara[/COLOR][/SIZE][/URL]

Posted

[quote name='Asiaczek']Sorki za szczerość, ale nie chciałabym miec w domu psa w typie Kry. W typie jej charakteru, oczywiście...

Pzdr.
[/QUOTE]

Wcale Ci się nie dziwię ;)
Aczkolwiek od jakiegoś czasu rozważam dokooptowanie do Kry belga..... ale ja pewnie normalna nie jestem ;)


W ramach wybiegiwania psa byłysmy dziś na zawodach w dogtrekkingu, mamy 4te miejsce :)

Posted

Moje kochane aniołki zdewastowały pół ogrodu w poszukiwaniu kreta... zajęło im to może 10 minut. Omal sobie nóg nie połamałam na podkopie... Z tego co mi wiadomo kret przeżył...

Posted

Ulvhedinn, z zamiłowaniem czytam o demolce w Waszym domu (i serdecznie Ci współczuję :shake:) i myślę, że o KrAksie zdecydowanie powinna powstać książka :loveu:. Jej wyczyny są niesamowite :-o.
Ach, no i gratuluję 4 miejsca!

Osobiście nie mam na co narzekać, moja psina nie niszczy absolutnie nic ;) Jako szczeniak zniszczyła jednego pluszaka, przegryzła kilka smyczy i zjadła pół czekolady z rodzinkami... (drugie pół dla nas zostawiła :razz: nic jej się na szczęście nie stało).

Posted

eeetam, Kraksa i tak nie przebije psiaka, który to został zaprezentowany na tym wątku który wyciągnął muszlę klozetową na środek przedpokoju :megagrin: to dopiero był wyczyn :D

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...