3 x Posted October 20, 2013 Share Posted October 20, 2013 [quote name='malawaszka']a w życiu! jak to wydedukowałaś? bo ja nei wiem o co kaman :lol: a foty cudne!!! też bym nie umiała się na nich gniewać :loveu:[/QUOTE] ja bym umiała na ten przykład wróciłam po tygodniu niebytu mineliśmy się z Gremem on wybył na weekend ja przybyłam no ale te kilka popoludniowych godzin gdy psy zostały same rozbudziło moją wyobraźnie na zasadzie: co Prodziu zniszczy? jakież było moje zaskoczenie gdy okazało się, że nic :) ogarnełam psy ogarnełam kuchnię (reszty chałupy mi się nie chciało) ogarnełam się przebrałam w piżamkę rozłożyłam lapka weszłam do łózka sięgnełam po kołdrę i w tym momencie Prodziak zrobił mega rzyg na podłogę i posłanie :grab::grab::grab: :flaming::flaming::flaming: a dzisiaj dodatkowo nasikał ... na spacerze Fredowi na głowę a ja się potem dziwię: co Fredzia co jakiś czas ucho boli ;) btw. ale i tak je kocham ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 20, 2013 Author Share Posted October 20, 2013 Fred niech uważa gdzie łeb wciska :lol: Aaaaaa podejrzewasz ze czekał z tym zygiem az sie ulożysz?:lol: A no i zapomniałam oficjalnie napisać, ze Chłopaki na 5 listopada do fryza idą :razz: Bo już niedzwiecie takie, ze Fix już cały grzbiet ma rudy heheheh :) A no i mnie własnie na FB szlag trafił... Ci co mnie mają to widza a Ci co nie mają to napisze :lol: Kurde w ciagu dzisiejszego dnia udostepniłam 4 info o zaginionych znalezionych psach... 3 znalezione i zaginiony... Czy to tak trudno piorunska adresówkę zamontowac przy obrozy do cholery :angryy: 3 z nich były by w domu juz jakby adresówki miały :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted October 20, 2013 Share Posted October 20, 2013 Mój Bolt nie ma adresówki, ostatnio mu nawet odpadł znaczek, ze chipowany. Kur@#$% mnie bierze na te adresówki. A białego, to ja bym jednak wystrzelała po 4literach :diabloti: Obuz ;) Ale cudne cudowności są :loveu:szczególnie czarny nochal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 20, 2013 Author Share Posted October 20, 2013 jak zdarzę zanim zacznie słodziakowac to opr zbiera :lol: ale on czuje ze ja juz zła nie ejstem... i nawet sie jak wsciekam a zła nie ejstem to on sie cieszy do mnie :mdleje: ja go zamorduje kiedys wrrrr I mówię do niego, ze nadal jestem zła... ale on sie juz nie przejmuje... pcha sie na kolana wtula nochala w ucho. i co z tego, ze go stracam każe isc na miejsce... Jak on juz sie nie przejmuje :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 20, 2013 Share Posted October 20, 2013 cwaniak kochany :loveu: taki fajny facet rozbrajający kobiety :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 21, 2013 Author Share Posted October 21, 2013 [quote name='malawaszka']cwaniak kochany :loveu: taki fajny facet rozbrajający kobiety :evil_lol:[/QUOTE] zebys wiedziała jak mnie to denerwuje, ze ja się bez złości produkuje a on sie nie przejmuje :watpliwy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulana Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 O mamo - demolkę masz niezłą... Przyznam szczerze, że w opowieściach to aż tak nie wyglądało dla mnie. Zaczynam doceniać mojego super spokojnego śpiocha. A nochal słodki - rozumiem doskonale, że gniew Twój gdzieś ucieka. [url]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/2013/10-2013/DSC_2138Kopiowanie_zpsc498053e.jpg[/url] W pierwszej chwili nie wiedziałam co to? :) A Tazziowi najwygodniej na podłodze :) Po co w ogóle wykosztowywać się na posłanko? Zibulec też ostatnio śpi na parkiecie, ale już niedługo. Po fryzjerze zacznie się domagać kocyka. :) [SIZE=1]Ząb mnie boli, wrrr[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 Ulana,zęba współczuwam :shake: Fix jest rozpuszczony,kipisza wspólczuję. Takie wielkie legowiski a Tazzik spadł :-) Nie rozumiem jak można puscić psa bez adresówki,nasze zawsze miały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulana Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 Mój też rozpuszczony - niech ktoś powie że nie! - ale nie niszczy nico. Temperament tu gra rolę? Adresówka to takie zabezpieczenie dodatkowe dla mnie. I choć uczciwość ludzka zawodna jest, to jednak bez niej nie lubię go puszczać ze smyczy. Za współczucie dzięki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 Nie niszczy bo już jest wychowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulana Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 Eee nie. Prawdę mówiąc nie wiem kto tu kogo wychowuje - my jego czy on nas. :) Zibi naprawdę nie miał nigdy tendencji niszczarskich. Zjadł tylko jeden kapeć i kawałek szafki za szczenięcych lat. Pisałam już o tym u siebie, zresztą. No więc jednak temperament? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 21, 2013 Author Share Posted October 21, 2013 [quote name='ulana']O mamo - demolkę masz niezłą... Przyznam szczerze, że w opowieściach to aż tak nie wyglądało dla mnie. Zaczynam doceniać mojego super spokojnego śpiocha. A nochal słodki - rozumiem doskonale, że gniew Twój gdzieś ucieka. [URL]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/2013/10-2013/DSC_2138Kopiowanie_zpsc498053e.jpg[/URL] W pierwszej chwili nie wiedziałam co to? :) A Tazziowi najwygodniej na podłodze :) Po co w ogóle wykosztowywać się na posłanko? Zibulec też ostatnio śpi na parkiecie, ale już niedługo. Po fryzjerze zacznie się domagać kocyka. :) [SIZE=1]Ząb mnie boli, wrrr[/SIZE][/QUOTE] No nie najlepiej wygląda;) Ale zaczał nie zjadac kupy czasem i jestem szczęsliwa :lol: Mnie też boli ząb a do tego plecy wciąż i wciąz mam dośc. [quote name='wilczy zew']Ulana,zęba współczuwam :shake: Fix jest rozpuszczony,kipisza wspólczuję. Takie wielkie legowiski a Tazzik spadł :-) Nie rozumiem jak można puscić psa bez adresówki,nasze zawsze miały.[/QUOTE] Nie Spadł tylko spał obok:) Nie powiedziałabym, ze jest rozpuszczony :) [quote name='ulana']Mój też rozpuszczony - niech ktoś powie że nie! - ale nie niszczy nico. Temperament tu gra rolę? Adresówka to takie zabezpieczenie dodatkowe dla mnie. I choć uczciwość ludzka zawodna jest, to jednak bez niej nie lubię go puszczać ze smyczy. Za współczucie dzięki...[/QUOTE] I wiek :lol: i przejścia :lol: Idefix ogólnie ma problemy ze soba niestety [quote name='wilczy zew']Nie niszczy bo już jest wychowany.[/QUOTE] Noooo ja anwet nie mogę opierdzielić :lol: ze niszczy bo niszczy tam gdzie sie załatwia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 Moje nie mają adresówek, nie miały i nie będą mieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 a czemu watacha? w sensie co masz przeciwko ? tak z ciekawości pytam :) Matko co za szkody! ja wiem, ze to po wieku szczenięcym ale i tak hardcore! właśnie zaczęłam doceniać że inka TYLKO buty zjadała... no i rolety drewniane :) Chłopaki kochane!.. ja nie potrafię Brokata porządnie opieprzyć i mu w dupe dać... Inka spoko ale Brokata nie umiem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 Rozpierdzielu nie zazdroszcze, bo mam od czasu do czasu tez straty :mad: ale jak juz kiedys pisalam, po moim niegdysiejszym tymczasie, to wszystko co teraz sie dzieje, to pikus - tamten to brat demolki normalnie byl :angryy: Mnie bark i reka nadal napiernicza ale ludzka wetka mowila, ze takie zapalne stany, to nie hop siup i trzeba cierpliwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marako Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 [quote name='WATACHA']Moje nie mają adresówek, nie miały i nie będą mieć.[/QUOTE] Moje też, ale tylko z mojego lenistwa (bo nawet chyba jakieś zdobyczne się w domu walają). Bo teoretycznie jestem za adresówkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 21, 2013 Author Share Posted October 21, 2013 To miejsce najgorzej załatwił Tazzman. Zerwał wykładzinę, listwy no i napoczął drzwi. Jak był chory jak ta trzustka mu się tak mocno rzuciła :shake: a tez nigdy nie niszczył... Idefix miewa takie "napady" z tymi drzwami, powinnam je wymienic ale jakoś nie moge sie za to wziąźć. Pink ja ide w srode do ortopedy znowu ciekawe co mi powie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted October 21, 2013 Share Posted October 21, 2013 Nie czuję,żeby mi były potrzebne.Nawet nigdy nie pomyślałam, żeby je mieć.Jakoś mnie denerwują i nie wiem czemu.U kogoś mi nie przeszkadzają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulana Posted October 22, 2013 Share Posted October 22, 2013 [quote name='Saththa']To miejsce najgorzej załatwił Tazzman. Zerwał wykładzinę, listwy no i napoczął drzwi. Jak był chory jak ta trzustka mu się tak mocno rzuciła :shake: a tez nigdy nie niszczył... Idefix miewa takie "napady" z tymi drzwami, powinnam je wymienic ale jakoś nie moge sie za to wziąźć. Pink ja ide w srode do ortopedy znowu ciekawe co mi powie...[/QUOTE] No ja mu się nie dziwię, że z bólu wszystko żarł, gryzł i darł... A ten mój ząb, to się okazała ślinianka. Ki diabeł? Świnka drugi raz w życiu??? Jutro mam mieć jakieś badania... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted October 22, 2013 Share Posted October 22, 2013 Ulana w śliniankach mogą się zrobić kamienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 22, 2013 Author Share Posted October 22, 2013 [quote name='ulana']No ja mu się nie dziwię, że z bólu wszystko żarł, gryzł i darł... A ten mój ząb, to się okazała ślinianka. Ki diabeł? Świnka drugi raz w życiu??? Jutro mam mieć jakieś badania...[/QUOTE] Ja tez się nie dziwię. nie byłam zła nawet na niego :shake: Świnka? jej [quote name='Margi']Ulana w śliniankach mogą się zrobić kamienie.[/QUOTE] :mdleje: no i masz Ci los... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulana Posted October 22, 2013 Share Posted October 22, 2013 [quote name='Margi']Ulana w śliniankach mogą się zrobić kamienie.[/QUOTE] Margi ty chyba źle sypiasz i chcesz mieć towarzystwo... Już nie wiem co wolę prosiaki czy geologię. [quote name='Saththa']Ja tez się nie dziwię. nie byłam zła nawet na niego :shake:[/QUOTE] Znaczy się nie jesteś okropne babsko. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted October 22, 2013 Author Share Posted October 22, 2013 (edited) [quote name='ulana']Znaczy się nie jesteś okropne babsko. :)[/QUOTE] Oczywiscie, ze nie :obrazic: Chciałam zeby mu przeszło i już nie bolało. a skoro mu lepiej jak niszczy to niech niszczy :splat: U Fixa jestem na etapie skoro już musi się załatwiac w domu jak mnie nie ma to niech chociaż nie zjada :mdleje: Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa wiecie kto wrócił? Garaż :lol: [URL=http://s1020.photobucket.com/user/Saththa/media/DSC_2265Kopiowanie_zps7a442858.jpg.html][IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/DSC_2265Kopiowanie_zps7a442858.jpg[/IMG][/URL] Edited October 22, 2013 by Saththa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted October 22, 2013 Share Posted October 22, 2013 Zima się zbliża to wrócił lub wróciła ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 22, 2013 Share Posted October 22, 2013 sam czy z rodziną??? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.