Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11194zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted
Dnia 3.01.2018 o 15:28, DORA1020 napisał:

Migotka w lecznicy,na szczęście bez płacenia za pobyt,ciężko było ja tam umieścić,ale sie udało.Nie było miejsca,ale ubłagałam Panią Doktor.

Płacimy tylko za leczenie,karmę i żwirek.

Migotka jest leczona ,ma kk,po wyleczeniu będzie odrobaczona,a pózniej szczepiona od wirusówek,oby tylko dała rade.

Ciągle o niej myślę, biedulka. Mam nadzieję, ze nie jest gorzej

Posted
12 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Chlorek (dawniej Staś) pozdrawia :) Taki z niego dzikusek.

e600cd2846981cbfmed.jpg

 

Wszystkie koty takie sa ,czasu tylko potrzebuja

jeszcze raz dziekuje Madie,ze dała mu szanse,bo teraz bylby dzikim kotem chowającym sie po krzakach.

 

 

Posted
10 godzin temu, Aldrumka napisał:

Ciągle o niej myślę, biedulka. Mam nadzieję, ze nie jest gorzej

Ja też o niej myśle,kobieta,ktorej podrzucili chorą,malutka koteczkę tez o nia pyta.

Na razie dostaje antybiotyk,co będzie dalej...wielka niewiadoma

koteczka ma ok. 2 miesięcy,jak ja podrzucili miała ok.6 tygodni,jest bardzo malutka i tak bardzo garnie do ciepła

a ta kobieta wypuszczała ja na dwór:(

Posted

Nie wiem co z tym zrobić

rodzina pat  wzięła ze schroniska psiaka

na poczatku psiak był w domu,teraz jest na dworze

zrobili mu budke prowizorke ,ogrodzenie krok na krok,pies ma niewiele miejsca,płacze,chce do ludzi

jest chory,ma chore uszy

dziewczyna jest biedna,nie stac jej na własne życie,o psie nie mówiąc

na razie chodze go karmić,ale naprawde nie wiem co dalej

na naszym terenie nie ma nikogo do interwencji

ale nawet po interwencji ta osoba nie zapewni psu lepszego życia ,o leczeniu nie mówiąc.

Posted
2 minuty temu, Poker napisał:

po cholerę wzięła psa jak sama nie ma na życie?

Przecież to patologia,żyje dniem dzisiejszym a co będzie jutro "to jakoś to będzie". I jakoś jest bo dobry człowiek w postaci Dory zagląda do biednego psa,karmi.

Posted
5 godzin temu, Anula napisał:

Przecież to patologia,żyje dniem dzisiejszym a co będzie jutro "to jakoś to będzie". I jakoś jest bo dobry człowiek w postaci Dory zagląda do biednego psa,karmi.

Tak jest, masz rację. /u mnie na wsi im większa patologia i bieda, tym więcej psów w obejściu. Głodne, chude, nie szczepione...

Posted
19 godzin temu, Madie napisał:

duzy ten psiak? 

Nie jest duży,na wielkośc  taki jak mój

tylko kudłaty,piękne umaszczenie,ale skołtuniony,brudny, i te chore uszy:(

Na razie jest w miare  sucho,ale jak przyjdzie ulewa,to psiak bedzie stał w wodzie:(

Może udałoby mi się go odebrac/z zakazem brania ponownie innego/ ale nie mam gdzie go umieścic,u Murki jest Apsik,ktorego zabrałam z ulicy,tez psinka chorowita,a nie ma pełnych deklaracji,więc tego bidulka nie moge zabrac....:(

Posted
41 minut temu, DORA1020 napisał:

Nie jest duży,na wielkośc  taki jak mój

tylko kudłaty,piękne umaszczenie,ale skołtuniony,brudny, i te chore uszy:(

Na razie jest w miare  sucho,ale jak przyjdzie ulewa,to psiak bedzie stał w wodzie:(

Może udałoby mi się go odebrac/z zakazem brania ponownie innego/ ale nie mam gdzie go umieścic,u Murki jest Apsik,ktorego zabrałam z ulicy,tez psinka chorowita,a nie ma pełnych deklaracji,więc tego bidulka nie moge zabrac....:(

A dasz radę zrobić mu zdjęcie najlepiej bez tego ogrodzenia to może go spróbować ogłaszać.Przynajmniej na chwilę obecną.

Posted
8 godzin temu, Anula napisał:

A dasz radę zrobić mu zdjęcie najlepiej bez tego ogrodzenia to może go spróbować ogłaszać.Przynajmniej na chwilę obecną.

Niestety popsuł mi sie aparat,nie zrobie juz zanych zdjec

Posted

I znowu....niestety mam kolejnego kota:(

Tak jak pisałam wczesniej nie moge zrobic mu zdjecia

kocurek szaro-buro-biały,ok 7-8 miesieczny,z chora łapka,brak opuszków,pazurków,kotek kica na trzech łapkach,łapka pewnie do amputacji:(

Kotek miły,miziaczek,ktos go prawdopodobnie z powodu tej łapki wywalił.

Posted

To nie wiem jak sobie poradzisz bez aparatu,może telefonem da się robić zdjęcia.Do ogłoszeń są one konieczne aby pomagać tym bidom.Bez zdjęć nie wyadoptuje się.

Posted

Mam nowy nieużywany aparat Panasonic. Miałam wysłać tylko zapomniałam. Nie umiem robić zdjęć aparatem cyfrowym. Kiedyś było inaczej jak trzeba było nastawić. Wtedy umiałam robić zdjęcia.

  • Upvote 1
Posted
15 godzin temu, DORA1020 napisał:

I znowu....niestety mam kolejnego kota:(

Tak jak pisałam wczesniej nie moge zrobic mu zdjecia

kocurek szaro-buro-biały,ok 7-8 miesieczny,z chora łapka,brak opuszków,pazurków,kotek kica na trzech łapkach,łapka pewnie do amputacji:(

Kotek miły,miziaczek,ktos go prawdopodobnie z powodu tej łapki wywalił.

Rany :(

Miziaczek na tyle żeby móc go złapać?

Posted
2 godziny temu, Baltimoore napisał:

Rany :(

Miziaczek na tyle żeby móc go złapać?

Tak,juz go zabralam

udalo mi sie go troche obfocic

wysłałam zdjecia do Tyski

jak tutaj zajrzy,to napewno wstawi

kocurek cały czas pod nogami,bardzo trzeba uważać,zeby nie nadepatac chorej łapki

kica na trzech łapkach,chyba nie widzi,a napewno niedowidzi,i ma kk,kicha:( na i napewno robaki

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...