Jump to content
Dogomania

ZALANE PRZYTULISKO. Akcja sprzątania 9-13 czerwca. BRAKUJE CHĘTNYCH!!!


NatiiMar

Recommended Posts

  • Replies 2.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='diego_8']Dziewczyny, to było kilka minut przed Muńkiem, w radiu (Trójka) wypowiadał się pan ze sztabu ppowodziowego w KK (jeśli dobrze usłyszałem).
Zapewniał, że dziś osobiście organizował pomoc dla ludzi i zwierząt w schronisku, że zwierzęta zostały przeniesione na pagórek za schronem, który w tej chwili jest faktycznie wyspą.
Mówił też, że kajakiem dowozili już wcześniej pracownikom schronu wodery i że z daleka schronisko faktycznie może wyglądać na zalane.

Dzwonił w odpowiedzi na apel o pomoc, jaki kilkanaście minut wcześniej Trójka przekazała na prośbę jednej ze słuchaczek (info w skrócie: psy pozamykane w boksach, koty potopione, potrzebna łódź do ewakuacji).

Więc naprawdę jest w tym wszystkim trochę chaosu...
Informacja dobra to to, ze zwierzaki zostały przeniesione i że fala kulminacyjna przechodziła przez KK około godz. 17:00, więc powinno być już lepiej.
Boże, niech to będzie prawda.[/QUOTE]


a moze mówił o zwierzakach z przytuliska? a nie ze schroniska? dziewczyny pisały, ze zwierzaki z przytuliska były przewiezione na jakąś łąkę czy pagórek...moze mu się pomieszało i myli pojecia - bo dla nich schronisko czy przytulisko moze byc jedno i to samo....:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']a moze mówił o zwierzakach z przytuliska? a nie ze schroniska? dziewczyny pisały, ze zwierzaki z przytuliska były przewiezione na jakąś łąkę czy pagórek...moze mu się pomieszało i myli pojecia - bo dla nich schronisko czy przytulisko moze byc jedno i to samo....:([/QUOTE]
psy ze schroniska mialy byc przeniesione na ta laczke...i tam chyba w dalszym ciagu przebywaja
psy z przytuliska sa bezpieczne juz od dluzszego czasu...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kami_23']Boże dziewczyny ryczeć mi się chce tak, że łez nie mogę powstrzymać. Może tak nie powinnam mówić, może są dobrzy ludzie, ale nie mam ochoty nic wrzucać do puszki tym całym powodzianom. Jak mam pomagać ludziom bez serca? Nie mogę już wytrzymać z tymi wszystkimi dramatycznymi wiadomościami. Boże co te biedne psisko musiało przeżywać? A ci tylko lamentują na starymi wersalkami. Trafia mnie normalnie. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam, ale takich ludzi to bym na gałęziach wieszała za znieczulicę.[/QUOTE]

W 100% popieram Twoje slowa, Kami.
Sledze ten watek od poczatku i tez mnie szlag trafia na bezgraniczny debilizm nieszczesnego gatunku homo rzekomo sapiens. Nasza paskudna rasa to wyjatkowa porazka ewolucji.
Pozdrawiam dogomaniakow z zalanych terenow, widze jak walczycie w tych strasznych chwilach, solidaryzuje sie z Wami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pietrucha204']w końcu prawdziwy artykuł!!!! dzięki za linka.

straż tam nie popłynie bo on twierdzi, że jest sucho!!!!!! piszę wam to w kólko :( skoro on tam zapewnia to straż nie popłynie tylko dlatego, że jakas tam pietrucha i pare innych osób chce tego[/QUOTE]
niestety ale to fakt,że choćby realnie topiły się tam psy w kojcach ,"włodarze miasta" wolą p...swoje lub jak kto woli szerzyć wygodną dla siebie propagandę.
dziś w trójce w popołudniowym propgramie był poruszany temat zatapianego schroniska i ktoś z władz jak mantrę powtarzał że sytuacja jest pod kontrolą,potrzebna żywność dla biednych koczujących tam od 2 dni ludzi oraz póki co psy przebywają na suchym terenie...

słowem radiowa propaganda.
przykra prawda ,w co ciężko zaprawdę uwierzyć,że dla włodarzy miasta wygodniej jest by psy się utopiły niż przyznać się że nie panują na sytuacją w schronisku.
bo to znacza ,że ktoś zawinił.
a tak jest wszystko ok."panujemy nad sytuacją"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pietrucha204']jest na lekkim podwyższeniu. za schronem jest łąka o jakieś 1,5 m wyżej niż schron. tam przeprowadzają i wypuszczają psy. kierownik twierdzi, że jest ok i sobie świetnie radzi ale nie ma jak tego potwierdzić. jutro rano się dowiemy kiedy moja koleżanka będzie tam na zmianie. ma być przetransportowana łodzią na 8 rano[/QUOTE]
jeszcze 3 godziny...moze w koncu cos sie dowiemy i cos bedzie zrobione z tymi zestresowanymi zwierzetami....

Link to comment
Share on other sites

też już się nie mogę doczekać jakichś informacji...pozytywnych oczywiście.
od wczoraj siedzę tu z wami, ale nic nie mówię, bo ja z północy polski...Trzymajcie się dzielnie, jesteście wspaniali.

Link to comment
Share on other sites

jeszcze nic nie wiem... czekamy dalej. w sumie o 8 miala byc w miejscu skad ma płynąc...

psy czuły nadchodzącą wodę. w poniedzialek przy karmieniu chcialy uciekac z boksów :(:( i przeraźliwie wyły i szczekały cały dzień - były nerwowe jednym słowem :(

siedze jak na szpilkach i czekam na tel

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasiatatry']no i widze na stronie schroniska ze byla rudo-biała kotka do adopcji. Pewnie jeszcze była... Boze, zeby nic sie i kotom nie stalo. Zabrałabym ja nawet do siebie...[/QUOTE] stara aktualność. odstycznia nie prowadze juz strony. na serwerze zostały same stare info. psów chyba z 10 tylko jest niema jak dodoac nowych. zrezygnowałamz prowadzeia strony, bo nie było sensu żebym płacila za to jak pan bohater kiero zabrobił mi robic zdjęcia!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...