Lionees Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='leni356']A fundusze na niego? Co miesiąc trzeba 320 zł[/QUOTE] Albo więcej,zależy gdzie pójdzie Trzeba uskutecznić zmasowany atak żebraczy na pw.Może ktoś się zlituje,w końcu jest nas tu na dogo prawie 32 tys ludzi,ale z obserwacji widzę,że na psiaki płacą prawie jedne i te same osoby,a nikt nie ma studni z kasą bez dna:sad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='leni356']A fundusze na niego? Co miesiąc trzeba 320 zł[/QUOTE] mamy troche czasu. Mozna pozbierac. zrobic ceglaste, bazarki, posciagac ciotki. To sytuacja wyjatkowa. Psu nie zostalo duzo zycia, a ma szanse pozyc jeszcze troche w godnych warunkach. trzeba sie wziasc w garsc i do roboty. jestesmy zwarte i gotowe do dzialania, do pomocy psu w potrzebie! Kto bazarki ogarnia? Chetnie przekaze troche rzeczy (jak posprzatam mieszkanie ;) bo przed swietami nie zdazylam :D:D ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 niech każdy wyśle 5 osobom linka do wątku, może się znajdzie pomoc na pewno jakieś fundusze na weta też trzeba wliczyć, nie tylko sam hotel Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Trzeba jeszcze dobrego maila wymyslic: Czesc, Psow na dogoamnii tysiace. Jedne w mniejszej, drugie w wiekszej potrzebie. Yogi nalezy do najbardziej potrzebujacych. Jest stary, niewidomy a do tego ma chorobe sieroca. Potrzebujemy deklaracji stalych i jednorazowych. Kazda zlotowka to szansa na jego godne zycie. Kliknij na link i sama zobacz jak Yogi wola o pomoc! [url]http://www.dogomania.pl/threads/182876-MiA-Yogi-niewidomy-jesienny-pan-bardzo-prosi-o-pomoc[/url] Cos do modyfikacji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
belka123 Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Magdallena mnie tu sciagnela, witam wszystkich, sadzac po numerze tel to gdziez okolic Łodzi jest psiak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ALMA2 Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Dostałam zaproszenie, niestey mam juz kilka psiórków pod opieką narazie nie mogę pomóc,ale zapiszę, może coś jednorazowo chociaż. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 belka, Yogi jest w Głownie (miedzy Lodzia a Lowiczem). Zbieramy deklaracje, żeby umieścic go w hotelu. Mamy miejsce u Renaty (Sochaczew, niedaleko Warszawy) i zuziaM (...nie wiem gdzie :) ) Alma. Yogi bedzie cholernie wdzieczny za kazda zlotowke. Musimy go wycioagnac i dac szanse na lepsze zycie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='Madallena']Trzeba jeszcze dobrego maila wymyslic: Czesc, Psow na dogoamnii tysiace. Jedne w mniejszej, drugie w wiekszej potrzebie. Yogi nalezy do najbardziej potrzebujacych. Jest stary, niewidomy a do tego ma chorobe sieroca. Potrzebujemy deklaracji stalych i jednorazowych. Kazda zlotowka to szansa na jego godne zycie. Kliknij na link i sama zobacz jak Yogi wola o pomoc! [url]http://www.dogomania.pl/threads/182876-MiA-Yogi-niewidomy-jesienny-pan-bardzo-prosi-o-pomoc[/url] Cos do modyfikacji...[/QUOTE] i link nie dziala w moim PW :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='Madallena'] zuziaM (...nie wiem gdzie :) ) [/QUOTE] ZuziaM pisze..."Mieszkamy na wsi 15 km od Zgorzelca, a wiec od naszych niemieckich sasiadow." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wunia Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Stałej deklaracji nie mogę dać, ale jakąś jednorazówką wesprę bidulka, wyślijcie mi konto na PW ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 ...ale bieda, Boże za co one tak cierpią:-( Ile uzbierałyście? Madallena, Ty od beniów jesteś....:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kizimizi Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 dziewczyny wczoraj zapytałam jeszcze o 2 domowe tymczasiki. oto jeden: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/134460-Wielkopolska-Opieka-domowa-DT-pA-atny-dla-maA-ego-nieagresywnego-zgodnego-psiaka[/URL] Warunki w zasadzie są dwa: tolerancja pozostałych tymczasowiczów i koty! Gniezno. "mam do zaoferowania dom płatny dla małego, spokojnego, nieagresywnego i niehałaśliwego, zgodnego pieska/suczki, z możliwością wyadoptowania do domu w niemczech". Yogi miałby tymczas domowy, całodzienną opiekę i kontakt z zcłowiekiem. Cena 12zł doba. Bardzo dobra oferta jak Renaty S. Zastanówcie sie czy Yogi jest tolerancyjny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Hop do góry Yogi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IVV Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 strasznie duzy zwierzyniec,on chyba potrzebuje wiecej spokoju -przeciez nie widzi i te Niemcy ???? oni przeciez maja tam duzo swoich psow .Ostroznie !!!! ja tu mieszkam od 20 lat i jedno wiem,ze utrzymanie psa z problemem zdrowotnym na zachodzie ,wiaze sie z duzymi (,powtarzam z DUZYMI ) pieniedzmi i zwykle jest on do uspienia. czesto laboratorja poszukuja roznych przypadkow zdrowotnych do swoich eksperymentow... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 U Renaty5 miałby fajnie, ale z tego co wiem to tam mogą być tylko małe psiaczki. Nie wiem jak koszt. U ZuziM koszt to chyba byłby 350zł, miałby wprawdzie kojec i budę ale i czułą troskliwą opiekę i spacery, to o wiele lepsze niż tam gdzie jest. A i tak trzeba by żeby zbadał psiaka wet , i potem szukać domu. 12-letni Rawuś z Boguszyc po 9 latach schroniska dostał dom , to i Yogiemu musi się udać ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Jestem na zaproszenie Dogo07. Ale bidulek... Zaraz poczytam wątek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='kizimizi']dziewczyny wczoraj zapytałam jeszcze o 2 domowe tymczasiki. oto jeden: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/134460-Wielkopolska-Opieka-domowa-DT-pA-atny-dla-maA-ego-nieagresywnego-zgodnego-psiaka[/URL] Warunki w zasadzie są dwa: tolerancja pozostałych tymczasowiczów i koty! Gniezno. "mam do zaoferowania dom płatny dla małego, spokojnego, nieagresywnego i niehałaśliwego, zgodnego pieska/suczki, z możliwością wyadoptowania do domu w niemczech". Yogi miałby tymczas domowy, całodzienną opiekę i kontakt z zcłowiekiem. Cena 12zł doba. Bardzo dobra oferta jak Renaty S. Zastanówcie sie czy Yogi jest tolerancyjny.[/QUOTE] No i oprócz tego,czy Yogi jest tolerancyjny,jest jeszcze jedno,podstawowe pytanie,czy 14-letni,niewidomy pies będzie wchodził i schodził z 4-go piętra,bo ten domowy tymczas jest właśnie w bloku na tak wysokim piętrze [quote name='Dogo07'][B]U Renaty5 miałby fajnie, ale z tego co wiem to tam mogą być tylko małe psiaczki[/B]. Nie wiem jak koszt. U ZuziM koszt to chyba byłby 350zł, miałby wprawdzie kojec i budę ale i czułą troskliwą opiekę i spacery, to o wiele lepsze niż tam gdzie jest. A i tak trzeba by żeby zbadał psiaka wet , i potem szukać domu. 12-letni Rawuś z Boguszyc po 9 latach schroniska dostał dom , to i Yogiemu musi się udać ![/QUOTE] Generalnie na razie do domu nie mogłabym go wziąć,o czym pisałam wcześniej,tylko do hotelikowego,ocieplanego pomieszczenia z kojcem i wybiegiem,będzie tam tylko max 7 psiaków,każdy będzie miał kojec dla siebie.Gdyby nie było domowego tymczasu,to pomieszczenie zawsze lepsze niż buda,ale to tylko moja delikatna propozycja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kizimizi Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='IVV']ja tu mieszkam od 20 lat i jedno wiem,ze utrzymanie psa z problemem zdrowotnym na zachodzie ,wiaze sie z duzymi (,powtarzam z DUZYMI ) pieniedzmi i zwykle jest on do uspienia. czesto laboratorja poszukuja roznych przypadkow zdrowotnych do swoich eksperymentow...[/QUOTE] No nie uogólniajmy, bo na dogo dzailaja osoby, które mieszkaja w Niemczech i tam wśród znajomych szukają normalnych domów i nikt psa nie usypia. To jakby powiedzieć, że każda adopcja na wieś to adopcja na łańcuch. Jeśli warunki sa zbyt "tłoczne" to jest argument zeby zrezygnować ale upieram sie że niewidomy pies lepiej poczuje sie an domowym dt niż kojcu nawet w najwspanialszym hotelu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betta Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 kurcze.... gdzies kiedys trafiłam na tego pieska.... i za chiny znaleźć go nie mogłam a po coałym necie szukałam....a tu nagle otwieram czyjś banner i ta biedna psinka.... wiecie... nie dosć że piesek niewidomy to jeszcze w zwiazku z przezyciami moze różnie reagowac na schody itp... kurde on potrzebuje być miziany.... 12 zł troche duzo.... myslałyście o hoteliku u Kikou.... ona ma staruszki...w domu....mysle że czułby sie tam dobrze...niewim ile teraz by wziała.... ale mysle że mozna byłoby ponegocjowac na 10 zł za dobe.....jakby co to ja sie zgłaszam do negocjacji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 To może u Kikou, nie wiem jakie tam są warunki, czy to domowy tymczas czy kojcowy hotelik, ale najważniejsze żeby miał dobrą opiekę i dużo miłości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Jak dla mnie Renata przemawia na "tak". Dlaczego? Po pierwsze - jest 30 zl taniej. A my mamy problemy z uzbieraniem czegokolwiek, wiec 30 zl to dla nas bardzo duzo. Po drugie - odleglosc. Z Gówna do Sochaczewa jest ... ok 50 km. Po trzecie - Renatka ma słabość do staruszków, juz ja to widze jak Yogi będzie mieszkal gdzies z boku :D Nie wiem jak Wy, ale ja jestem na TAK na Renate. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 A Kikou gdzie jest? Ile to km od Głowna?Liczmy od Warszawy, stąd ewentualnie latwiej bedzie znalezc transport) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betta Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 yy... pół Polski trzeba byłoby przejechać...niedlaeko wrocka.... ale transport jakby co sie znajdzie.... jak uważacie... ja gdy pierwszy raz o nim czytałam...chyba na stronie schronu jakiegos albo fundacji.... to pisało ze on tak psychicznie nie dokonca normalny....że ma jakies fobie i tiki czy cos takiego... zreszta nie dziwę sie skoro w małej komórce mieszkał... dlatego sobie mysle że trzebaby było go pożadnie zsocjalizowac.... i dlatego chyba odpowiednie dt z stałym kontaktem z ludziem czy wąłsnie jakimis nieszkodliwymi psiakami (tak jest u kikou)...no ale nie wiem na czym polegaja inne dt....na ile dane osoby poświecaja czas konkretnym psiakom......? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Kikou to swietny pomysł,ona ma tam same sierotki staruszeczki,niewidome i inne schorowane bidy no i psiaki mieszkają w domku:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 On ma chorobe sieroca. Macha glowa non stop... a co w srodku, niewiadomo. Trzeba bedzie podpytac p. Zofii. Z tego co wstepnie mowila jest ok, tylko to machanie glowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.