TERESA BORCZ Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 dopiero teraz jestem na dogo, jak piesio. ??? Mój mix jamnika też dostal takiej gorączki w nocy. Bardzo sie wystraszyłam ale musiałam czekać do rana . nie wolno psiakom podawać ludzkich leków. Robiłam mu okłady z chłodnego ręcznika namoczonego po nagrzaniu i łagodziłam ból bo cos go bolało. podejrzewałam zatrucie pokarmowe, zjadł niewielka ilośc "naszego" pasztetu z puszeczki z BIEDRONKI. jak to ma nam nie zaszkodzić, skoro psiak mało nie padł.??? Dostawał zastrzyki przez trzy dni i wszystko minęło, nie mial wymiotów ani biegunki, podawałam mu jedynie cienki kleik ryżowy (gotowy z torebki nestle) z dodatkiem mielonego , odtłuszczonego siemienia lnianego, a n a ból bardzo mało tabletki no spa. wiedziałamże go cos mocno boli bo się trzasł. BARDZO JESTEM CIEKAWA JAK SIE CZUJE MAŁY . PROSZE NIGDY NIE PODAWAC LUDZKICH LEKÓW. temperatura jak u ludzi podnosi się w nocy a w dzień nieco opada ale zastrzyki konieczne, gdyby temperatura nie mijała. dopisuje po przejrzeniu wątku. 1. proszę o adres mam podkłady, instrukcje profesjonalną masażu mechanicznego w rysunkach. wyleczylam tym sposobem zupełnie sparalizowanego psa po uderzeniu łopatą i wylewie. Trzeba koniecznie coś zrobić z tym zalegającym moczem bo może być przyczyna zatrucia organizmu. Aby uniemozliwić narastanie bakteri i usprawnienie pęcherza i przewodów moczowych proponuję wypróbowaną metodeę na suni po ciężkiej operacji pęcherza, (też zaleganie ale z innych prawdopodobnie przyczyn) do picia podawać wode Jana i Józefa z dodatkiem soku naturalnego Żurawinowego (APTEKA ZIELARSKA ) lub kapsułek ekstraktu żurawinowego, zakwaszenie naturalna wit C uodporni na narastanie szkodliwych bakterii. można dla usprawnienia podawać małe ilości np ćwiartkę uroseptu ziołowego. z apteki zielarskiej. do spania używałam dla pieska w podobnym stanie legowiska super wygodnego ubieranego w duże worki nylonowe, i duża ilość prześcieradełek , aby uniknąć bezustannego korzystania z pampersów, te tylko na dzień by psina mogła chodzić. w ten sposób zmniejsza się możliwość tworzenia zaparzeń i odleżyn. Psiak sparaliżowany był też masowany z pomocą masażera dla ludzi , takiego ręcznego z nasadkami do celulitu, skóry głowy itd. wszystko nieżbyt sensowne i odrzucone do pawlacza ale sam masażer cudowny dla psika z paraliżem. Drgajacy, pulsujacy a do tego a promieniami podczerwonymi. masowałam łapki, mięśnie udek, i mijsca wzdłuż kreosłupka ale w niewielkiej od niego odległości. PIES TERAZ MA 70 KG LUB WIĘCEJ ZYWEJ WAGI JEST SUPERSPRAWNY I ZAPOMNIAŁ O PARALIŻU, NAWT WÓZECZEK NIE BYŁ POTRZEBNY. wózeczek sparalizowanej Bianki był zamawiany w ŁODZI. jest tańszy i regulowany. w diecie NIKA proszE uwzglEdnić dużą ilość białgo prawdziwego twarogu, na wagę, nie z pojemniczków. Na budowę mięśni koniecznie wołowina chuda i z niej rosołki.Dożo warzyw, aby nie tył. marchew, buraki, kapusta, seler, pietruszka do jedzenia ugotowane z mięskiem. także wielonienasycone kwasy, najlepiej z omeganu dla zwierzaków. Stosowałam też kąpiele w wannie wyposażonej w matę ozonową, pobudzającą krążenie krwi. masaże wg, rysunków, masaże z promieniami podczerwonymi, dieta, witaminy i zabawy z psiakiem wyciagneły go z choroby. jest pięknym olbrzymem i ozdobą domu państwa ktorzy go zaadoptowali. (Dog Niemiecki.) pampersy dziecięcesąa tańsze i sensowniejsze , jeden chyba 1,30 pln ,nr 2 lub 3. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buba44 Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 pani Tereso dziekuje za wyczerpujące wskazówki,prosze napisać '[email protected]' to podam adres. A noc jakoś mineła temperatura trochę spadła ale pies jest nie do życia ,znowu leży i nie ma ochoty się ruszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buba44 Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 znowu sie zaczyna równe 40% Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 wydaje mi się ze zastrzyki potrzebne, no i te oklady co P. Tereska napisała. A co przepisał Nico wet? i jak podajesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buba44 Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 nie mam już leków ,wczoraj dostał betamox i dostałam też do domu i mam receptę na duomox ale to ludzki lek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 ja kupilam duomox za 1 zł. ale to dawno bylo, nie wiem czy taki tani on jest, czy jak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 stać pół 200 mg ibuprofenu , i oczywiście okłądy , duomox tez może ,200 mg na 10 kg w dwóch dawkach jeśli zastrzyk dostał dzisiaj to dopiero jutro rano duomox i dużo wody Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 Buba, proszę zawieź psiaka jutro od godziny 12 na ul. Zbąszyńską 26 do dr. Dąbrowskiego. Tam go zbadają "bezgotówkowo", uprzedzę ich. Niestety jutro nie pomogę w transporcie, trzeba na cito znaleźć kogoś, kto Tobie będzie mógł pomóc - dziewczyny myślcie!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeberka4 Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 widze ze sprawa jest poważie pilna więc podrzuce do góry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 [quote name='GoniaP']Buba, proszę zawieź psiaka jutro od godziny 12 na ul. Zbąszyńską 26 do dr. Dąbrowskiego. Tam go zbadają "bezgotówkowo", uprzedzę ich. Niestety jutro nie pomogę w transporcie, trzeba na cito znaleźć kogoś, kto Tobie będzie mógł pomóc - dziewczyny myślcie!![/QUOTE] Tylko jak na ten wątek zwołać poznańskie Cioteczki ? Jak pomóc bezradnej w tej sytuacji bubie ???/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 napisałam do mercy , ale na razie cisza........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 [quote name='beataczl']napisałam do mercy , ale na razie cisza...........[/QUOTE] Bez zmiany tutułu wątku nikogo tu nie zwołamy, a buba sama sie o to nie upomni ..... Byloby najlepiej gdyby buba założyła swój własny wątek Nico . Tu zostawić tylko link do nowego i tyle.... Tak mysle... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 poniewaz buba ma klopoty z kompem i moze nie doczytac wiadomosci od GoniaP -przekazałam jej telefonicznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 duomox jest dla ludzi cioteczki ale wet i to dobry dawał także dla moich chorych tymczasków, nie jest drogi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mercy Posted May 25, 2010 Author Share Posted May 25, 2010 tytuł zmieniony chyba ze macie inny pomysł na niego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 dodałabym karma light..... jak się zmieści.... buba juz nie wejdzie niestety na kompa , dostałam wiadomosc smsowa, komputer wysiadl calkiem i nie wie kiedy bedzie działal. Wszystkim osobom , ktore chca pomoc przesle adres buby, lub nr telefonu lub nr konta - za zgoda buby na PW. Jak beda jakies wiesci o Nico - to bede pisac na watku. Do Pani T.B. zaraz wysle adres na PW, bo nie wiem, czy byl przeslany, czy nie. Dostalam smsa, ze buba ...'' kombinuje transport, na razie kiepsko, ale moze jeszcze się uda ''.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mercy Posted May 25, 2010 Author Share Posted May 25, 2010 podnosze............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 dostałam smsa od buby,, wrocili od weta , nie jest ciekawie, próby wątrobowe wypadły żle i to moze byc przyczyna tych wszystkich dolegliwosci i zlego samopoczucia i goraczki Nico, w piatek ma sie znów zglosic z Nico do weta ( to nie wiem czy z ta karma light dobry pomysł, czy jakas inna powinna byc?). buba nie wie , czy bedzie musiala płacic za nastepna wizyte, bo za ta nie placila... poza tym ledwo udalo sie jej zalatwic transport ze znajomym kociarzem taryfiarzem, który nie wzial grosza od buby, ale ona sie krepuje naduzywac jego zyczliwosci.... prosila o napisanie na watku transportowym, ze potrzebuje transportu na piatek w Poznaniu w godz. 12 - 19 ( godz. przyjeć weta) - Nico jest ciezki - i nie da rady go niesc na drugi koniec miasta. Dzis w poludnie Nico miał temp. 39 stopni. buba dostała leki na wątrobe, na goraczke i antybiotyk - za ta wizyte nie placila.I na koniec smutna wiadomosc - Nico prawdopodobnie nie bedzie nigdy chodził - ma czucie tylko powierzchniowe, a głębokiego - nie. Wózek za około 2 tygodni bedzie miala buba pozyczony od Pani z Koszalina, tylko nie wie , czy bedzie pasował i czy Nico bedzie chciał w nim chodzic Dostałam MMSa zdjecie Nico na komorke (, ale mam lacze niedostepne ( nie wiem o co chodzi) i nie otwiera sie . Poza tym buba przygarnela 3 małe kotki, chyba dzieciaki sie nad nimi pastwiły.... Dziekuje mercy za zmiane tytulu watku. To chyba wszystko, jak troche chaotycznie , to sorki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aiks Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 nosz kurde, że też nie mogę nic wysłać, żadnej kasy dla piesia! No ale mi nie wypłacili!...i nie wiem, ani czy, ani kiedy wypłacą. Piesio jest cudny po prostu...trzymam kciuki za niego...no bo nic innego nie mogę... mam 3 pieski, w tym jednego ze schroniska niedawno wzięłam, niepełnosprawnego. Mi jeden wet powiedział to samo, że Piko nie ma czucia głębokiego, ale ja się nie poddaję, jak nie będzie chodził, to trudno, ale zaczął jakimś cudem po masażach i ćwiczeniach które mu robię tymi łapkami nieco ruszać. Trzymajcie się i mam nadzieję, że piesio wyzdrowieje. jakby mój Piko zaczął chodzić, to dałabym ci jego wózeczek...no ale nie wiem, czy zacznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 W sumie to bardzo smutne wiadomości.....ta wątroba.... ! Najbardziej wzrusza mnie sama[B] buba[/B]...! [B]beataczl[/B], całe szczeście że jesteś.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 Napisałam na watku transportowym prosbe buby o przewiezienie jej z Nico do weta na piątek, tylko dalej nie wiem , czy ta wizyta nastepna to platna czy nieplatna bedzie... czy ona moze tam jeszcze jechac i skorzystac za darmo.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mercy Posted May 26, 2010 Author Share Posted May 26, 2010 podnosze...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viola005 Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 Beata, dzieki za wiadomosci, moze nie sa najlepsze, ale przynajmniej wiemy,co sie dzieje. Podzielam zdanie przedmowczyn, ze dobrze ze jestes. Pozdrowienia dla Buby, ktora daje z siebie wiecej niz moze. Przeslij mi namiary na pw, to cos jej wysle, z gory dziekuje. Buba, trzymaj sie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 [quote name='viola005']Beata, dzieki za wiadomosci, moze nie sa najlepsze, ale przynajmniej wiemy,co sie dzieje. Podzielam zdanie przedmowczyn, ze dobrze ze jestes. Pozdrowienia dla Buby, ktora daje z siebie wiecej niz moze. Przeslij mi namiary na pw, to cos jej wysle, z gory dziekuje. Buba, trzymaj sie![/QUOTE] buba dziękuje za pozdrowienia, przeslę za moment dane buby na PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 I jeszcze buba napisala , ze jutro jedzie z mroze do weta , będą prawdopodobnie zdjęcia. Dzisiaj Nico zjadł trochę, ale cos ma z oddechem, jakby stekał i ma rozwolnienie. Buba podaje leki. Do tego ma chora fredkę, coś z zebami, ma opuchnięty pyszczek, a wyrwanie kosztuje 150 zł. ( jak za kota) Buba dziękuje wszystkim za wsparcie, napisała, ze jest jedynaczką , a teraz się czuje jakby miała większą rodzinę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.