Evelin Posted June 25, 2008 Share Posted June 25, 2008 :thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs: Nie tylko Psońka z ferajną trzyma kciuki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted June 29, 2008 Author Share Posted June 29, 2008 Trzymaj łapiny mój Aniele - nieustannie. Kocham cię! [IMG]http://img180.imageshack.us/img180/5694/storczyk2pp0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted June 29, 2008 Share Posted June 29, 2008 Po prostu musi być dobrze,[B]nie ma innej opcji.[/B]..Myślę,że Psonia się ze mną zgadza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted June 29, 2008 Share Posted June 29, 2008 Szajbus dla Psoni! (') A za Ciebie mocno trzymam kciuki, na pewno wygrasz, uda sie zobaczysz!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted June 29, 2008 Share Posted June 29, 2008 Dla Ciebie Psoniu.. [IMG]http://www.briardy.com.pl/galeria/albums/userpics/10002/100_9979.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted June 30, 2008 Author Share Posted June 30, 2008 Jestem słonko. Kolejne odroczenie. Dobre co? I powiedz mi, że nie mam pecha. Kocham cię ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted June 30, 2008 Share Posted June 30, 2008 Anulko - no i co ja mam Ci powiedziec.... Psoniu odwiedz Twoja Pancie we snie... Daj Jej sile... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted July 1, 2008 Share Posted July 1, 2008 Aniu, przesyłam pozdrowienia z głębi serca [IMG]http://medlem.spray.se/senatn/images/C%20happy/397E.gif[/IMG] Psotuś, tęskniłam za Tobą, cudny aniele... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szarotka11 Posted July 2, 2008 Share Posted July 2, 2008 Aniu, Ty wszystkich pocieszasz, przytulasz, dajesz siłę w smutku i cierpieniu... Jestem z Tobą. Wiem, że wiara, modlitwa wiele mogą. Przekonuję się o tym w ciężkich i trudnych chwilach. Psoniu, do Ciebie też prośba - przyjdź do swojej Pani, dotknij Ją swoim wilgotnym noskiem. [IMG]http://www.wyszywanka.za.pl/images/kwiaty.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ma_ruda Posted July 2, 2008 Share Posted July 2, 2008 [quote name='szajbus']Jestem słonko. Kolejne odroczenie. Dobre co? I powiedz mi, że nie mam pecha. Kocham cię ![/quote] Mam nadzieję, że Psonia podzieli moje przekonanie, że odroczenie to nie pech! Ja w to wierzę a pozytywne myślenie podobno może zmienić najtrudniejszą rzeczywistość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted July 6, 2008 Author Share Posted July 6, 2008 Dziekuje wam kochane za te słowa. Psoniu 10 lipca miną 3 długie lata jak popędziłaś przed siebie na tęczowe łąki. Trzy długie lata bez ciebie. Tak bardzo by się chciało cofnąć czas, ale to jest niemożliwe. Przysłałaś do nas dwie bidy, za które wypada ci tylko podziękować, bo one trafiły do nas dzięki tobie. Twoje odejście wiele mnie nauczyło.To właśnie wtedy odnalazłam dogomanię. Początkowo nieśmiało śledziłam wątki na PwP szukając na nich twojego nowego wcielenia. Może to idiotyczne, ale miałam nadzieje, że się narodzisz w innym ciałku i do mnie wrócisz. Pamietam jak późną nocą trafiłam kiedyś na wątek Kropeczki. Była taka maluśka i taka podobna do ciebie gdy byłaś maleńka. Nie mogłam. Poryczałam się i pobiegłam obudzić Janusza. Bidoczek zaspany doszedł do komputera, spojrzał na jej zdjęcie i zapytał " gdzie ta sunia się znajduje i kiedy mam po nią jechać?". Nie wiedziałam. Czytałam ten watek w wielkim napięciu, bo Kropeczka chorowała. Mnie to nie przeszkadzało. Widziałam w niej ciebie, a ty kiedy do nas trafiłaś też byłaś bardzo chora. Niestety, po przeczytaniu następnych kilu stron dowiedziałam się, że Kropeczka odeszła. Płakałam do rana. Czułam sie okropnie. Janusz juz wiedział, ze nie spocznę, ze z jednej strony mam w sercu żałobę, a z drugiej niespożyte pokłady miłości do PSA i nadal szukam ciebie. To on podjął decyzję o adopcji Balbinki. Balbinka była już u nas bezpieczna, ale ja jak narkotyk pochłaniałam strony PwP. W koncu się odwazyłam pomagac. Nie wystarczyły mi te nasze bezpańskie łajzy w postaci Cygana, Łatka, Gulczasa .... Było mi mało i jest mało. Ty odeszłaś, jesteś tam szczęśliwa i bezpieczna. Nie jestem ci już potrzebna. Żyjesz beztrosko we wspaniałym świecie. Tu???????? Jest coraz więcej brutalności. Coraz więcej psów ginie z rak człowieka, coraz więcej chodzi bezdomnych, głodnych, spragnionych. Ta garstka ludzi wrażliwych na ich los niewiele może zdziałać, ale każde uratowane psie czy kocie życie to skarb, to sukces. O tym wszystkim dowiedziałam sie dzięki dogomanii, na która trafiłam po twoim odejściu. To ty pokierowałaś tak moim losem. Przyrzekam ci jedno, ze póki sie tli we mnie życie będę pomagać tym pokrzywdzonym przez los zwierzakom. Dlaczego o tym pisze? Wczoraj przeżyłam kolejny szok po obejrzeniu wiadomości, w których była relacja jak grupa chłystków podpaliła i skatowała na śmierć szczeniaka. Nie mogę się pozbierać po tym wszystkim, nie mogę! Przytul go do swego serca, zaopiekuj sie nim i prosze was wszystkie psie aniołeczki o wsparcie dla tych bidulek tu na ziemi. Psoniu, jutro kolejna wizyta w szpitalu. mam nadzieje, że tym razem mnie nie odesla do domu i zrobia tą operację. Będziesz przy mnie prawda? Licze na twoja pomoc również w dalszej walce z chorobą, która będzie długa. Chce twojego wsparcia. Pamiętaj , kocham cię cały czas tak samo. a teraz wkleję pare fotek z twojego dzieciństwa. Tu Szymon miał 5 lat i uwielbiał cie nosic na raczkach, a ty wtedy zawsze go pieszczotliwie lizałas po buzi pamiętasz? [IMG]http://img530.imageshack.us/img530/7562/beznazwy34hp1.jpg[/IMG] Kontrola czy Kuleczka nie zrobiła siusiu. Uwielbiałas ją! [IMG]http://img393.imageshack.us/img393/4430/beznazwy38hw2.jpg[/IMG] Tu pieszczotliwie lizałas Szymka po gówce. [img]http://img359.imageshack.us/img359/8952/beznazwy30je2.jpg[/img] To zdjęcie mnie zawsze śmieszyło. Zrobiłas na kocyk siusiu, a Szymek wołał dla ciebie pampersa [IMG]http://img530.imageshack.us/img530/1880/beznazwy33jr9.jpg[/IMG] A to pamiętasz? Puściłas Szymkowi wtedy bąka pod nosem [IMG]http://img172.imageshack.us/img172/8459/beznazwy37jc5.jpg[/IMG] Tu juz byłaś strasza i nie mogłas zrozumiec dlaczego Szymkowi wypadł pierwszy ząb. [IMG]http://img515.imageshack.us/img515/7006/beznazwy20dx4.jpg[/IMG] I koniecznie mu chciałas sprawdzić całą szczękę, a on co rusz ci pokazywał jaki jest szczrbaty [IMG]http://img366.imageshack.us/img366/3096/beznazwy25ie6.jpg[/IMG] Na zawsze w mym sercu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted July 6, 2008 Share Posted July 6, 2008 Aneczko - napisalas, ze nie jestes juz potrzebna Psoni... Bzdura!!!! Wy dwie jestescie jak 2 polowki jabluszka, tyle ze Ty jestes z nami, a Psonieczka tam wyskoko. Odleglosci nie maja znaczenia!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted July 6, 2008 Share Posted July 6, 2008 ....twoje życie się nie tli Aniu !!!!!!! TY żyjesz jego pełnią.Czasem tylko na momencik chmurka przysłania Twoje słońce. Psoniu, na zawsze z Anią. A zdjęcia małego Szymka i małej Psonieczki są świetniaste !! Takie 2 okruszki:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted July 6, 2008 Share Posted July 6, 2008 Gdyby tak wszystkie dzieci były wychowywane jak Szymon... Nie musielibyśmy wtedy oglądać obrazków o zakatowanym dla zabawy szczeniaczku... Gdyby... Aniu mieliście nie świnką morską a ogromną świnie..jak wielka...I że tez Psonia ją tolerowała..madra psica....Zdjęcia sa rewelacyjne..Bardzo sie ucieszyłam .. Też mam nadzieję,że wszystko sie uda i jutro bedzie juz po..Trzymaj się Aniu... A i Ty Psońko nie próżnuj...Tylko pazurki zaciskaj... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szarotka11 Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 Aniu, Psoni jestem z wami. Zdjęcia są cudownie wzruszające. [IMG]http:///www.glitery.pl/gify/141/16/-211.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 Psoniu miej w opiece Dinka :placz: przeszedł dzisiaj z moja pomoca ZA TM 17 lipca skończyłby 12 lat miał bardzo chore serce i układ pokarmowy ze mna był na swoim ostatnim spacerze [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/311/d172c286b33a17c1.jpg[/IMG][/URL] I Anię także :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 Ewus 11 lat dla owczarka to duzo. Nie martw sie - moj Atos sie nim zaopiekuje! Aneczko - jestesmy z Toba myslami i serduchem caly czas!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 [quote name='Evelin']Też mam nadzieję,że wszystko sie uda i jutro bedzie juz po..Trzymaj się Aniu... [/quote] To jutro jest juz dziś i ....Ania dalej w domu:-(:-(:-( Niestety jeszcze musi poczekać :-( Wszystko to jest bardzo trudne dla Ani.Od dawna mogłoby już byc "po" ale widać pan Bóg i dobry los ma jakiś powód , żeby jeszcze przeczekac. Mamy nadzieję, że przyszła środa będzię "tą" środą. Aneczko, kocham Cię aniele!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted July 7, 2008 Share Posted July 7, 2008 Aneczko, w tym jest jakis cel. Musi byc. Tylko my ludzie go teraz nie widzimy. Nie rozumiemy! Aneczko - caly czas jestesmy myslami z Toba!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted July 7, 2008 Author Share Posted July 7, 2008 Ja nie wiem jaki to cel, ale jestem już w dołku psychicznym , bo to czekanie jest najgorsze, to mnie po prostu dobija nerwowo. Natalko co ty piszesz???????????? DINUS ODSZEDŁ???????????????????? Nie mogę w to uwierzyć! Byłam pewna, ze te nowe leki przyniosą poprawę. Dinusku, czemu się tak pospieszyłeś? Dla ciebie Aniołeczku [img]http://www.artris.ovh.org/pliki/znicz.gif[/img] Psotuniu, zaopiekuj się Dinusiem. Jego rodzina tak o niego walczyła i nie udalo się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dinka Posted July 9, 2008 Share Posted July 9, 2008 Pamietam... [*] :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted July 10, 2008 Share Posted July 10, 2008 Szajbus, co mogę powiedzieć. Jedynie to, że wszyscy tu zaglądający z pewnością trzymają za Ciebie, Twoje zdrowie kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted July 10, 2008 Share Posted July 10, 2008 [B][I][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=darkred]W kolejną rocznicę... [/COLOR][/SIZE][/FONT][/I][/B] [B][I][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=darkred]Dzień Narodzin[/COLOR][/SIZE][/FONT][/I][/B] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images13.fotosik.pl/50/ec11b3cdcafe4e2f.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted July 10, 2008 Share Posted July 10, 2008 I ja do Ciebie w TEN DZIEN biegne - Anulko trzymamy kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted July 10, 2008 Share Posted July 10, 2008 [I][SIZE=5][COLOR=blue][B]IDZIESZ PRZEZ ŚWIAT I ŻYCIU NADAJESZ KSZTAŁT PRZEZ SWOJE CZYNY[/B][/COLOR][/SIZE][/I] Dzień narodzin jakże piękna chwila.Od tego dnia wszystko się zaczyna.Zapraszamy życie do swojego domu. Bije serce,słychać oddech, rodzą się uczucia....... na tej miłości, przyjaźni opiera się życie. Śmierć. Chciałoby sie jej uniknąć.Oddalic jej przyjście.Powiedziec NIE!Niestety,śmierć jest nierozłączna z życiem.Jest to nić, która nierozerwalnie towarzyszy nam od tego cudownego ,pierwszego dnia.Ale na tyle jest łaskawa , ze nie widzimy jej na co dzień.Ale przychodzi moment, że niestety ujawnia się.Zabiera nam wszystko co dobre, zrywa niewidzialną nić.Zostawia nas z pustką..... [SIZE=5][COLOR=red][B]Z PUSTKĄ, KTÓRA BOLI[/B][/COLOR][/SIZE] Dla Ciebie maleńka, cudowna ,najwspanialsza PSONIU. Od Ciebie wszystko się zaczęło . Tobie dziekuję. Dziekuję za Ciebie. Dziekuję za Anię. :-(:-(:-(:-(:-(:-( Na zawsze Twoja. [IMG]http://republika.pl/blog_kb_1033117/2079765/tr/serce2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.