malagos Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Boze, nie mogę... Ale jej nie trzeba dt, jej trzeba kącika na zawsze (jakkolwiek by to było długo).... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted August 24, 2009 Author Share Posted August 24, 2009 Kasia - dałabyś radę podejść np jutro do schroniska i wyjąć ją z boksu na dwór? Skoro wstała w ogóle to znaczy że nogi jakoś działają jednak. Ja będę dopiero w sobotę, szkoda by było tyle czekać... Przy okazji trzeba dać info do schroniska, że coś "działamy". Bo jak ją zobaczyłam pierwszy raz to sama byłam za eutanazją... :-( ona nie wstawała wcale, nie ruszała się... Byłoby to humanitarne wyjście. Nie zrobili tego, i dobrze się stało. Może jedna uda się jej odzyskać dom na starość. Dzięki wszystkim za taki odzew, nie sądziłam że będzie takie poruszenie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciapuś Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Mocno trzymam kciuki za babunie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia14 Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 [quote name='modliszka84']Kasia - dałabyś radę podejść np jutro do schroniska i wyjąć ją z boksu na dwór? Skoro wstała w ogóle to znaczy że nogi jakoś działają jednak. Ja będę dopiero w sobotę, szkoda by było tyle czekać... Przy okazji trzeba dać info do schroniska, że coś "działamy". Bo jak ją zobaczyłam pierwszy raz to sama byłam za eutanazją... :-( ona nie wstawała wcale, nie ruszała się... Byłoby to humanitarne wyjście. Nie zrobili tego, i dobrze się stało. Może jedna uda się jej odzyskać dom na starość. Dzięki wszystkim za taki odzew, nie sądziłam że będzie takie poruszenie :lol:[/quote] Do usług;) W takim razie wpadnę jutro, powiem ze staram się jej coś znaleźć i wyniosę ją na dwór, zobaczymy co z tego wyjdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Wiecie, ja jakis zcas temu robiłam akcję poszukiwawczą, bo zaginęła dziewiętnastoletnia suczka mojej sąsiadki. Ktoś wziął ją sprzed domu, kiedy właścicielka - mieszka na parterze - weszła na moment do klatki pomóc innej sąsiadce drzwi otworzyć. Minuta i suni nie było, a nie umie tak szybko chodzić, żeby zdążyła zwiać, bo głucha, slepa, ledwo chodzi, waży jakies 7 kg (a bawi się z goldenem z klatki obok... komiczny widok). Szukano jej w schronisku dwukrotnie, dopiero ja ją znalazłam na stronie internetowej schronu na Marmurowej i to dzieki radzie jednej z dogomaniaczek :| Może i tu prawda jest taka, że ktoś pieska na początku szukał, gdy jeszcze nie był wpisany w jakimś wykazie, jednak wiem, że przy tak starym psie właściciel się nie łudzi i uznaje, że piesek umarł, coś go zagryzło, ktoś zatłukł albo walnął samochód. Moze sama się łudzę i wciąż wierzę w ludzkie dobro (bo jak tu nie wierzyć patrząc na dogomaniaków), ale nie umiem osądzać właściciela pieska w ten sposób, że na pewno jest bydlakiem :/ Akurat przypadki z tak starymi psami bywają zaskakujące. Gdyby to było bydle, pewnie by dało psince w łeb, żeby sie nie patyczkowac i wywaliło na smietnik (znam takie przypadki...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 no pewnie, ze poruszyło nas to biedactwo, takie starszaki bardzo wzruszają :cool1: Poprosimy o zdjecia babinki na trawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Helga&Ares Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 U nas w schronie też dwie sunie stareńkie, jedna podobna do bohaterki wątku:placz: z dziurawą szczęką , trzeba było usunąć jej 6 ząbków. Nie mają żadnych szans na domy w schronisku...:shake: Pani nie żyje... Biedne są takie maleńkie stareńkie psiaki w schronach:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bella1 Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Tak szkoda tych staruszków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 ja proponuję imię najzwyczajniej w świecie Babunia :) a sunia faktycznie jest urzekająca. Sama jak ja pierwszy raz zobaczyłam to nie wiedziałam co to za stworzenie, wyłysiałe, bez reakcji...Może odrobina miłości przedłużyłaby jej życie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Ona jest jak matryca Promyczka z wątku Kikou (przynajmniej tak ją widzę, na podstawie obecnych zdjęć), który jest u Kikou na wiecznym tymczasie. Imię Babunia? Jak dla mnie strzał w 10tkę, takie hm...ciepłe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 I takie hm...oryginalne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 [quote name='jola od jadzi']I takie hm...oryginalne ;)[/quote] ba, nawet odkwywcze :lol: Ale po co ja tu włażę? No po co? :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 [quote name='malagos'](...) Ale po co ja tu włażę? No po co? :placz:[/quote] ...bo nie jest Ci obojętny los Babci, a poza tym nas lubisz, nas, nas, nas...:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 Dom staruszków potrzebny. Renatka ma jeden, kto jeszcze moze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted August 24, 2009 Share Posted August 24, 2009 [quote name='emilia2280']Dom staruszków potrzebny. Renatka ma jeden, kto jeszcze moze?[/quote] To my juz kiedyś z malagos, majqą i jeszcze którąs z cioteczek uzgodniłysmy, że każda z nas ma w domu takie male hospicjum, taki właśnie dom starszaków... Ale może ktoś ma wolny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='Helga&Ares']U nas w schronie też dwie sunie stareńkie, jedna podobna do bohaterki wątku:placz: z dziurawą szczęką , trzeba było usunąć jej 6 ząbków. Nie mają żadnych szans na domy w schronisku...:shake: Pani nie żyje... Biedne są takie maleńkie stareńkie psiaki w schronach:-([/quote] Jedyne co mogę zrobić w takiej sytuacji,to...:flaming:,bo jestem bezradna,rozkładają mnie na łopatki takie starowinki:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Wstawaj i ruszaj w górę,może ktoś Cię wypatrzy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 [quote name='Helga&Ares']U nas w schronie też dwie sunie stareńkie, jedna podobna do bohaterki wątku:placz: z dziurawą szczęką , trzeba było usunąć jej 6 ząbków. Nie mają żadnych szans na domy w schronisku...:shake: Pani nie żyje... :-([/quote] cholerka, pokaż je, popłaczemy razem :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Biedne te wszystkie Babunie i Dziadunie w schroniskach:-(....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Bidulka :( Dodałam ja do seniorkowego profilu na nk [URL="http://nasza-klasa.pl/profile/26096038"]Logowanie do nasza-klasa.pl[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia14 Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Byłam z Babulinka na 'spacerze' czytaj wyniosłam ją z boksu na trawkę. Początkowo nie wiedziała o co chodzi, potem trochę się rozruszała, nawet 'przekłusowała' spory kawałek. Ogólnie z rzeczy na które nie zwróciłam wczesniej uwagi, jest strasznie wychudzona, nie wiedziałam ją jak podnieść bo miałam wrażenie ze zaraz się połamie... wszystkie kości na wierzchu, kręgosłup. Chociaż od momentu trafienia sporo poprawiło się na lepsze. Początkowo w ogólnie się nie podnosiła, wyniesiona na dwór przewracała się, była jeszcze chudsza a sierści miała okropną - teraz ma jej więcej, jest gęstsza i ładniejsza. Dostaje specjalna karmę i witaminy. Obstawiam ze nie słyszy, czy widzi, tego nie wiem. Wydaje mi się, że 'coś widzi', w schronisku uważają, że raczej nie... Jeżeli znajdzie się dla niej tymczas, jestem dobrej myśli. Nie ukrywam, myślałam ze jest dużo gorzej, że nie bedzie miała nadal siły się podnieść, a ona nawet żywo szła do przodu. Tylko musi koniecznie przytyć ... [IMG]http://img523.imageshack.us/img523/4872/33324935.jpg[/IMG] [IMG]http://img4.imageshack.us/img4/7408/28099278.jpg[/IMG] [IMG]http://img523.imageshack.us/img523/6466/96359762.jpg[/IMG] [IMG]http://img523.imageshack.us/img523/3248/19988255.jpg[/IMG] [IMG]http://img16.imageshack.us/img16/9118/37110979.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Ona jest śliczna! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 Mały, osłabiony pajączek. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 W gardle ściska jak się patrzy na bidulę, z żalu że skazana na poniewierkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciapuś Posted August 25, 2009 Share Posted August 25, 2009 To jej spojrzenie rozbraja :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.