Jump to content
Dogomania

Dwupak - Meggi i Peggi - Pilne - wizyta poadopcyjna - Wrocław


Olena84

Recommended Posts

Nie mogłam być wcześniej, ale dzięki Wam, kochane cioteczki- wszystkie jak jeden [I]mąż -[/I] sprawa Meggi wydaje się być załatwiona . Psica będzie miał swój dom.!!! :multi:Domek nr ileśtam z Katowic możemy sobie podarować. Ma rację TZ margaret, że dla psa też moze tam zabraknąć czasu :shake:
Jesli komuś zależy, by mieć u siebie wymarzonego psa, zobaczył go, podawano sobie nawet łapki podczas wizyty u Uli :lol:, to nigdy nie braknie na to czasu, by zwierzaka zabrać do siebie do domu jak najszybciej.
Jeszcze tylko te skomplikowane procedury umowowe, ale to też dograłyście, kochane cioteczki.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Teraz zadzwoniła pani z Katowic i chciała się umówić na 16. Powiedziałam jak się rzecz ma i pani powiedziała, że zadzwoni do Małgosi. Chyba była troszkę zaskoczona, ale bardzo uprzejma.[/QUOTE]

ech, dziś mam dzień trudnych rozmów więc niech dzwoni, zahartowałam się już od rana :)

Link to comment
Share on other sites

jejku jejku to juz tuż tuż :multi:

państwo wydają się naprawdę TYM domkiem, i powiem Wam jednak dobrze nie polegac tylko na wrażeniu z rozmowy telefonicznej,
dostałam maila od Kingi nowej nastoletniej Pani Megan - zapewnia że będzie pisać jak Megi się sprawuje
Pani z katowic nie dzwoniła jak dotąd

a jeszcze chciałam podzielić się tym, jak niezwykle miłą osobą jest Pani ze schroniska w Obornikach, bardzo było przyjemnie z nia rozmawiać i fajnie że tak szybko się zakręciła, wiem, że nie w każdym schronie ludzie są tak frontem do klienta i do psów, a tu naprawdę - Angel jeśli możesz przy okazji podziękuj tej Pani za tak sprawne i szybkie załatwienie sprawy,

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanie. Megan przyjechała w pięknej turkusowej obroży, u mnie w niej nie chodziła bo psom zakładam swoje, więc obroża jest jak nowa. Dzisiaj jak dzwonił DS Megan to pytał jaką obrożę ma kupić, ja zupełnie zapomniałam, że ona już ma obroże i prawdopodobnie państwo już aKUPILI OBROŻE DLA NIEJ. nATOMIAST pEGY PRZYJECHAŁA W STAREJ wysłużonej OBROŻY, KTÓRą PO PROSTU WYRZUCIŁAM. i TERAZ MOJE PYTANIE CZY MOŻE BYĆ TAK, ŻE TA TURKUSOWA Obroża będzie na wyprawkę dla Pegy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ULKA12']Mam pytanie. Megan przyjechała w pięknej turkusowej obroży, u mnie w niej nie chodziła bo psom zakładam swoje, więc obroża jest jak nowa. Dzisiaj jak dzwonił DS Megan to pytał jaką obrożę ma kupić, ja zupełnie zapomniałam, że ona już ma obroże i prawdopodobnie państwo już aKUPILI OBROŻE DLA NIEJ. nATOMIAST pEGY PRZYJECHAŁA W STAREJ wysłużonej OBROŻY, KTÓRą PO PROSTU WYRZUCIŁAM. i TERAZ MOJE PYTANIE CZY MOŻE BYĆ TAK, ŻE TA TURKUSOWA Obroża będzie na wyprawkę dla Pegy?[/QUOTE]

nie widzę przeciwskazań:) zostanie Peguni chociaż zapach Megi na obróżce

mam obiecaną relecję jutro wieczorem z pierwszych chwil pobytu Megi w nowym domu

Link to comment
Share on other sites

[quote name='margaret']nie widzę przeciwskazań:) zostanie Peguni chociaż zapach Megi na obróżce

mam obiecaną relecję jutro wieczorem z pierwszych chwil pobytu Megi w nowym domu[/QUOTE]
Cieszę sie niewymownie, że Meggi jutro będzie w swoim domu, gdzie przygotowane jest dla nie wszystko, ale tak mi jakoś żałośnie i zal Peggi, której nagle zniknie Meggi..:shake::shake:.Mam nadzieję, że Peggi nie bedzie widziała procesu zabierania swojej przyjaciółki, bo nie wiem, jak ona to zniesie....:shake::shake::shake:[B][COLOR=red]Obrózka -oczywiście dla Peggi!!![/COLOR][/B]
Margaret, czekamy na relację z domu Meggi i mam nadzieję, że nowa pani psinki zaloguje się na dogo, żeby zdawać nam relacje bezpośrednio o Meggi.
Nigdy, przenigdy nie mogłabym być DT, bo nie przeżyłabym rozstania z psiakiem, którego doprowadziłam [I]do stanu uzywalności[/I] po schronowym życiu...:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='margaret']no właśnie - Angel i Ulce należą się szczególne wyrazy wsparcia - obie sie rostaja z psiakami, z którymi zawiązują więzi
szacun wielki[/QUOTE]
Wszem i wobec głoszę pochwały na temat Uli i Angel na dogo, czy się komus to podoba, czy nie.:loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Pojechali, psice jakby coś przeczuwały i od samego rana trzymały się razem. Potem Pegi została w psim pokoju a Megan czekała na swoich nowych opiekunów. Przyjechali całą rodzinką i zabrali Megan. To jest zawsze najgorszy moment, niby rozum mówi, że tak trzeba, ale serce cóż, tym bardziej jak psiak był tak długo. Teraz w psim pokoju trwają gorzkie żale, została Pegi i Horka i na zmianę wyją i szczekają. No cóż tak trzeba, teraz tylko Pegy ogłaszać i może też ją ktoś wypatrzy.
A tutaj Megan ze swoją nową rodzinką
[URL="[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/484/595ae6f07eef100a.jpg[/IMG][/URL]"][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/484/595ae6f07eef100a.jpg[/IMG][/URL][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...