Sybel Posted April 17, 2014 Posted April 17, 2014 Panna Cotta - gratulacje! Duża panna :) Zosia ma dziś 3 tygodnie, Wit chodzi i mówi, ze dzidzia jest, głaszcze, pomaga myć, chociaż widzę, ze czasem go drażni, ze ciągle ją muszę nosić i przez to jego nie tulę tyle, ile by chciał - tym bardziej, że od prawie 2 tygodni siedzi w domu, bo miał ostre zapalenie gardła z bardzo wysoką gorączką, przez co prawie nie spałam, na zmianę karmiłam małą i pilnowałam, aż duży zaśnie, jak mu gorączka zejdzie. Ciężko, jestem wykończona, ale Wit już zdrowy, to najważniejsze :) I Zosia się nie zaraziła. Quote
Małgonia Posted April 19, 2014 Posted April 19, 2014 [IMG]http://i.imgur.com/b0SpRZq.jpg[/IMG] Jeszcze szpitalne,domowych na razie brak :) Dzisiaj nas wypuścili, wczoraj chciałam, bo ja po cc czułam się ok, ale mała spadła z wagi i woleli zobaczyć czy na dzisiaj przybierze. Quote
*Monia* Posted April 19, 2014 Posted April 19, 2014 Ale długie włoski i grubiutkie paluszki :lol: Ciekawe czy poza brzuchem też będzie taki uparciuch :evil_lol: Quote
*Monia* Posted April 21, 2014 Posted April 21, 2014 Bazarek z dziewczęcymi ciuszkami, od 0 do 12 miesięcy: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252508-PROMOCJA!-Kolorowy-zawr%C3%B3t-g%C5%82owy-dla-dziewczynki-Do-6-maja-godz-21[/url] Nie powinnam na bazarki wchodzić bo zawsze muszę coś kupić :shake:. Ale już najprawdopodobniej będzie miał kto w rodzinie odziedziczyć Mani ciuszki i już paczkę uniwersalnych spakowałam :lol: Quote
Małgonia Posted April 25, 2014 Posted April 25, 2014 Mała nawet daje nam spać i budzi sie tylko na jedzenie/pieluszke i zaś do spania :) Zdjęcie lepsze daję, bo tamto szpitalne, a Hanka robi się już mniej kluskowata :) [IMG]http://i.imgur.com/wAOzQzD.jpg[/IMG] Wiecej papierologii teraz mamy niż kiedykolwiek.. Becikowe, macierzyński, ojcowski 2 tyg, itp, że aż sie już gubię :( Quote
*Monia* Posted April 25, 2014 Posted April 25, 2014 Jak poważnie wygląda :lol:. Tak, papierologii sporo. Jak mi w pracy wydrukowały co mam powypełniać po porodzie to się za głowę złapałam. A najlepiej było z numerem pesel który dostałam po chyba 6 tygodniach bo przecież po co ułatwić matce i dać przy akcie urodzenia jak można wysłać do kolejnego urzędu i kazać czekać. A jak psisko? Jak przyjął małą? Quote
Małgonia Posted April 26, 2014 Posted April 26, 2014 Psisko przyjęło dobrze ;) Weszłam i jak mnie zobaczył to oszalał. "O boże boże, wróciłaś, o matko chodż pobiegajmy, boże wróciłaś, o jeny jeny, chodz pokaże Ci coś, no biegnij ze mną, o boże, wywaliłem się ze schodów z wrażenia!!!!" Wzięłam go na ogródek i małą poznawał po powrocie nieco spokojniejszy :) Wraca ze spaceru to sprawdza czasem gdzie jest Hanka, jak jest w leżaczku bujaczku to podejdzie i powącha, ale nie jest nachalny :) czasem da buziaka. Pierwszy dzień to szczekał jak płakała- albo myślał, że coś jej się dzieje złego, albo że nie wiemy ze ona płacze :D Quote
Majkowska Posted April 28, 2014 Posted April 28, 2014 Fajnie że pies przyjął małą :) My teraz spędziliśmy prawie miesiąc na wsi i codzień miałam gadkę z sąsiadką pt pies zagryzie dziecko. Ba nawet zapewniła mnie że on dostanie jakiegoś odbicia,a fakt że ma już 2 lata i jeszcze wyskoku nie miał skomentowała współczuciem że "to" się na pewno stanie już niedługo...:loveu: Kinka przez ten miesiąc zmieniła się okropnie, jest mobilna jak cholera, teraz jestem na etapie opracowywania zabezpieczeń kantów itd :D Nauczyła się wstawać i już trzymana stawia kroczki , i powiedziała "mama" a reszta słów jeszcze się składa ;) Jeszcze mamy wspólne 2 miesiące i czeka mnie powrót do pracy :placz: Z naszym jedzeniem nadal śmiesznie - pluje zawodowo tym co nie chce jeść, a ja nie mogę znaleźć jej smaku. Zaczęłam gotować nam wspólnie obiady, takie lżejsze i szukam fajnych przepisów (na 10mcy) , gdyky któraś z was coś miała to chętnie zerknę ;) Quote
Paja Posted April 28, 2014 Posted April 28, 2014 To my się troszkę pokażemy zdjęcia z wczoraj w zoo... [SIZE=1](klik na foto to się powiększy)[/SIZE] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2a47d4b6dec761e7"][IMG]http://images65.fotosik.pl/923/2a47d4b6dec761e7m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cca39cb12c269a43"][IMG]http://images64.fotosik.pl/923/cca39cb12c269a43m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=87e585207ce7a3c6"][IMG]http://images65.fotosik.pl/923/87e585207ce7a3c6m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2628d5f34c75a7ab"][IMG]http://images63.fotosik.pl/921/2628d5f34c75a7abm.jpg[/IMG][/URL] Quote
agaga21 Posted April 28, 2014 Posted April 28, 2014 paja, chłopaczek też twój? a jak ze zdrówkiem małej? uspokoiło się trochę? Quote
Paja Posted April 28, 2014 Posted April 28, 2014 To bratanek,ale mieszkamy wszyscy razem...więc i dużo rzeczy robimy razem... Mała ma co pól roku kontrole serduszka,teraz tez zbliża nam się termin kontroli nóżek(szpotawa) A tak to sobie chodzimy na ćwiczenia i 3-4 razy w miesiącu na basen. Ale i tak widzę ,że jest dużo spokojniejsza od innych dzieci nie biega nie krzyczy-zbytnio,prowadzi raczej spokojny tryb życia. Quote
motylek1007 Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 Panna Cotta o tak papierów jest dużo.... Fajnie że psiak tak dobrze zareagował, że mała jest grzeczna. Mi tradycyjnie włoski najbardziej sie podobają :) niech będzie grzeczna cały czas tak jak teraz :) my wczoraj byliśmy na szczepieniu i pytałam o gluten (syn ma prawie 5 m-cy) i ku mojemu zdziwieniu pediatra kazala podawać mu już słoiczkowe obiadki... Nie zgadzam sie z tym, bo chce zeby 6 m-cy byl tylko na cycku a potem powoli coś będę mu dawała. Ktoś cos podpowie mi z tym glutenem? co i jak? mam w domu kaszki bezglutenowe i jakies co mozna robić na MM. Na razie nie daje mu, ale te co są na MM to moge robic ze swoim mlekiem czy wodą? Quote
Małgonia Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 Ehe, mała grzeczna... Wczoraj w dzień malutko spała, do północy próbowaliśmy ją ululać... mleko nic nie dawało bo zwykle po nim spała. Masowanie brzuszka ją uspokajało, ale był miękki w sumie. A za 3 sek znowu ryk niesamowity, i heja odpoczatku uspokajanie... Dzisiaj spróbujemy herbatke z kopru włoskiego, bo może ja jednak ten brzuszek bolał- wiatry miała po poruszaniu nóżkami. Aż pies poszedł się zdrzemnąć do drugiego pokoju, bo chyba już miał dosyć :D Quote
kasia_1982 Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 MOTYLEK - moj do ukonczenia 6 miesiaca nie mial w ustach niczego oprocz mleka. Rozszerzac zaczelam po ukonczeniu 6 miesiaca, bardzo spokojnie, bez jakiegos parcia. Czyli glutenu tez nie podawalam. Gluten najlepiej wprowadzac pod ochrona karmienia piersia. Dlatego jesli ktos chce szybko zakonczyc kp - gluten wprowadza sie juz w okolicy 5 miesiaca (bo duzo osob konczy kp po 6 miesiacu) Jesli zamierzasz karmic dlugo - nie spiesz sie ani z rozszerzaniem ani tym bardziej z glutenem. Quote
Tymonka Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 [quote name='motylek1007']Panna Cotta o tak papierów jest dużo.... Fajnie że psiak tak dobrze zareagował, że mała jest grzeczna. Mi tradycyjnie włoski najbardziej sie podobają :) niech będzie grzeczna cały czas tak jak teraz :) my wczoraj byliśmy na szczepieniu i pytałam o gluten (syn ma prawie 5 m-cy) i ku mojemu zdziwieniu pediatra kazala podawać mu już słoiczkowe obiadki... Nie zgadzam sie z tym, bo chce zeby 6 m-cy byl tylko na cycku a potem powoli coś będę mu dawała. Ktoś cos podpowie mi z tym glutenem? co i jak? mam w domu kaszki bezglutenowe i jakies co mozna robić na MM. Na razie nie daje mu, ale te co są na MM to moge robic ze swoim mlekiem czy wodą?[/QUOTE] Ja zaczęłam młodemu podawać w okolicach 7 miesiąca skórkę od chleba do pogryzienia i w ten sposób gluten wprowadzałam :) Teraz już dostaje normalnie kaszki glutenowe , ale on cały czas głównie na piersi . Quote
*Magda* Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 My drugi tydzień u teściów na wsi i sąsiadki dookoła ciągle pytają: "a ona go nie pogryzie?", "a wy się nie boicie o dziecko?", "a to pies śpi w domu?"... :evil_lol: Dobrze, że jutro wieczorem wracamy do siebie :multi: Theoś mówi "atko" (autko) i "sio" :p Quote
Małgonia Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 Dziewczyny, tak na wczoraj potrzebuje info: kupiliśmy koper włoski do zaparzenia dla malej, na kolke. Mala niezbyt chce to pic, podawalyscie to swoim maluchom? Slodzone, bez cukru, zwykly koper, specjalna herbatka typu HIPP? Brzuszka takiego twardego to nie miala, ale wczoraj po tej histerii uspokoila sie jak jej sie gazy ulotnily z brzuszka i w końcu zasnela. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 Ja chyba raz , czy dwa dawałam młodemu ... ale , że miałam ogromną panikę w kwestii ewentualnych kolek- raz młody miał , to od 3 tyg w ruch poszły kropelki sab simplex tak na wszelki wypadek... Quote
gameta Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 [quote name='Panna Cotta']Dziewczyny, tak na wczoraj potrzebuje info: kupiliśmy koper włoski do zaparzenia dla malej, na kolke. Mala niezbyt chce to pic, podawalyscie to swoim maluchom? Slodzone, bez cukru, zwykly koper, specjalna herbatka typu HIPP? Brzuszka takiego twardego to nie miala, ale wczoraj po tej histerii uspokoila sie jak jej sie gazy ulotnily z brzuszka i w końcu zasnela.[/QUOTE] koper może nasilać kolki :( niestety, z kolkami jest tak, że trzeba znaleźć sposób. Jest coś takiego jak woda koperkowa - grip water - to się łyżeczką albo strzykawką podaje, są espumisany, esputikony, sabsimplexy ale czasem jest tak, że nic nie pomaga tylko chustonoszenie (w elastyku jak malutkie, w szmacianej jak większe) albo wibracja włączana w bujaczku :) Kiedyś minie ;) Quote
Małgonia Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 Wlasnie walczymy z mala... Ryczy i sama chyba nie wie dlaczego. Przebrana, nakarmiona, gazy poszly po masażu brzuszka to chyba zostali jej plakanie ze zmęczenia. Jakoś damy rade to przetrwać :) jako nowoczesna i bezradna matka przekopalam juz Internet ale o kolce wszędzie to samo piszą... wlasnie sie uspokoila ( tfu tfu ) to moze pośpi do czasu kąpieli i po niej. Quote
*Monia* Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 [quote name='Panna Cotta']Dziewczyny, tak na wczoraj potrzebuje info: kupiliśmy koper włoski do zaparzenia dla malej, na kolke. Mala niezbyt chce to pic, podawalyscie to swoim maluchom? Slodzone, bez cukru, zwykly koper, specjalna herbatka typu HIPP? Brzuszka takiego twardego to nie miala, ale wczoraj po tej histerii uspokoila sie jak jej sie gazy ulotnily z brzuszka i w końcu zasnela.[/QUOTE] My niedawno przez to przechodziłyśmy ale na szczęście już po. Też nakupowałam herbatek koperkowych, ale Maniula nie chce tknąć butelki a herbatka koperkowa w ogóle jej nie smakowała więc pozostało mi samej wypić 2 opakowania i przyznaję że herbata jest paskudna ;). Na kolki nam pomógł Delicol i Bobotic w wyciskanych kapsułkach podawane zamiennie przed posiłkami, średnio co 2gie karmienie. Delicol dawałam 4 razy dziennie 5 kropelek a Bobotic w zależności od samopoczucia brzuszka czyli 1-3 dziennie. Do tego przy większości zmian pieluch masaż brzuchola nóżkami żeby odgazować i pozbyć się ewentualnie zalegającej kupy (która czasem lądowała wszędzie wokół :evil_lol:). W tej chwili tylko czasem Manię coś dopada jak coś nie tak zjem albo się nałyka powietrza przy jedzeniu, bo przecież akurat przy jedzeniu trzeba obgadać wszystko :lol:. Mania dzisiaj kończy 3 miesiące i już nie jest tym malutkim grzecznie leżącym aniołkiem, zaczyna się wiercić i kilka dni temu obudziłam się z jej głową wbijającą mi się w kręgosłup :roll: Quote
Małgonia Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 No i eykrakalam :D mala zasypia ale na 5min i znowu ryk aż myśli wladnych nie slyszymy... To pewnie norma a ja przezywam niepotrzebne:roll: Quote
modliszka84 Posted April 29, 2014 Posted April 29, 2014 [quote name='Panna Cotta']Dziewczyny, tak na wczoraj potrzebuje info: kupiliśmy koper włoski do zaparzenia dla malej, na kolke. Mala niezbyt chce to pic, podawalyscie to swoim maluchom? Slodzone, bez cukru, zwykly koper, specjalna herbatka typu HIPP? Brzuszka takiego twardego to nie miala, ale wczoraj po tej histerii uspokoila sie jak jej sie gazy ulotnily z brzuszka i w końcu zasnela.[/QUOTE] Ja dawałam herbatkę Hippa z koperkiem w granulkach. Ale nic to i tak nie dało. Próbowałaś z suszarką skierowaną w stronę brzuszka? Albo ciepła pieluszka, termofor. U nas najbardziej pomaga suszarka i noszenie w chuście. No i ćwiczenia nóżkami - uginanie ich w stronę brzucha, tzw rowerek. A z leków - Delikol (enzym laktazy pomagający w trawieniu laktozy - jednej z przyczyn kolki), Sabsimplex, espumisan i inne pochodne zawierające simetikon, probiotyki na jelita (dicoflor, biogaia). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.