Gabi79 Posted October 24, 2022 Posted October 24, 2022 Przelałam na konto Stowarzyszenia 80 zł dla Guzika z bazarku: Rozliczam. Dla niewidomego Finka i Guzika z ogromnym, nieoperacyjnym guzem na pokrycie kosztów weterynaryjnych. Do 20.10.2022 godz. 20.00 Quote
Nesiowata Posted October 24, 2022 Posted October 24, 2022 Bardzo dziękujemy. Przy okazji - kilka wczorajszych zdjęć chłopaka z wycieczki. 6 Quote
agat21 Posted October 24, 2022 Posted October 24, 2022 Czy wycieczka się podobała? 🙂 Jak Guzikowi udaje się chodzić z guzem, już trochę lepiej, czy nadal go "zarzuca"? Quote
Nesiowata Posted October 24, 2022 Posted October 24, 2022 Dnia 24.10.2022 o 16:22, agat21 napisał: Czy wycieczka się podobała? 🙂 Jak Guzikowi udaje się chodzić z guzem, już trochę lepiej, czy nadal go "zarzuca"? Jakoś sobie radzi, choć czasem ściąga go na bok.On nie ma z tym problemu. Quote
Nesiowata Posted October 25, 2022 Posted October 25, 2022 Dziś znów zaliczyliśmy wizytę u weterynarza.Był zastrzyk, była panika. Jeszcze 5 tabletek do domu i mamy się pokazać na początku listopada. Po zejściu na podłogę zadowolony z siebie ułożył się pod biurkiem do spania. Chłopak zaliczył też ważenie - 0.5kg więcej. 1 Quote
agat21 Posted October 25, 2022 Posted October 25, 2022 Dnia 25.10.2022 o 10:26, Nesiowata napisał: Dziś znów zaliczyliśmy wizytę u weterynarza.Był zastrzyk, była panika. Jeszcze 5 tabletek do domu i mamy się pokazać na początku listopada. Po zejściu na podłogę zadowolony z siebie ułożył się pod biurkiem do spania. Chłopak zaliczył też ważenie - 0.5kg więcej. Super! Odżywa biedaczysko 🙂 Quote
Poker Posted October 25, 2022 Posted October 25, 2022 Dnia 25.10.2022 o 10:38, agat21 napisał: Super! Odżywa biedaczysko 🙂 I odżywia 🙂 Quote
Nesiowata Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 Dzielny psiak już zaliczył wyjście na dwór, zrobił wszystko co trzeba i nawet zjadł śniadanie. Teraz śpi wyciągnięty na całą długość. Ostatnio zaczął sobie jedzenie dzielić "na raty" ale dziś, o dziwo, zjadł wszystko. 1 Quote
agat21 Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 Dnia 26.10.2022 o 06:06, Nesiowata napisał: Dzielny psiak już zaliczył wyjście na dwór, zrobił wszystko co trzeba i nawet zjadł śniadanie. Teraz śpi wyciągnięty na całą długość. Ostatnio zaczął sobie jedzenie dzielić "na raty" ale dziś, o dziwo, zjadł wszystko. Nie tylko dzielny psiak ale i ranny ptaszek 😄 Quote
Nesiowata Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 Dnia 26.10.2022 o 06:38, agat21 napisał: Nie tylko dzielny psiak ale i ranny ptaszek 😄 Bo jak tylko ktoś wstanie to on już jest gotowy do wyjścia. Tak samo zresztą robi Fuks. Rano muszę więc szybko ubierać się i wychodzić. Quote
elik Posted October 26, 2022 Author Posted October 26, 2022 Dnia 26.10.2022 o 06:38, agat21 napisał: Nie tylko dzielny psiak ale i ranny ptaszek 😄 To jakaś nowa hybryda? Psioptaszek 😁 1 Quote
mari23 Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 Dnia 26.10.2022 o 07:50, Nesiowata napisał: Bo jak tylko ktoś wstanie to on już jest gotowy do wyjścia. Tak samo zresztą robi Fuks. Rano muszę więc szybko ubierać się i wychodzić. Mam tak samo, wstawać muszę szybciutko, zwłaszcza Odiś zmusza do szybkiego wstawania, bo chwila opóźnienia kończy się sprzątaniem zgubionej koopki 😉 Quote
Poker Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 U mnie jest to samo. Albo mąż wypuszcza Loczkę i Tyćkę na pierwsze sioo na ogródek albo ja pędem się ubieram i gonię do parku. Jak nie zdążymy to mur beto Tyćka sobie we wszystkim ulży, a Loczka sioo poprawi. Nie mówiąc o tym, że od kilku tygodni Kulka podlewa wszystkie legowiska i nie nadążam prać. 1 Quote
Nesiowata Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 Guzik dziś jest nienajedzony. W ciągu dnia parę podchodził do swojej pustej miski więc w końcu wsypałam mu trochę suchej karmy (która wcześniej wypadała mu z pyska)t i wrąbał to w tempie iście kosmicznym. Ale było mu za mało -dopadł miskę Lali, która jak zwykle - zastanawiała się czy warto jeść i nim zauważyłam - opróżnił jej połowę. Kolację wciągnął od razu a jeszcze wcześniej dostał trochę ugotowanych ziemniaków (które uwielbia podobnie jak Fuks). Teraz znów wyciągnięty na całą długość pochrapuje sobie. 2 Quote
Poker Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 Nadrabia zaległości w jedzeniu. Jeszcze trochę i trzeba będzie go odchudzać. Quote
Nesiowata Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 Dnia 26.10.2022 o 21:13, Poker napisał: Nadrabia zaległości w jedzeniu. Jeszcze trochę i trzeba będzie go odchudzać. Na razie to na jego grzbiecie można przeciąć papier. Quote
agat21 Posted October 26, 2022 Posted October 26, 2022 Dnia 26.10.2022 o 20:50, Nesiowata napisał: Guzik dziś jest nienajedzony. W ciągu dnia parę podchodził do swojej pustej miski więc w końcu wsypałam mu trochę suchej karmy (która wcześniej wypadała mu z pyska)t i wrąbał to w tempie iście kosmicznym. Ale było mu za mało -dopadł miskę Lali, która jak zwykle - zastanawiała się czy warto jeść i nim zauważyłam - opróżnił jej połowę. Kolację wciągnął od razu a jeszcze wcześniej dostał trochę ugotowanych ziemniaków (które uwielbia podobnie jak Fuks). Teraz znów wyciągnięty na całą długość pochrapuje sobie. Może wreszcie poczuł się bezpiecznie i zrozumiał, że jest u siebie - to i apetyt zaczął dopisywać 😊 Quote
mari23 Posted October 27, 2022 Posted October 27, 2022 Dnia 26.10.2022 o 22:38, agat21 napisał: Może wreszcie poczuł się bezpiecznie i zrozumiał, że jest u siebie - to i apetyt zaczął dopisywać 😊 Też tak myślę. Jak troszkę "odżyje", nabierze sił i ciałka, to łatwiej mu będzie dźwigać to guzisko strasznie wielkie 😞 😞 To mu chyba bardzo obciąża kręgosłup szyjny 😞 Quote
Nesiowata Posted October 27, 2022 Posted October 27, 2022 Chyba wczoraj było trochę za dużo.Dziś śniadanie podzielone na raty.Ale najważniejsze, że leki zażył. Znów wyszedł n dwór, pozałatwiał wszystkie sprawy (o 5 rano też maszerował) i spokojny ułożył się do snu. Resztę zje po przebudzeniu. Trochę pewniej trzyma się na łapkach.Tylko ciągle wyłazi mi z tych "szelek" i piłuje pysk kiedy na nowo je zakładam. Quote
elik Posted October 27, 2022 Author Posted October 27, 2022 Bardzo serdecznie zapraszam na bazarek, którego jednym z beneficjentów jest Guzek. < L I N K > Quote
agat21 Posted October 27, 2022 Posted October 27, 2022 Dnia 27.10.2022 o 08:59, Nesiowata napisał: Chyba wczoraj było trochę za dużo.Dziś śniadanie podzielone na raty.Ale najważniejsze, że leki zażył. Znów wyszedł n dwór, pozałatwiał wszystkie sprawy (o 5 rano też maszerował) i spokojny ułożył się do snu. Resztę zje po przebudzeniu. Trochę pewniej trzyma się na łapkach.Tylko ciągle wyłazi mi z tych "szelek" i piłuje pysk kiedy na nowo je zakładam. Charakterny chłopak 😁 Na szelkach nie daje się wodzić! Quote
Nesiowata Posted October 28, 2022 Posted October 28, 2022 Dnia 27.10.2022 o 23:45, agat21 napisał: Charakterny chłopak 😁 Na szelkach nie daje się wodzić! A innej opcji nie ma. Przedwczoraj na podwórku wylazł z nich i miałam trochę roboty aby go złapać. A niby nieporadny... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.