Jaaga Posted September 21, 2024 Posted September 21, 2024 Dnia 21.09.2024 o 20:47, kiyoshi napisał: Trzymam mocno kciuki ! Gdybyś jednak czuła, że brak "chemii" to może rozważ jakiego innego pieska pokazać, w razie "w". To powinni byc dobrzy i wrazliwi ludzie skoro wypatrzyli takiego psiaka. OBY SIĘ UDAŁO. Życze tego całym sercem ❤️ Dzięki za kciuki, trzymaj mocno. Oczywiście, też o tym pomyslałam, żeby pokazać innego, gdyby coś było nie tak w relacjach. Chyba Nemo byłby kandydatem "na wszelki wypadek" do przedstawienia. W domu jest kot, więc pies musi być dobry względem niego. Zobaczymy, jak jutro przebiegnie spotkanie. Quote
limonka80 Posted September 22, 2024 Author Posted September 22, 2024 Ja też mocno trzymam kciuki za spotkanie !!! Szymciu, pokaż się z najlepszej strony 😍 1 Quote
Jaaga Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 Szymek chyba będzie szykować się do drogi do Bytomia 😀 Nie pokazał się jakoś szczególnie z najlepszej strony, ale zaprezentował się taki, jaki jest, więc wiarygodnie. Klapnął nawet zębami na córkę państwa, ale ich to nie zraziło. Córki też nie. Dodam, że córka jest dorosła 😉 w domu jest kot, wnuki to młodsze nastolatki i tylko odwiedzają dziadków, państwo po pięćdziesiątce. Bardzo sympatyczna i ciepla rodzina, Pani zachwycała się Szymkiem, jakby był malutkim puchatym szczeniorkiem. Ogólnie psom się spodobali, do tego stopnia, że podeszła nawet Malinka, a nie darła dziuba z odległości połowy ogrodu, Andżela nie odstępowała na krok i była bardzo zawiedziona, że to Szymek, a nie ona poszedł na spacer. Szymkowi wyszły szczepienia, więc musimy doszczepic, dam odrobaczenie. Pani ma dzwonić do Toli. Mam nadzieję, że najbliższe dni przyniosą mu własny dom. Oboje z mężem jesteśmy na tak. Wiadomo, że nie jest milusińskim pieskiem i trzeba będzie odczekać z radością po zmianie domu, ale jeśli ma zmienić dom, to u tych państwa ma największe szanse. 5 Quote
elik Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 Juchuuuuu trzymam kciuki za Szumulka! 1 Quote
Jaaga Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to Szymek wyjeżdża we wtorek do nowego domu 😃 4 Quote
agat21 Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 Rany, ale wieści!!! Ależ się cieszę! Szymusiu, najlepszego życia w nowym domu 😃 2 Quote
kiyoshi Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 Wow… brak słów. trzymam kciuki nieustannie :)) 1 1 Quote
Tola Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 Dnia 22.09.2024 o 12:34, Jaaga napisał: Szymek chyba będzie szykować się do drogi do Bytomia 😀 Nie pokazał się jakoś szczególnie z najlepszej strony, ale zaprezentował się taki, jaki jest, więc wiarygodnie. Klapnął nawet zębami na córkę państwa, ale ich to nie zraziło. Córki też nie. Dodam, że córka jest dorosła 😉 w domu jest kot, wnuki to młodsze nastolatki i tylko odwiedzają dziadków, państwo po pięćdziesiątce. Bardzo sympatyczna i ciepla rodzina, Pani zachwycała się Szymkiem, jakby był malutkim puchatym szczeniorkiem. Ogólnie psom się spodobali, do tego stopnia, że podeszła nawet Malinka, a nie darła dziuba z odległości połowy ogrodu, Andżela nie odstępowała na krok i była bardzo zawiedziona, że to Szymek, a nie ona poszedł na spacer. Szymkowi wyszły szczepienia, więc musimy doszczepic, dam odrobaczenie. Pani ma dzwonić do Toli. Mam nadzieję, że najbliższe dni przyniosą mu własny dom. Oboje z mężem jesteśmy na tak. Wiadomo, że nie jest milusińskim pieskiem i trzeba będzie odczekać z radością po zmianie domu, ale jeśli ma zmienić dom, to u tych państwa ma największe szanse. Rodzina otrzymała bardzo dobrą opinię od p. Aleksandry, wizytatorki z Bytomia, usłyszałam same pochwały: ludzie z wielkim sercem, od lat oboje pomagają bezdomniakom - szukają Dt, uczestniczą w zbiórkach karmy, finansują leczenie i są w tym bardzo zgodni i konsekwentni. Zawsze też zwracali szczególną uwagę na psy mniej adopcyjne, starsze i tam kierowali szczególną pomoc. Mieli oczywiście i własne; ostatni staruszek niedawno odszedł, stąd chęć pomocy kolejnemu. Szymek zamieszka w dużym mieszkaniu w bloku z windą, będzie też często jeździł na działkę, chodził na spacery. Mam nadzieję, że ta tak trudna dla wszystkich stron adopcja za jakiś czas okaże się bardzo udana. 🧡 3 Quote
limonka80 Posted September 22, 2024 Author Posted September 22, 2024 Ale wiadomość !!! Tak bardzo się cieszę !!! Mam nadzieję, że Państwo mocno będą Szymonka kochać❤️ 1 Quote
elik Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 Dnia 22.09.2024 o 20:34, limonka80 napisał: Kto by pomyślał ... A jednak Quote
Jaaga Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 Dnia 22.09.2024 o 20:34, limonka80 napisał: Kto by pomyślał ... Dnia 22.09.2024 o 21:19, elik napisał: A jednak Jednak warto dawać szansę takim "niewidzialnym" Quote
Nadziejka Posted September 22, 2024 Posted September 22, 2024 ZAJRZYJ DOBRODZIEJU DLA KIKI,LUNKI I SZYMONKA 5.10 zapraszam serdecznie zapraszam Quote
elik Posted September 23, 2024 Posted September 23, 2024 Dnia 22.09.2024 o 22:31, Jaaga napisał: Jednak warto dawać szansę takim "niewidzialnym" No właśnie. Mamy na dogo kilka takich przykładów 🙂 Quote
kiyoshi Posted September 23, 2024 Posted September 23, 2024 MOcno trzymam kciuki za JUTRO, to będzie trudny czas, oby wszystko było dobrze a Szymek odnalazł się w nowych warunkach. Na radośc przyjdzie czas, teraz pozostaje wierzyć i czekać. Powodzenia piesku ❤️ Quote
Gabi79 Posted September 23, 2024 Posted September 23, 2024 Ojej, ale wieści. Jeśli Państwo są tak empatyczni i to nie będzie ich pierwszy piesek myślę, że dadzą Szymusiowi czas na aklimatyzację. On jest niby taki zwykły, ale ma w sobie to "coś" i bardzo się cieszę, że Państwo to dostrzegli. Trzymam kciuki z całych sił ❤️ 3 Quote
limonka80 Posted September 24, 2024 Author Posted September 24, 2024 Szymciu, trzymam kciuki 🍀🍀🍀 Żebyś dobrze zniósł zmiany, i szybko poczuł że jesteś w domu ❤️ 1 Quote
Jaaga Posted September 24, 2024 Posted September 24, 2024 Ostatni smaczek na przekupienie i w drogę 🙂 9 Quote
Kate1 Posted September 24, 2024 Posted September 24, 2024 Się Szymuś doczekał. Teraz kciuki, żeby się chłopak zaaklimatyzował. Przecież tam u Jagusi zwierzaki mają tak dobrze, że może mu się wydawać, że stracił swój azyl, do którego trafił po przeżyciach schroniskowych. Oby szybko zrozumiał, że właśnie dostał swój prawdziwy, własny domek i własnych ludzi. Powodzenia. Marzy mi się jeszcze by szczęście uśmiechnęło się dla pozostałych podopiecznych, zwłaszcza do tych, którzy się trochę zasiedzieli w domku tymczasowym ... Quote
limonka80 Posted September 24, 2024 Author Posted September 24, 2024 Szymuś na zdjeciu chyba macha ogonem ... Bądź szczęśliwy piesku ❤️ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.