Moli@ Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Dnia 1.11.2021 o 16:11, uxmal napisał: Czyli ruletka. Może skoro psy były przedmiotem postępowania to jest gdzieś opinia biegłego? Sąd na podstawie odczuć raczej nie wydałby postanowienia. Jest też ciekawe dlaczego suka nadal nie jest na wybiegu jeśli postępowanie jest zakończone. Tylko siedzi z dwoma innymi sukami. Dziką i jakąś jeszcze. Bo się boją..., jej reakcji na większą ilość bodźców na wybiegu i tych z poza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Dnia 1.11.2021 o 17:01, Jaaga napisał: Rozi, z całym szacunkiem, ale nie potrzebuję Twojej zgody, żeby wziąć do siebie psa. Jedyną osobą, która może mieć wątpliwości jest opiekunka Suvi. I w takiej sytuacji ma pelne prawo przenieść suczke gdzie indziej, jeśli nie ma do mnie zaufania i będzie się obawiać o jej bezpieczeństwo. Zakładałaś, że wrzucę onke na wybieg i pójdę do domu? Cały czas się właśnie zastanawiam, dlaczego opiekunka Suvi nie zgłasza sprzeciwu. Tak, wrzucisz onkę na wybieg i w którymś momencie, prędzej czy później, pójdziesz do domu. "Nie zgadzam się" to figura retoryczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Z tego, co wiem, to biegły nie bierze do siebie psów na obserwacje, tylko wypowiada się na podstawie opisu sytuacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Dnia 1.11.2021 o 17:16, rozi napisał: Cały czas się właśnie zastanawiam, dlaczego opiekunka Suvi nie zgłasza sprzeciwu. Uważam, że Jaga wie co robi. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Dnia 1.11.2021 o 17:45, Aska7 napisał: Uważam, że Jaga wie co robi. Sama zobaczysz na żywo. Ty wiesz, co robisz. W sensie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiolhelm170 Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Ale rozi idąc tym tropem, to żadnego psa nie można dać do suvi bo może ja zaatakować.Przeciez nie mamy nigdzie informacji że suczka jest agresywna do innych.Oxzywiscie może tak być , ale może tak być z każdym psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Dnia 1.11.2021 o 18:09, wiolhelm170 napisał: Ale rozi idąc tym tropem, to żadnego psa nie można dać do suvi bo może ja zaatakować.Przeciez nie mamy nigdzie informacji że suczka jest agresywna do innych.Oxzywiscie może tak być , ale może tak być z każdym psem. Bez zapoznania dać. A ta suczka, duża i nie znane zachowanie, przyjedzie i nie ma się gdzie podziać, tylko na wybiegu Suvi, z marszu. Już nic nie mówię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Suvi to zakapior. Prędzej owczarka dostanie łomot. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiolhelm170 Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 No jasne że zapoznanie musi być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
limonka80 Posted November 1, 2021 Share Posted November 1, 2021 Wierzę że żadna nie dostanie łomotu, że zwyczajnie będzie dobrze, Suvi nie jest ,,sierotką'' a owczarka nie jest bestią. Mam zaufanie do Jaagi, że wie co robi, miała juz trudniejsze, groźniejsze psy. Suvi dla nas wszystkich jest ważna, ale owczarka też zasługuje na szansę, dość już przeszła. Dnia 29.10.2021 o 17:37, Tola napisał: we wtorek owczarka będzie miała zabieg Mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie, sunia nie jest najmłodsza. Trzymam kciuki. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 2, 2021 Share Posted November 2, 2021 Dnia 1.11.2021 o 19:38, limonka80 napisał: Wierzę że żadna nie dostanie łomotu, że zwyczajnie będzie dobrze, Suvi nie jest ,,sierotką'' a owczarka nie jest bestią. Mam zaufanie do Jaagi, że wie co robi, miała juz trudniejsze, groźniejsze psy. Suvi dla nas wszystkich jest ważna, ale owczarka też zasługuje na szansę, dość już przeszła. Mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie, sunia nie jest najmłodsza. Trzymam kciuki. Sterylizacja przełożona na jutro, jutro zabieg będzie też miała mała ruda sunia z tego wątku Wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted November 2, 2021 Author Share Posted November 2, 2021 limonka80 wpłata 100,- hamam wpłata 100,- XI-III 2022 Dziękuję 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted November 2, 2021 Share Posted November 2, 2021 Będzie dobrze, oby szybko doszła do siebie po sterylce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
limonka80 Posted November 3, 2021 Share Posted November 3, 2021 Mam nadzieję że zabieg przebiegnie pomyślnie. Trzymaj się suniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 3, 2021 Share Posted November 3, 2021 Zabieg odbył się rano, jest wszystko ok, TZ rozmawiał o 14.00 z wetem. Nie było żadnego problemu z wyprowadzeniem suni, z przygotowaniem do zabiegu. Teraz tylko niech dobrze się goi! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted November 3, 2021 Author Share Posted November 3, 2021 Dnia 3.11.2021 o 16:49, Tola napisał: Zabieg odbył się rano, jest wszystko ok, TZ rozmawiał o 14.00 z wetem. Nie było zadnego problemu z wyprowadzeniem suni, z przygotowaniem do zabiegu. Teraz tylko niech dobrze się goi! Uff. Kamień z serca . Troszkę się obawiałam jak ona to zniesie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 3, 2021 Share Posted November 3, 2021 Teraz powolutku można zaplanować transport. Jak wszystko będzie dobrze, to ok. 14 - 15 suczka może jechać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
limonka80 Posted November 3, 2021 Share Posted November 3, 2021 Bardzo się cieszę że dobrze poszło. Krok do przodu, teraz tylko żeby się szybko goiło.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted November 3, 2021 Share Posted November 3, 2021 Dobrze, że już po wszystkim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mgog Posted November 3, 2021 Share Posted November 3, 2021 Czy jest konto, na które wpłacać stałą, bo nie dostałam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted November 3, 2021 Author Share Posted November 3, 2021 Dnia 3.11.2021 o 18:44, mgog napisał: Czy jest konto, na które wpłacać stałą, bo nie dostałam? Już rozsyłam . 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
limonka80 Posted November 4, 2021 Share Posted November 4, 2021 Wiadomo może jak dziś czuje się sunia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 4, 2021 Share Posted November 4, 2021 Dnia 4.11.2021 o 15:25, limonka80 napisał: Wiadomo może jak dziś czuje się sunia ? Nic nie wiem, mam nadzieję, że obie zdrowieją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
limonka80 Posted November 5, 2021 Share Posted November 5, 2021 Ja też mam nadzieję .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 5, 2021 Share Posted November 5, 2021 Dnia 5.11.2021 o 11:12, limonka80 napisał: Ja też mam nadzieję .... Jak i ja. I ciesze się, że suczka nadal dobrze się sprawuje. Smutno mi tylko z tego powodu, że pies zostaje bez jakiejkolwiek szansy na zmianę losu, mimo że też w schronisku nie sprawia jakichkolwiek problemów. Gdyby były młodymi psami to można liczyć na szybką adopcję suni, żeby mu zdążyć z pomóc. Jednak nie wyglądają na najmlodsze, czyli pozostaje nam się cieszyć z wyjazdu i szansy dla suni. Boję się jeszcze jej stanu zdrowia, bo onka Limba też była sterylizowana jako starsza juz w schronisku, ale nie usunięto jej guzów i miala gruczolakoraka, na ktorego u nas odeszła. Ważne jednak, że odeszła kochana i zaopiekowana na rękach mojego męża, a nie osłabiona i wyniszczona chorobą w samotności pod zębami wspołtowarzyszy niedoli. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.