Jump to content
Dogomania

Luka i Baloo - 8-miesięczne rodzeństwo zabrane ze wsi. Oboje zostają na zawsze razem z Ewą Martą, Jackiem, Peruszką i Figą:)


Recommended Posts

28 minut temu, seramarias napisał:

Na filmikach widać jak bardzo Twój mąż i Baloo są w siebie wpatrzeni, ja tam widzę dużo wzajemej miłości.

Staram się zachować zdrowy rozsądek i myśleć o Baloo jak o tymczasie. Nie mam pojęcia, jak to się skończy, w tej chwili nie padła żadna deklaracja ze strony mojego męża. Jeśli zapyta, będziemy myśleć. Chociaż już to dorzucanie się do jego leczenia i karmy daje mi do myślenia. Oczywiście z naszej wspólnej kasy, ale to była jego decyzja. 

Tak, czy inaczej ogłaszać miałam po urlopie. Miałyśmy z Elusią nadzieję, że uda się chłopaka przed ogłoszeniami wykastrować, ale on jeszcze nie do końca dojrzał. Stąd pomysł, żeby ogłaszać pod koniec czerwca oboje i wtedy ciachać. Luka będzie oddana do adopcji po sterylce. Nie ufam niestety ludziom, raz się nacięłam i sunia nadal niewysterylizowana. 

Jeśli tak się stanie i Baloo zostanie ukochanym psem mojego męża, to będę chciała oddać jakoś za jego utrzymanie wpłacając pieniądze na inne psiaki. Tyle, że nie od razu teraz, bo ostatnie 2 miesiące mieliśmy bardzo ciężkie i teraz trzeba pospłacać karty kredytowe za leczenie i pożegnanie Barsiczki, a teraz za leczenie Peruszki. To był wyjątkowy czas, bo miałam też na utrzymaniu chorego na Covid syna. Trzeba było opłacić jego wynajęte mieszkanie, ZUS, podatek i spłatę samochodu. To nas chyba najbardziej wykończyło, bo na psiaki zawsze staram się mieć odłożony zapas. Tylko tym razem ten zapas poszedł na moje dziecko.

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Kupiłam dla Baloo rękawicę do wyczesywania martwej sierści. Identyczną niedawno oddałam w prezencie mojej przyjaciółce dla jej psa. Teraz pożyczyłam ją na spacerze i genialnie wyczesuje wszystko u Baloo. Zamówiłam więc dzisiaj taką dla niego. Gdzie by nie poszedł, rękawica pójdzie z nim. To prezent dla niego.

https://www.maxizoo.pl/p/take-care-rkawica-do-pielgnacji-2in1-1296561/?utm_source=google&utm_medium=google_shopping&utm_campaign=google_shopping_nonfood_neu&gclid=CjwKCAjw47eFBhA9EiwAy8kzNGC5rXkcFQcNNSWJfbFXJx9mqSEKjv--1GgOE37yh7Pe90eW5-pEnBoCgv8QAvD_BwE&fbclid=IwAR1qALLCLbDzmpmPyzniS3cecLTvPOWUuXXx2nliNSXtuMcMoDoyp-S6MMU

 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Poker napisał:

Myślę ,że Baloo będzie chodził tylko z pokoju do pokoju i na spacery z Wami , a nie gdzieś tam pójdzie razem z rękawicą.

Miłość Twojego męża i Baloo jest powalająca.

Sama już nie wiem, ale coraz bardziej widzę tę ich więź. 

Mały łobuziak postanowił zająć sobie czas, kiedy ja pracowałam. Wskoczył na fotel, na którym mój mąż zostawił swoją torbę i koniecznie chciał odgryźć rączkę. Zabrałam mu i ochrzaniłam, to zaczął ściągać zębami kocyk leżąc na podłodze. Znowu powiedziałam, że nie wolno. Za chwilę odwracam się i widzę, że nie ma poduszki. Idę do sypialni, a Baluś układa ją właśnie na mojej poduszce w łóżku. Uśmiecha się przy tym tak uroczo, że ciężko mieć srogą minę. 

Wróciliśmy ze spaceru przed chwilą, teraz poszedł spać:)

Link to comment
Share on other sites

Alez alez  tutaj cuuudnosci
                  Dobro Milosc Wszedzie Gosci 
A ....Mezu Ewusiowy juz juz na wszystko wspolne z niuniem Gotowy
Na wszelkie wspolne na wiele lat na milosc na zycie na kazdenka chwilke                                           Na szalenstwa kokilkę
Doloze wszelkie pozdrowienia i modlitwe za wszystko dla Was najlepsze
                           
   Premium Photo | Bouquet of daisies isolated on white.
Link to comment
Share on other sites

A tymczasem takie wieści z dt Luki:) uparły się na te ładowarki... Zdjęcia wgra pewnie jutro Elunia. Tak o Luce pisze Marta:)

Cześć dziś dzień pełen wrażeń. O 24:00 Luce włączył się tryb szczeniak, hasała zaczepiała. Próbowała gryźć ładowarkę i zasłonę ale jak mówiłam nie wolno i dawałam zabawkę to szła w zabawki. O 3:00 zaczęła popiskiwać, wołała na dwór bo była od razu kupa i siku. Potem spacery po lesie juz jest co raz lepiej. Usiadłam z nią na ławce i obserwowała świat, na jednego Pana burknęła pod nosem. Pieski do niej podbiegają, boi się ale nie ucieka już. Zostawiłam ją samą na godzinę, nic nie ruszyła, nie dotknęła. Jeszcze nie jarzy że jak domofon się odzywa to wracam, ale jak otwieram drzwi wybiega na powitanie. Potem wizyta u weta, zostawiłam kał plus poprosiłam o obejrzenie. Pani mówi że nie widzi świądu ani oznak silnego drapania, powiedziała żeby spróbować kurczaka odstawić. Wyczyściła kanaliki odbytowe bo trochę zapchane były. Luka u weterynarza przegrzeczna. Badanie i czyszczenie w prezencie od cioci Marty :-)

 

Bardzo serdecznie dziękujemy Marcie za sfinansowanie badania kału i wizytę u weta Luki. 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.05.2021 o 12:56, Poker napisał:

Myślę ,że Baloo będzie chodził tylko z pokoju do pokoju i na spacery z Wami , a nie gdzieś tam pójdzie razem z rękawicą.

Miłość Twojego męża i Baloo jest powalająca.

Podpisuję się pod tym !!! <3 :)

Link to comment
Share on other sites

Wieści od Marty  z DT Luki:
"Luka dziś spędziła 3,5h w domu nic nie zrobiła. Zostawiłam specjalnie skarpetki, żeby zobaczyć czy nie poniszczyc. Wzięła ja tylko na kanapę na której spała jak mnie nie było.Za to w znowu 2:45 włączył się tryb szczeniak i zaczęłą nawet podgryzać nogę od toaletki. Ale jak upominałam, dawałam zabawkę to się tym zajmowała. I też jak cokolwiek zostawi sobie do jedzenia, to w nocy znika. 🙂"

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...