elik Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 9 godzin temu, Nesiowata napisał: dziś, o dziwo, hrabia raczył zjeść śniadanie. Chyba dlatego, że było gotowane jedzenie. Normalnie to ostatnio zaczyna jeść 14 - 15. To masz spokój do 14-tej 🙂 Moje upominają się o żarełko ledwo tylko oko otworzę 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 1 godzinę temu, elik napisał: To masz spokój do 14-tej 🙂 Moje upominają się o żarełko ledwo tylko oko otworzę 🙂 Wcale nie - ja przygotowuję jedzenie i chodzę za psami czekając kiedy łaskawie raczą zdecydować się na zjedzenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 Wyszkoliły Cię :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 Przed chwilą, Tyśka) napisał: Wyszkoliły Cię 😄 Fakt, udało im się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: Fakt, udało im się. Przyznajesz się bez bicia 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 Przed chwilą, elik napisał: Przyznajesz się bez bicia 🙂 A mam jakieś inne wyjście? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 Przed chwilą, Nesiowata napisał: A mam jakieś inne wyjście? Nie dać jeść w jeden dzień, to może na drugi będą miały większą ochotę do jedzenia 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 4 minuty temu, elik napisał: Nie dać jeść w jeden dzień, to może na drugi będą miały większą ochotę do jedzenia 🙂 No nie wiem - Ares plątałby się pod nogami cały czas, zaglądał w oczy z każdej strony. A Lala wieczorem robiłaby to samo. To już wolę pilnować ich misek i podstawiać pod nos. A co przy tym nagadam to tylko moje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 14, 2021 Share Posted August 14, 2021 2 minuty temu, Nesiowata napisał: No nie wiem - Ares plątałby się pod nogami cały czas, zaglądał w oczy z każdej strony. A Lala wieczorem robiłaby to samo. To już wolę pilnować ich misek i podstawiać pod nos. A co przy tym nadam to tylko moje. Widzę, że u Ciebie tak, jak i u mnie - wszystko dostosowane do psich "wymagań" <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 15, 2021 Share Posted August 15, 2021 9 godzin temu, Nesiowata napisał: No nie wiem - Ares plątałby się pod nogami cały czas, zaglądał w oczy z każdej strony. A Lala wieczorem robiłaby to samo. To już wolę pilnować ich misek i podstawiać pod nos. A co przy tym nagadam to tylko moje. Psiaki trafiły na królewski dwór:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 15, 2021 Share Posted August 15, 2021 2 minuty temu, Tyśka) napisał: Psiaki trafiły na królewski dwór:) A ja to niby służba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 15, 2021 Share Posted August 15, 2021 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: A ja to niby służba? Tak z powyższego wynika 😉 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
limonka80 Posted August 15, 2021 Share Posted August 15, 2021 13 godzin temu, Nesiowata napisał: ja przygotowuję jedzenie i chodzę za psami czekając kiedy łaskawie raczą zdecydować się na zjedzenie. Jakbym widziała siebie i mojego Dżekusia :-)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 16, 2021 Share Posted August 16, 2021 Dnia 15.08.2021 o 08:05, Nesiowata napisał: A ja to niby służba? 23 godziny temu, elik napisał: Tak z powyższego wynika 😉 Za tą służbę mamy "zapłatę" w postaci mnóstwa psiej miłości i żadna inna waluta nie jest tak cenna :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 16, 2021 Share Posted August 16, 2021 6 godzin temu, mari23 napisał: Za tą służbę mamy "zapłatę" w postaci mnóstwa psiej miłości i żadna inna waluta nie jest tak cenna 🙂 Całkowicie się z Tobą zgadzam 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 16, 2021 Share Posted August 16, 2021 7 godzin temu, mari23 napisał: Za tą służbę mamy "zapłatę" w postaci mnóstwa psiej miłości i żadna inna waluta nie jest tak cenna :) O to to :) To taka miła służba, jak w prawdziwej miłości. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 17, 2021 Share Posted August 17, 2021 Ares mówi wszystkim deszczowe dzień dobry. I choć padało całkiem nieźle to on dzielnie wymaszerował na dwór. Ale teraz nie ma głupich - trzeba spać do oporu. Może za kilka godzin nie będzie już tej wilgoci pod łapami? Mimo wszystko - suche podłoże jest znacznie przyjemniejsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 17, 2021 Share Posted August 17, 2021 3 godziny temu, Nesiowata napisał: Mimo wszystko - suche podłoże jest znacznie przyjemniejsze. Zdecydowanie :) Mój pies ma to samo! Terier, a na mokrą trawę nie wejdzie i sika na tarasie (co nie przeszkadza mu na spacerach zaliczać każdą kałużę, błotko itp.) Wszystkiego dobrego dla Was :* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted August 18, 2021 Share Posted August 18, 2021 Dnia 17.08.2021 o 09:32, Tyśka) napisał: Zdecydowanie :) Mój pies ma to samo! Terier, a na mokrą trawę nie wejdzie i sika na tarasie (co nie przeszkadza mu na spacerach zaliczać każdą kałużę, błotko itp.) Wszystkiego dobrego dla Was :* Moje kiedy pada albo zimno to zawracają na schodach (zadaszonych!) i załatwiają co trzeba w przedpokoju... i co mam zrobić - "biedne" staruszki na podwórko wyganiać? ;) ;) dawno pogodziłam sie z faktem, że "Wersalu" w domu mieć nie będę...choć to "psi pałac" przecież ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 19, 2021 Share Posted August 19, 2021 No to dziś chłopak przywita wszystkich z pięknym słoneczkiem. Wprawdzie wszystkie potrzeby już załatwił ale na śniadanie to za wcześnie - lepiej poleżeć, pospacerować. Pani nie ugotowała świeżego garnka a puszki mogą sobie poczekać, mają czas. Chłopak najwyraźniej nie dospał jeszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 19, 2021 Share Posted August 19, 2021 19 godzin temu, mari23 napisał: Moje kiedy pada albo zimno to zawracają na schodach (zadaszonych!) i załatwiają co trzeba w przedpokoju... i co mam zrobić - "biedne" staruszki na podwórko wyganiać? ;) ;) dawno pogodziłam sie z faktem, że "Wersalu" w domu mieć nie będę...choć to "psi pałac" przecież ;) 55 minut temu, Nesiowata napisał: No to dziś chłopak przywita wszystkich z pięknym słoneczkiem. Wprawdzie wszystkie potrzeby już załatwił ale na śniadanie to za wcześnie - lepiej poleżeć, pospacerować. Pani nie ugotowała świeżego garnka a puszki mogą sobie poczekać, mają czas. Chłopak najwyraźniej nie dospał jeszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 19, 2021 Share Posted August 19, 2021 11 godzin temu, Nesiowata napisał: No to dziś chłopak przywita wszystkich z pięknym słoneczkiem. Wprawdzie wszystkie potrzeby już załatwił ale na śniadanie to za wcześnie - lepiej poleżeć, pospacerować. Pani nie ugotowała świeżego garnka a puszki mogą sobie poczekać, mają czas. Chłopak najwyraźniej nie dospał jeszcze. A u nas, to znaczy znowu na działce, nie było słonecznie, wręcz zanosiło się na deszcz, ale ostatecznie nie padało. Ale jak nas nie było, to musiało dobrze popadać. Pojemnik na deszczówkę pełny po brzegi i widać, że się przelewało przez brzegi. Ile się przelało??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 19, 2021 Share Posted August 19, 2021 1 godzinę temu, elik napisał: A u nas, to znaczy znowu na działce, nie było słonecznie, wręcz zanosiło się na deszcz, ale ostatecznie nie padało. Ale jak nas nie było, to musiało dobrze popadać. Pojemnik na deszczówkę pełny po brzegi i widać, że się przelewało przez brzegi. Ile się przelało??? I u nas były momenty w ciągu dnia z większym zachmurzeniem, ale jakoś deszczu nie było. Za toi na jutro zapowiadają po południu burze. Nie zazdroszczę Pati, która będzie jechać z psami. Chyba, że do jutra zmieni się prognoza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 20, 2021 Share Posted August 20, 2021 Ares melduje, że dziś to są 4 m-ce od kiedy tu mieszka. Szybko to zleciało, prawda? Ale jemu to nie przeszkadza, czas to nie problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 20, 2021 Share Posted August 20, 2021 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: Ares melduje, że dziś to są 4 m-ce od kiedy tu mieszka. Szybko to zleciało, prawda? Ale jemu to nie przeszkadza, czas to nie problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.