Jump to content
Dogomania

Tymczasy u Nesiowatej . Ares po operacji guza odbytu zaprasza. Ptysie za TM:(


Recommended Posts

Zamówiłam wczoraj w zooplusie i  dostałam SMS-a,. że dzisiaj kurier dostarczy. Na szczęście był podany numer telefonu kuriera, bo dzisiaj nas nie ma nadziałce i poprosiłam o dostawę jutro. Jestem zaskoczona błyskawicznym terminem dostawy.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 22.06.2021 o 16:46, elik napisał:

Jestem zaskoczona błyskawicznym terminem dostawy.

Niedawno zamawiałam u nich karmę w niedzielę a w poniedziałek rano pod bramą był kurier. Byłam zszokowana.

A z innej beczki - Ares niedawno był na dworze, Teraz już opadła mgła, ale jak wyglądałam przez okno po 3 to była gęsta mgła. Jest bardzo przyjemnie ale ziemia strasznie parowała. A mnie chyba coś też zaczyna się przestawiać w głowie. Chłopak bardzo mnie rozczulił. Trochę podreptał, zrobił duże siusiu i nagle od bramy przybiegł do mnie w podskokach! To bł tak niespodziewany widok, ze chyba rozdziawiłam gębę z podziwu. To krótki odcinek ale jaki widok!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Nesiowata napisał:

Trochę podreptał, zrobił duże siusiu i nagle od bramy przybiegł do mnie w podskokach! To bł tak niespodziewany widok, ze chyba rozdziawiłam gębę z podziwu. To krótki odcinek ale jaki widok!

Takie zachowania psiaków potrafią bardzo rozczulić, a one, jakby o tym wiedziały i powtarzają takie sytuacje  🙂

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem z jakiego powodu on czasem tak sobie skacze jak powiększony zając. Ale wygląda to i śmiesznie i wzruszająco. Zwłaszcza jak ktoś widzi jego normalne chodzenie. 

Dziś trochę chłodniej, nawet coś kropi. Ale jest nareszcie czym oddychać. I Ares skwapliwie maszerował sobie po podwórku. Muszę przyznać, że w czasie upałów jedynie on nie ma żadnych zahamowań w jedzeniu.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.06.2021 o 05:26, Nesiowata napisał:

Ares znów dziś brykał jak polny konik! Nie wiem co jest tego powodem, ale trwało to dłużej niż poprzednim razem, nawet jeszcze w domu podskakiwał sobie. Nawet obecność kotów nie przeszkadzała mu.

Moje serce skacze z radości, gdy czytam o brykającym Aresiku. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Nesiowata napisał:

Nie da się ukryć - pies udający przerośniętego zająca! Kolor może trochę nie taki, ale co tam.

Psy podobno nie rozróżniają kolorów, choć ja mam nieco odmienne spostrzeżenia.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.06.2021 o 05:19, Nesiowata napisał:

Niedawno zamawiałam u nich karmę w niedzielę a w poniedziałek rano pod bramą był kurier. Byłam zszokowana.

A z innej beczki - Ares niedawno był na dworze, Teraz już opadła mgła, ale jak wyglądałam przez okno [p 3 to była gęsta mgła. Jest bardzo przyjemnie ale ziemia strasznie parowała. A mnie chyba coś też zaczyna się przestawiać w głowie. Chłopak bardzo mnie rozczulił. Trochę podreptał, zrobił duże siusiu i nagle od bramy przybiegł do mnie w podskokach! To bł tak niespodziewany widok, ze chyba rozdziawiłam gębę z podziwu. To krótki odcinek ale jaki widok!

Taki chwile są bezcenne:)

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Nesiowata napisał:

Ares pozdrawia gorąco (zgodnie z panującą nam pogodą) i życzy wszystkim jak najwięcej  cienia w tym upalnym dniu.

Także pozdrawiam Areska i także życzę jak najwięcej cienia  🙂

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, elik napisał:

Także pozdrawiam Areska i także życzę jak najwięcej cienia  🙂

Przed wieczorem było już naprawdę przyjemnie.  Jak nigdy - chłopak ciągnął do przodu. Podobno gdzieś w Warszawie pada ale u nas posucha w dalszym ciągu.

Link to comment
Share on other sites

Od wczoraj znowu jesteśmy na działce  (tylko do niedzieli 😞  )  Wieczorem zanosiło się na burzę, ale "przeszła bokiem", za to w nocy padał deszcz. Dzień na szczęście nie był tak upalny, jak poprzednie.

Link to comment
Share on other sites

Coś tam jednak pokropiło, jeszcze nad ranem była mżawka. Nesia, mimo zachęt, nie zdecydowała się na wyjście z domu. Ale dzielny Ares, jak przystało na wojownika wymaszerował śmiało, nawet jeszcze pospacerował sobie.  

Link to comment
Share on other sites

Dziś rano to nawet u mnie lało. Wyczekałam moment kiedy trochę odpuściło i chciałam wyekspediować za drzwi chociaż Neskę i Aresa. Ale Neskę odrzuciło jeszcze przed drzwiami. Za to chłopak mężnie wymaszerował sobie, trochę podreptał i zadowolony z siebie wrócił do domu. Teraz, podobnie jak reszta, spokojnie śpi.

Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, Nesiowata napisał:

Dziś rano to nawet u mnie lało. Wyczekałam moment kiedy trochę odpuściło i chciałam wyekspediować za drzwi chociaż Neskę i Aresa. Ale Neskę odrzuciło jeszcze przed drzwiami. Za to chłopak mężnie wymaszerował sobie, trochę podreptał i zadowolony z siebie wrócił do domu. Teraz, podobnie jak reszta, spokojnie śpi.

U nas dopiero zbiera się na lanie. Dobrej soboty życzę wszystkim. 

Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, Nesiowata napisał:

Dziś rano to nawet u mnie lało. Wyczekałam moment kiedy trochę odpuściło i chciałam wyekspediować za drzwi chociaż Neskę i Aresa. Ale Neskę odrzuciło jeszcze przed drzwiami. Za to chłopak mężnie wymaszerował sobie, trochę podreptał i zadowolony z siebie wrócił do domu. Teraz, podobnie jak reszta, spokojnie śpi.

No cóż dziewczynka jest delikatna, to nie chce się narażać na zmoknięcie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...