agat21 Posted June 8, 2019 Author Posted June 8, 2019 W te upały Trevor ma wielkie szczęście, że może sobie tak pohulać ;)) 3 1 Quote
agat21 Posted June 8, 2019 Author Posted June 8, 2019 Jutro z rańca wyjeżdżam na 5 dni, mogę mieć ogranniczony dostęp do netu, dlatego bardzo proszę o zaglądanie na wątek :)) Quote
Nesiowata Posted June 8, 2019 Posted June 8, 2019 Faktycznie - Trevor ma extra warunki na obecna pogodę. Szczęściarz, nie każdy ma takie możliwości. Quote
agat21 Posted June 8, 2019 Author Posted June 8, 2019 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: Faktycznie - Trevor ma extra warunki na obecna pogodę. Szczęściarz, nie każdy ma takie możliwości. Otóż to właśnie, ja na przykład nie mam ;)) Quote
MALWA Posted June 10, 2019 Posted June 10, 2019 Dnia 8.06.2019 o 19:34, agat21 napisał: W te upały Trevor ma wielkie szczęście, że może sobie tak pohulać ;)) Szczęśliwy psiak :) Quote
agat21 Posted June 12, 2019 Author Posted June 12, 2019 Dziękuję Malwo za odwiedziny u Trevora i wpłatę 50 zł dla niego :)) Bardzo się przyda :) Quote
agat21 Posted June 15, 2019 Author Posted June 15, 2019 Trevor poleguje sobie w upały głównie w domu na chłodnych płytkach w holu. Na spacery nie chce wychodzić. Ostatnio wyszedł niby chętny na przechadzkę, po czym wrócił pod bramę do domu :D Chyba nie jest psem afrykańskim ;) 1 Quote
Nesiowata Posted June 15, 2019 Posted June 15, 2019 12 minut temu, agat21 napisał: Trevor poleguje sobie w upały głównie w domu na chłodnych płytkach w holu. Na spacery nie chce wychodzić. Ostatnio wyszedł niby chętny na przechadzkę, po czym wrócił pod bramę do domu :D Chyba nie jest psem afrykańskim ;) I ma rację - po co taki wysiłek? Quote
agat21 Posted June 16, 2019 Author Posted June 16, 2019 Dziś Trevor miał atrakcję w postaci pilnowania królików, które z gorącego domu trafiły do dużych klatek na dworze, aby odetchnąć trochę :) Przesiedział obserwując je parę godzin :) Nie mogę wstawić zdjęć :/ 1 Quote
Karen116 Posted June 17, 2019 Posted June 17, 2019 No, to musiało fajnie wyglądać:) A kiedy Trevorek jedzie do ortopedy? Coś mi sie zafiksowało, że 15.06, ale chyba coś pomieszałam. Quote
agat21 Posted June 17, 2019 Author Posted June 17, 2019 55 minut temu, Karen116 napisał: No, to musiało fajnie wyglądać:) A kiedy Trevorek jedzie do ortopedy? Coś mi sie zafiksowało, że 15.06, ale chyba coś pomieszałam. Początkowo miał być 15 czerwca, ale wizyta została przesunięta na 18 czerwca, żebym ja też mogła przy tym być. Także jutro póxnym popołudniem Trevora łapka i okolice wreszcie zostaną zbadane :) Quote
agat21 Posted June 17, 2019 Author Posted June 17, 2019 55 minut temu, Karen116 napisał: No, to musiało fajnie wyglądać:) A kiedy Trevorek jedzie do ortopedy? Coś mi sie zafiksowało, że 15.06, ale chyba coś pomieszałam. Początkowo miał być 15 czerwca, ale wizyta została przesunięta na 18 czerwca, żebym ja też mogła przy tym być. Także jutro późnym popołudniem Trevora łapka i okolice wreszcie zostaną zbadane :) Quote
Tyśka) Posted June 17, 2019 Posted June 17, 2019 agat21, pani Monika ze Szczecina, która miała Puńka [*] z Tomaszowa znowu pożegnała psiaka (ona bierze same starsze, duże psiaki, Punio miał ze sto lat i był niewidomy). ZNowu szuka psiaczka, może Trevorek się nada? To cudowna Rodzina... Wiem, że najpierw diagnostyka ortopedyczna, ale... ;)? Quote
agat21 Posted June 17, 2019 Author Posted June 17, 2019 2 godziny temu, Tyś(ka) napisał: agat21, pani Monika ze Szczecina, która miała Puńka [*] z Tomaszowa znowu pożegnała psiaka (ona bierze same starsze, duże psiaki, Punio miał ze sto lat i był niewidomy). ZNowu szuka psiaczka, może Trevorek się nada? To cudowna Rodzina... Wiem, że najpierw diagnostyka ortopedyczna, ale... ;)? O jeny, gdyby zechciała Trevorka, to na pewno nie żałowałaby :) Byłoby wspaniale. Jakoś napisać do niej, zadzwonić? Podpowiedz, proszę :) Konsultacja już jutro, zaraz się okaże co z jego łapinką. Quote
Kejciu Posted June 17, 2019 Posted June 17, 2019 trzymam kciuki za konsultację i za " rozmowe " :) 1 Quote
Tyśka) Posted June 17, 2019 Posted June 17, 2019 1 godzinę temu, agat21 napisał: O jeny, gdyby zechciała Trevorka, to na pewno nie żałowałaby :) Byłoby wspaniale. Jakoś napisać do niej, zadzwonić? Podpowiedz, proszę :) Konsultacja już jutro, zaraz się okaże co z jego łapinką. Jeżeli podeślesz mi parę zdjęć, filmów i opis Trevorka to przekażę dalej ;) Z prośbą o kontakt telefoniczny z Tobą. Oni co prawda wyciągają głównie psiaki ze schronisk, ale pytali shoto czy nie mamy jakiegoś... ;) Trzymam kciuki za konsultację. Quote
agat21 Posted June 18, 2019 Author Posted June 18, 2019 Dla Trevorka 50 zł z pysznego bazarku przekazuję :) Quote
kiyoshi Posted June 18, 2019 Posted June 18, 2019 Chyba dziś wizyta u weta. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze z Trevorkiem <3 Quote
Tyśka) Posted June 18, 2019 Posted June 18, 2019 A ja czekam na wieści... Niestety albo stety... Pani się nie odezwała na razie: wydaje mi się, że szukają swojej biedy niechcianej przez świat w schronisku. Zazwyczaj odpisują, więc pewnie dadzą znać jak się namyślą. Quote
agat21 Posted June 18, 2019 Author Posted June 18, 2019 2 godziny temu, kiyoshi napisał: Chyba dziś wizyta u weta. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze z Trevorkiem <3 Niestety chyba nie jest dobrze. Wizyta była na 18.30, bo wcześniej nie dałabym rady po pracy dojechać do Żyrardowa. Lekarz na początku obejrzał łepek Trevora, bo rana na lewym oczkiem wciąż się nie goi :( Oczko też obejrzał. Powiem Wam, że z trudem powstrzymywałam łzy widząc znowu Trevora z bliska, czując jego liczne strupy po ranach pod sierścią, patrząc na biedny pogryziony nosek. I slysząc, co mówi lekarz. Oko jest na wpół martwe, po jakimś urazie, nie reaguje na dotyk w okolicy worka łzowego, nie zamyka się, jedynie trzeciej powiece, która przejęła niejako funkcję zwykłej powieki, zawdzięcza, że nie wyschło :( Dlatego jest takie bardziej mętne i zapadnięte. Nie wiadomo, czy to uderzenie w głowę czy pogryzienie jest przyczyną. Zęby starte ponam miarę, pewnie bolą, odsłonięta kanały. Coś trzeba będzie zaradzić. Na szczęście Trevor je normalnie, pytanie czy to efekt wygłodzenia i nieustającego apetytu, czy na szczęście niewielkiego bólu zębów. No i łapka. Lewy staw bardzo dziwny, skrzypiący, źle się porusza. Łapka nie reaguje prawidłowo na prostowanie, nie wraca naturalnie do zgięcia. Staw chyba boli, kręgosłup w odcinku lędźwiowym też chyba ma już zwyrodnienia i uciska nerwy. Staw biodrowy najprawdopodobniej po urazie, zrósł się jak umiał.. Potrzeba będzie kilku prześwietleń, jednego z kontrastem, aby porządnie to zdiagnozować. Najprawdopodobniej szyjka głowki stawowej jest uszkodzona. Pozytywne jest to, ze Trevor chodzi. To znaczy, ze może nie jest bardzo źle i przy pomocy odpowiedniego leczenia czy zabiegu da się poprawić jego funkcjonowanie. Dzisiaj było za późno na wykonanie tylu prześwietleń i badań. Potrzeba do nich uśpić Trevora, zabierze to wszystko ok. 4 godzin. Agnieszka w poniedziałek pojedzie z nim sama rano. Pod narkozą też dokładnke sprawdzona zostanie rana nad oczkiem, może tam coś jest i dlatego się nie goi... Dzisiaj wizyta kosztowała tylko 50 zł, będzie doliczona do wizyty poniedziałkowej - ile ta wyniesie jeszcze nie wiem i na razie nie chcę wiedzieć. Dzięki fundacji pomagającej Agnieszki bezdomnym kotom i zbiórce przez fundację zorganizowanej udało się pokryć koszty kastracji, usunięcia narośli skórnej i badania histopatologicznego. Zostało jeszcze 220 zł. Ile przyjdzie dołożyć? Tego nie wie na razie nikt. Muszę ostro brać się za trufle bezcukrowe na bazarek. Ale to chyba dam radę dopiero w przyszłym tygodniu, w sobotę córa wychodzi za mąż. Na razie serce znowu mnie boli jak myślę co przeżył i ile wycierpiał ten wspaniały pies :(( 1 1 Quote
agat21 Posted June 18, 2019 Author Posted June 18, 2019 16 minut temu, Tyś(ka) napisał: A ja czekam na wieści... Niestety albo stety... Pani się nie odezwała na razie: wydaje mi się, że szukają swojej biedy niechcianej przez świat w schronisku. Zazwyczaj odpisują, więc pewnie dadzą znać jak się namyślą. Nasza bieda na szczęście już nie w schronisku, ale to wciąż bieda, która czeka na dużo troski i miłosci swoich ludzi. Przekaż im dzisiejsze wieści Tysiu, jeśli możesz. Quote
Tyśka) Posted June 18, 2019 Posted June 18, 2019 Przekażę :( Mój Boże, Trevorek... serce pęka... Quote
Karen116 Posted June 18, 2019 Posted June 18, 2019 Dużo złego przeżył ten nasz Trevorek! Może to skutki złego traktowania, może jakiś wypadek? Pewnie się nie dowiemy. Musimy być dobrej myśli. Najważniejsze, ze jest już bezpieczny i że jest diagnoza lekarza. Teraz trzymam kciuki za dalsze badania:) Agatko, podrzucam Ci co nieco na potrzeby Trevora. Quote
agat21 Posted June 18, 2019 Author Posted June 18, 2019 5 minut temu, Karen116 napisał: Dużo złego przeżył ten nasz Trevorek! Może to skutki złego traktowania, może jakiś wypadek? Pewnie się nie dowiemy. Musimy być dobrej myśli. Najważniejsze, ze jest już bezpieczny i że jest diagnoza lekarza. Teraz trzymam kciuki za dalsze badania:) Agatko, podrzucam Ci co nieco na potrzeby Trevora. :* :* :* Wielkie dzięki! ♡♡♡ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.