Jump to content
Dogomania

KOLIA-SMUTNA I ZREZYGNOWANA SUNIA Z RADYS....POMÓŻMY JEJ UWIERZYĆ!!!-0D 19.03.19 W DS. W RADOMIU.


Recommended Posts

Posted
11 godzin temu, b-b napisał:

Trzymam kciuki aby mała szybko zaczęla uczestniczyć w życiu z ludźmi .

Dziękuję Boguniu :) Na pewno się przydadzą.

11 godzin temu, Poker napisał:

Pewnie nie zna innego życie niż schroniskowe, wszystko jest dla niej nowe. Czuje się jak człowiek wysadzony w dziwnym kraju , gdzie nie zna języka, ani zwyczajów.

Naszych wiele dzikawych tymczasek i strachulców  długo bało się przechodzenia przez drzwi i furtkę.

Na to wygląda,że nie zna,ponieważ przez 1,5 roku jej na to nie pozwolono...Cieszę się,że zaglądasz na wątek :) Masz nie mało doświadczenia w takich przypadkach i  każda rada i wskazówka na pewno się przyda.

Zobaczymy co przyniosą kolejne dni...

Posted
10 godzin temu, agat21 napisał:

Biedna psina :( Niczego dobrego nie zaznała od ludzi widocznie do tej pory :(

Raczej nie zaznała bo wynika z tego,że jako półroczne szczenię trafiła do Radys a wcześniej może siedziała w przechowalni do momentu wywiezienia do schronu.Boi się bo nie zna normalnego życia.Poznała tylko boks i kraty.Całe szczęście,że nie reaguje agresją.Musimy dać Kolii czas,niech pozna głos ludzki i ciepło człowieka bo tego raczej nie miała.

Posted

Moze sie kiedys naumiem czarowania ogloszen ...

 Witaj calineczko cudna

 jeszcze chwilenka i juz nie bedziesz bala

 juz zaufasz kruszynciu

 

,,Jesli chcesz byc sama mloscią

 samym spokojnym zyciem

 bezpiecznym schronieniem

 dla kogos

 pomysl o calineczce Kolii

 Daj serce cale

 daj rece opiekuncze

 daj siebie calego

 A zmienia sie wszytkie dni zycia Twojego

 bedziesz juz tylko szczesciem

 dla bliskich dla Kolii,,

  • Upvote 1
Posted

Biedna Kolia tyle ja ominęło za kratami, teraz niech nadrabia psinka. Na tym zdjęciu z Blusią jaka dużą się wydaje. Myślałam, ze sa podobnej wielkości ;) Małymi kroczkami a i Kolia pozna  wielki świat  :)

Posted
1 godzinę temu, Ainana napisał:

Biedna Kolia tyle ja ominęło za kratami, teraz niech nadrabia psinka. Na tym zdjęciu z Blusią jaka dużą się wydaje. Myślałam, ze sa podobnej wielkości ;) Małymi kroczkami a i Kolia pozna  wielki świat  :)

Podobny obraz
Posted

Dobrego spokojnego dzioneczka Koliuni i lapenkom

 

Z wateczku Bezuni

ruduni maly niewidomy ...czeka na ratunek

 pisze Tysia:

Muszę Wam kogoś pokazać... :(
Dzisiaj "moje" Dziewczyny odwiedziły schronisko, aby wziąć kolejnego naszego bezdomniaka pod skrzydła, bo biedaczysko był gnębiony przez "kolegów" z boksu i momentalnie posiwiał (znamy go od paru miesięcy, w schronie był zaledwie 3tygodnie i mocno się postarzał)... W międzyczasie Dziewczyny przeszły się po boksach. Natrafiły się na takiego rudego liska, samczyka. Samiec, ślepy, w boksie ogólnym. Nie może dopchać się do miski z jedzeniem, zawsze trafia tam ostatni jak już pusto... Szkieletor. On nie przetrwa jak ktoś mu nie pomoże. Ani ja, ani żadna z "moich" Dziewczyn nie możemy mu pomóc... mamy nadwyżkę psów, dzisiejszy terier to nadprogramowiec ponad wszelkie dotychczasowe psy... ale wiem, że ten lisek nie przetrwa w schronisku... Może ktoś z Was może pomóc :( Nie daje mi on spokoju...

zam6.jpg.5b1179934cf2369eef65fd22c1660bff.jpg

zam2.jpg.84cd11f12b16ae8463c089c5525ab8b1.jpg

<<ogłoszenie ślepaczka na FB>>

Posted
20 godzin temu, ania75 napisał:

Nie dam rady stałej na razie ale ona śliczna więc może szybko domek znajdzie - dam 20 zł jednorazowo i będę zaglądać 

Pięknie dziękujemy :) Masz kochana konto,że podesłać?

Posted
12 godzin temu, Nadziejka napisał:

Dobrego spokojnego dzioneczka Koliuni i lapenkom

 

Z wateczku Bezuni

ruduni maly niewidomy ...czeka na ratunek

 pisze Tysia:

Muszę Wam kogoś pokazać... :(
Dzisiaj "moje" Dziewczyny odwiedziły schronisko, aby wziąć kolejnego naszego bezdomniaka pod skrzydła, bo biedaczysko był gnębiony przez "kolegów" z boksu i momentalnie posiwiał (znamy go od paru miesięcy, w schronie był zaledwie 3tygodnie i mocno się postarzał)... W międzyczasie Dziewczyny przeszły się po boksach. Natrafiły się na takiego rudego liska, samczyka. Samiec, ślepy, w boksie ogólnym. Nie może dopchać się do miski z jedzeniem, zawsze trafia tam ostatni jak już pusto... Szkieletor. On nie przetrwa jak ktoś mu nie pomoże. Ani ja, ani żadna z "moich" Dziewczyn nie możemy mu pomóc... mamy nadwyżkę psów, dzisiejszy terier to nadprogramowiec ponad wszelkie dotychczasowe psy... ale wiem, że ten lisek nie przetrwa w schronisku... Może ktoś z Was może pomóc :( Nie daje mi on spokoju...

zam6.jpg.5b1179934cf2369eef65fd22c1660bff.jpg

zam2.jpg.84cd11f12b16ae8463c089c5525ab8b1.jpg

<<ogłoszenie ślepaczka na FB>>

On tam zginie:(...  a właściwie już ginie... udostepnilam, ale to za mało:((

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...