b-b Posted March 18, 2019 Posted March 18, 2019 1 godzinę temu, Bogusik napisał: Nerwówka zapewniona na najbliższe dni :) No to teraz trzymajmy kciuki aby się psiaki dogadały:) Bogusiu a Pani wie jak najlepiej je zapoznać? Quote
Bogusik Posted March 18, 2019 Author Posted March 18, 2019 10 minut temu, b-b napisał: No to teraz trzymajmy kciuki aby się psiaki dogadały:) Bogusiu a Pani wie jak najlepiej je zapoznać? Najlepiej jak zapoznanie odbywa się na zewnątrz, ale to raczej nie wchodzi w rachubę.Zapewne p.Konrad wniesie transporterek z Kolii na górę do mieszkania aby nie ryzykować ucieczką....Masz Bogduniu jakieś rady,jak najlepiej to zrobić? Inaczej jest jak Piotrek sam wiezie,a inaczej jak obcy człowiek Quote
b-b Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 Bogusiu nie jestem pewna gdzie mieszkają Państwo. Domek? Blok? Gdyby dom z dobrze ogrodzonym ogrodem to ułatwiłoby wszystko. Jeśli blok to wiadomo ,że trzeba uważać na małą aby wystraszona gdzieś nie uciekła. Boję się tylko ,żeby po wprowadzona - wniesiona do domu bez zapoznania poza nim - chłopak, który tam jest nie poczuł się panem na swoim i nie ruszył na Kolinkę a ta w obronie... No i będą już od początku stosunki napięte. Może Tyśla by coś doradziła?:) Quote
Patmol Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 10 godzin temu, Bogusik napisał: Najlepiej jak zapoznanie odbywa się na zewnątrz, ale to raczej nie wchodzi w rachubę.Zapewne p.Konrad wniesie transporterek z Kolii na górę do mieszkania aby nie ryzykować ucieczką....Masz Bogduniu jakieś rady,jak najlepiej to zrobić? Inaczej jest jak Piotrek sam wiezie,a inaczej jak obcy człowiek najlpeiej na zewnatzr, ale jak sie nie da to pewnie trzeba chociaz wnieść transporter z Kolą , jak drugi pies będzie na intensywnym spacerze/ i jak zmęczony i zadowolony po spacerze wróci do domu - to Kola już tam będzie, i juz sie rozejrzy ale do tego są potrzebne dwie osoby - jedna wnosi Kolę/ i z nia jest; a inna -idzie na spacer z drugim psem - najlepiej ta osoba, która więcej zajmuje się psem 1 Quote
Alaskan malamutte Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 10 godzin temu, Bogusik napisał: Najlepiej jak zapoznanie odbywa się na zewnątrz, ale to raczej nie wchodzi w rachubę.Zapewne p.Konrad wniesie transporterek z Kolii na górę do mieszkania aby nie ryzykować ucieczką....Masz Bogduniu jakieś rady,jak najlepiej to zrobić? Inaczej jest jak Piotrek sam wiezie,a inaczej jak obcy człowiek Najlepiej doradzi nasza forumowa Sowa.. Quote
Patmol Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 4 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Najlepiej doradzi nasza forumowa Sowa.. na pewno -może zajrzy tutaj i napisze więcej ale zawsze zasadą jest że w takiej sytuacji pierwszy wchodzi obcy pies, do mieszkania czy samochodu, i drugi wychodzi obcy pies z mieszkania czy samochodu a najlepiej zapoznać na zewnątrz, a Jeszce lepiej umówić się z kimś kto się zna dobrym /trenerem z ich miasta/ żeby pomógł przy zapoznaniu, jesli oni nie maja doświadczenia takie pierwsze zapoznanie jest bardzo ważne Quote
Alaskan malamutte Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 5 minut temu, Patmol napisał: na pewno -może zajrzy tutaj i napisze więcej ale zawsze zasadą jest że w takiej sytuacji pierwszy wchodzi obcy pies, do mieszkania czy samochodu, i drugi wychodzi obcy pies z mieszkania czy samochodu Wiem... Quote
kiyoshi Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 A moze pies rezydent bylby na spacerze w momencie przyjazdu suni? Pan by ja wniosl do domu, napila by sie cos itd i Pani wyszlaby z nia na zewnatrz- doszla do psa rezydenta i razem troche by pochodzili 1 1 Quote
Patmol Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 3 minuty temu, kiyoshi napisał: A moze pies rezydent bylby na spacerze w momencie przyjazdu suni? Pan by ja wniosl do domu, napila by sie cos itd i Pani wyszlaby z nia na zewnatrz- doszla do psa rezydenta i razem troche by pochodzili świetny pomysł, o ile ona chętnie z nimi pochodzi ( bo zrozumiałam z postów, ze Kola to taka trochę uciekinierka) dwa psy w domu to fajny pomysł - ale ten początek jest bardzo ważny Quote
Bogusik Posted March 19, 2019 Author Posted March 19, 2019 Dziękuję dziewczyny za rady :) Kolia nie ma zapędów uciekinierskich ale będzie na pewno zestreowana i jazdą i nową sytuacją.W takich przypadkach najważniejsze jest bezpieczeństwo,czyli wniesienie kontenerka do mieszkania.Porozmawiam z p.Anią. Quote
Anula Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 Kolia na dzień dzisiejszy jedzie do mieszkania w bloku.W planach bliskich jest przeprowadzka do domku jednorodzinnego.Z rozmowy wynika,że rezydent jest bardzo przyjazny do zwierząt i ludzi ale to może być różnie.Ja bym osobiście też proponowała zapoznanie przed blokiem,spacer z dwoma psami po trawce,dwoje ludzi i powrót razem do domu.To jest najbezpieczniejsze zapoznanie na neutralnym terenie.Miałam tymczasiki i tak zawsze wprowadzałam obcego psa do domu i było okey.Może TZ pani pomoże?To by było najlepsze rozwiązanie. Quote
Bogusik Posted March 19, 2019 Author Posted March 19, 2019 Hania wyposażyła Kolię we wszystko i da jej smycz z podwójnym zapięciem do szelek i obroży.Adresówka tymczasowa już tez przygotowana i trochę suchej karmy. A tu Kolia,jeszcze beztrosko hasa po ogrodzie... Quote
Ainana Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 Trzymam mocno kciuki za udane pierwsze zapoznanie się z rezydentem i szybką aklimatyzację Kolii. No racja nerwowka będzie. Ja też mieszkam w bloku i mój rezydent Hektor wszedł do mieszkania jako drugi ;) tylko tu była trochę inna sytuacja, bo moje gałgany zapoznawaly się jeszcze w schronisku, na spacerach, piknikach i razem przyjechały. Ale nerwy i tak były. Bo wiadomo co dom to dom. A teraz śpią razem na legowisko, to drugie często jest puste :) Kolia ma dziś trudny dzień/wieczór, trochę stresu, wrażeń... ale będzie mogła w końcu poznać Swój Dom :)) powodzenia psino! Kolia taka szczęśliwa biega, bawi się :) Pogoda widać fajna i korzysta przed podróżą: ) 1 Quote
b-b Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 Trzymam mocno kciuki aby psiaki bez problemu się dogadały!! Quote
Bogusik Posted March 19, 2019 Author Posted March 19, 2019 36 minut temu, Ainana napisał: Trzymam mocno kciuki za udane pierwsze zapoznanie się z rezydentem i szybką aklimatyzację Kolii. No racja nerwowka będzie. Ja też mieszkam w bloku i mój rezydent Hektor wszedł do mieszkania jako drugi ;) tylko tu była trochę inna sytuacja, bo moje gałgany zapoznawaly się jeszcze w schronisku, na spacerach, piknikach i razem przyjechały. Ale nerwy i tak były. Bo wiadomo co dom to dom. A teraz śpią razem na legowisko, to drugie często jest puste :) Kolia ma dziś trudny dzień/wieczór, trochę stresu, wrażeń... ale będzie mogła w końcu poznać Swój Dom :)) powodzenia psino! Kolia taka szczęśliwa biega, bawi się :) Pogoda widać fajna i korzysta przed podróżą: ) 33 minuty temu, b-b napisał: Trzymam mocno kciuki aby psiaki bez problemu się dogadały!! Trudny dzień dla nas wszystkich,a Kolinki przede wszystkim.Jestem dobrej myśli bo rozmawiałam długo z p.Anią i to bardzo świadoma i znająca cały proces wprowadzania psa do rodziny.O tyle dobrze,że rezydent jest bardzo tolerancyjny i jak była u nich koleżanka ze swoją sunią,to przywitał ją z wielką radością.Dziękuję dziewczyny za kciuki! :) Quote
Bogusik Posted March 19, 2019 Author Posted March 19, 2019 Otrzymałam wiadomość od p.Konrada o godz.14,30 że właśnie wyruszyli i da mi znać jak dojadą na miejsce :) Quote
Bogusik Posted March 19, 2019 Author Posted March 19, 2019 34 minuty temu, kiyoshi napisał: Trzymaj sie suniu. Daleka droga pred Wami 24 minuty temu, beataczl napisał: kciukujemy caly czas Dziękujemy dziewczyny za kciuki! :) Quote
Bogusik Posted March 19, 2019 Author Posted March 19, 2019 Hania jeszcze mi podesłała zdjęcia Kolii tuż przed wyjazdem:) Quote
Anula Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 O! Nasza cudna Kolia ma pod brzusiem ogonek.Mam nadzieję,że Radysy już zapomniała i nie myśli o tym,że wraca tam skąd przyjechała. A to zdjęcie rozwaliło mnie,jak ona patrzy biedna. Kolia jest porządnie zabezpieczona,kontenerek super.Teraz tylko trzeba trzymać za bezpieczną jazdę i oczekiwać wiadomości od p.Konrada i ze swojego domku. 1 1 Quote
Poker Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 To już? Czas pędzi. Trzyma się Kolijko, będzie dobrze. Quote
b-b Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 42 minuty temu, Anula napisał: O! Nasza cudna Kolia ma pod brzusiem ogonek. A to zdjęcie rozwaliło mnie,jak ona patrzy biedna. . Tak samo Anulko pomyślałam. Biedula zaniepokojona .Gdyby wiedziała ,że jedzie do swojego domku...że to już daj Boże ostatnia taka jej podroż w nieznane. Kolinko samych już teraz radosnych dni. Bądź szczęśliwa ze swoją Rodziną i nowym towarzyszem zabaw. Pokochajcie się z braciszkiem na zabój. a Twoja nowa Rodzinka niech dba o ciebie jak najlepiej potrafi. 2 Quote
Tyśka) Posted March 19, 2019 Posted March 19, 2019 I ja trzymam za pierwsze chwile, i w ogóle. :) Dziewczyny (Patmol i kiyoshi) dobrze podpowiedziały. Dobrze by było, aby rezydent był na spacerze, kiedy pojawi się Kolia w domku. Optymalnie byłoby spotkać ich na spacerze (piesek powinien już być trochę "zmęczony") i potem powolutku iść razem w jedną stronę i dotrzeć do mieszkania. Nie zawsze to jest możliwe, więc ta pierwsza opcja nie jest kiepska - na pewno lepsza niż scenariusz, że Kolia w mieszkaniu wychodzi z transporterka w obecności rezydenta. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.