Sowa Posted September 25, 2018 Share Posted September 25, 2018 A jakby wet, przy okazji rentgena, ukłuł igłą i sprawdził czy jest czucie bodaj częściowe, to choć trochę nadziei, że kiedyś wróci. Jeśli nie ma ani trochę, to co - amputacja? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 26, 2018 Share Posted September 26, 2018 Na pewno na kontroli sprawdzą wszystko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted September 26, 2018 Share Posted September 26, 2018 Dzięki, chyba piszesz już z domu? Najważniejsze, że Tobie zdrówko wraca, łatwiej będzie Ci mieć ją i nie tylko ją na oku. Bucik się utrzymał? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 26, 2018 Share Posted September 26, 2018 Bucik niestety zdejmuje sama - odplątuje paski z rzepami:( Kołnierz tu nic nie da, bo sięgnie... Będzie u nas wet, to poproszę, żeby rzucił na to okiem, może coś wymyśli, jakiś specjalny bandaż. Szkoda tej łapki, bo już jest zdarta skóra:( Za to z czystością jest coraz lepiej, dzisiaj było po nocy całkowicie czysto:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted September 26, 2018 Share Posted September 26, 2018 Przy zdartej skórze może dojść do zakażenia. Swoja drogą i tak dobrze, ze tylko rozplątała, a nie zeżarła bucika z bandażem i rzepami. Moja suka zdzierała z łap wszystko- nawet zostawiona na chwilę. Pilnowałam, ale ja miałam ją jedną do pilnowania, a i tak kiedyś zeżarła pół metra bandaża - w sekundzie, jak odwróciłam głowę. No nie jest łatwo, nie ma jak wytłumaczyć Czesi, że to dla jej dobra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted September 29, 2018 Share Posted September 29, 2018 Kiedy Czesia jedzie na kontrolne prześwietlenie po operacji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 29, 2018 Share Posted September 29, 2018 Za ok. 2 tygodnie. Wczoraj był u nas wet, oglądał łapkę. Sunia ma w niej czucie, ale niewielkie i odruchy też są szczątkowe. Trudno powiedzieć czy odzyska całkowitą sprawność, odbudowa tego może potrwać nawet kilka miesięcy. Odradzał bandażowanie i opatrywanie miejsca ocierania. Mówił, że najlepszy w takim wypadku jest bucik i żebyśmy spróbowali założyć jej trochę większy kołnierz. Bucik właśnie schnie po wypraniu i będziemy próbować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted September 29, 2018 Share Posted September 29, 2018 W Krakowie ktoś polecał akupunkturę w takim przypadku, ale nie mam pojęcia czy polecał, bo się sprawdza, czy naganiał klientów. No i koszty kosmiczne - podobnie jak bieżnia wodna. Czy wet. sugerował jakiekolwiek zabiegi rehabilitacyjne, które można wykonać na miejscu? Z jedną łapą niesprawną to DS dla niej musiałby być z ogrodem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 29, 2018 Share Posted September 29, 2018 Nic wet nie wspominał o rehabilitacji, ale zapytam przy najbliższej okazji. Ta łapka będzie na pewno niesprawna jeszcze długo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted October 1, 2018 Share Posted October 1, 2018 Mam już wszystkie wpłaty z bazarku dla Czesi, proszę o numer konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 1, 2018 Author Share Posted October 1, 2018 3 godziny temu, Isiak napisał: Mam już wszystkie wpłaty z bazarku dla Czesi, proszę o numer konta. Może podam od razu konto Murki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 1, 2018 Author Share Posted October 1, 2018 Dnia 10.09.2018 o 12:18, ala123 napisał: Dziękuję za wpłatę 50zł od Zachary :) 370zł + 50zł = 420zł Dziękuję bardzo dotta1311 za wpłatę kolejnych 250zł dla Czesi :) :) 420zł + 250zł = 670zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted October 1, 2018 Share Posted October 1, 2018 2 godziny temu, ala123 napisał: Może podam od razu konto Murki? Dziękuję za konto, poszło 350 zł na konto Hoteliku u Murki. Jak dojdzie, bardzo proszę o potwierdzenie na wątku: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted October 3, 2018 Share Posted October 3, 2018 Murko, znalazłam w poprzednich informacjach uwagę, że na śliskiej powierzchni u weta Czesia trochę podpierała się tą niesprawną łapą. Może to byłby sposób na "bezkosztową" rehabilitację - przeprowadzać ją na smyczy np po płytkach łazienkowych? Oczywiście wet. musiałby zweryfikować mój pomysł, bo ja ani wet,. ani rehabilitant. Bucik się jakoś trzyma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted October 3, 2018 Share Posted October 3, 2018 Ona na śliskich powierzchniach się ślizga, łapy się jej rozjeżdżają i u weta TZ w obawie o tą łapę, to po prostu ją przeniósł z poczekalni do gabinetu. To podpieranie to były momenty gdy np. sunia siedziała i się próbowała podnieść. Bucik się trzyma. Codziennie co prawda muszę poprawiać, bo się zsuwa, ale grunt, że łapka jest niemal stale zabezpieczona przed obcieraniem. Minus taki, że kołnierz musi być. Koszty oględzin łapki przez weta to tylko częściowe koszty dojazdu: 6,20 zł (25 zł na 4 psy): https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0ed7758215711841 Jakoś nie pomyślałam, że Czesia ma swój wątek i rozliczyłam ją na ogólnym wątku psiaków pod opieką ali123, ale może ją rozliczać osobno tutaj? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted October 3, 2018 Share Posted October 3, 2018 No to nie ma po co wprowadzać ją na śliskie. Może przy prześwietleniu wet. zasugeruje jakieś ćwiczenia. A jak z czystością, już nie ma problemu? Bo że do ludzi jest OK, to było widać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted October 3, 2018 Share Posted October 3, 2018 44 minuty temu, Murka napisał: Jakoś nie pomyślałam, że Czesia ma swój wątek i rozliczyłam ją na ogólnym wątku psiaków pod opieką ali123, ale może ją rozliczać osobno tutaj? Myślę, że tutaj będzie czytelniej. Nie wszyscy zaglądają na wszystkie wątki, a być może zechcą pomóc Czesi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 3, 2018 Author Share Posted October 3, 2018 Tak Murko, rozliczaj Czesię tutaj, na jej wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted October 3, 2018 Share Posted October 3, 2018 20 godzin temu, ala123 napisał: Tak Murko, rozliczaj Czesię tutaj, na jej wątku. To wrzucam rozliczenie za wrzesień (to oczywiście jeszcze przed wpłatą Isiak): +106 zł (76zł z bazarku Nadziejki i 30zł od sharki) -336 zł hotelowanie 3-30.09 -10 zł przejazd do lecznicy na zdjęcie szwów Stan konta na 30 wrzesień -240 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 4, 2018 Author Share Posted October 4, 2018 12 godzin temu, Murka napisał: To wrzucam rozliczenie za wrzesień (to oczywiście jeszcze przed wpłatą Isiak): -336 zł hotelowanie 3-30.09 -10 zł przejazd do lecznicy na zdjęcie szwów Stan konta na 30 wrzesień -346 zł. Dzięki Kasia za rozliczenie. Nie będziemy chyba już mieszać , ale jedna z wpłat we wrześniu - 106zł (76zł z bazarku Nadziejki i 30zł od sharki) była przeznaczona dla Czesi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted October 4, 2018 Share Posted October 4, 2018 1 godzinę temu, ala123 napisał: Dzięki Kasia za rozliczenie. Nie będziemy chyba już mieszać , ale jedna z wpłat we wrześniu - 106zł (76zł z bazarku Nadziejki i 30zł od sharki) była przeznaczona dla Czesi. To zaraz skoryguję rozliczenie na wątku ogólnym (zabiorę całkowicie wszystko co dotyczy Czesi) i tutaj też zmienię. Niech będzie przejrzyście:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 5, 2018 Author Share Posted October 5, 2018 Dnia 1.10.2018 o 21:14, ala123 napisał: Dziękuję bardzo dotta1311 za wpłatę kolejnych 250zł dla Czesi :) :) 420zł + 250zł = 670zł Dzisiaj przelałam kwotę 540zł za konto Przychodni Royal Vet za Czesię. Dziękuję Wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogłam zapłacić :) 670zł - 540zł = 130zł Pozostałe 130zł przekazuję od razu na konto Murki Wstawiam fakturę z przychodni: faktura Czesia.pdf Potwierdzenie przelewu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted October 5, 2018 Share Posted October 5, 2018 Z czystością u Czesi zdecydowanie lepiej, coraz częściej jest czysto, ale wpadki się jeszcze zdarzają. Niestety kołnierz i bucik już dogorywają. Kołnierz sobie dzisiaj jakoś zdjęła i zjadła obrożę, obgryzła zaczepy, bucik obmamlała i trochę się już obtarł - oczywiście lepiej, że on niż łapka, ale długo to on nie wytrzyma takiej eksploatacji. Łapka trochę odpoczęła, podgoiła się, ale żeby taki stan utrzymać, będzie potrzebny nowy ochraniacz. Kołnierz na razie zamontowałam, ale nie wiem czy się utrzyma na dwóch zaczepach przy obroży... jeszcze jakiś powinnam znaleźć w tym rozmiarze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 Długo jeszcze obowiązują ostre ograniczenia ruchu? Nielekko rehabilitować zwierzaka, który chce fruwać przez powietrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted October 10, 2018 Share Posted October 10, 2018 Murko, proszę, napisz coś więcej po kolejnej wizycie u weta. Bo to już chyba w tym, albo na początku następnego tygodnia? Jakoś cicho na wątku Czesi - a przecież prędzej czy później (raczej prędzej) zebrane do tej pory pieniądze skończą się. O stały dom też będzie bardzo trudno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.