Nesiowata Posted August 23, 2018 Posted August 23, 2018 Witaj odważna Emi. Pracuj dalej w tym tempie, ciągnij do psiej mety własnego domu i człowieka. Twoje szanse z dnia na dzień rosną. Quote
elik Posted August 23, 2018 Author Posted August 23, 2018 8 godzin temu, Onaa napisał: Miziaczki dla Emisi :). Emi bardzo lubi mizianko, dziękujemy :) Quote
elik Posted August 23, 2018 Author Posted August 23, 2018 3 minuty temu, Nesiowata napisał: Witaj odważna Emi. Pracuj dalej w tym tempie, ciągnij do psiej mety własnego domu i człowieka. Twoje szanse z dnia na dzień rosną. Rosną, rosną ale coraz bardziej wkurza rezydentów. Jej zaczepki stają się nachalne. Trąca noskiem, podgryza. Nawołuje do zabawy, ale rezydenci wyrośli już ze szczenięcych szaleństw. Emi jest bardzo młoda, ma chyba około roku, dwu lat i jeszcze bardzo chciałaby bawić się z moimi psami. Mnie z resztą też liże, podgryza ręce, trąca nosem. Zabawna z tym jest, ale rezydenci się złoszczą. Quote
elik Posted August 23, 2018 Author Posted August 23, 2018 Wczoraj tj. 22.08. na konto Emi wpłynęła kwota 50,00 zł od Anula. Bardzo serdecznie dziękuję Quote
Tyśka) Posted August 23, 2018 Posted August 23, 2018 11 godzin temu, elik napisał: Rosną, rosną ale coraz bardziej wkurza rezydentów. Jej zaczepki stają się nachalne. elik, zacznij Emisi pokazywać zasady obowiązujące w domu. Nie dopuszczaj, żeby Emisia była nachalna, za każdą nachalność odsyłaj ją na miejsce. Oczywiście, trzeba być fair wobec psa i dac mu zajęcie na spacerze i w domu poza czasem odpoczynku, ale niech to zawsze będzie z Twojej inicjatywy, a nie jej. Najlepiej jest ustalić pory zabaw, spacerów i odpoczynku i ich się trzymać, nie łamać się "bo tak patrzy". Ona jest młoda i nikt zapewne nie uczył jej zasad życia z człowiekiem, najwyższy czas na nadrobienie lekcji. 1 Quote
Nesiowata Posted August 24, 2018 Posted August 24, 2018 Cóż - Emi musi jakoś nadrobić stracony czas. Nareszcie ma taką możliwość i skwapliwie korzysta z tego.Powoli zrozumie, że to tak już jest normalnie, że pozostanie. Starszym psiakom z pewnością to przeszkadza, ale i one przywykną, albo ustawiają ją po swojemu i będzie spokój. NIESTETY, WSZYSTKO WYMAGA CZASU. Quote
anica Posted August 24, 2018 Posted August 24, 2018 Ja uważam podobnie jak Tyś(ka) ... nie stosowałam się! i do teraz ponosimy konsekwencje! kochamy i znosimy zachowania naszej jedynaczki ale chyba.. już teraz , od małego wprowadzałabym zasady jakie zalecają behawioryści, tak, tak! Nigdy nie jest za późno! na dobre wychowanie ;) ale, jest znacznie trudniej Quote
b-b Posted August 24, 2018 Posted August 24, 2018 Nauczy się mała tylko trzeba czasu żeby to pojęła:) 1 Quote
elik Posted August 24, 2018 Author Posted August 24, 2018 Emi jest słodką sunią, ale całkowicie nie wychowaną. To słodkie psiątko Tak załatwiło dzisiaj pasek w sandale męża. Quote
elik Posted August 24, 2018 Author Posted August 24, 2018 Ale trzeba powiedzieć, że Emi ładnie utrzymuje czystość. Szybko załapała, że wszystkie potrzeby załatwia się nie na trawce przy domu, ale na spacerze. Czego muszę oduczyć? Szczekania na każdy odgłos, bez względu na to skąd dobiega i jaki jest głośny. Szczeka i widać, że jest wystraszona. Natomiast burza nie robi na niej żadnego wrażenia i oby tak pozostało0, bo Masia i Alfik potwornie boją się nie tylko grzmotów, ale i odgłosu deszczu. Quote
Nesiowata Posted August 24, 2018 Posted August 24, 2018 53 minuty temu, elik napisał: Emi jest słodką sunią, ale całkowicie nie wychowaną. To słodkie psiątko Tak załatwiło dzisiaj pasek w sandale męża. Chciała zrobić super lekkie klapki. Może nie całkiem wyszło... 1 Quote
elik Posted August 24, 2018 Author Posted August 24, 2018 Przed chwilą, Nesiowata napisał: Chciała zrobić super lekkie klapki. Może nie całkiem wyszło... Nie tyle może, co na pewno :) Mąż jeszcze tego nie widział Wolałabym, żeby to w moje butki wbiła kły. Quote
Anula Posted August 24, 2018 Posted August 24, 2018 Emi wybitnie się nudzi,musi coś robić i tego jest efekt. Pomyślmy,psiak cały dzień ma do swojej dyspozycji bez konkretnego zajęcia a więc wyszukuje sobie bo jak człowiek tak i pies by zwariował. Quote
elik Posted August 24, 2018 Author Posted August 24, 2018 20 minut temu, Anula napisał: Emi wybitnie się nudzi,musi coś robić i tego jest efekt. Pomyślmy,psiak cały dzień ma do swojej dyspozycji bez konkretnego zajęcia a więc wyszukuje sobie bo jak człowiek tak i pies by zwariował. Anulko, Emi ma do dyspozycji pluszaki, które dość ostro traktuje :) Skubie, tarmosi, "zabija". Poza tym wychodzimy na spacery. Co prawda Emi jest wtedy na smyczy, ale długiej i może robić to na co ma ochotę, oczywiście w granicach bezpieczeństwa. Nie zamykamy psiaków w pokoju. Gdy pogoda na to pozwala, drzwi są pootwierane i psiaki przemieszczają się wedle własnego uznania. Ma także towarzystwo moich psiaków i my także zajmujemy się psami więc nie jest taka biedna, znudzona :) Quote
Tyśka) Posted August 24, 2018 Posted August 24, 2018 Sprawdzała jakość skóry ;)) Czasem nauczenie komendy "siad" (a potem "siad-zostań", można by się pokusić jeszcze o "na miejsce" oraz "szukaj") może wprowadzić w psie życie trochę urozmaicenia. Takie wymagane siad przy jedzeniu, przy wychodzeniu na dwór, przy czekaniu na spacer i w różnych innych okazjach powoduje, że psia główka pracuje i może być wystarczające, aby Emi zamiast szukać rozwiązań na nudę na własną łapę, będzie kierowała się ku Tobie. Nauka "siad" i ćwiczenie tej komendy to kwestia maks 2-3min (bo sesje treningowe są krótkie), potem bardziej przy okazji, a pies może zacząć się czuć potrzebnym. Sama piszesz, że psie towarzystwo nie do końca chce się bawić, a Emi to dzieciak, widocznie szuka innych rozwiązań, jest ciekawa świata i próbuje, na ile może sobie pozwolić, szuka też nowych bodźców (zapachów, doznań itd) ;). Ważne też, aby zabawki dla psa były chowane i codziennie miała wyjmowaną inną zabawkę - a do tego były takie zabawki, które pojawiają się TYLKO podczas zabawy z opiekunem. Inaczej wszystko szybko się jej znudzi. Wychowywanie szczeniaka (bo Emi to jednak szczeniak tylko trochę większy) jest czaso- i pracochłonne, trochę Ci współczuję, a trochę zazdroszczę :) A na pewno podziwiam i trzymam kciuki. Jestem pewna, że jak Emi nauczy się zasad panujących w Twoim domu, to będzie grzeczniejsza. Kciuki zaciskam. Bo na razie Emi może sobie przybić łapkę z Mimiśką, Mimi też uwielbia buty i kapciochy i myślę, że Emi spokojnie mogłaby pobierać u niej lekcje. Quote
elik Posted August 24, 2018 Author Posted August 24, 2018 9 minut temu, Tyś(ka) napisał: Sprawdzała jakość skóry ;)) Nauka zapewne bardzo by się jej przydała, tylko kurtka, skąd na to brać czas? Ja ciągle w wielkim niedoczasie żyję :( Ona faktycznie prosi się o uwagę. Liże, podskubuje, podgryza ręce, trąca noskiem. Słodka jest. Robi to tak często, że nie jestem w stanie na te wszystkie zaproszenia do zabawy odpowiedzieć - tak. Jej bardzo potrzebne jest towarzystwo młodej, bardziej czasowo wolnej osoby. No niestety trafiła tak, jak trafiła i musi jej to wystarczyć. Masz rację z tą nauką najprostszych poleceń. Muszę znaleźć na to czas, tylko gdzie???? Quote
Tyśka) Posted August 24, 2018 Posted August 24, 2018 Zdaję sobie sprawę, że jesteś zapracowana - od zawsze byłaś pracującą mróweczką ;) Nauka to czasem paręnaście sekund. Może też pomyśl o podawaniu jedzenia w niekonwencjonalny sposób, aby Emi sobie zapracowała? Tzn. czasem chowała do zabawek, czasem w macie węchowej (masz? nie masz?). I zabawę zaczynasz od "szukaj", a kończysz komendą kończącą (u mnie jest to "okej, koniec") + podaniem ostatnich ziarenek już w misce. To u nas wyraźny znak zakończenia zabawy, dzięki czemu pies przestaje szukać i się nie frustruje, że nie znajduje ;). No sama nie wiem, myślę głośno. Quote
elik Posted August 25, 2018 Author Posted August 25, 2018 10 godzin temu, Zagrodowy pies polski napisał: Melduję się u Emi. Witam serdecznie i dziękuję za przybycie :) Bywaj u nas często :) Quote
Nesiowata Posted August 25, 2018 Posted August 25, 2018 Witaj rozrywkowa Emi - buty zostaw w spokoju, pan może się na dobre obrazić., nie może przecież chodzić boso - jesień za pasem. Quote
elik Posted August 25, 2018 Author Posted August 25, 2018 21 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Zdaję sobie sprawę, że jesteś zapracowana - od zawsze byłaś pracującą mróweczką ;) Nauka to czasem paręnaście sekund. Może też pomyśl o podawaniu jedzenia w niekonwencjonalny sposób, aby Emi sobie zapracowała? Tzn. czasem chowała do zabawek, czasem w macie węchowej (masz? nie masz?). I zabawę zaczynasz od "szukaj", a kończysz komendą kończącą (u mnie jest to "okej, koniec") + podaniem ostatnich ziarenek już w misce. To u nas wyraźny znak zakończenia zabawy, dzięki czemu pies przestaje szukać i się nie frustruje, że nie znajduje ;). No sama nie wiem, myślę głośno. To jest bardzo dobry sposób, gdy jest jeden psiak, ale przy trzech to trudne do realizacji, bo wszystkie chciałyby włączyć się do tej zabawy :) Widzę, że moje psiaki zrobiły się zazdrosne o Emi. Poprzednie tymczasiki nie starały się tak zwrócić na siebie uwagi i rezydenci nie mieli powodów do zazdrości. Emi prawie cały czas szuka kontaktu bezpośredniego i to aktywizuje rezydentów. Quote
elik Posted August 25, 2018 Author Posted August 25, 2018 19 minut temu, Nesiowata napisał: Witaj rozrywkowa Emi - buty zostaw w spokoju, pan może się na dobre obrazić., nie może przecież chodzić boso - jesień za pasem. Emi często bierze do pyszczka i przenosi różne przedmioty. Nie sposób zabezpieczyć wszystko, żeby nie mogła tego robić. Nie wiem jak ją tego oduczyć. Quote
anica Posted August 25, 2018 Posted August 25, 2018 Eluniu może smarowanie cytryną, pryskanie perfumami przedmiotów ,których nie chcesz żeby ruszała u mnie to zadziałało :) Quote
Anula Posted August 25, 2018 Posted August 25, 2018 Moja tymczasia brała się za wszelkie wystające drewniane przedmioty tj.schody,nogi od mebli,kanty mebli.Wymyśliłam posmarowanie grubo zmielonym pieprzem z wodą,zadziałało,piorunem się skończyło. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.