Poker Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 7 minut temu, bou napisał: czekanie jest okropne. To prawda,ale nie mamy wyjścia. Quote
Bgra Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 Czekanie na diagnozę jest podobno gorsze od werdyktu :( Quote
b-b Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 10 minut temu, Poker napisał: To prawda,ale nie mamy wyjścia. Nie mamy.... i czekamy Quote
Tola Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 Jestem już, przepraszam, że musieliście czekać, ale jak napisała Tysia - musiałam ochłonąć, jednak to spora dawka nerwów... Gutek już po wizycie i po badaniu - dostał steryd, wetka oczyściła mu solą fizjologiczną prawą stronę "noska", tą zaczopowaną - Gutek już dzisiaj kichał. Obejrzała dokładnie wszystkie dotychczasowe badania Gutka, zbadała chłopaka, obejrzała pyszczek i ten guz i jej zdaniem Gutek, czy jest to nowotwór, czy wada wrodzona - jest na razie w dobrej ogólnej kondycji. 3 2 Quote
Tyśka) Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 Tolu, jak dobrze że jesteś i napisałaś wieści. Gucio będzie dostawał steryd przez kilka dni czy ta jedna dawka wystarczy? Quote
Tola Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 Gutkowi za parę dni kończy się antybiotyk (to już 6 tyg.) - zobaczymy, co będzie się działo po sterydzie, ale prawdodobnie trzeba będzie nadal kontynuować kurację antybiotykiem. Gucio dzisiaj, jak TZ przyniósł go do auta, wtulił się we mnie, a ja popłakałam się, nie byłam w stanie opanować lęku, żalu, strachu przed tym, co może nastąpić. Teraz znowu pojawia się nadzieja, ze to najgorsze to jeszcze nie teraz. Quote
Poker Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 UFFF, niech chłopak kicha na cały świat ile wlezie. Quote
Tola Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 5 minut temu, Tyś(ka) napisał: Tolu, jak dobrze że jesteś i napisałaś wieści. Gucio będzie dostawał steryd przez kilka dni czy ta jedna dawka wystarczy? Na razie dostał jedną dawkę. Quote
Nesiowata Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 6 minut temu, Tola napisał: Jestem już, przepraszam, że musieliście czekać, ale jak napisała Tysia - musiałam ochłonąć, jednak to spora dawka nerwów... Gutek już po wizycie i po badaniu - dostał steryd, wetka oczyściła mu solą fizjologiczną prawą stronę "noska", tą zaczopowaną - Gutek już dzisiaj kichał. Obejrzała dokładnie wszystkie dotychczasowe badania Gutka, zbadała chłopaka, obejrzała pyszczek i ten guz i jej zdaniem Gutek, czy jest to nowotwór, czy wada wrodzona - jest na razie w dobrej ogólnej kondycji. Uf - można spokojniej oddychać. Trzymaj się dzielny Guciosławie. Quote
Tola Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 Wetka uczyła nas dzisiaj przepłukiwać ten Guciowy "nosek"; trzeba to kontynuować w DT. 1 Quote
Tola Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 Guciosław w gabinecie w oczekiwaniu na wizytę 3 1 Quote
Tyśka) Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 Dzielny Gucio! I dzielni Wy! Bałam się mocno tej wizyty... 1 Quote
Poker Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 Mam wrażenie ,że guz powiększył się znacznie. Leży na nosie. A może zakrapiać nos Gucia kroplami z antybiotykiem, sterydem i lekiem obkurczającym błonę śluzową? weci nie zlecają takich kropli ,ale ja mam dobre doświadczenie z nimi. Mogę podać skład, bo są do zrobienia w aptece. 1 Quote
Tola Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 Bardzo dziękuję, ze jesteście tu z Guciem, to dla mnie bardzo ważne. Nie wiem jak dałabym radę... Wchodzę na wątek Gucia i Wasza obecność dodaje mi siły bo wiem, że tak samo jak ja martwicie się o niego. Mam dzisiaj oczy w bardzo mokrym miejscu, muszę się wypłakać, a może przepłakać to wszystko. Quote
Tola Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 3 minuty temu, Poker napisał: Mam wrażenie ,że guz powiększył się znacznie. Leży na nosie. A może zakrapiać nos Gucia kroplami z antybiotykiem, sterydem i lekiem obkurczającym błonę śluzową? weci nie zlecają takich kropli ,ale ja mam dobre doświadczenie z nimi. Mogę podać skład, bo są do zrobienia w aptece. To bardzo proszę Poker, wszystkie sugestie jak najbardziej wskazane. Quote
Jolanta08 Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 6 minut temu, Tola napisał: Bardzo dziękuję, ze jesteście tu z Guciem, to dla mnie bardzo ważne. Nie wiem jak dałabym radę... Zaglądam na wątek Gucia i Wasza obecność dodaje mi siły bo wiem, że tak samo jak ja martwicie się o niego. Mam dzisiaj oczy w bardzo mokrym miejscu, muszę się wypłakać, a może przepłakać to wszystko. Nie ma takiej opcji żeby Ty i Gucio byliście sami ,Tolu buziaczki dla Ciebie i naszego małego bohatera Quote
agat21 Posted July 13, 2018 Posted July 13, 2018 I widać, że Gucio zapoznał się dodatkowo z jakimś kocisławem :) Ależ to pozytywne psiątko :) Quote
Tola Posted July 13, 2018 Author Posted July 13, 2018 To 3 minuty temu, agat21 napisał: I widać, że Gucio zapoznał się dodatkowo z jakimś kocisławem :) Ależ to pozytywne psiątko :) To nasza kotka do adopcji - Tekilka, w gabinecie zwana Wredą Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.